Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
drunk_cherry
Mól książkowy
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrków :)
|
Wysłany: Sob 14:54, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
mi też sie ta podoba bardziej od Zmierzchu:) strasznie sie wciągłam i przeżywam jak głupia xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
moniqest
Mól książkowy
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Miejsa Tylko MOjego
|
Wysłany: Pon 14:54, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
A mi sie w tej ksiązce podoba to ze Bella postawiła sie Edwardowi. Nagle przestała mu wierzyć. W 1 części wystarczyło ze popatrzyła mu w oczy, "zatopiła się w jego spojrzeniu" i mógł z nia zrobic wszystko co chciał. Robiła sie wtedy taka bezwolna... A tu jakby pokazała pazurki. Ogólnie mysle ze to rozstanie wyszło Belli na dobre. W "Zmierzchu" była zakochana bezrozumnie, a po rozłące z ukochanym zaczeła kochac Edwarda juz taką miłoscia dojrzałą. Juz jak kobieta nadajaca sie na żonę
Szkoda tylko że głównym bohaterem nie jest Jake...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leanne
Zaczytana
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 3354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Nigdynigdy.
|
Wysłany: Pon 22:11, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ale przecież jest go trochę w książce ;D. Mnie to w zupełności wystarcza ;P.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gossipgirl
Szalona pisarka
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miasta
|
Wysłany: Czw 20:06, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Pewne był to, ze do siebie wrócą, bo na tym cała saga się opiera. Bardzo dobrze, ze autorka stworzyla taki 'dramat' w zyciu glownej bohaterki, bo inaczej saga bylaby slodka i cukierkowa, a tak to tworza sie rozne emocje;)). Aż chce sie czytać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Samochwała
Zaglądacz
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:20, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie czytam tą część. O wiele bardziej mi się podoba od Zmierzchu. Wciągnęłam się strasznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ana_Analija
Gaduła
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hiszpania ;dd
|
Wysłany: Pią 15:51, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dużo Jacoba było i to mi się podobało
Lubię tę część , miałam cichą nadzieję że jednak Bella nie będzie z Edem.
Bella mnie wkurzała, w ogóle mnie cały czas denerwuje. Nie cierpię jej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
młoda
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:55, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A ja akurat Belli aż tak nie nienawidzę. Tzn. nie przepadam za nią, ale właśnie w tej części za coś ją lubiłam. Nie pamiętam już za co. Po prostu ją lubiłam. Chociaż irytowało mnie, że wszędzie był ból. Ból w oczach. Ból w głosie. Ból w ruchach. Wszędzie go widziała i chyba na każdej stronie było chociażby raz napisane słowo 'ból'! Myślałam, że mnie trafi!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Pią 16:03, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Najbardziej zastanawiajacy jest fakt ,ze osoby ktore lubia Jake'a , nie lubia Belli ,a i tak denerwuja sie ,ze ona jest z Edem a nie z Jacobem ^^.
A czesc zdecydowanie moja ulubiona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Martycja
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 3562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Inowrocław
|
Wysłany: Pią 16:26, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Moze dlatego, bo Bella w tej czesci zachowuje sie inaczej? zwlaszcza jak jest z Jackiem Oto jak facet wplywa na kobiete. Albo wyciagnie z niej co najlepsze albo co najgorsze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ana_Analija
Gaduła
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hiszpania ;dd
|
Wysłany: Pią 20:37, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Martycja napisał: | Moze dlatego, bo Bella w tej czesci zachowuje sie inaczej? zwlaszcza jak jest z Jackiem Oto jak facet wplywa na kobiete. Albo wyciagnie z niej co najlepsze albo co najgorsze  |
zgadzam się.
