Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sujeczka
Adminka
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:28, 24 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ja pierniczę... nienawidzę ich :/
Okładka jest KOOOSZMARNA. I kojarzy mi się z okładką "Czarnej Dalii" - [link widoczny dla zalogowanych]
Beznadzieja :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Carsjana
Książniczka
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:48, 24 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ja mam nawet wrażenie, że to ta sama okładka ;P Obecna jest gorsza od poprzedniej, racja, ale i tak wolę taką niż tę pierwotną czy oryginalną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnnes
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 16:20, 24 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ja sie tym nie przejmuje, na pewno jeszcze zmienia tą okładke kilka razy, jak to juz trzecia propozycja... Jak ja bym zobaczyła takie szkaradztwo w empiku to chybabym się na to rzuciłą z nozyczkami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Odetta
Szalona pisarka
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:29, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No nie, znowu?
Ta jest zdecydowanie gorsza od poprzedniej ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naikari
Książniczka
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:54, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Okropna. Po prostu okropna. Mogli by dać jakąś ładną, zwyczajną okładkę. Ja nie wiem kto wymyśla takie okładki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnnes
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pon 20:18, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Amber ma oryginalną wyobraźnię co do okładek, co poradzić...
A najlepsze w tym jest to, ze to sie komuś przecież musi podobać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silje
Wyjadacz kartek
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 19:53, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Premiera przesunięta na 11. maja...
A tak chciałam ją sobie kupić w związku z empikową promocją!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cathy
Mól książkowy
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:17, 29 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jestem dopiero 267 stronie, bo nie miałam za bardzo czasu w tym tygodniu by czytać.
Zostało mi jeszcze 30 stron.
Podczas czytania prologu miałam niemiłe skojarzenia ze Zmierzchem(dlatego, że nie przepadam za tą książką), ale potem było ok:) Jeszcze później troszkę się popsuło tzn. według mnie, bo mnie przepadam za trójkątami, chociaz to też zależy od tego jak to jest poprowadzone^^ Ale jeszcze jeszcze później zrobiło się bardzo ciekawiexD
strasznie się pomieszało. Na razie mogę powiedzieć tylko tyle, że pozory mylą
Dodam dłuższą wypowiedź jak definitywnie zakończę czytanie:)
A tak w ogóle to bohaterka jest rudowłosa, więc nie wiem kogo niby przedstawia ta okładka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
_AngelGabriel_
Szalona pisarka
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:10, 01 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
hm... jestem dopiero na 130 stronie i chyba źle zrobiłam, że czytam od razu po "Upadłych", bo książki są strasznie podobne-
Daniel-- Lucas
Cam-- Balthazar
szczególnie ta druga para- mówią, robią, myślą praktycznie to samo.
Za to bardzo podoba mi się imię głównej bohaterki- Bianka, a nie ciągle te Leny i Eleny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oliwka
Mól książkowy
Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:15, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Będę bardzo oryginalna:
opis ciekawy, okładka okropna
ale i tak zamierzam przeczytać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
_AngelGabriel_
Szalona pisarka
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:05, 06 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
skończyłam- słabiutkie
Cytat: | Co ciekawe- opis z okładki troszkę mija się z prawdą- "Biankę dręczą co noc koszmary- w każdym śnie przedziera się przez las, uciekając przed czymś strasznym i zawsze ratuje ją ten sam tajemniczy chłopak" -> to wcale nie był sen (naprawdę biegła przez las) i zdarzyło się to tylko raz (chociaż czytanie ze zrozumieniem nigdy nie było moją mocną stroną, więc mogę się mylić ;P)
Co do postaci- główna bohaterka Bianka jest nudna jak flaki z olejem! Ta jej nieśmiałość i strach przed poznawaniem nowych ludzi były naprawdę denerwujące!
Pozostali też bez rewelacji. Historia też dosyć oklepana!! |
PONIŻEJ DUUUUUŻY SPOILER!
