Matura

armstrong

Mam bardzo liberalną polonistkę. Wink

A tak na serio - nie mam pojęcia! Chyba zasługa korków i tysięcy napisanych wypracowań.

Samash

My ostatnio prawie w ogóle nie piszemy wypracowań :/
Koszmar, a we wtorek próbna :/

Alice

ja z polskiego podst. dostałam 48%, a z rozszerzonego 74%...
masakra jakaś, mam nadzieję, że normalna i pójdzie lepiej Confused

Samash

Jutro polski Smile

Jestem ciekawa, co dadzą?
Powtarzaliście coś?

Alice

Corita

No, to jak Wam poszedł podstawowy polski? Very Happy

Który temat? Jak czytanie o Wikipedii?

Wybrałam temat o Dziadach, głównie dlatego, że nie napisali, że trzeba się odnosić do całości, poza tym nie cierpię Lalki, nie cierpię pozytywizmu, a jęki modernistów "ojaktonamźlejest skutecznie mnie uśpiły na lekcjach, więc z Ludzi bezdomnych też słaba jestem.

Natomiast czytanie ze zrozumieniem mnie osłupiło. Właściwie nie samo czytanie, a pytania do niego:
1. Własnymi słowami? No faajnie, niektórych myśli nie da się inaczej sformułować, po to ludzie wymyślili cytaty. Nie mówię, że wszystko powinno być z cytatami, ale rany - siedzę kwadrans i wiem o co chodzi w tekście, ale żeby odpowiedzieć na pytanie muszę użyć tych samych słów. Nie cytuję, ale używam tych samych słów - czy to się liczy czy nie?
2. Funkcje, funkcje, funkcje... co oni, matematyki się zachciało? Deltę mam im wyliczyć czy pochodną?
3. Zadanie 8 i 10. Nie napisałam Sad

Dodane: Odważyłam się spojrzeć na pomysły jakiegoś eksperta na mój temat. Motywy wampiryczne O.O? Oj, spadam w dół. Żeby tylko 30%, tylko 30%, tylko 30%...

Samash

Ja wzięłam "Lalkę" i "Ludzi bezdomnych". Łatwy temat był.
Co do czytania to z lekka dziwne. Jak dla mnie przesadzili z funkcjami ;/

armstrong

Wzięłam Lalkę. Niby łatwe, ale nie wiadomo co tu pisac. Pisałam lepsze wypracowania. Może i mam skłonnosc do wyolbrzymiania, ale boję się. Pocieszcie mnie ;D

Samash

Ja też się boję xD Najbardziej tego, że nie trafie w ten durny klucz ;/

elipsa

Agnnes

Hej, a słyszałyście coś takiego, że na fb czy gdzieś tam (nie wiem bo mi to mama mówiła) skrzykiwali się żeby użyć w wypracowaniu słowo "kaktus"? Podobno w tamtym roku było "mleko" o czym nic nie wiedziałam. Pisałyście coś takiego? Gdzieś tam podobno pisali że Izabela była ostra jak kaktus, czy coś w tym stylu...

A co do tych matur, nie ma się co tak bać, w tamtym roku miałam "Granicę". nawet tej książki nie czytałam, w szkole może dwa razy z nauczycielką pisaliśmy taką próbną maturę przy której ona sprawdzała nam tą wypowiedz pisemną, o tym jak ważny jest klucz i że głównie należy się opierać o te przytoczone teksty dowiedziałam się może na kilka dni przed maturą... pisać ładnie nie umiem, na maturze nabajałam jakieś głupoty totalne, ale luz, dostałam 80% w końcu. Co byście nie napisały, interpretacja tego należy do sprawdzających i to pewnie bardziej od tego na kogo traficie zależy wasz wynik a nie co tam napisałyście, a dziewczyny, jeśli udzielacie się na forum książkowym to nie mogłyście źle napisać.

Zuz@

Właśnie widziałam coś o kaktusie, ale teraz trochę mnie oświeciłaś Agnnes Wink

Dziewczyny pisałyscie coś takiego Wink

?

