Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tombraiderka009
Zaczytana
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: WILDWOOD
|
Wysłany: Pon 9:47, 26 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Tak mi się wydawało po końcówce w pierwszej części, że Lucy i Paul są rodzicami Gwen. Tak jakby to zasugerowali. Fajnie, że ktoś podał rozwiązanie, bo na ebooku to bym tego nie znalazła. xD I jeszcze nie lubię Charlotty. Głupia koza. xD |
Mi też się tak wydawało, ale chyba to będzie ktoś inny, z resztą sama nie wiem, zobaczymy. A co do Charlotty, to zgadzam się.
Oficjalna data trzeciej części, pt. "Zieleń Szmaragdu" to 20.04.2012 roku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tombraiderka009 dnia Pon 19:15, 26 Gru 2011, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kada113
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:43, 26 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
tombraiderka009 napisał: |
Oficjalna data trzeciej części, pt. "Zieleń Szmaragdu" to 20.04.2012 roku. |
Tak późno? Jak ja teraz wytrzymam?! Błękit był obłędny!
To najlepsza książka jaką czytałam od lat! Po prostu jak zaczęłam, tak nie mogłam się oderwać! A po przeczytaniu epilogu wręcz ciągle o niej myślę!
Co ta książka zrobiła z moją psychiką, na litość Boską?! Jeszcze trochę i zacznę śpiewać pod prysznicem "Kocham Gideona, lallala!"! Jejku, jak ja bym się chciała dowiedzieć, co Paul dał Gideonowi za papiery! A raczej co w nich było! Ja strzelam, że drzewo geneaologiczne, gdzie było, że Gwen jest córką Lucy i jego. A to takie moje chore przypuszczenia. No i zachowanie Gideona! Niby irytował w niektórych momentach, a jednak i tak mam ochotę śpiewać na jego cześć pieśni! Osobiście wierzę, że im się uda dojść do ładu, a Charlotta niech spada na bambus, gdzie jej miejsce! No i ten brat Gideona! Myślę, że połączy go coś z Leslie. Oni do siebie tak pasują! Tylko jeszcze o tym nie wiedzą . A te numery nie dają mi spokoju! Przez nie nie będę mogła spać po nocach! Chociaż, chociaż, bardziej jestem ciekawa tego, co to za miejsce w domu Gwen, o którym mowa w tej książce "Zielony jeździec", czy jak jej tam. A Xemerius jest jeszcze obłędniejszy niż Gideon! Niby nie umówiłabym się z nim na randkę (albo całowała!), ale mimo wszystko chciałabym mieć takiego kumpla jak on
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnnes
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 22:37, 27 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Kada, na stronie wcześniej masz na pisane co te numery oznaczają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombraiderka009
Zaczytana
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: WILDWOOD
|
Wysłany: Śro 11:32, 28 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ciekawe o co chodzi z tym chronografem. I co będzie z Gwendolyn i Gideonem. To taka świetna para, ale Gideon źle się zachował w stosunku do niej, więc nie wiadomo, co zrobi Gwen z nim. Ale trzymajmy kciuki, że będą razem.!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kada113
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:44, 28 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
agnnes92 napisał: | Kada, na stronie wcześniej masz na pisane co te numery oznaczają |
Tak widziałam, ale nie wiem, czy sobie przez to nie popsuję całej zabawy. Bo, kurczę, jakoś strasznie się boję ostatniej części - z jednej strony chcę wiedzieć, jak wszystko się skończy, zaś z drugiej boję się końca tej cudownej opowieści. No, ale może pani Gier napisze jakąś nową książkę dla młodzieży.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombraiderka009
Zaczytana
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: WILDWOOD
|
Wysłany: Czw 13:34, 29 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
kada113 napisał: | z jednej strony chcę wiedzieć, jak wszystko się skończy, zaś z drugiej boję się końca tej cudownej opowieści. |
Ja tak też mam. To jest po prostu okropne.! Fajnie by było, gdyby Kerstin zrobiła z tego cykl. Tak to, każdy kamień podróżnika w czasie miałby swoją część.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tombraiderka009 dnia Czw 13:35, 29 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nerezza
Ciekawski umysł
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Niemcy
|
Wysłany: Czw 15:40, 29 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Fajnie by było! Jeszcze ostatnio myślałam, jak chronograf może być w domu Gwen, skoro Paul i Lucy go zabrali, no i podróżują nadal w czasie?
Sądzę, że w papierach są te przepowiednie, co się stanie, jak krąg się zamkie. Czy właściwie nie było tak napisane na koniec 2 części? Że to są jakieś ukryte zapiski Hrabii? I ciekawi mnie jeszcze to, jak ktoś mógł przepowiadać coś i dlaczego ci wszyscy ludzie nauki w to wierzą, skoro to nic, co można by udowodnić?
