Pamiętniki Wampirów Serial TV - Sezon 4

Katarina

Zgadzam się. Ta więź czy co to jest denerwuje mnie. Jeżeli kochała Damona jako człowiek to mogła powiedzieć Stefanowi" Ej słuchaj nie chcę z Tobą być,ponieważ kocham Damona. On jest dla mnie najważniejszy i takie tam inne bzdety co Elena by powiedziała" Very Happy

A tak to Caroline i Stefan zrzucają to na tę więź i Elena jak zwykle jest rozdarta. Boże czy ona kiedyś się ogarnie z tymi uczuciami swoimi?

Miriel

TaKtóraZatrzymałaZiemię!!

Elena nie zerwała ze Stefanem zanim stała się wampirem bo jej uczucia do Damona nie były zbyt wyraziste. Myślę, że się bała zostawić Stefcia dla jego brata. Damon jest nieprzewidywalny a Elena moim zdaniem boi się niespodzianek więc wolała się trzymać nudnego Stefanka. Rolling Eyes

Ja także sądzę, że Elena dopiero teraz nabrała charakteru! Kiedyś spuściłaby głowę prze Caroline i nie powiedziałaby słowa. Teraz jej odpysknęła i byłam pod wrażeniem! Very Happy

Ktoś tam wcześniej pisał, że Boonie starła się denerwująca. Popieram! Także zaczęła mnie strasznie wkurzać. Taka naiwna i zaślepiona. Aż żal patrzeć. Evil or Very Mad

Sylvia92

Jak dla mnie jeden z lepszych odcinków w tym sezonie, jak nie najlepszy.

Mam nadzieję, że w końcu wyjaśni się bardziej o co chodzi z Hayley i jej rodzicami, że wreszcie będzie coś więcej o profesorku.

Klaus dokonał ofiary i wydawało się, że był na to przygotowany o ile się nie mylę, to miał nawet miecz przy sobie

Zabójstwo mamy Taylera... smutne, w ogóle cała końcówka smutna.

Katarina

Szkoda mi Carol Sad

Jestem strasznie zła za to na Klausa,chociaż z jednej strony się mu nie dziwię bo hybrydy,w szczególności Tayler wykiwali go. W tej sytuacji to nawet mi się go szkoda zrobiło. Poza tym April. Dzięki niej wróci Rebekha Smile

Mam nadzieję :)Chociaż niedobrze bo za dużo wie,ale mam nadzieję,że pamięć jej jakoś wyczyszczą Smile

A Hayley i profesorek to już mnie z równowagi wyprowadzili. Liczę,że Damon skręci mu kark :/ A Bonnie idiotka tak mu wierzy we wszystko Evil or Very Mad

zaszumiał_wiatr

Nie sądziłam, że para Stebekah będzie tak hot, ale matko!!! To najlepsza para zaraz po Delenie, ta chemia aż bije z ekranu Very Happy

Zarazem lubię takiego Stefana, i nie lubię - jest mroczniejszy, nie taki szlachetny, ułożony i grzeczniutki, co jest fajne Very Happy

, ale zarazem wychodzi jego prawdziwa natura - nie kochasz mnie, więc nie chcę cię znać, skończyłem z tobą itd. itp. I ten tekst o tym, że Elena nie zna go takim, jakim jest, gdy jej nie kocha i to jest fakt! Była taka zaślepiona, że Stefan jest aniołem w wampirzej skórze ( Very Happy

), a tu prawda jest nieco inna Wink

Boże, myślałam, że mój Damon zginie w tym odcinku! Nie podoba mi się ten cały pomysł z zabijaniem Jeremy'ego, Kol jest mi obojętny, nie znoszę Shane'a, a Bonnie mnie wkurza. Nie wspominając o roli Matta, który jest potrzebny tylko jako przynęta. Caroline i Tyler zniknęli, nie podoba mi się to Sad

W ogóle cały ten czwarty sezon jest taki inny od poprzednich - jest bardziej mroczny, taki jakiś brutalniejszy, a przede wszystkim wszystkie relacje i portrety psychologiczne tak się poplątały. Większość osób po prostu wykorzystuje się nawzajem, a nie żywi do siebie pozytywnych uczuć. Jaką relację ma teraz Elena z Bonnie czy Damon ze Stefanem, to wszystko stało się takie... oziębłe. Trudno mi to wyjaśnić, ale to bardzo czuć. Ale dzięki temu serial nie jest taki naiwny, chociaż wątek z lekarstwem bije rekordy wszelkiego naciągania i bezsensu Wink