Cytat: | Autorka chciała pokazać jaka jest przebiegła i cwana i przez pierwsze pół książki (aż do pierwszego pocałunku Bianki i Lucasa) nie wspomniała o tym, że Bianka jest wampirem-, ba, nie było ani słowa o tym, że wampiry w ogóle istnieją i uczą się w Mrocznej Nocy. Dopiero kiedy Bianka ukryzła chłopaka okazało się, że ona wiedziała o tym od dziecka, że rodzica dawali jej do posiłku zwierzęcą krew (mimo, że jak wcześniej jadła z nimi to mówili tylko o ludzkich potrawach).
"W nowej szkole wszystko jest dziwne i niepokojące"- phi- to, że my przez pół książki nie wiedzieliśmy o wampirach, nie znaczy, że ona nie wiedziała- dla niej to więc nic dziwnego. |
Nie chcę Was już bardziej zniechęcać do książki Jestem ciekawa co Wy o niej sądzicie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ven_detta
Wyjadacz kartek
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 19:43, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
też przeczytałam ;P
po recenzji _AngelGabriel_ nie nastawiałam się, że "Wieczna Noc" mi się spodoba, ale w sumie... nie było tak źle
Książka zaczyna się od razu od akcji, więc nie miałam problemu z przebrnięciem przez początek. Oczywiście, najpierw Bianka poznaje Lucasa, co było dość słabe, bo od razu przypadają sobie do gustu i w ogóle. Faktycznie, z początku historia strasznie podobna do "Upadłych", bo następnego dnia Lucas ignoruje Biankę, a później mamy trójkąt miłosny Lukas-Bianca-Balthazar, no wszystko dzieje się w mrocznej szkole z internatem - Akademii Wiecznej Nocy. Ale, na szczęście, losy tego trójkąta toczą się nieco inaczej, a wydarzenia przyjmują kompletnie inny obrót. Nie wspominając już, że tutaj rzecz się ma nie o aniołach, ale wampirach.
Oj, ta "nieśmiałość" Bianki była mocno naciągana. Bo, oczywiście, niby ma problemy z nawiązaniem kontaktu z ludźmi, a już na pierwszych stronach wpada na cud-chłopaka, z którym dogaduje się bez problemu. Może i na początku trochę jej nie szło ze zdobywaniem przyjaciół, ale później miała ich na pęczki, a jej zachowanie raczej nie podchodziło pod "nieśmiałe" No i podejmowała tak głupie i nielogiczne decyzje, że czasami miałam ochotę jej przyłożyć!
Z początku nieco się zniechęciłam, bo to znowu kolejna odrzucona, niezrozumiana dusza z głównej bohaterki, do tego nieszczęśliwie zakochana. Ale w pewnym momencie akcja nabiera tempa, odkrywamy co się naprawdę dzieje w Wiecznej Nocy. SPOILER!...
Cytat: | Mi się osobiście bardzo podobało jak autorka ukrywała wiedzę Bianki o wampirach, żeby później w odpowiednim momencie zdradzić, że ona jest jednym z nich. Mimo że przeczytałam wcześniej spoiler, i tak zaskoczyło mnie to bardzo No i w ogóle koncepcja tej szkoły jako azylu dla wampirów - super. Chociaż nie do końca chciało mi się wierzyć, że byli tacy zacofani w kwestiach technologii. Przecież skoro ludzie się przystosowywali, to oni też mieli wystarczająco dużo czasu, żeby się zaznajomić z nowinkami technicznymi. |
Z początku wszystko wydaje się taki naciągane i dziwne (np. opowieść Lucasa, zachowanie uczniów), ale później wszystko wydaje się bardzo logiczne, co mi się podobało A co mi się nie podobało, to dziwna koncepcja wampirów. Fajnie, że autorka zwróciła uwagę na takie słabości jak wrażliwość na płynącą wodę czy to, że nie mogą znieść obecności krzyża, ani przebywać w kościele, ale niestety, te wampiry podchodziły po trochu pod "wegetarian" (chociaż częściowo byli ograniczeni regulaminem szkoły, więc są usprawiedliwieni).
