Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
*_Alice in Wonderland_*
Książniczka
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:38, 07 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Adrienna przeczytaj koniecznie, bo książka jest super
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
cherry
Książniczka
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wuwua (;
|
Wysłany: Nie 13:01, 07 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie!
Jeżeli nawet JA byłam w stanie zainwestować /póki co tylko w 2. część, bo 1. nie mogę nigdzie znaleźć -.-/ to oznacza, że naprawdę warto! ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnnes
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Nie 15:38, 07 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio właśnie znów miałam wypozyczyc je z biblioteki, ale okazało się że mój limit ksiazkowy się wyczerpał, a musiałam jeszcze inne wypożyczyć (zeby mozna było tylko 5 ksiażek naraz wypozyczyć? kto to wymyslił?) No ale napewno niedługo sie znów za nie wezmę i oczywiście Adrienna bardzo Ci ją polecam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cherry
Książniczka
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wuwua (;
|
Wysłany: Czw 14:13, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
do wszystkich wrażliwych osób, które jeszcze nie przeczytały tej książki do końca!
omińcie przedostatni rozdział!
mimo, że bardzo wiele tam się wyjaśnia o losach bohaterów, na jakieś 99% będziecie płakać!
ja płaczę znów, bo znów zachicało mi się przeczytać tą ksążkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnnes
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw 15:46, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Cherry nie sądze żeby ktos ominął końcówkę ksiazki... Cokolwiek bysmy powiedziały. Ja też bym wolała żeby to się troche bardziej po mojemu skończyło, bo kiedy czytałam to tez pod koniec płakałam jak nie wiem...(Chociaz lubię nawet płakać przy ksiązkach.) No ale dzieki temu ta ksiązka jest wyjątkowa, bo nie kończy sie tak jak wiele innych, raczej trudno przewidzieć koniec. No i jest jeszcze dzięki temu 2 czesc, którą w końcu musze skończyć....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cherry
Książniczka
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wuwua (;
|
Wysłany: Pią 15:43, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
...którą w końcu muszę zacząć
tak, ale dla mnie najgorsze jest to, że w tej książce tylko jedna osoba kończy w miarę szczęśliwie, i jest to Paolo, bo nawiązuje normalny kontakt z bratem-reszta jest wręcz tragiczna, dla tak wrażliwej osoby jak ja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnnes
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pią 21:49, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
W drugiej cześci się wszystko odwraca, więc nie rozpaczaj
Ale tak, w pierwszej cześci kończa tragicznie... To taka ksiazka bez happy endu, albo raczej z takim mniejszym happy endem... Ja jestem wrazliwa, bardzo, ale czasem lubię sobie poczytać smutne ksiazki, czasem mam taki humor do popłakania...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cherry
Książniczka
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wuwua (;
|
Wysłany: Pią 22:43, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
jestem na 6. rozdziale Tylko Ciebie Chcę i ten Step jakiś taki..nie-stepowy.
W ogóle tak bardzo sie zmienił, żadnych rozrób, taki miły w stosunku do brata i nadal ją kocha. Choć to może tylko tak na początku?
Mam nadzieje, że będzie happy end
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnnes
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pią 22:55, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Do tej chwili co ja czytałam Step własnie taki był... Nie wiem co tam było do 6 rozdziału ale chyba wszystko sie jeszcze zmieni. I z tego co pamiętam za mało tam było Babi...