Ja pamiętam jak mój kuzyn pisał maturę i wszyscy się mega bali, czy zda polski. Nikt się nie martwił, że nie dostanie się na medycynę (chociaż z rozszerzonej fizy, biologii i chemii musiał mieć średnio 85% ;P), ale właśnie czy zda ten przeklęty polski Wink

. Bo nie był zbyt dobry z polskiego, tzn. fajnie pisał, ale z błędami i nie pod klucz..A miał chyba z 60% xD
Ja tak samo obawiałam się, czy zdam to na coś więcej niż ok. te wymagane 30%, a udało mi się mieć 66%, więc jak widzicie nie jest tak źle Wink

nie ma co się martwić Wink

Jak taki tuman jak ja zdał to Wy też Very Happy

elipsa

no nie wiem Very Happy

ja się strasznie boję, bo te wszystkie odpowiedzi w internecie są zupełnie różne od moich ( oficjalnych nawet nie mam zamiaru sprawdzać, i tak mam depresję Very Happy

) no i te moje wypociny... w kółko powtarzałam to samo, zupełnie nie pod klucz mogę się założyć. Ale cóż, życie ;< pocieszam się że na rozszerzonej dam z siebie wszystko i że bd lepiej Very Happy

Bardziej się skoncentruje, chyba byłam trochę za bardzo wyluzowana ( nie wiedzieć czemu, ja to zawsze wszystko na odwrót Rolling Eyes

)
Nie wiedziałam o kaktusie ! A szkoda Very Happy

Zuz@

Elipsa, te klucze w necie (oficjalne czy nie..xD) są gówno warte szczerze mówiąc Wink

. Ja miałam takie wyobrażenia po tym, jak je ogarnęłam, a potem miałam różnicę ok. 15% w tym, co sobie wyliczyłam Wink

. Tylko z fizyką i angielskim mi się udało trafić ^^. Więc lepiej nie przewidywać xD.
Moim pierwszym słowem na maturze z polskiego pisemnego było 'O Kurwa!' Laughing

Shetani

Dokładnie, Zuza dobrze gada Very Happy

W ogóle ja to nawet nie chciałam patrzeć na klucze i rozwiązania, bo bym się schizowała, że nie zdam Very Happy

Samash

Ja patrzyłam wczoraj na przykładowe odpowiedzi, ale zbytnio się nimi nie przejmuję, bo na końcu wychodzi inaczej.
Jedyne czego się boje, to tego przeklętego klucza Sad

Oby był łatwy ^^

Sylvia92

No kluczem to się nie przejmuj teraz, ja myślała, że moje wypracowanie, chociaż Granicę miałam na bieżąco nie wpasuje się w klucz a trafiłam całkiem dobrze ;p poza tym oficjalne klucze to dopiero się przed samymi wynikami pojawiają ;p

Samash

Oby był łatwy Smile

Najgorsze z wszystkiego to jest czytanie ze zrozumieniem !
To jest czyste zło ^^

armstrong

Oficjalne klucze nie mogą byc udostępnione przed ogłoszeniem wyników.

denilson

w tym roku były fajne tematy na maturze - coś bym na pewno wybrał. sam 2 lata temu miałem Świętoszka i Zdążyć przed Panem Bogiem, czego bym się w życiu nie spodziewał. każdej z osobna jeszcze tak, ale nie ich obu na raz, więc najpierw się zastanawiałem, co w ogóle napisać Razz

a teraz pewnie wybrałbym "Lalę" i Ludzi bezdomnych Wink

Corita

TAK! Za mną wszystkie pisemne Very Happy

, uffff.

Małe podsumowanie:
1. Polski (p) - fajne tematy, byle zdać.
2. Matma (p) - żenada, poziom tak żałosny, że już bardziej to będzie tylko test gimnazjalny. 50% można zdobyć z samych zamkniętych.
3. Matma (r) - O tak, CKE musi się na kimś wyżyć i robi to na rozszerzonych! Jestem całkiem niezła z matmy i modlę się o 60%.
4. Angielski (p) - to samo, co matma podstawowa.
5. Angielski (r) - kobieta, bodajże Kathy, strasznie mamrotała na nagraniu. A może to naturalny akcent? Fajne tematy wypracowania.
6. Fizyka (p) - teoria, teoria i TEORIA. Nie żebym narzekała, bo prosta była i całkiem przyjemna, tylko za mało czasu. 2h? 2,5 wystarczyłyby. Poza tym przyjaciółki, które wzięły rozszerzoną, miały takie pytania, że mi włosy stanęły dęba. "Klocek spadł na wirujący krążek. Oblicz wydzielone ciepło", jednostki niby z SI, a w życiu o nich nie słyszałyśmy. Nawet klasowi geniusze narzekali, że będą mieć ok. 40%

Poza tym słyszałam, że z Wos-u też polegli ludzie. Czy mi się zdaje, że w tym roku wszystkie podstawy były banalne, a rozszerzenia cholernie trudne?

elipsa

armstrong

100% z ustnej matury z angielskiego! jutro atakuję francuski, mój obowiązkowy język Wink

Samash

armstrong też tak chce Sad

armstrong

z francuskiego też 100% Wink