Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
@lma
Zaczytana
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 3177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z opolskiego - Głubczyce
|
Wysłany: Wto 10:50, 14 Wrz 2010 Temat postu: 1. Wilczy miot - S.A. Swann |
|
|
Ta pierwsza to nasza szkaradna okładka z tym czymś. Ta druga, to oczywiście oryginalna okładka amerykańska.
Czyli z cyklu: jak Polacy potrafią spartaczyć okładki ;/ Fuj.
Pełna akcji książka, w której wątki historyczne mieszają się z fantastycznymi, tworząc porywającą opowieść o magii, walce i odkupieniu.
Trzynastowieczne Prusy. Krzyżacy bezwzględnie nawracają pogan. Mnichów wspomaga w tym zbożnym dziele oddział wilkołaków. Perfekcyjnie wyszkoleni, bezwarunkowo posłuszni i nadludzko skuteczni, stanowią doskonałe narzędzie w rękach zakonników. Kiedy więc jedna z tego potwornego oddziału, Lilia, postanawia zerwać z krwawą przeszłością, zakon zaczyna tropić ją jak dzikie zwierzę.
S.A. Swann (prawdziwe nazwisko Steven Swinarski) jest pisarzem amerykańskim, w dorobku ma blisko dwadzieścia powieści. Wilczy miot to jego debiut na polskim rynku (do tej pory ukazało się tylko jedno opowiadanie w „Nowej Fantastyce” 9/2010).
Drugi tom cyklu ukaże się w połowie 2011 roku
W sprzedaży od: 9 listopada
Wydawnictwo: Prószyński
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez @lma dnia Śro 8:31, 22 Wrz 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lunoliel
Szalona pisarka
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 10:56, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
o matko, wygląda tragicznie. Tło ładne, wilk ładny, le zawsze muszą dodać coś co wszystko psuje.
Kolejna akcja?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Violet
Ciekawski umysł
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:02, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Amazonka prosto z grobu??
Co to za szkaradziejstwo :-/...
Polak wszystko spartoli ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
@lma
Zaczytana
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 3177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z opolskiego - Głubczyce
|
Wysłany: Wto 11:29, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja rozumiem, że Prószyński nie chce być utożsamiany z paranormalami, stąd taka dziwaczna okładka. no ale ludzie...
Ta książka na amazonie ma tagi: romance, paranormal romance, dark fantasy... Mogliby się bardziej postarać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaniejka
Angel of books
Dołączył: 01 Cze 2010
Posty: 1775
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oświęcim
|
Wysłany: Wto 11:42, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
To coś na naszej okładce wygląda jak Nergal na koncertach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naikari
Książniczka
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:01, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Masakra. :/ Nie mogą tego zmienić? Chyba aż do nich napiszę... opis mi się podoba. Książka ma pozytywne opinie, więc na pewno ją przeczytam, ale raczej nie kupię.
Nie oceniam książki po okładce, chodzi tylko o to, że nie chce mieć książki o TAKIEJ okładce na półce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
@lma
Zaczytana
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 3177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z opolskiego - Głubczyce
|
Wysłany: Wto 12:25, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
kaniejka napisał: | To coś na naszej okładce wygląda jak Nergal na koncertach |
Trafne spostrzeżenie.
Ja chyba też do nich napiszę, żeby może zmienili okładkę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naikari
Książniczka
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:03, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Mogli się bardziej postarać przy tej okładce, zwłaszcza, iż inne książki tego wydawnictwa mają w większości bardzo ładne okładki.
Może jeszcze da się coś zrobić, w końcu książka wychodzi dopiero w listopadzie... Jakaś petycja czy cuś. Spróbować zawsze warto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
@lma
Zaczytana
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 3177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z opolskiego - Głubczyce
|
Wysłany: Wto 13:14, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Można napisać do nich na facebooku... Sama nie wiem, czy to coś da, ale może chociaż zmieniliby tego zombiaka w coś bardziej przypominającego człowieka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnnes
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 14:15, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
hahaha, przemilczając okładkę, ten tytuł też brzmi okropnie..