Ale ja i tak próbuje te 2 ksiazki traktować oddzielnie, bo ja mam w myslach moje własne zakończenie Trzy metry nad niebem i nie chce zeby sie w tym nic zmieniło. No i tak jak pisałas cherry ten Step jest jakis dziwny, wolałam zeby w mojej głowie prawdziwym Stepem był ten z TMNN.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*_Alice in Wonderland_*
Książniczka
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:52, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ja nie chciałabym tutaj spojlerować ale jak dla mnie to koniec "Tylko Ciebie Chcę" wcale nie jest lepszy albo szczęśliwszy od tego z "Trzy Metry Nad Niebem"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnnes
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Nie 13:19, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Oj... Ja własnie zaczęłam to znów czytać więc niedługo się przekonam... A tak w ogóle to założe zaraz nowy temat "Tylko ciebie chcę" bo za duzo sie tu o tej książce rozpisałyśmy, a myslę że jest warta osobnego tematu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaarmel
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 7767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Czw 19:08, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Rok temu, gdy wzięłam ją do ręki to książka mi nie podchodziła.
Wydawała mi się taka dziwna, pusta, odległa. Jedynie tytuł już od pierwszej chwili mnie zaczarował. Pierwsze wrażenie było takie, że książka całkowicie nie pokazuje tego co daje tytuł.
Ostatnio wypożyczyłam drugi raz. Może to ze względu na to, że mam ochotę na romansidła? W każdym razie od pierwszej strony się wciągnęłam. Książkę czytałam również na przerwach w szkole, nie mogąc się oderwać od chociażby jednego słowa, a zazwyczaj szkolne przerwy czy lekcje biologii służą mi do śmiania się razem z koleżankami albo zapełniania zeszytu różnymi bazgrołami. "Trzy metry nad niebem" aż tak mnie pochłonęły.
Bohaterowie są świetnie zarysowani. Każdy ma swoje wady, ale także zalety, które są przedstawione w sposób przejrzysty dla czytelnika. Każdy może sobie wyrobić własne, osobiste zdanie o Stepie, Babi, Pallinie, Paolo czy innych, zwracając uwagę na to co lubi w ludziach, a czego nie. Moccia naprawdę świetnie posłużył się tu cechami.
Fabuła choć prosta, przereklamowana, taka, o której wiele sie teraz słyszy jest całkiem ciekawa. Może ze względu na zakończenie. Może to ono sprawia, że to wszystko nabiera magii. Ostatnie 30 stron czytałam z szczerym bólem serca. Takim jakie wywołują u mnie tylko najlepsze dla mnie książki. Poza tym lubię nieszczęścia. Nieszczęśliwe miłości, zakończenia, osoby... One zawsze nadają jakiś ból książce. Taki co sprawia, że mam ochotę przytulić ją do siebie, by pocieszyć bohaterów. Wyszeptać im, że wszystko będzie dobrze. Tutaj dokładnie tak było. Po części sprawiają to także doskonałe i cudowne opisy. "Jego motor trwa w zawieszeniu na tej samej wysokości, jakby nieruchomy w swojej pozycji, sunąc po jakiejś przezroczystej nici w mroku nocy. Wzlatuje uczepiony gwiazd." A pomyśleć, że jest to tylko opis jazdy na motorze. Niesamowite. I nie jest to tylko jedyny cytat, bo w książce jest ich pełno. Chociażby moment, w którym zostają wypowiedziane słowa z tytułu. Jest to także chyba mój ulubiony fragment. Tak samo ukochany jak obudzenie sie agresji w Babi podczas spotkania z Maddaleną.
W każdym razie cudowna książka. Niektóre momenty są dosyć... sprośne, ale nie ma tam nic złego. Nic takiego czego bym sie nie spodziewała
Książka godna polecenia, każdemu kto jest romantykiem, a także ma ochotę na gorący romans.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cherry
Książniczka
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wuwua (;
|
Wysłany: Pon 19:05, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
kupiłam sobie hiszpańską wersję!
