Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pisandlove
Nowicjusz
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 20:57, 23 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Po co komu tego typu zajęcia ? Każdy z wiekiem się dowie jak się robi dzieci..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pestka
Serwująca literki
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 11:45, 24 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
pisandlove napisał: | Po co komu tego typu zajęcia ? Każdy z wiekiem się dowie jak się robi dzieci.. |
nie sadze, żeby te zajęcia opierały się tylko na tym "jak się robi dzieci" . Moim zdaniem ten przedmiot jest bardzo potrzebny w szkole ! ja miałam to szczęście uczęszczać na niego przez 1 rok. Wiadomo, gimnazjum to trudny okres dla młodzieży, szczególnie chłopaków, ale chyba warto żeby te zajęcia były prowadzone. Jakoś nie widzę tutaj minusów.
oczywiście fajnie jakby był jakiś oryginalny pomysł na te zajęcia, a nie "suche" przekazywanie informacji i śmiechy nastolatków, które i tak nic sobie z tego nie robią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Nie 11:57, 24 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Patrząc co wyprawia się teraz i ile jest nastoletnich mam to myślę, ze może lepiej jak ktoś im powie jak te dzieci się robi ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martyna.
Książniczka
Dołączył: 15 Paź 2010
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: POZnan*
|
Wysłany: Nie 16:51, 24 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
pestka napisał: | pisandlove napisał: | Po co komu tego typu zajęcia ? Każdy z wiekiem się dowie jak się robi dzieci.. |
nie sadze, żeby te zajęcia opierały się tylko na tym "jak się robi dzieci" |
My na wychowaniu do życia w rodzinie oglądamy ostatnio filmy o sektach, więc jak widać ten przedmiot nie tylko na tym się opiera. Zresztą jest też taki przedmiot jak biologia - po co nam wiedzieć, jakie mamy kości, przecież i tak nam kiedyś powiedzą w szpitalu, jak którąś złamiemy. Idąc twoim tokiem rozumowania, pisandlove.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Defto
Niemowlak książkowy
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wyimaginowany świat
|
Wysłany: Sob 20:37, 30 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Ja dopiero skończyłam pierwszą gimnazjum. Owszem, były takie zajęcia, raz w tygodniu (tylko w pierwszym semestrze). Zaopatrzyłam się nawet w bardzo ciekawą książkę potrzebną na tę lekcję, ale wcale jej nie używaliśmy (co mnie bardzo zasmuciło, bo podręcznik przeczytałam cały od deski do deski i bardzo mi się podobał). Pani, która miała z nami zajęcia rozmawiała z jedynie o uzależnieniach, co mnie osobiście baardzo, ale to bardzo nudzi, bo wszędzie jest poruszany ten temat i na siłę próbują nas wszyscy zniechęcić do używek. Co ciekawe, nasza nauczycielka od WDŻ w dzienniku wpisywała tematy typu "wychowanie seksualne" itd. Do dziś nie wiadomo, dlaczego tychże zadań z nami nie przeprowadziła. Podobno w 2 klasie mają one zostać zrealizowane ze względu na to, że jedna dziewczyna z mojej szkoły w 2 klasie gim zaszła w ciążę, więc zebrało im się na edukację w tym kierunku. Ogólnie rzecz biorąc chętnie posłuchałabym o różnych tematach dzisiejszej młodzieży bliskich, ale na boga! Czy dzisiejsi nastolatkowie jedynie palą, piją i ćpają, żeby w kółko o tym gadać?!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Defto dnia Sob 20:39, 30 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|