Poczekam na polski opis, ale wnioskuję ze to o wilkołakach? Nie kręcą mnie one za bardzo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silje
Wyjadacz kartek
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 15:10, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Opis bardzo ciekawy, szykuje się fajna przygodówka.
Tytuł okropny! Ja się powie szybko "Wilczy miot", to wychodzi coś podobne do "wymiocin". Okładka brzydka, ale ta oryginalna też mi się nie podoba.
Zaniepokoiło mnie troszeczkę nazwisko Swann... Kojarzy mi się z pewna znaną bohaterką.
No i wydawcą jest Prószyński, a oni wydają niezłe ksiązki.
Same plusy. Szkoda tylko, że ona też wychodzi w listopadzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Wto 16:45, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Silje napisał: | Zaniepokoiło mnie troszeczkę nazwisko Swann... Kojarzy mi się z pewna znaną bohaterką. |
Z bohaterką, której nienawidzę. Jestem jednak pozytywnej myśli. Chociaż to... to coś na okładce, to po prostu PASKUDZTWO! No i tytuł też nie za fajny. Dziwnie mi się kojarzy.
Cóż, poczekam, aż wyjdzie i znajdzie się w mojej bibliotece. Chociaż przez tą okładkę boję się wziąć tę książkę do ręki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lirra
Uskrzydlona książkami
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:48, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Opis ciekawy (i opinie tych co przeczytali rowniez). Mysle ze przyczytam, ale chyba w oryginalnej wersji jezykowej... Co prawda amerykanska okladka rowniez mi sie nie podoba, ale mimo wszystko jest stokroc lepsze niz polska... Od kiedy wilkolaki przypominaja zombie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnesja
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:41, 22 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
o matko O.O już po tytule i okładce poznaję, że nie sięgnę ;/ to jets straszne! ;//
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ZjedzCota
Angel of books
Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibylandii, a jakże
|
Wysłany: Nie 19:41, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
I nie tylko ta maszkara jest paskudna, bo ten wilk jakiś taki pokraczny Ale się uśmiałam czytając wasze spostrzeżenia. Jeśli jej nie zmienią, a ja kupię to obłożę chyba w papier śniadaniowy, bo mnie będzie po nocy straszyć. Już widziałam wczesniej tę książkę, ale jakoś mnie nie zainteresowała, chociaż pomysł pomysł fajny, nawet bardzo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilczasta
Szalona pisarka
Dołączył: 12 Lis 2010
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Rivendell
|
Wysłany: Pon 21:27, 29 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Mam zamiar przeczytać, jeśli będzie w jakiejś bibliotece, albo kupić.
Ok, przed chwilą napisałam, że polska okładka mi się podoba, ale po obejrzeniu jej z bliska, stwierdzam, że macie rację. Jeśli ta książka jakimś sposobem wpadnie w moje ręce, chyba zrobię tak jak ZjedzCota i obłożę w papier śniadaniowy, albo chociaż zakleję tą.. dziewczynę (bo wilk jest dobry).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katt
Niemowlak książkowy
Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: U.D
|
Wysłany: Pon 12:43, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Książka wydaję się być ... dosyć w porządku. Wliki... kocham je I macie rację. Oryginalna okładka 100% lepsza ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariposa
Uskrzydlona książkami
Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 889
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:42, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Pamiętam jak wiele lat temu, kiedy byłam mała, oglądałam z tatą filmy o rycerzach, stawiałam je nawet ponad bajki. Dlatego bardzo się ucieszyłam kiedy przeczytałam opis "Wilczego miotu". Pomyślałam, że to coś dla mnie, ale potem pojawiły się wątpliwości, bo książki, których tłem jest historia przeważnie mnie nudzą. Jestem niezmiernie wdzięczna losowi, że udało mi się ją wygrać, bo prawdopodobnie nigdy bym jej nie kupiła. I to byłby wielki błąd.