niedługo biorę się do czytania, jestem ciekawa hiszpańskiego tłumaczenia *.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
k8lin
Zaglądacz
Dołączył: 20 Cze 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 13:43, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
dziewczyny nie ma któraś z was ebook'a "Trzy metry nad niebem"? Przeszukałam już cały internet i nic, ani śladu... ; (
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adrienna
Szalona pisarka
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:21, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Kaami, twoja recenzja mnie zachwyciła! Na pewno kupię tą książkę, nie mam teraz żadnych wątpliwości xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
młoda
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:38, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam niedawno i powiem szczerze, że po 'Wybacz, ale...' Mocci bałam się, że ta będzie słaba. Ale skusiłam się, bo jednak mówiłyście, że ta jest bez porównania z tamtą, a poza tym kilka osób wypisało je w temacie 'Trzy najlepsze'
Tak więc... Książka od początku mi się spodobała, nie była tutaj opisana miłość od pierwszego wejrzenia. Ta miłość dojrzewała z czasem.
'Trzy...' zachęciły mnie do przeczytania innych dzieł Mocci, bo jego opisy są wspaniałe, genialne, piękne i cudowne. Wczułam się strasznie w tą książkę, strasznie na niej płakałam. W ogóle zakończenie. Ogromnie mi się spodobało
No i Step. Uwielbiam go! Niby taki lekceważący wszystko, ale tak naprawdę kochający. Strasznie polubiłam Polla. Moja ulubiona postać tutaj.
Wkurzało nie na początku, bo wciąż nie mogłam się połapać, kto, co, gdzie i jak. Ale z czasem zaczęłam łapać, o co chodzi.
Ogólnie to gorąco polecam. Książkę trzeba przeczytać. Bardzo ciekawi mnie film. Jest już teraz dostępny? Jak tak, to zaraz poszukam w internecie i zacznę ściągać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnnes
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 15:42, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Młoda!!! Nawet nie waż sie szukać tego potwornego filmu!! Ale fajnie ze podobała Ci się książka Jak dla mnie to najlepsza tego autora z tych co czytałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
młoda
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:41, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ta książka jest genialna. Baaardzo mi się spodobała A szczególnie zakończenie. Chociaż... Miałam nadzieję na inne ^^ Czy do najlepszych 3 bym zaliczyła? Nie wiem. Ale teraz będę ją polecać wszystkim moim znajomym. Naprawdę przyjemnie się ją czyta.
A film... Strasznie mnie ciekawi, jakich aktorów dobrali. Na filmwebie sobie chociażby poszukam
Wiecie, co wkurzało mnie najbardziej? I w sumie była to jedyna rzecz, która mnie wkurzała. A mianowicie to, że wiecznie były nazwy tych potraw włoskich, a ja ni kij nie miałam pojęcia, co oni tam mogli jeść. To było straszne!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cherry
Książniczka
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wuwua (;
|
Wysłany: Śro 22:39, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
NIE OGLĄDAJ FILMU!
film jest katastrofalny, aktorzy, którzy w ogóle są jedną wielka pomyłką, film niszczy w 100% wyobrażenie o książce, ja by wszystklo po nim ogarnąć musiałam jeszcze raz czytać książkę -.-
NIE RÓBCIE SOBIE TEGO!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bulbul
Mól książkowy
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:00, 20 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Młoda - dzięki za ten wątek.
A włoskie potrawy mozesz sobie przecież wyguglać. I już wiesz co oni jedli.
Ale ja byłam we Włoszech, uwielbiam Włochy i włoską kuchnię. Chciałabym jeszcze keidyś tam pojechać.
Tak więc ksiazka na pewno mi sie spodoba, już to widzę. Poszukam w bibliotece, ale co zrobię jak nie będzie?
Muszę ją mieć!
A na razie nie mam skąd skołowac kasy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
młoda
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:43, 20 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Bulbul napisał: | Młoda - dzięki za ten wątek.
A włoskie potrawy mozesz sobie przecież wyguglać. I już wiesz co oni jedli.
Ale ja byłam we Włoszech, uwielbiam Włochy i włoską kuchnię. Chciałabym jeszcze keidyś tam pojechać.
Tak więc ksiazka na pewno mi sie spodoba, już to widzę. Poszukam w bibliotece, ale co zrobię jak nie będzie?
