Księżyc w nowiu

Vinga

Ja chyba bym też nie dała się tak łatwo okłamać Razz

Zgadzam się z Nescafe... Smile

Ja z wyglądu...z charakteru...hm.? jestem niepowtarzalna xD

Zuz@

Zazdroszcze Smile

.
Ja w takiej chwili nie potrafiłabym myslec racjonalnie, a nawet jesli to bym chyba i tak uwierzyła Smile

Ja z moja wiara w siebie od razu bym uwierzyła Wink

Chyba ,zebym przeczytała MS wczesniej ;D Very Happy

Vinga

Wg. mnie to nie zależy, aż tak bardzo od wiary w siebie Razz

Sama posiadam jej naprawdę odrobinkę Confused

Lepiej mi, gdy jestem w grupie najbliższych przyjaciół, wiem, ze mogę na nich polegać w każdej sytuacji...jak idę gdzieś sama to się tak boję i wzrok spuszczam Sad

Ale staram się to poprawić Smile

Ale w takie kłamstwo Edwarda nie uwierzyłabym NIGDY...to po prostu nie byłoby możliwe xd Po tym wszystkim co razem przeszli...

Zuz@

U mnie zalezy. Bo bedac z nim nie mogłabym cały czas uwierzyc w to ,ze mnie kocha. A jakby powiedział mi ,ze mnie nie kocha to byłoby zgodne z moimi myslami ,wiec uwierzyłabym mu. No i nie widziałabym dlaczego miałby teraz kłamać ,ze mnie nie kocha ,gdyby mnie kocha. Moze jakbym zaczeła stojac tak wszystko kalkulowac ,ale watpie ,zebym była w stanie Smile

. Stwierdziłabym po prostu ,ze to normalne ,ze taki Bóg ma dosć taiej zwyczajnej dziewczyny jak ja, ze zasługuje na kogoś wiecej niż mnie... Nie mam w sobie az tyle wiary czy nadziei ,zebym sie z nim kociła ,ze przeciez mnie kocha..

Nescafe

Jabym nie uwierzyla ale i tak bym go puściła...
Jak ma ochote, to niech sobie wchodzi w kanał Very Happy

Wiedziałabym że prędzej czy później to mnie wróci...
Ala i tak zachowywałabym się tak jak Bella...
Cała ja...
I u mnie to nie chodzi o wiare w siebie,a le o wiare w niego.
Wierzyłabym ze Edward nie jest glupi, wiec wierzylabym tez w to ze nie popelnia bledow.A zwlaszcza takich.
Gdyby nie byl pewny milosci do mnie, nie pozwolilby mi odkryc swojej tajemnicy.. Razz

Zuz@

A ja bym stwierdziła ,ze po prostu sie znudził mną ,ze tak jak sie obawialam nie jestem dla niego odpowiednia Smile

. I nie wierzyłabym ,ze wróci do kogoś takiego jak ja.. Wszystkie mysli typu ,ze nie powiedziałby mi sekretu i nie ryzykował zycia , nie pojawiłyby sie w mojej głowie. Nie po odejściu ukochanego.. Moze potem ,ale przez pierwsze miesiace myślałabym ,ze sen sie skonczył.. a ja jestem w koszmarze.
Teraz mogłabym podawac argumenty dlaczego kłamał ,ale w takiej sytuacji słyszac od niego slowa ,ze mnie nie chce? Jedyny o czym bym myslała to to ,zeby sie obudzic Smile

...

Nescafe

Ja w tym momencie pewnie bym sie zaczela nerwowo smiac...
Ale juz po sekundzie zaczelabym mu wszytko wytykac.I powiedzialabym ze nie wierze...
Przynajmniej teraz tak mysle:D

Zuz@

Ja bym albo zaczeła płakac albo tepo sie na niego patrzyla ,a..potem zaczeła płakac Wink

. a potem wbijac sobie paznokcie w całe ciało ,bo mam tak jest cos mnie strasznie zdołuje nagle...Jedyne co bym moze powiedziała to 'Dlaczego?'... Cholera jaka ja dramatyczna jestem xD

Zuz@

No wiec wychodzac na korki stwierdziłam ,ze bede miała duzo czasu we Wro to wezme jakas ksiazke, siegnełam po 'KwN'. Ide sobie przez Arkady ,zeby znaleść wolną kanape i patrze jedna zajeta ,bo siedzi jakas laska i cos czyta. Patrze jakas znajoma ksiaka, przypatryje sie...KwN! Usiadłam 2 kanapy dalej ,bo mi glupio było na tej obok Very Happy

Ale pompowalam z tego xD

W ogole czytajac 1 raz odejscie Edwarda płakałam ,potem byłam smutna ,ale nie było łez.. ale teraz jak czytała w autobusie sobie i sobie to wyobraziłam znów to.łezki były Sad

sznurówka

Jak w środę bodajże byłam w galerii też siedziała dziewczyna i też czytała Księżyc w Nowiu Razz

sujeczka

^^może to ta sama? xD
Robi objazdówkę po Polsce? xD

sznurówka

i czytała tylko w miejscach publicznych xD
ale wszystko jest możliwe Wink

annabells:)

Ja też widziałam ostatnio dziewczynę czytającą Księżyc w Nowiu ale nie w galerii tylko na przystanku autobusowym Very Happy

Zuz@

No to z galerii przedostała sie na przystanek a potem do Arkad xD
Spryciula Very Happy

sujeczka

^^i wszystko jasne Wink

Wiedziałam, że moja teoria okaże się być prawdziwą xD

Zuz@

Su jak zawsze masz racje Wink

W ogole czytajac znów przypomniałam sobie jak bardzo lubiłam Jacoba Wink

I..powoli przekonuje sie do Tylora w jego roli xD

sujeczka

^^Zuuu, co ty pierniczysz? xD
Tzn. może jak znowu poczytam KwN to też się przekonam do Lautnera, ale wątpię... ;P

Zuz@

Po prosrtu jak przeczytałam tekst belli ,ze zeby Jacoba były tak białe ,ze ja raziły prz jego ciemnej karnacji to zobaczylam przed oczyma Tylora Very Happy

Przeraziło mnie to ,ale nie moge sie odgonic od tego obrazu xD

annabells:)

I znowu te jego zęby Very Happy

Zuz@

No bo ona wywołuja u mnie nieprzyjemne dreszcze Wink

sznurówka

one są straszne xD i nie pasują... tak jak Tylor moim zdaniem Razz

Zuz@

ale mówie wam czytam o tych zebach i nagle Tylor przed oczami Wink

I nie oge przywrócic obrazu mojego Jacoba xD! AAAAA! xD

sujeczka

Boże, współczuję Ci Zuu xD
To musi być naprawdę straszne Razz

Zuz@

Nooo niedługo go zaakcpetuje i to bedze przerazajace xD
na szczescie obejrzałam nowe foty Roberta i troche sie uspokoiłam ,ale wiecie..siegne po ksiazke bedzie..biel xD

annabells:)

Chyba zaatakował cię jakiś radioaktywny pająk i masz takie zwidy Wink