Akcja toczy się w trzynastowiecznych Prusach. Zakon krzyżacki, czy jak kto woli Zakon Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie, brutalnie nawraca pogan, chociaż dla nich nawet ochrzczony poganin, nadal pozostaje poganinem. Akcja zaczyna sie w 1221 roku kiedy rycerz zakonu zabija wilkołaka i znajduje w jego kryjówce małe dzieci, które nazywa wilczym miotem. Osiemnaście lat później młoda wilkołaczyca ucieka z niewoli. Dopiero po tych wydarzeniach poznajemy głównego bohatera powieści Uldolfa. Jest to młody chłopak, który osiem lat wcześniej stracił całą rodzinę i prawe ramię podczas oblężenia. Mimo kalectwa radzi sobie dużo lepiej niż większość w pełni sprawnych ludzi, jednak mimo to czuje, że jest ciężarem dla swojej przybranej rodziny. Wstydzi się swojej ułomności i choć wyparł ze świadomości noc rzezi wciąż nawiedzają go koszmary. Kiedy wraca z polowania znajduje w lesie ranną, nagą dziewczynę, postanawia jej pomóc. Nie wie jednak, że przyjął pod swój dach potwora.
Tylko czy Lilia rzeczywiście jest potworem? Teraźniejsze wydarzenia przeplatają się z przeszłymi dzięki czemu stopniowo poznajemy historię dziewczyny (podobnie jak w "Sekcie zabójców' Troisi) Całe życie spędziła w klatce zakuta srebrnym łańcuchem, wpajano jej, że jest zwierzęciem, narzędziem w rękach Boga i ma zabijać niewiernych. Była karana za najmniejsze przewinnienie, nawet łzy, a jedyną nagrodą była pochwała pana. Przez wiele lat uważała, że nie ma do niczego prawa, patrzyła jak rycerze zabijają jej rodzeństwo. W końcu doszła do wniosku, że jeśli będzie posłuszna zdobędzie zaufanie swojego pana i będzie mogła uciec.
Główne pytanie jakie można zadać to: kto tak naprawdę jest potworem w tej książce? Niesamowity klimat, autentyczni naznaczeni bolesną przeszłością bohaterowie, przebaczenie, bunt, walka o siebie i o prawo do godnego życia, godzenie się z przeszłością. Choć w książce są zarówno wilkołaki jak i miłość nie zaliczyłabym jej do licznego stadka romansów paranormalnych. Romans jest tu dodatkiem (ważnym, ale tylko dodatkiem) do fabuły. Autor skupił się przede wszystkim na bolesnej przeszłości, niepewnej przyszłości i ranach, które tak naprawdę nigdy się nie zagoją. Jak mawiała Lilia "Lepiej nie pamiętać", jednak nie można żyć nie godząc się wcześniej z przeszłością. Myślę, że to główne motto tej książki.
Choć bohaterowie mają po 18 lat nie mają w sobie nic z typowych nastolatków. Po części przez epokę w której żyją, ale głównie dlatego, że w okrutny sposób zmusiło ich do tego życie. Serdecznie polecam absolutnie wszystkim. Młodszym, starszym, tym, którzy nie gardzą przejmującymi historiami, fantastyką bez magii i nie boją się wilkołaków. Dla ciekawych: sceny erotyczne też są Zachęcam do lektury, autor pisze przyjemnym, plastycznym językiem i mimo pozornie ciężkiej do przetrawienia tematyce czyta sie naprawdę przyjemnie a lektura nie męczy. Nawet okładka wydaje mi sie teraz ładna, choć trochę mija się z treścią.
Na pewno wrócę do tej książki i kupię kolejną część choćby nie wiem jaką odpychającą miała okładkę. Polecam! 10/10
EDIT:
Znalazłam za to zapowiedź tomu 2
Okładka, cóż... liczyłam na coś dużo lepszego, ale kupię oczywiście!
