Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
@lma
Zaczytana
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 3177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z opolskiego - Głubczyce
|
Wysłany: Wto 12:11, 08 Lut 2011 Temat postu: Żelazny Król - Julie Kagawa |
|
|
Żelazo i lód.
I zgubna miłość żądająca niemożliwego wyboru...
Nazywam się Meghan Chase.
Za niecałe dwadzieścia cztery godziny skończę szesnaście lat.
Słodka szesnastka. Napisano mnóstwo opowieści, piosenek i wierszy o tym wspaniałym wieku, kiedy dziewczyna znajduje prawdziwą miłość, cały świat ma u stóp, a przystojny książę porywa ją w stronę zachodzącego słońca.
Nie sądzę, żeby ze mną miało tak być tak samo...
Bo Meghan Chase jest pisane pójść za głosem przeznaczenia i głosem serca na dwór króla elfów – pięknych i przerażających…
Megan zawsze czuła się obca: w domu, odkąd zaginął jej ojciec, i w szkole, gdzie nie ma żadnych przyjaciół poza Robem. Zna go od zawsze, ale nie wie, że jej wesoły kumpel nie jest zwykłym chłopakiem...
W dniu jej szesnastych urodzin – w dniu, w którym stanie się coś strasznego - Rob wyjawi jej prawdę, która odkryje przed nią świat, którego istnienia nie przeczuwała, i miłość, o jakiej nie śniła. Bo przeznaczeniem Megan jest odegrać rolę w wojnie magicznych królestw, powstrzymać zło, jakiemu nie odważy się sprzeciwić żaden elf, i dokonać wyboru pomiędzy dwoma śmiertelnymi wrogami: swoim najlepszym przyjacielem a mrocznym księciem, który może wolałby widzieć ją martwą niż pozwolić jej dotknąć swego lodowatego serca…
W sprzedaży od: 22 marca
Cena: 37,80zł
Stron: 400
Wydawnictwo: Amber
Przyznam, że na tą książkę czekałam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez @lma dnia Pią 16:04, 18 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tirindeth
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 4056
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UĆ
|
Wysłany: Wto 12:22, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ehh, Meghan Chase? Sorki, ale tak się nazywa bohaterka Osobistych demonów, tylko że bez "H" w imieniu. Okładka średnio na jeża, jakaś.. średniowieczna. Ogólnie może sięgnę, chociaż imię bohaterki jednoznacznie mi się kojarzy z tą od demonów :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Violet
Ciekawski umysł
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:09, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Nazwisko i imię mało oryginalne :-/
Okładka nie jest zła
Pewnie siegne jak się pojawi mbook albo w bibliotece
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnnes
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 15:20, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Pewnie przeczytam, Mam nadzieję że ta wojna odegra większą rolę w tej ksiązce niż tylko dylematy miłosne... Ale poza tym elfy bardzo lubie, więc nastawiam się w miarę pozytywnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniusiaczek92
Szalona pisarka
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:27, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Okładka jak okładka - nie jest zła Ja chętnie przeczytam tę książkę, w końcu mowa tu o... Elfach, a ja mam do nich sentyment - wiadomo Tolkien
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Wto 17:20, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Okładka jest bardzo ładna, naprawdę mi się podoba, tylko czcionka tytułu kojarzy mi się z takim "cyber pismem", co niezbyt pasuje do całości, ale nie narzekam.
W zasadzie nie czuję jakiejś ogromnej pokusy, aby tę książkę przeczytać, jednak jeżeli będę miała taką okazję, z pewnością nie odmówię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnesja
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:18, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jej, w końcu coś nowego Zapowiada się genialnie i ładna okłądka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yossa
Mól książkowy
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:31, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ojj, ten opis na pewno przyciągnie różnych ludzi Widziałam resztę okładek z tego cyklu w googlach i ta jest najlepsza zdecydowanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlotte12
Kochanka książek
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 1697
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 21:50, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Hm, dobrze się zapowiada I muszę powiedzieć, że Amber ma coraz ładniejsze okładki. Tylko pewnie najbardziej powali cena. Cóż. Zbieram kasę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Wto 21:56, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Podoba mi się opis, taki intrygujący ,chociaż obawiam się ,ze to może być kolejna książka jakich wiele, pozostaje mi czekać na jakieś opinie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sujeczka
Adminka
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:17, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ach, czekałam na to Kupię na pewno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassin'89
Zaczytana
Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zachód ;D
|
Wysłany: Śro 14:46, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Lubię książki o elfach Przeczytam na pewno ale nie wiem czy kupię.
