Zmierzch

sujeczka

Ja w sumie pierwszą część kupiłam tuż po wydaniu, ale jak to u mnie bywa - musi nadejść ten dzień na daną książkę, żebym się na nią rzuciła xD A przynajmniej zawsze tak mam z książkami, które wydają mi się świetne ;P
Tak więc miałam już 3 części, kiedy ten dzień nadszedł - też jakoś rok temu Very Happy

I oczywiście, tak jak przeczuwałam, straaaaaasznie mi się spodobały Smile

Dlatego polecam Very Happy

Zuz@

Ha pamietam Twoje rozterki Su- czytac juz ,czy jeszcze nie Very Happy

Martycja

Chcialabym troche sobie popisac na temat zwiazku Belli i Edwarda (oraz Belli i Jacoba, ewentualnie innych) i zastanawiam sie czy w tym temacie czy jakis nowy stowrzyc Razz

no bo to co chce napisac bedzie sie koncentrowac tylko i wylacznie na relacjach "slawnej pary".

M.

Pamiętam jak wyszedł film "Zmierzch" O matko ale wtedy sensacja była, większość nie wiedziała nawet że najpierw książka powstała, na photoblogach zaczęli wypisywać "Twilight <33".. a potem kiedy film już ucichł to i oni się zamknęli. Ciekawe jak będzie na premierze "Księżyc W Nowiu"

A co do książki to oczywiście świetna jest, cała saga jest świetna. Uwielbiammm (ale nie kocham) Smile

Zuz@

Niestety bedzie zapewn to samo.
Tylko teraz moze przerzuca swoja miłosc na Jacoba xD
Albo bardziej go znienawidzą.
Ogolnie bedzie strasznie Wink

M.

Ja też tak myślę... w dniu premiery i 2 tygodnie po niej jadę na Majorkę! Jak wszystko ochłonie to może wrócę Razz

żart

Zuz@

Kocham sage ,ale to wszystko mnie przeraza xD Jak czytałam to nawet nie wiedziałam ,ze taka ksiazka jest xD A teraz wszyscy ja znaja xD Masakra Razz

sujeczka

Martycja

Kumpel cos ciekawego znalezl, oto link xD
[link widoczny dla zalogowanych]

Zuz@

Mozna sie było tego spodziewać Wink

biedronkowa

ja mam wszystkie Very Happy

i muszę zacząć od nowa czytać ;( nie przeczytałam I i żałuję, chociaż mam w domku ! ;/

Zuz@

Czyli ,że zaczełaś od 2 czesci?
Współczuje ,bo musiało sie beznadziejnie czytac i nie do konca zrozumiec sens wszystkiego , szczegolnie bolu Belli.

Martycja

Link w jezyku polskim Wink

naprawde świetny artykul xD

[link widoczny dla zalogowanych]

Gaduła

nie podoba mi się stwierdzenie że Zmierzch ma coś wspólnego z emo

Zuz@

Najłatwiej napisać ,ze skoro jest duzo emocji to ksiazka emo Wink

No cóż mogę być emo jak chcą xD Ale ksiazki nie przestane uwielbiac Wink

Martycja

To jest wypowiedz gieromaniaka Very Happy

i nie nalezy traktowac jej powanie Wink

choc motyw z jego mlodsza siostra jest genialny xD

Zuz@

A czy ja traktuje to powaznie xD?
Tylko mogliby wymylec cos nowego xD Emo jest przestarzałe Smile

W ogole sie nie starają Very Happy

Martycja

Nie chce sie klocic ale glowna para bohaterow jest emo xD brakuje tylko zyletek Razz

specjalnie zajrzalam na definicje i no coz oni sa jak emo Very Happy

nie wiem dlaczego ludzie mysla ze emo to banda nastolatkow ubierajacych sie na czarno, wiecznie nieszczesliwi itp. Emo to skrot od emotions, poza tym kiedys mielismy grupe o nazwie awangarda Wink

Nic sie od tamtych czasow nie zmienilo, co najwyzej nazwa Very Happy

Wyczytalam na necie ze robia komiks na podstawie zmierzchu Wink

juz sa pierwsze screeny Smile

Zuz@

Ale w wiekszosci artyułow ,gdy ktoś pisze ,ze bohaterowie i fani sa emo ma raczej na mysli wspolczesne znaczenie tego slowa ,tj. ubrane na czarno nastolatki, ktorych zycie ,wg. nich, jest do d... i nikt ich nie rozumie Wink

Rozowe żyletki w kieszeniach tez sa obowiazkowe Wink

BlackRose

Na prawdę chciałam w całości przeczytać tę książkę. Na prawdę bardzo się starałam, ale... nie wytrwałam. Stanęłam gdzieś w trakcie meczu i stwierdziłam, że już dalej nie mogę. Książka sama w sobie może by bawet najgorsza nie była, pomysł niezły, tylko te ciągłe wzdychania do raz miodowych, a raz czarnych oczu Edwarda, do jego torsu, zimnej skóry. Szkoda, że Edward nie był bardziej "wampirzy", że nie miał większych problemów z pokonaniem własnych pragnień. No cóż, idea książki świetna, natomiast gorsze wykonanie.

Zuz@

Mial duze problemy ,ale poniewaz ksiazka jest z puinktu Belli to tego nie widac ,ale w Midnight sun , Zmierzchuz punktu widzenia Edwarda- 12 rozdziałow wyciekło do sieci, widac ,ze Edwardowi nie bylo łatwo..
A opisy jego urody uwielbiam xD

Martycja

Black Rose, totalnie cie rozumie Very Happy

tylko ze je przeczytalam Zmierzch Wink

tzn 3/4 zmierzchu, bo jak mialam dosyc, to omijalam strone- dwie i czytalam dalej xD

Zuz@

Ale pierwsza czescia byłas zachwycona xD Przynajmniej tak napisałas po przeczytaniu jej xD

BlackRose

Ja byłam zachwycona na samym początku, nawet pisałam SMS-a do koleżanki, od której pożyczyłam tę książkę, że szalenie mi się podoba. Natomiast im dalej szłam tym było gorzej, aż w końcu dotarłam do tego nieszczęsnego meczu. W sumie to i tak był czysty masochizm ;]

Zuz@

Hehe wiekszosc osob mówiłoz,e od meczu sie ciekawie robi ,bo jest akcja jakas xD xD Tzn. ja akurat uwielbiam cała fabułę xD