Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MUlka
Zaczytana
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DJA
|
Wysłany: Sob 15:41, 01 Mar 2014 Temat postu: Pułapka uczuć - Colleen Hoover |
|
|
Layken skończyła niedawno osiemnaście lat. Zaledwie kilka miesięcy wcześniej niespodziewanie straciła ojca. Wraz z kochającą matką i młodszym bratem postanawiają zostawić za sobą przeszłość w Teksasie, by rozpocząć nowe życie w Michigan. Sprzedają dom, pakują rodzinne pamiątki i wyruszają na północ. Każde z nich z innymi obawami i planami na dalszą przyszłość. Zarówno Lake, jak i Kel nie chcą porzucać szkoły, przyjaciół, wspomnień związanych z ulubionymi miejscami. Boją się tego, co ich czeka prawie dwa tysiące kilometrów od domu. Prawdziwego domu. Julia też się martwi. Mimo to stara się dodać otuchy swoim dzieciom i wesprzeć ich w najtrudniejszych chwilach.
Po przyjeździe na miejsce okazuje się, że już pierwszy kontakt z sąsiedztwem z naprzeciwka zwiastuje poważne zmiany w rodzinnych relacjach. A to dopiero początek niezwykle emocjonalnej, momentami przezabawnej historii losów dwóch rodzin Cohen i Cooperów, w której nikt nie zdaje sobie sprawy, jak ich członkowie staną się sobie bliscy w obliczu śmiertelnej choroby i codziennych problemów.
Wydawnistwo: WAB
Tytuł oryginału: Slammed
Premiera: 23 kwiecień 2014
***
Książkę czytałam i polecam. Nie wiem jak na polski przełożą całą poezję jaką tworzy jeden z bohaterów (nie tylko on w sumie) ale wierzę, że będzie ok. Nie sięgnęłam co prawda do dziś dnia po kontynuację, ale z tego co pamiętam książka ta zakończyła się bez większego cliffhangera.[/i]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Sob 15:53, 01 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Mam ostatnio ochotę na obyczajówki, więc z chęcią przeczytam, szczególnie że mówisz, że warto, MUlka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Katarina
Serwująca literki
Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 8:04, 02 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Jako,że zainteresowałam się książkami tego typu,więc i ta zagości na mojej półce. Okładka mi się za bardzo nie podoba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
westieheart
Niemowlak książkowy
Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:50, 11 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
W końcu! <3 Nie ma szans bym nie przeczytała tej książki, zbyt długo na nią czekałam! Nie mogę się już doczekać *.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
daria
Książniczka
Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: p-ń
|
Wysłany: Śro 11:27, 19 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Czytałam Hopeless i było świetne, więc autorce zaufam i to też przeczytam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Młoda90
Ciekawski umysł
Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice: Oświęcim/Kraków
|
Wysłany: Śro 16:59, 12 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
„Pułapka uczuć” podobała mi się w równym w stopniu co „Hopeless” tej autorki jednak ta opowieść była dla mnie ciut lepsza i lżejsza w czytaniu. I o ile tutaj też ten wątek miłosny mnie nie zachwycił to wątek dotyczący pracy Willa i wiążących się z tym problemów mi się podobał i z ciekawością czytałam o tym jak to się dalej rozwijało, do tego wiersze przedstawiane przez bohaterów fajnie w tej opowieści mówiły o ich uczuciach. Kolejny tom z chęcią przeczytam bo jestem ciekawa kontynuacji zwłaszcza po tym jak na zakończeniu przedstawiało się życie Willa i Lake i ich braci a wydaje mi się że pewnie różowo nie będzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lipsmackeer
Kochanka książek
Dołączył: 26 Kwi 2012
Posty: 1683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 0:09, 17 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Znacie piosenkę "Wszystko jedno" polskiego zespołu Happysad? Podczas czytania "Pułapki uczuć" wciąż nuciłam słowa "A miało być tak pięknie, miało nie wiać w oczy nam i ociekać szczęściem..." . Ten dwuwersowy fragment piosenki świetnie oddaje znaczną część treści "Pułapki uczuć". Wszystko zaczyna się naprawdę pięknie. Dramatyczne wydarzenia, które spotkały Layken i jej rodzinę są wspomnieniami. Nie ma tu dokładnych opisów lub przeżywania no nowo tragicznej i nagłej śmierci ojca. Akcja zaczyna się w dniu przeprowadzki Layken z Teksasu do Michigan. Zaraz po dotarciu na miejsce poznaje nowych sąsiadów.Poznaje Willa. I boom. Marzenie o kolejnej dobrej książce zostaje zamordowane.
Colleen Hoover trafiła do grona moich ulubionych autorów za sprawą zaskakującego "Hopeless". Znając potencjał autorki spodziewałam się przysłowiowej powtórki z rozrywki. Przeliczyłam się. Mocno. Choć na pierwszy rzut oka "Pułapka uczuć" ma potencjał cukierkowy wstęp, banalne rozwinięcie i przewidywalny finał zabiły jakiekolwiek pozytywne aspekty.
Nawet poezja zawarta w powieści wydawała mi się spłycona i taka... Nijaka. Strasznie lubię, gdy autor zawiera w swojej książce fragmenty wierszy. Jeszcze bardziej lubię, gdy bohaterowie tworzą poezję, (nietrudno odgadnąć jeśli czytało się trzy poprzednie recenzje). Każdy rozdział opatrzony jest kilkoma wersami różnych piosenek zespołu The Avett Brothers. Piosenek pięknie przetłumaczonych, początkowo dobranych idealnie, potem cytaty wydają się być umieszczane na siłę. Poezja śpiewana. Po kilku rozdziałach dowiadujemy się, że Will jest poetą. Swoją twórczość prezentuje co czwartek, w Klubie Dziewięć na tzw. slamach. Kilka wierszy Willa, oraz innych postaci z książki można przeczytać. Albo raczej pobieżnie przesunąć po nich wzrokiem, ponieważ nie ma w nich nic godnego uwagi. Nie jestem pewna, czy to kwestia tłumaczenia, czy kiepskiego wykonania samego pomysłu. Cóż, tyle w kwestii potencjału.
Ciąg dalszy: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Megajra
Mól książkowy
Dołączył: 28 Cze 2012
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:23, 25 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Colleen Hoover w "Pułapce uczuć" zawarła taki ładunek emocjonalny, że naprawdę obawiam się co będzie ze mną podczas czytania "Hopeless" czy "Maybe someday", które są podobno o niebo lepsze. Cieszę się, że swoją przygodę zaczęłam właśnie od tej powieści, bo możliwe, że będzie towarzyszyła mi tylko tendencja wzrostowa, nie spadkowa. A wiem, że z pewnością przeczytam kolejne książki Colleen. Dobrze, że mam już na półce "Nieprzekraczalną granicę", bo nie wiem, co bym bez tego zrobiła. Po prostu muszę dowiedzieć się, co będzie dalej. I dobrze, że ten głód będzie już w najbliższym czasie zaspokojony.
Cała recenzja: [link widoczny dla zalogowanych]
I od razu zapraszam do przeczytania recenzji drugiego tomu : [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|