Nie podoba mi się że to znowu kolejne perypetie nastolatki, ale podoba mi się bardzo to że ten "mroczny książę" lepiej widziałby ją martwą niż żywą. Ten fakt jakoś dodaje uroku całej historii, jest przez to bardziej atrakcyjna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariposa
Uskrzydlona książkami
Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 889
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:16, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Okładka jest świetna! Totalnie nie w stylu ambera
Nie wiem czy zauważyłyście ale zmienili czcionkę! Może nie jest jakaś szczególna ale przynajmniej nie dali tej co zwykle. Ogólnie ostatnio wydają książki coraz ładniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zaszumiał_wiatr
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 3714
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 16:19, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Mnie też okładka bardzo się podoba Na początku opis wydał mi się atrakcyjniejszy, jednak ta wielka miłość jakoś dziwnie mi brzmi Zobaczymy, raczej nie kupię, ale chętnie przeczytam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
amy188
Angel of books
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 17:37, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jako że twórczość Melissy Marr raczej mnie nie wciągnęła, albo po prostu nie dałam jej na to szansy, książka pani Kagawa również do mnie nie przemawia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justix
Książniczka
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 19:29, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Książka o elfach może być ciekawa, a może to być też powtórka masy innych. Będę polować w bibliotece, ewentualnie poczekam na jakieś recenzje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tirindeth
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 4056
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UĆ
|
Wysłany: Wto 11:06, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ja czekam na tę książkę od PB, a póki co daję trailer:
http://www.youtube.com/watch?v=AnB5lXlb43Q
Chociaż szaleństwa nie ma, jest klimat. Może nie będzie złe xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Violet
Ciekawski umysł
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:29, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
amy188 napisał: | Jako że twórczość Melissy Marr raczej mnie nie wciągnęła, albo po prostu nie dałam jej na to szansy, książka pani Kagawa również do mnie nie przemawia. |
Mam to samo... Nie sięgne po ten tytuł...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlotte12
Kochanka książek
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 1697
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 14:18, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Zaraz premiera A tu wywiad --> [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beti-Lisa
Niemowlak książkowy
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:00, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
A ja własnie uwielbiam twórczość pani Marr więc napewno te pozycje również przeczytam. Ale raczej nie kupie, po obejrzeniu trailera mam jakies zle przeczucia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnesja
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:55, 22 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
mhm, premiera miała być dzisiaj a tu na empiku - produkt niedostępny. Może przełożyli premierę?
Co do Melissy Marr to spodobały mi się te jej wróżki, ale sama książka dla mnie była słaba. A "Żelazny król" zapowiada się bardzo apetycznie, ale nie wiem czy będę mogła zakupić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beti-Lisa
Niemowlak książkowy
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:02, 07 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Wczoraj ją pożyczyłam od koleżanki i wziełam się do czytania. Podoba mi się gdyż narazie nie ma wątku miłosnego, za to dużo się dzieje. Od razu polubiłam główną bohaterkę i jej brata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
amy188
Angel of books
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 12:05, 07 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
A ja się chyba jednak przekonam do tej książki i ją przeczytam, bo moja koleżanka jest nią zachwycona i mówi, że jest bardzo ciekawa i fajne postacie Więc Beti-Lisa czytaj, czytaj, a potem napisz jakąś recenzyjkę, bo zastanawiam się czy moja koleżanka nie jest osamotniona w swojej dobrej opinii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlotte12
Kochanka książek
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 1697
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 14:18, 07 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ech, muszę ją dorwać. Jak tylko wygrzebię się spod obecnych paranormali i recenzji i zarobię na nią Czyli jakoś w czerwcu xD
Czytajcie, bo jestem bardzo ciekawa waszych opinii Słyszałam, że okładka i ogólnie sposób wydania jest boski. Czyżby Amber się postarał?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zaszumiał_wiatr
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 3714
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sob 12:18, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Charlotte12 napisał: | Czytajcie, bo jestem bardzo ciekawa waszych opinii Smile Słyszałam, że okładka i ogólnie sposób wydania jest boski. Czyżby Amber się postarał? |
Oj tak Dziś kupiłam i od razu wzięłam się za czytanie. Wydanie jest śliczne! Okładka, nawet grzbiet, a każdy rozdział zdobią łodyżki takie jak na pierwszej stronie. Ogólnie bardzo na plus i jak na razie się wciągnęłam.
EDIT
Gdy pierwszy raz przeczytałam opis "Żelaznego króla" książka wydała mi się ciekawa, choć nie na tyle, aby ją kupić. Jednak gdy zobaczyłam okładkę na żywo, nie mogłam się powstrzymać przed przeczytaniem choćby kilku stron. Początek był dobry, może nieco schematyczny, ale zaryzykowałam i kupiłam. Spodziewałam się jednego z klasycznych paranormal romance, jedynie wśród wróżek i elfów. I byłam szczerze zaskoczona, gdy znalazłam coś zgoła innego.
Meghan Chase poznajemy w przededniu jej szesnastych urodzin, z powodu których wcale nie jest szczęśliwa, ponieważ ma wrażenie, że nikt o nich nie pamięta. Ani zabiegana mama, a tym bardziej ojczym Luke, który zdaje się jej nie zauważać. Jedynie młodszy, czteroletni braciszek Ethan, który skarży się na potwora w szafie, przekazuje jej życzenia od swego pluszowego królika.
Meghan nie jest towarzyską osobą - jej jedynym przyjacielem jest beztroski rudzielec Robbie, więc gdy wreszcie ma okazję zbliżyć się do największego przystojniaka w szkole, futbolowca Scotta, pragnie pokazać się z jak najlepszej strony. Jednak wokół niej zaczynają dziać się dziwne, niewytłumaczalne rzeczy.