Muszę ją mieć!
A na razie nie mam skąd skołowac kasy |
Nie ma za co
Co do potraw, musiałabym non stop siedzieć przy komputerze, a niestety mam 3 braci.
No i te potrawy to chyba jedyny minus tej całej książki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bulbul
Mól książkowy
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:53, 20 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
No niestety W bibliotece nie mieli. A tak się napaliłam na tę książkę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zaszumiał_wiatr
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 3714
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 18:14, 20 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ach, muszę kupić i przeczytać tą książkę! Okładka, opis, opinie - wszystko świetne, ląduje na mojej liście
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zaszumiał_wiatr
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 3714
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 20:06, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nie kupiłam, ale wypożyczyłam. Skończyłam kilka minut temu i nie mogę się powstrzymać - aż zrobiło mi się smutno
Z powodu miłości, odnalezienia, rozczarowań, młodości i różnic między ludźmi, chwilami niemożliwych do zignorowania. Ta książka to nie tylko opowieść o pierwszym zakochaniu, ale ma w sobie coś takiego nieuchwytnego, czego nie potrafię nazwać, bo towarzyszy nam każdego dnia. To po prostu chwile, które migoczą jasno i oślepiająco, po to by zaraz przygasnąć.
Smutno mi, że historia potoczyła się tak, a nie inaczej. Przykro mi, że ludzie tak bardzo się różnią i mijają, nie potrafiąc się zrozumieć. To takie życiowe, prawda? Nie być w stanie się zmienić, choć bardzo by się chciało.
Babi i Step to para zwyczajna, ale wydała mi się idealna, po prostu dwie osoby dla siebie stworzone(brzmi patetycznie, ale tak to odczuwam ). Podobało mi się, że nie zakochali się w sobie od razu, od pierwszego wejrzenia, lecz po jakimś czasie. Lubiłam obserwować, jak ich znajomość ewoluuje, nabiera kolorów i tempa, a świat wokół jest tak naprawdę tylko dekoracją. Więcej nie zdradzam, ten kto czytał wie, a nieznających tej książki - gorąco zachęcam do przeczytania!
Wzruszyła mnie końcówka, wciąż mam nadzieję, że skończy się lepiej. Zapoluję na drugą część, bo przecież muszę dowiedzieć się, co dalej. Na pewno sięgnę jeszcze po którąś z książek pana Mocci(odmiana?), ponieważ jego świat przedstawiony przypadł mi niezwykłe do gustu, postacie są barwne, z charakterem, a tło Włoch - cud, miód! No, "Trzy metry nad niebem" stało się prawdopodobnie jedną z moich ulubionych książek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
młoda
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:36, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
zaszumiał_wiatr napisał: | Z powodu miłości, odnalezienia, rozczarowań, młodości i różnic między ludźmi, chwilami niemożliwych do zignorowania. Ta książka to nie tylko opowieść o pierwszym zakochaniu, ale ma w sobie coś takiego nieuchwytnego, czego nie potrafię nazwać, bo towarzyszy nam każdego dnia. To po prostu chwile, które migoczą jasno i oślepiająco, po to by zaraz przygasnąć. |
Ale to pięknie napisałaś! Zgadzam się z Tobą. A z tymi pogrubionymi to już w ogóle idealnie to napisałaś. Strasznie podoba mi się zdanie 'To po prostu chwile, które migoczą jasno i oślepiająco, po to by zaraz przygasnąć.' Chciałabym go sobie w pokoiku powiesić, albo czasem w opis dać. Mogę? Proszę, proszę, proszę! Tak bardzo mi się podobają!!!
A jak się nazywa druga część?
Miałam podobne odczucia co do Babi i Stepa. Oni są przecież idealnie dobrani. A styl autora, który tak genialnie opisał te wszystkie chwile razem, te uczucia i wszystko. Magia po prostu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|