Stebekah to odkrycie tego odcinka, czekam na rozwiązanie wątku z Kolem w kolejnym Smile

Katarina

Bonnie jak zwykle naiwna i wkurzająca. Elena wkurza mnie tak samo jak i Damon. Matta i Jera mi bardzo szkoda chociaż wiedziałam,że tak będzie. Klaus znowu stał się taki jak na początku. I poza tym cieszę się,że Stefan jest taki dla Eleny. Team Stefan!! :)Niech Elenka sobie nie myśli,że po tym co zrobiła Stefanowi on nadal będzie dla niej miły.

TaKtóraZatrzymałaZiemię!!

Cóż mogę napisać o tym odcinku? Działo się, oj działo.
Przede wszystkim baaardzo się ciesze, ze moja Rebekha powróciła <3 Nie przepadam za Stefanem więc nie jestem zachwycona pomysłem by byli parą. Mimo, to muszę przyznać, że razem ładnie się prezentują. Very Happy

Tak więc wrócił - złyyyy, niegrzeczny i niedobry Stefan. Oj, oj, oj. Jakie to przykre. Rolling Eyes

Niestety rola bad boy'a została już zajęta przez Damona. Stef się nie nadaje.
Szkoda mi Matta i Jeremiego. Nie jest im łatwo w tym brutalnym świecie.
Nasze rodzeństwo planuje zabić Kola. Zapewne im się to nie uda. Zobaczymy dlaczego.
Bonnie i Shane działają mi na nerwy, bardzo. Jaka ona jest głupia. Dała mu się omotać jak dziecko. Żałość mnie ogarnia jak na nich patrzę. Evil or Very Mad

No i gdzie jest Caroline i Tayler? Question

Wampire girl

Zabili mi Kola jak oni mogli.Mam nadzieke że Klaus zabije beznadziejne rodzeństwo Gilbert.

Katarina

Sorry za off top,ale wiecie coś na temat serialu (?) The Orginals?

zaszumiał_wiatr · Wysłany: Pią 18:52, 15 Mar 2013 Temat postu:

Ale ten odcinek był faajny Very Happy

Ok, przede wszystkim dlatego, że a) Klaus + Hayley byli hot, chociaż baardzo szkoda, że to nie był moment Klaroline Sad

Ale on nadejdzie, tak Very Happy

No i w ogóle pierwsza scena Klausa w serialu!! b) Elena jest taka zbuntowana; choć też chwilami przesadzała, to jak chciała zabić Caroline mocno mnie zszokowało Shocked

I ta jej obojętność względem Stefana... Fajnie, że więź zniknęła, ale to by oznaczało, ze jej wszystkie uczucia, te do Damona też zniknęły, a jednak wydaje mi się, że nie - co też widać po zapowiedzi kolejnego odcinka...
Strasznie mnie ciekawi ten wątek przyjaciela Damona Smile

I szkoda mi Caroline, ze względu zarówno na Elenę, jak i Tylera. Jednym słowem, fajny odcinek, ale przyszły mam wrażenie, będzie jeszcze lepszy Wink

Katarina · Wysłany: Sob 10:32, 16 Mar 2013 Temat postu:

Szkoda,że z Klausem nie była Caroline tylko ta głupia wilczyca :/ W ogóle mam nadzieję,że w następnych odcinkach będzie więcej K. i C. Smile

Poza tym chciałabym się dowiedzieć o przeszłości wilczycy. Kim była jej rodzina.?
Poza tym relacje Willa z Damonem. To może być coś naprawdę ciekawego Smile

Elena w tym odcinku strasznie mnie wkurzała. Zeby tak potraktować swoją najlepszą przyjaciółkę? A tak poza tym to czekam z niecierpliwością na kolejne odcinki. I oczywiście na więcej Klausa z Caroline Very Happy

Młoda90

Kilka informacji odnośnie kolejnych odcinków Wink

:

Steven R. McQueen, czyli Jeremy oraz Matthew Davis – Alaric powrócą do "Pamiętników wampirów" pod koniec obecnie emitowanego, czwartego sezonu.