W drodze ze szkoły zauważa tajemniczą, ciemnowłosą postać na koniu, a w domu atakuje ją odmieniec o wyglądzie jej brata, który został porwany do równoległego, magicznego świata. Gdy Robbie odkrywa przed nią niewiarygodny świat Nigdynigdy, nic już nie pozostanie takie jak przedtem.
Czytanie "Żelaznego króla" to jak jazda roller-coasterem - zakręty, wiatr we włosach i prędkość wciskająca w siedzenie. Meghan jest starszym odzwierciedleniem Alicji z Krainy Czarów - wpada do dziury, a świat wokół niej jest tak irracjonalny, intensywny i zaskakujący, że trudno oderwać się choćby na chwilę. Od chwili przekroczenie granicy świata Nigdynigdy(czyż sama nazwa nie jest urocza i nie kojarzy się z wszelkimi magicznymi światami?), pościgi, pułapki i niebezpieczeństwa to chleb powszedni dla Meghan.
Książka obfituje w akcję, którą nie sposób przewidzieć, ponieważ na drodze dziewczyny staje wiele, niesamowitych stworzeń - gadający kot, gobliny, trytony, żelazne konie czy wreszcie elfy. Jeśli chodzi o ich przedstawienie, od razu na myśl przychodzi mi saga Malissy Marr - w książce pani Kagawy elfi świat także dzieli się na Mroczny i Letni Dwór, elfy choć majestatyczne i eleganckie, bywają przerażające, mściwe i niektóre z nich żyją w naszym świecie, wykorzystując urok do zmiany wyglądu.
W książce występują kluczowe postacie ze "Snu nocy letniej", którego niestety nie czytałam, więc nie mogę się odnieść do tego utworu, jednak mogę wymienić ich imiona: jest między innymi Puk, Oberon, królowa Tytania i Mab. Ogólnie występuje różnorodna intertekstualność - czasem nie dosłownie nazwana, którą jednak można wyczuć - "Alicja w Krainie Czarów", "Opowieści z Narnii" czy już przeze mnie wspomniany "Sen nocy letniej". Tytuły sa wypisane z tyłu na okładce i ja dodałabym jeszcze "Królową lata", bo przynajmniej ja dostrzegłam wiele podobieństw.
Gdy pierwszy raz przeczytałam o historii miłosnej w opisie "Żelaznego króla" myślałam, że będzie to główny wątek książki, jednak okazało się inaczej. Pierwsza połowa to zdecydowanie akcja, przygoda i odkrywanie Nigdynigdy, druga część bardziej skupia się na drodze do Żelaznego Dworu i budowaniu relacji Meghan i Asha. Nie będę zdradzać o nim wielu szczegółów, a o jego idealnej aparycji chyba nie muszę wspominać?
Pozytywną postacią jest przyjaciel bohaterki - Robbie-Puk, którego szczerze polubiłam. Jednak muszę powiedzieć o jednym z ważniejszych bohaterów, czyli o kocie Grimalkinie, który bardzo przypominał mi Kota z Cheshire z "Alicji...". Wiecznie zblazowany, chętnie się zakłada(a to ważna karta przetargowa w Nigdynigdy!), od niechcenia pomaga Meghan, ale nie przepuści przeżycia przygody. Ciekawa postać, po jakimś czasie doszłam do wniosku, że żywię do niego sympatię. Jedną z bardziej fascynujących mnie postaci była wyrocznia - aż ciarki mnie przechodziły, gdy udali się do niej bohaterowie! Ale klimat zbudowany naprawdę dobrze.
Oczywiście czytając "Żelaznego króla" czeka Was kilka niespodziewanych zwrotów akcji i niespodzianek, więc nie będę ich nadmieniać. Język jest lekki, czyta się naprawdę szybko, zwłaszcza, że rozdziały nie są długie.
Sięgając po książkę Julie Kagawy spodziewałam się zupełnie innej powieści, niż otrzymałam - ale cieszę się z tego. Był to prawdziwy skok w odmęty szalonej wyobraźni i ciekawie skonstruowanego świata. Zakończenie nawiązuje do drugiej części, jednak nie mam pojęcia, co może się wydarzyć. "Żelazny król" to mieszanka kilku stylów i pomysłów, co daje efekt naprawdę niczego sobie. Bohaterowie są ciekawi, fabuła trochę wpadająca w schemat, ale najlepszą częścią jest świat Nigdynigdy, do którego chętnie powrócę w następnej części. Już kończąc, polecam tę książkę fanom "Alicji w Krainie Czarów" lub nieskrępowanej inwencji twórczej, bo mam nadzieję, że się nie rozczarują. Książka jest dobra, wciągająca, ale czuję lekki niedosyt, ponieważ nie powaliła mnie na kolana. Mimo to, gorąco zachęcam do przeczytania, aby choć dowiedzieć się o żelaznych elfach, które zasługują na poznanie. Moja ocena 8/10.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|