SPOILER...
Cytat: | No i to, że transformacja w wampira przebiega, jeśli człowiek zostanie ugryziony więcej niż raz. Żadnej wymiany krwi, ani nic. No, tylko później musi jeszcze umrzeć. A Bianca, skoro urodziła się w wampirzej rodzinie, jeszcze nie jest w pełni dojrzałym wampirem, a żeby się nim stać, musi zabić człowieka Dziwne. |
No i Lucas-buntownik. Polubiłam go, chociaż moim ulubionym bohaterem był Vic ;P Mogę powiedzieć tylko, że Lucas też nieźle namiesza, chociaż całą jego historia jest dość łatwa do przewidzenia. Za to nie znosiłam dyrektorki Wiecznej Nocy, pani Jak-jej-tam (coś na B...) od początku była wredną suką, jakoś nie mogłam jej ścierpieć
Nie będę się rozpisywała, co do fabuły, bo pani Claudia Gray naprawdę potrafi nieźle namieszać w swoich historiach - plus dla niej Podsumowując, mogę powiedzieć, że historia bez szału, niezbyt oryginalna, ale cały czas coś się dzieje, są zwroty akcji, no i nie ma sielankowego zakończenia (zaciekawiło mnie bardzo, więc na pewno przeczytam następną część, ale raczej ebooka. i może po angielsku ). "Pozory mylą" - idealne podsumowanie
O matko, nie wierzę, że tak się rozpisałam, nie chciałam xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ven_detta dnia Nie 20:14, 13 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
_AngelGabriel_
Szalona pisarka
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:01, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
hihihi, widzę, że nauka do egzaminów idzie pełną parą!
też przerzucam się na ebooka- mam tylko nadzieję, że WN nie będzie miała za wielu części
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lila
Szalona pisarka
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WK
|
Wysłany: Wto 13:27, 15 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Zapowiada się dość ciekawie,ale ta okładka...Z chęcią ją przeczytam,ale nie wiem czy będę chciała takie paskudztwo na półce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silje
Wyjadacz kartek
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 15:29, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Przeczytam, chociaż po tych niezbyt entuzjastycznych recenzjach nie spodziewałam się niczego najlepszego.
Jakże wielka była moja radość, kiedy okazało się, że książka jest wspaniała.
"Wieczną noc" skończyłam czytać już wczoraj, dlatego możecie być pewne, że opadły już ze mnie pierwsze wybitnie entuzjastyczne zachwyty. Długo na ten temat myślałam (bo wybór jest trudny), ale mogę w końcu stwierdzić, że seria, którą rozpoczyna "Wieczna noc" staje się moją ulubioną wampirzą serią, która zachwyciła mnie nawet bardziej niż "Akademia wampirów".
Przede wszystkim nie zgadzam się, że historia jest oklepana. Początek, jakby się uprzeć, może rzeczywiście przypomina trochę "Upadłych", ale później książki nie przypominają się ani trochę.
Jak dla mnie "Upadli" i "Wieczna noc" to kompletne przeciwieństwa.
"Upadli" to zero akcji, nadęci i nudni bohaterowie oraz patetyczne dialogi.
Najbardziej podobało mi się to, że "Wieczna noc" jest całkowicie nieprzewidywalna. Na początku wszystko wydaje się niezwykle schematyczne: dziewczyna poznaje chłopaka i tak dalej. A potem, zupełnie nagle i niespodziewanie, przychodzi wielkie BUM.
Spoiler!
Cytat: | Bardzo podobało mi się to, że istnienie wampirów zostało przed czytelnikiem całkowicie ukryte. Ciągle czekałam na pojawienie się jakiegoś wampira, a ich pojawienie się w fabule okazało się takie spektakularne. |
No, a potem wielkie BUM pojawiało się jeszcze kilkakrotnie.