Ja nie lubię Belli choć miałam na początku cichą nadzieję że jednak będą razem....później już pomyślałam że jednak B na Jake nie zasługuje i nie przejmowałam się nią zbytnio.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Silje
Wyjadacz kartek
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 21:24, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
"Księżyc w nowiu" to zdecydowanie moja ulubiona część sagi. Chyba jako jedyna jest tak do końca przemyślana i dobrze skonstruowana. Poza tym zdecydowanie najbardziej trzymała mnie w napięciu, była wręcz rewelacyjna. I wzbudzała we mnie największe emocje, bo kiedy ją skończyłam nie umiałam odpowiedzieć na pytanie: Jacob, czy Edward? Po prostu nie umiałam, sama nie wiem, którego z nich bym wybrała. Edward według mnie okazał się dupkiem, skoro zrobił coś takiego, mogli przecież o tym porozmawiać. No i ta głupia Bella, która uwierzyła, że Edwart naprawdę jej nie kocha. No a Jacob? Wspaniały był w tym tomie. Aż by się chciało mieć takiego przyjaciela. Zdecydowanie stałam po jego stronie, do czasu kiedy znowu pojawił się Edward i przypomniał mi, że jednak też go lubię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Immortal_
Nowicjusz
Dołączył: 22 Maj 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość
|
Wysłany: Sob 19:12, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ta część mi się najbardziej podobała. Od początku do końca. W innych częściach mam ulubione fragmenty, które mogę cytować z pamięci, a tutaj cała książka jest takim fragmentem. Nie wiem czemu, ale ją uwielbiam <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Juliamagic
Nowicjusz
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 15:44, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
mi się podobała... ale nie tak bardzo. pod koniec miałam dość tego przeciągania. dopiero po przyjeździe Alice coś się zmienia i to mi się podoba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
q1a1z1w2
Ciekawski umysł
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd ; p
|
Wysłany: Wto 18:29, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
ta jej deprecha , schizy które ciągle łapała strasznie wkurzały ; x
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Juliamagic
Nowicjusz
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 18:42, 09 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
na początku mi to nie przeszkadzało;d
dobra była załamana, ale bez przesady-''-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Honey456
Zaglądacz
Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 14:18, 24 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Najbardziej podobał mi się zmierzch i przed świtem bo właśnie w tych książkach jest najbardziej pokazana magia ich miłości a nie jakieś bitwy.! ; )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niunia
Ze złamanym piórem
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 2095
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:03, 25 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Wchodzę sobie na ten temat, czytam posty i patrzę.... "ale ja takiego posta nie pisałam" pomyślałam. Honey456, mogłabyś zmienić Avatar? Dziwne jakbyśmy miały taki sam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
booki
Angel of books
Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 1920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyobraźni...
|
Wysłany: Sob 13:42, 06 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Fajna książka, nawet mi się podobala, lecz mniej niż poprzednia, wydaje mi się, że w tej części zadręczał, a mnie wkurzał swoim bala, bla, bla, a Bella jeszcze gorzej, lecz jednak ogółem książka jest na plus i chyba nawet warto przeczytać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez booki dnia Śro 17:49, 05 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karolek
Mól książkowy
Dołączył: 26 Maj 2011
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kościan(okolice Poznania)
|
Wysłany: Nie 12:01, 31 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Przeczytałem.
Książka wciągnęła mnie w takim samym stopniu, jak "Zmierzch".
Denerwowała mnie tylko Bella, ponieważ pomimo długie czasu spędzonego z Jacobem, który pomógł jej wyjść z depresji i tęsknoty do Edwarda, to potem odzyskawszy ukochanego, nie okazywała zainteresowania wilkołakiem.
Co prawda zależało jej na dalszej przyjaźni, ale ....
Ogólnie za dużo było w książce relacji Bella - Jacob, a za mało Edwarda, ale może to i lepiej
Dzisiaj zabieram się za "Zaćmienie"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
The212meg
Nowicjusz
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Wto 18:30, 17 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie lepsza od "Zmierzchu". Zgadzam się z tym, że Bella postąpiła nie za fajnie wobec Jake'a, bo pomógł jej w bardzo, bardzo trudnych chwilach, a ona przy najbliższej okazji pobiegła do Edwarda. Z drugiej strony trzeba jej to wybaczyć, bo MIŁOŚĆ. Zdecydowanie to moja ulubiona część sagi "Zmierzch" właśnie ze względu na Jacoba, bo to był głównie jego czas. Polecam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Emiley
Niemowlak książkowy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:12, 12 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
The212meg napisał: | Zgadzam się z tym, że Bella postąpiła nie za fajnie wobec Jake'a, bo pomógł jej w bardzo, bardzo trudnych chwilach, a ona przy najbliższej okazji pobiegła do Edwarda. | Ja za to w ogóle nie rozumiem takich opinii, ponieważ Bella dała do zrozumienia Jake'owi niejednokrotnie, że go nie kocha, a to, co czuje do niego, to jedynie przyjaźń. Także trochę nie zgodzę się z tym, że jakoby Bella postąpiła źle, ja postąpiłabym tak samo.
Jeżeli chodzi o książkę "Księżyc w Nowiu", to niestety muszę przyznać, że jest to moja najmniej lubiana książka z całej serii. Te ciągłe użalanie się Belli nad sobą i te ciągłe jej rozmyślania doprowadzały mnie do szału, a już te jej "wizje" były totalnie nie z tej ziemi. Mimo to mogę powiedzieć, że lubię tę część z jednego powodu... Jake. Gdyby nie on, to byłabym totalnie zawiedziona tą książką. Uczucie między Bellą i Jake'em się rozwinęło, samego chłopaka lepiej poznaliśmy i stał się "prawowitym" rywalem Edwarda. Naprawdę lubię tę postać, chociaż Edwarda bardziej lubię. Ogólnie rzecz biorąc podoba mi się przedstawienie wilkołaków w powieściach Meyer i muszę przyznać, że przez nią zaczęłam lubić jako tako wilkołaki.
Biorąc pod uwagę całość nie było źle, ale raczej nie lubię wracać do tej części.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|