Od wydarzeń opisywanych w Wilczym miocie mija sto lat. Żelazna pięść Zakonu Krzyżackiego niestrudzenie miażdży karki wrogów Kościoła. Mnisi stracili jednak najpotężniejszych sojuszników. Dotychczas posłuszne wilkołaki wybrały wolność, ściągając na siebie gniew dawnych panów. Śladem buntowników ruszają okrutni łowcy – wolfjegrzy.
Przyjazd Zakonników do polskiej fortecy burzy spokojne życie pracującej tam Marii. Dziewczyna odkąd pamięta nosi na szyi podarowany jej przez ojca amulet – srebrny krzyżyk, mający chronić ją przed Diabłem. Nie powiedziano jej jednak, że bestia kryje się w niej samej.
"S. A. Swann osiągnął w swej powieści coś, czego trudno szukać w rodzimej literaturze fantastycznej. Pokazał fragment historii Polski (a ściślej: terenów obecnie należących do Polski, a wówczas podbijanych rzez Krzyżaków na zaproszenie Konrada Mazowieckiego) bez martyrologicznego zadęcia i rozdrapywania ran. Uczynił z Prus Krzyżackich atrakcyjne tło dla pasjonującej opowieści, łączącej motywy historyczne z grozą i romansem."
Jerzy Rzymowski, Nowa Fantastyka
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mariposa dnia Wto 17:56, 26 Kwi 2011, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shetani
Zaczytana
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Atlantis
|
Wysłany: Sob 21:02, 09 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Sięgnęłam po nią, bo znalazłam na półce w bibliotece i mnie wzięło na fantastykę. Początkowo byłam znudzona.. myślałam, że odłożę i jednak nie będę czytać.. ale jakoś wyszło, że czytałam i było coraz lepiej. Ogólnie to czyta się bardzo szybko, jakiś taki przyjemny druk, jak dla mnie przynajmniej ; d Fabuła i pomysł? Dość ciekawe, chociaż myślę, że można by to zrealizować lepiej. Chociaż autor miał fajny pomysł na połączenie historii z fantastyką. Za to kreacja głównej bohaterki - Lilii - cudowna jak dla mnie. Pokochałam tą dziewczynę. Z jednej strony niewinna, wrażliwa i zamknięta w sobie, a z drugiej dzika i krwiożercza wręcz.
Ogólnie dobre przedstawienie tamtych czasów, religii i podejścia..
Czy warto przeczytać? Hm.. szału nie ma, ale nie jest to jakaś tragiczna książka. Całkiem całkiem, więc myślę, że jak ktoś lubi fantastykę to przypadnie mu do gustu ; )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PrzemS
Zaglądacz
Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Nie 20:17, 01 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Przeczytałem jednym tchem, świetna fabuła tematyke wilkołaków lubie tak samo jak wampirów.
Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Apocaliptica
Poczytująca
Dołączył: 24 Gru 2011
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:17, 04 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Kiedy koleżanka opowiedziała mi fabułę miałam ochotę... do końca nie wiem jak to opisać : coś pomieszanego ze współczuciem dla głównej bohaterki i obrzydzeniem . Raczej nie kupię .
Co do okładki to jak dla mnie Polacy zawsze robili lepsze od oryginalnych , bardziej mi się podobały , miały klimatyczne "to coś" czego brakuje w pustych okładkach angielskich , amerykańskich i tak dalej . Nasze wykonanie jest według mnie lepsze ponieważ historia tej książki bardziej widzi mi się w lesie grozy z dziką półwilczycą niżeli z... drugą opcją . Faktem jest , że ta okładka mi się nie podoba , ale tylko ze względu postaci kobiety , jej sylwetka i twarz to jakaś szkarada .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Apocaliptica dnia Sob 13:18, 04 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
cicior112
Zaglądacz
Dołączył: 04 Kwi 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 7:30, 04 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Bardzo ciekawa pozycja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|