Autorka zdecydowanie ma talent do tworzenia zaskakujących zwrotów akcji.
Spoiler!
Cytat: | W ogóle nie przyszło mi do głowy to, że Lucas jest łowcą! Fragment, w którym rodzice Bianki nagle się na niego rzucili był niesamowity. Nie miałam pojęcia co się dzieje. |
Co do pozostałych bohaterów, to zgadzam się, Vic jest wspaniały, bardzo też polubiłam Balthazara, którego ciągle jest mi strasznie żal.
A co do dyrektorki, to Spoiler
Cytat: | Podoba mi się to wprowadzenie dodatkowej intrygi, która mam nadzieję, rozwinie się w kolejnym tomie; chodzi o to, dlaczego dyrektorka przyjęła ludzi do Wiecznej Nocy. Może okaże się, że ona jest w rzeczywistości zła? |
Jedyne, co mi się nie podobało, to prolog książki. Ciekawy i intrygujący, ale nijak ma się do reszty treści. Mały spoiler Cytat: | Aż do końca nie dowiadujemy się o co w ogóle chodziło w tym śnie. Może kolejne tomy rozwiążą tę zagadkę. |
Wiem, że moja recenzja składa się głównie ze spoilerów, ale naprawdę trudno coś napisać o tej książce bez zdradzania tego, co się wydarzy.
Żałuję, że tak mało osób zdecydowało się przeczytać "Wieczną noc" i myślę, że nadszedł czas, żeby wreszcie nadrobić tę zaległość!
Ja już zamówiłam drugi tom serii i jak tylko go dostanę, to natychmiast przeczytam.
P.S. Mam radę dla wszystkich, którzy nie zapoznali się jeszcze z pierwszym tomem - nie czytajcie opisu z okładki tomu drugiego, ponieważ zdradza on bardzo wiele z tych zaskakujących wydarzeń, które rozegrały się w tomie pierwszym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tirindeth
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 4056
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UĆ
|
Wysłany: Pią 11:59, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
To teraz ja walnę swoją recenzję i uprzedzam, będą SPOILERY, ale nie dużo
No cóż. Na początek podziwiam osobę, która robiła opis tej książki. Czytanie ze zrozumieniem - pała! Po pierwsze, Bianka nie śniła o uciekaniu, a poza tym scena z tajemniczym chłopakiem była jak najbardziej realna - naprawdę go spotkała i to było ich pierwsze widzenie.
Natomiast co do tajemniczego snu - śniła o kwiecie, czerwonym jak krew, który w jej dłoniach więdł. Metafora trochę, być może dotycząca uczucia, którym Cytat: | obdarzyła owego "tajemniczego chłopaka" |
Bianka chciała uciec z Akademii Wiecznej Nocy, gdzie jej rodzice podjęli się nauczania. Spędziła z nimi okres wakacyjny i w pierwszym dniu szkoły miała zamiar uciec, aby zrozumieli, że chce wrócić w rodzinne strony. Ale wtedy właśnie spotkała jego - pięknego Lucasa Rossa, który zawrócił jej w głowie - może dlatego, że był tajemniczy, może dlatego, że się nią zainteresował, a może dlatego, że była młoda i naiwna. Bo ostatecznie Lucas okazał się kimś innym, niż myślała.