Twórcy "PW" zapowiedzieli, że w finałowych odcinkach czwartej serii pojawi się kilka znanych i dawno nie widzianych bohaterów.

Finał zaplanowano na 16 maja. Jesienią "Pamiętniki wampirów" powrócą do ramówki CW z piątym sezonem.

"The Originals" spin off "Pamiętników wampirów" przedstawiony zostanie jako pilot w odcinku "Pamiętników wampirów" 25 kwietnia.
Główną rolę w "The Originals" zagra Joseph Morgan (Klaus), a partnerować będzie mu Phoebe Tonkin (Hayley). Produkcja ma skupiać się na oryginalnej rodzinie wampirów. Klaus powróci do wylęgarni zjawisk nadprzyrodzonych w dzielnicy French Quarter w Nowym Orleanie - mieście, które pomógł zbudować wieki temu - i połączy siły ze swoim dawnym protegowanym – Marcelem.

I plakacik

Katarina

Oooooooooo tak Smile

Więcej Klausa <3 Nie mogę doczekać się The Orginals. Smile

Boże jak zobaczę Alarica to na bank będę beczała... Zastanawia mnie tylko co w 5 sezonie będzie.

symtuastic

Hayley w The Originals? Ale dupa... :/

Mój Alaric wróci whaaaaat <3

Niunia

Nikt jeszcze nie oglądał najnowszego odcinka? To żałujcie! Jest najlepszy jaki kiedykolwiek oglądałam <3 Ja chce cały sezon o Klausie <3

zaszumiał_wiatr

O matko, a ja mam dokładnie w 100% odmienne wrażenia po odcinku Very Happy

Dla mnie był to najnudniejszy odcinek całego sezonu. Owszem, Klaus jest ciekawą i niejednoznaczną postacią, do tego pojawia się Elijaha, ale ile razy można poruszać tę samą kwestię w jednym epizodzie? Ciąża Hayley to najbardziej naciągany wątek Pamiętników, no może oprócz Silasa Razz

Kompletnie z kosmosu. Kiepsko to wymyślili, naprawdę. I co to w ogóle będzie za dziecko z ojca hybrydy i matki wilkołaka?
Mam tak dość Eleny, mam nadzieję, że skończą już wątek jej ciemnej strony, bo robi się monotematycznie. I Kathrine to zupełnie inna osoba, troszkę straciła na swojej charyzmie, ciekawa jestem czy umyślnie, czy naprawdę czuła coś do Elijahy. Po tym odcinku odechciało mi się PW niestety.
Chociaż organizacja Nowego Orleanu jako miasta wampirów była bezdyskusyjnie świetna Very Happy

Katarina

No ich chyba powaliło. Ciąża? I to jeszcze z tą popapraną wilkołaczycą?Jestem bardzo zbulwersowana. Niech Klaus zrobi test na ojcostwo hahha Very Happy

Ale tak już serio to bardzo mi się ten motyw nie podoba,ponieważ jeszcze bardziej oddala Klausa i Caroline. Tak poza tym to jak do niej zadzwonił było urocze <3. Ja chcę aby oni byli razem. A Tayler weźmie Hayley i dzieciaka :)Po tym odcinku jeszcze bardziej uwielbiam Klausa ( no prócz akcji z bachorem). Jeszcze bardziej zły,mroczny <3 Co do Eleny to już mnie tak denerwuję,że marzę aby ktoś jej wbił kołek w serce. Szkoda,że jest to nie realne.

TaKtóraZatrzymałaZiemię!!

Kurcze, ja myślę zupełnie inaczej...
Nie uwierzycie ale całkiem niedawno myślałam o tym, że Klaus może mieć dziecko. Co prawda sądziłam, że je sobie mógł zrobić 1000 lat temu zanim matka zrobiła z jego rodziny wampiry. Zaskoczyło mnie to z tego względu, bardzo. Szkoda, że padło na Hayley... Nie wiem czy to aż tak naciągane, w końcu jest hybrydą więc logiczne jest, że mógłby sobie dzieciaczka zrobić.
To Katarina jest tą złą, nie Elena więc mimo, że ciekawym było wyłączenie przez nią emocji, to już wystarczy. Jeśli chodzi o Elenkę to potrzebny jest złoty środek - powinna mieć uczucia ale i troszkę okrucieństwa kiedy to potrzebne.
Wspaniale, że Rebekah w końcu wypięła się na Nika. Nie zrozumcie mnie źle - uwielbiam go. Ale ona jest moją ulubiona postacią kobiecą i zdecydowanie zbyt dużo razy dostała od niego w dupę. Cieszę się, że wrócił Elijah.
Zapewne braciom Salvatore uda się przeciągnąć Elenę na jasną stronę mocy i wszystko będzie po staremu.
Wciąż jestem przeciwniczką paringu: Klaus i Caroline więc mimo, iż jego wiadomość była naprawdę urocza to mnie wkurwiła, hahaha.
Król Nowego Orleanu? Interesujące, muszę to przyznać.