W ogóle tak się zastaniwałam, czy ktoś byłby zainteresowany tłumaczeniem kilku pierwszych rozdziałów 3 części. :3 Żeby umilić oczekiwanie na premierę. Tylko nie wiem, czy można, albo gdzie zapytać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
połówka
Nowicjusz
Dołączył: 06 Gru 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:48, 04 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Obydwie części świetne Pierwszą dostałam od siostry pod choinkę, a o drugą wybłagałam ją już następnego dnia I "Błękit Szafiru" również został przeczytany w niecałe dwa dni ^^ już miałam mówić siostrze "szykuj pieniądze na trzecią część" aż tu nagle niespodzianka, że następna część na wiosnę
SPOILER pomieszałam już się co i jak z Gideonem i Gwen hrabia mówił jej co i jak, a w tym samym czasie Gideon powiedział Paulowi, że ją kocha, a potem się przyznał, że to zaplanował. Mam tylko nadzieję, że w trzeciej części wszystko się ułoży
no i faktycznie,byłoby miło, gdyby było więcej części
i przyłączam się do prośby Nerezzy na temat przetłumaczenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombraiderka009
Zaczytana
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: WILDWOOD
|
Wysłany: Śro 21:08, 04 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Nerezza napisał: | W ogóle tak się zastaniwałam, czy ktoś byłby zainteresowany tłumaczeniem kilku pierwszych rozdziałów 3 części. :3 Żeby umilić oczekiwanie na premierę. Tylko nie wiem, czy można, albo gdzie zapytać. |
A te trzy rozdziały są po niemiecku czy angielsku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
połówka
Nowicjusz
Dołączył: 06 Gru 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:06, 05 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
tombraiderka009 napisał: | A te trzy rozdziały są po niemiecku czy angielsku? |
Szukałam po angielsku, bo angielski umiem, niemieckiego kompletnie nic, ale znalazłam tylko po niemiecku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nerezza
Ciekawski umysł
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Niemcy
|
Wysłany: Pon 16:21, 09 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Mi chodziło o to, że to będzie moje tłumaczenie z niemieckiego, ale jakoś tak śmiesznie napisałam, więc przepraszam za niedomówienie. Więc jak widzę ktoś by czytał? To już biorę się za pisanie prologu. ;3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kada113
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:03, 09 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
zaszumiał_wiatr napisał: | I z niecierpliwością czekam na scenę, w której Gwendolyn "odwraca uwagę" Gideona na pojawienie się siebie samej i dlaczego musiała ją odwrócić. Hm |
Tak i jeszcze na tą, jak Gwen walnie Gideona czymś po głowie xDD - no wiecie, po tym Gideon wrócił wkurzony na nią, że niby ona jest zdrajcą, whahaha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sujeczka
Adminka
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 0:00, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
kada113 napisał: | zaszumiał_wiatr napisał: | I z niecierpliwością czekam na scenę, w której Gwendolyn "odwraca uwagę" Gideona na pojawienie się siebie samej i dlaczego musiała ją odwrócić. Hm |
Tak i jeszcze na tą, jak Gwen walnie Gideona czymś po głowie xDD - no wiecie, po tym Gideon wrócił wkurzony na nią, że niby ona jest zdrajcą, whahaha |
Spoilerek
Cytat: | Ale w sumie chyba nie wiadomo, czy to była Gwen... Równie dobrze może być to chyba sam Gideon... Ciekawa jestem, jak to się wyjaśni |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
połówka
Nowicjusz
Dołączył: 06 Gru 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:23, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Aaa, to o to ci chodziło w takim razie ja na pewno skorzystam ^^
sujeczka napisał: | Ale w sumie chyba nie wiadomo, czy to była Gwen... Równie dobrze może być to chyba sam Gideon... Ciekawa jestem, jak to się wyjaśni |
Też mi się tak wydaje. Gideon czekał za rogiem żeby uderzyć samego siebie (dziwnie to brzmi ) a Gwen robiła tylko za taką jakby przynętę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez połówka dnia Wto 15:23, 10 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombraiderka009
Zaczytana
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: WILDWOOD
|
Wysłany: Wto 21:06, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
A mnie ciekawi, czy będzie moment, kiedy starsza Gwen musiała pocałować jakiegoś arystokratę, żeby młodsza Gwendolyn mogła się schować. To było w Czerwieni Rubinu, jbc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nerezza
Ciekawski umysł
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Niemcy
|
Wysłany: Wto 21:46, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Ale Gwen wyjaśniła kim jest ten arystokrata. Coś w stylu zanim go zobaczyłam, to wiedziałam, że to on. Poznałam po głosie, że to ten chłopak, którego... To był Gideon! Na balu u tych... Pryszczatych tyłków. xd Rodziców Jamesa. Ale skoro z nim gadała i to czepiała się o tę piękną, młodą wdowę, to znaczy chyba, że się pogodzą... Bo przeczytałam jeszcze raz ten fragment.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombraiderka009