Ale Bianka też skrywa straszną tajemnicę! Tajemnicę, która zwala czytelnika z nóg, kiedy w końcu zostaje wyjaśnione, dlaczego uczniowie Wiecznej Nocy są tacy dziwni, dlaczego Bianka i jej rodzice tak uwielbiają starą muzykę, filmy i wszystko, co się kojarzy z zamierzchłym czasem... Bo Cytat: | Bianka jest córką wampirów. Jednym z nielicznych dzieci poczętych przez nieśmiertelnych umarłych. | I to jest naprawdę szokujące, kiedy już odkrywamy tajemnicę w zasadzie w niemiłych okolicznościach - Cytat: | Bianka w szale, całowana przez Lucasa, wgryza się w jego szyję. Ale jest jeszcze inna sprawa - dopóki dziewczyna nie zabije człowieka, jest żywą istotą, jakby wampirem w kokonie, który musi pęknąć, by stała się nieśmiertelną umarłą. |
Bianka jest postacią bardzo ciekawą. Ma się wrażenie, że można by było ją polubić. A Lucas... No tak, kolejny super facet. Kolejny koleś, o którym chcemy czytać. Tylko że na szczęście nie ma już "zmierzchowego" stereotypu, że to chłopak jest ekstra, a dziewusia beznadziejna - tu Bianka dyktuje warunki poniekąd, bo Cytat: | to ona jest wampirem, który ostatecznie jest bardziej niebezpieczny | . A mino to ma się wrażenie, że Lucas stał się częścią jej osoby i on przejął kontrolę nad nią. Jakby należeli do siebie od zawsze.
Może dlatego pozostaje jakiś niesmak, kiedy szesnastoletnia dziewczyna myśli o Cytat: | wieczności z chłopakiem, który jest jej pierwszą miłością. Jak się ma szesnaście lat, to każda miłość wydaje się być "na zawsze" | . No ale to jest fikcja i możemy mieć jedynie nadzieję, że Bianka wytrwa w tym uczuciu zwłaszcza, że Lukas tak naprawde okazał sie jej śmiertelnym wrogiem pomimo łączącego ich uczucia... Jakim, przeczytajcie sami.
Nie jest to może lektura nad wyraz zajmująca, ale podobała mi się. Oczywiście sięgnę po drugi tom z trylogii (juz się ukazał na rynku - Mowa Gwiazd), bo szczerze jestem ciekawa, jak potoczą się losy bohaterów.
Ciekawa jest też koncepcja samych Cytat: | wampirów - są istotami bardziej ludzkimi, bardziej przystępnymi, niż wampiry stokerowskie na przykład. Przypominają nieco wampiry zmierzchowe, choć może w Zmierzchu Cullenowie byli nieco... przesłodzeni. |
Książkę polecam szczerze. Myślę, że nie jedna czytelniczka będzie podzielała moje zdanie. Tę powieść czyta się szybko i jednym tchem. Nie jest ciężka, język lekki i przystępny. Młodzieżowy.
To największe atuty, jakie teraz przychodzą mi na myśl. Jedyny minus to okładka - niestety odpycha. Ale jak wiemy - wydawnictwa polskie rzadko kiedy mogą się pochwalić dobrym wyborem okładki... A ten opis... o zgrozo, powinni zatrudnić kogoś innego do tego zadania. Kogoś, kto chociaż przeczyta książkę, nim napisze cokolwiek na okładce... Ale wiadomo, nie można mieć wszystkiego!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaniejka
Angel of books
Dołączył: 01 Cze 2010
Posty: 1775
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oświęcim
|
Wysłany: Pią 13:30, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Carsjana napisał: | O matko ... deja vu
Normalnie jakbym wchodziła cały czas na ten sam temat :/
Ale pewnie i tak przeczytam - jak to ja Chociaż chyba będę zmuszona kierować się recenzjami, bo za dużo już tego. Wszystko się powtarza...
Okładka- okropna, obrzydliwa, szkaradna, beznadziejna, odpychająca etcetera. Na pewno nie chciałabym takiej na półce. |
dokładnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silje
Wyjadacz kartek
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 17:44, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Bardzo się cieszę, że coraz więcej osób czyta "Wieczną noc". Tirindeth, jak najszybciej czytaj drugi tom, bo tak strasznie mam ochote o nim z kimś pogadać!!! Pisałam do wydawnictwa i trzeci tom wychodzi w listopadzie.