Lenalee

Mam prośbę do osób, które wciąż oglądają TVD, bo ja przestałam oglądać ten serial po 04x12 (to ostatni odcinek, jaki widziałam) i jestem strasznie ciekawa, co się dzieje między Caroline a Klausem. Czytałam trochę wasze ostatnie spoilery, ale nie wiem nic z wcześniejszych odcinków, czy ktoś mógłby mi tu pospoilerować na ten temat? Wink

aisab03

[link widoczny dla zalogowanych]
masz opisy odcinków 4 sezonu, ale polecam oglądnąć Smile

Katarina

Lanalee tak naprawdę nic szczególnego prócz tego,że Klaus pożyczył Caroline sukienkę na bal Smile

A tak Caroline nadal jest naburmuszona na Klausa za to,że chce zabić Taylera.

aisab03

No i w 20 odcinku okazało się, że Klauszostanie ojcem Very Happy

zaszumiał_wiatr

O maatko

Odcinek finałowy był po prostu znakomity! Dostałam dokładnie wszystko to, czego oczekiwałam plus rzeczy, które kompletnie mnie zszokowały. Po pierwsze i najważniejsze - Delena. Czy muszę wspominać, że ich po prostu uwielbiam? Nie Very Happy

, ale wspomnę, że wreszcie się doczekaliśmy i skaczę z radości. Do tego zbyt mały, co prawda, ale zawsze - wątek Klaroline <3, a nawet niewielki Mebekah. I jeszcze Beremy, no po prostu wszystko Smile

Cały czas się wzruszałam i zaskakiwałam, płakałam i siedziałam z otwartymi ze zdziwienia ustami. Chyba najmniej podobał mi się pomysł z ożywieniem Jeremy'ego, za Bonnie nie będę jakoś tęsknić, ale bądź, co bądź była jedną z głównych bohaterek i będzie bez niej dziwnie. Za to bardzo dobrą decyzję podjął Matt - nareszcie pomyśli trochę o sobie, zwłaszcza, że może tylko na tym zyskać. Walka Eleny z Katherine była epicka Very Happy

i fakt, że Katherine została człowiekiem jakoś nie mieści mi się w głowie Very Happy

Ale będzie wkur***na Razz

Scena, w której znikali Alarick i Lexi była momentem, w którym się baardzo wzruszyłam, akcja z Kolem i jego zniknięcie też było super Very Happy

Ale i tak sama końcówka bije wszystko na głowę! Shocked

totalny szok z Silasem i Stefanem. Czyli Stefan jest sobowtórem Silasa, tego pierwotnego, pierwotnego czarownika-wampira? Nie ogarniam, jak bardzo jest to zawikłane Wink

Ale szkoda mi Stefana.
Jestem strasznie ciekawa wydarzeń piątego sezonu, ale z drugiej strony to zakończenie mnie całkowicie zadowoliło, więc niech się dzieje, co chce, bo Elena kocha Damona Very Happy

Ach, zapomniałabym, najlepszy dialog odcinka:
"- I'm not happy about Elena.But I'm not unhappy for you either. I just wanna you know that.
- Thanks, brother."
I znowu się wzruszyłam przy tej scenie, uwielbiam ich skomplikowaną, braterską relację Smile

TaKtóraZatrzymałaZiemię!!

Kurcze. Nic dodać, choć coś ująć, zaszumiał_wiatr - ja nigdy nie zaakceptuję Klausa i Caroline.
Naprawdę dobre zakończenie sezonu. Mimo, że wydarzyło się dużo, to najbardziej wydarzenia związane z Katariną mnie zaskoczyły.
Niecierpliwie czekam na kolejny sezon Wink