Zaczytana
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: WILDWOOD
|
Wysłany: Wto 22:08, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Nerezza napisał: | Ale Gwen wyjaśniła kim jest ten arystokrata. Coś w stylu zanim go zobaczyłam, to wiedziałam, że to on. Poznałam po głosie, że to ten chłopak, którego... To był Gideon! Na balu u tych... Pryszczatych tyłków. xd Rodziców Jamesa. Ale skoro z nim gadała i to czepiała się o tę piękną, młodą wdowę, to znaczy chyba, że się pogodzą... Bo przeczytałam jeszcze raz ten fragment. |
Podasz mi stronę w książce.? to sobie sprawdzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
połówka
Nowicjusz
Dołączył: 06 Gru 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:51, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
143, pierwsze spotkanie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez połówka dnia Wto 22:59, 10 Sty 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kada113
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:54, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
połówka napisał: | Aaa, to o to ci chodziło w takim razie ja na pewno skorzystam ^^
sujeczka napisał: | Ale w sumie chyba nie wiadomo, czy to była Gwen... Równie dobrze może być to chyba sam Gideon... Ciekawa jestem, jak to się wyjaśni |
Też mi się tak wydaje. Gideon czekał za rogiem żeby uderzyć samego siebie (dziwnie to brzmi ) a Gwen robiła tylko za taką jakby przynętę |
To musiałoby być dobre!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strawberry
Niemowlak książkowy
Dołączył: 29 Sty 2012
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 20:51, 29 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się, to byłoby zawodowe
Nerezza - Może oni się pogodzili, ale to nie znaczy, że będzie happy end. Gwen nadal może być na niego wkurzona i dalej chować urazę. Ale mimo wszystko mam nadzieję, że jednak wszystko będzie dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daria
Książniczka
Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: p-ń
|
Wysłany: Pon 7:29, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Godna kontynuacja pierwszego tomu. Seria dołączyła do moich ulubionych.
Spoiler
Świetny był bal, Gwen w końcu pokazała, ze też jest w czymś dobra. Gideonowi opadła szczęka jak słyszał jej śpiew Świetna również była scena spotkana z Lucy i Paulem. Kiedy Lucy powiedziała, że niedawno trzymała ja w ramionach jak była malutka a po chwili spotyka ja jako nastolatke uczucie między bohaterami wspaniale się rozwija, choć ten okropny Hrabia musiał wszystko zepsuć. No i nie cierpię tej kuzyneczki, niech ją....
I kolejny Spoiler
Również ciekawi mnie co się wydarzy, gdy krąg zostanie zamknięty, pewnie pisze o tym w Zielonym Jeźdźcu, który uważam, że jest ukryty u Gwen. Jak również to, dlaczego Gwen zaatakowała Gideona i w jaki sposób sprawy między nimi się wyjaśnią. Jak dowie sie prawdy o swoich rodzicach.Koniec spoilerów
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez daria dnia Wto 12:52, 21 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agda
Mól książkowy
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 22:44, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Daria, źle oznaczyłaś spoilery ; )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daria
Książniczka
Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: p-ń
|
Wysłany: Wto 7:40, 21 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Na innym forum wystarczy zakodować, żeby nie były widoczne. A tu jak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnnes
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 12:22, 21 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
daria napisał: | Na innym forum wystarczy zakodować, żeby nie były widoczne. A tu jak? |
To co w cytacie powinno być na biało, bo te różowe literki mimo wszystko kuszą, a i przez przypadek można na nie zerknąć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Pon 14:57, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
No więc i ja dołączyłam do grona, tych co przeczytali drugą część trylogii. "Czerwień Rubinu" czytałam dość dawno, podobała mi się, ale nie padłam na kolana. Następnie zaczęłam czytać 'Błękit szafiru', ale mój kryzys czytelniczy dopadł mnie, gdy byłam zaledwie na ok. 60 stronach. Po kilku miesiącach wróciłam do powieści pani Gier. Na początku szło mi całkiem dobrze, ale nie porywało mnie w wir czytania. Aż do czasu. Dziś na wykładzie tak się zaczytałam, że nie mogłam odłożyć książki ! A końcówka była tak obłędna, że zaraz po zajęciach pobiegłam po 3 część .
Jak wspomniałam, początek mnie jakoś bardzo nie wciągał, był ciekawy, ale nie wyjątkowy. Jednak przy epilapsji do 1956 i przygodzie z sofą ( ) robiło się coraz ciekawiej. A w momencie podróży na tą imprezę, która miała dziwną nazwę xD, zrobiło się mega interesująco i w tym momecie trudno mi było oderwać się od czytania. Sama impreza była mega zabawna i urocza.
Wizyta u hrabiego była również intrygująca, oraz to co powiedział Gwen. Tak mi się jej szkoda zrobiło... A epilog to już kompletnie podsycił mój apetyt na kolejną część, więc zaraz biorę się do czytania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|