Ej, ale to wcale nie jest trylogia. Przynajmniej według wikipedii:
Evernight (May 2008)
Stargazer (March 2009)
Hourglass (March 2010)
Afterlife (March 2011)
Czwarty tom w przygotowaniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tirindeth
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 4056
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UĆ
|
Wysłany: Sob 9:04, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A widzisz, a ja gdzieś czytałam, że to trylogia. Może miała być, a autorka się rozpisała i musiała zrobić kolejny tom xD Jak kupię, to przeczytam i dam od razu reckę xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lunoliel
Szalona pisarka
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 9:14, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
ja właśnie kończę
Świetne!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnesja
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:43, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Widziałam w sklepie zestaw. 2 tomy tej serii za 36 zł. Warto?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Agnesja dnia Śro 19:45, 13 Paź 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Likantropka
Mól książkowy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Niewiadomskich Świat
|
Wysłany: Wto 20:28, 28 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Mi jedynie w książce podobało się kilka wątków SPOILER : Cytat: | Podobało mi się jak Rodzicie dziewczyny tzucili się na Lucasa. Oraz to kiedy w połowie książki dowiadujemy się prawdy. Naciągane było to jak ona pobiegła za Lucasem i mu wybaczyła. Wogóle nie lubie tego chłoptasia , jak uciekał miałam nadzieje ze go złapią a że Bianka z nim zerwie - no ale niestety. | Nie wiem czy przeczytam następne części. Myślę ze książka może spodobać się fanom zmierzchu. Według mnie -oprócz kilku momentów - historia oklepana . Ogólnie to nie polecam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnesja
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:47, 13 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
sujeczka napisał: | Ja pierniczę... nienawidzę ich :/
Okładka jest KOOOSZMARNA. I kojarzy mi się z okładką "Czarnej Dalii" - [link widoczny dla zalogowanych]
Beznadzieja :/ |
a rzeczywiście. tylko, że Wieczna noc to goooorsze, o wiele goooorsze . Widziałam gdzies na chomikuj na początku roku inną okłakdę, jak ręka trzyma kwiatek na szarym tle i to było ładne. ale ta okładka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miyabi-chan
Nowicjusz
Dołączył: 05 Sty 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Japan ^^
|
Wysłany: Sob 23:14, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Czytam ta książkę chyba od czerwca jestem gdzieś w połowie. Masakra. Szczerze mówiąc w życiu nie czytałam tak nudnej książki. Główna bohaterka denerwuje mnie prawie tak samo mocno jak okładka. 30 zł poszło na marne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Endiiii
Niemowlak książkowy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:55, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Hmm... a ja może zacznę dziś czytać ebook'a? Zobaczymy czy jest wciągające. Jutro coś naskrobie po kilku str. co myślę
DODANE
Jak obiecałam dodaje swoje przemyślenia. Oczywiście w nocy zabrałam się za czytanie książki i dziś skończyłam. Nie wiem jak zdam sesję skoro nie mogę się oderwać od książki a egzamin już w pt....
Co do książki:
Na początku bardzo przypominała "Upadłych". Szkoła, tajemniczy facet, który jest ideałem, zagubiona dziewczyna, brak przyjaciół, współlokatorka itd. zgadzam się z wami, lecz... No właśnie później się akcja rozwinęła.
"Wieczna noc" jako książka podoba mi się bardziej od "Upadłych" chociaż po Upadłych byłam strasznie zachwycona tą książką. Jednakże tutaj więcej się dzieje, więcej tajemnic. Macie rację, że autorka potrafi zaskoczyć.
Mnie ta książka się spodobała i korci mnie, żeby złapać się za 2 część, chociaż powinnam zacząć zaglądać wkońcu do mojej nieszczęsnej medycyny...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Endiiii dnia Pon 15:14, 24 Sty 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|