Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZjedzCota
Angel of books
Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibylandii, a jakże
|
Wysłany: Nie 20:51, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
kaarmel napisał: | ja właśnie przerabiam Syzyfowe prace. nie powiem, ale koniec był fajny. ten wątek miłosny... ahh. ;D |
To była najgorsza lektura jaką miałam w ręku. Zasnęłam chyba ze 10 razy zanim przeczytałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Pon 16:14, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ja właśnie powinnam czytać Skąpca, ale robię wyjątek i olewam tą lekturę. Streszczenie mi wystarczy. xD
Lubię lektury. Niektóre są nawet przyjemne (Krzyżacy, Pan Tadeusz...).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaarmel
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 7767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Pon 16:16, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Lenalee napisał: | Lubię lektury. Niektóre są nawet przyjemne (Krzyżacy, Pan Tadeusz...). |
podzielam te zdanie i przykłady też
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlackRose
Książniczka
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Twojej szafy ;p
|
Wysłany: Pon 18:44, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Krzyżacy źle nie byli, ale też jakoś szczególnie mnie nie zachwycili. Przede mną Pan Tadeusz i zastanawiam się jak ja przez to przebrnę ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaarmel
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 7767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Pon 19:15, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
nie będzie tak źle
język staroświecki, ale ogólnie przyjemna książka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Pon 19:33, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Spoko, Pan Tadeusz to wg mnie bardzo przyjemna lektura. ; )
Bardzo szybko się ją czyta. Kiedy ja ją przerabiałam, polonistka kazała przeczytać nie całą, tylko do którejś tam strony, ale ja akurat przeczytałam całą książkę - tak mi się spodobała. Warto. ; )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaarmel
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 7767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Pon 19:34, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
my w 1 gimnazjum mieliśmy fragmenty, ale ja już w podstawówce tak sama dla siebie całą przeczytałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Pon 19:37, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
No to niezła jesteś. xDD Ja w podstawówce to o książkach zaczęłam myśleć dopiero w 5/6 klasie. Dopiero po Eragonie mnie tak wzięło. A o lekturach to nawet nie ma co mówić. Swoją drogą zainteresowałam się nimi dopiero w 1 gim, bo zwykle czytałam tylko streszczenia. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaarmel
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 7767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Pon 19:48, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
a ja wszystko zazwyczaj
pamiętam moją ukochaną książkę z podstawówki - Ten obcy.
do tej pory jedna z moich ulubionych, a przecież lektura ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Wto 17:38, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
O tak, Ten Obcy to genialna książka i nawet teraz czasami ją czytam. xD
Podobała mi się jeszcze lektura "Chłopcy z placu broni" oraz "Tajemniczy ogród". Bardzo często wracam do tych książek. ; )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
armstrong
Pożeraczka książek
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 9473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrowiec Świętokrzyski
|
Wysłany: Pią 12:31, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
na razie Kochanowski, a po świętach - Macszkockasztuka xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarciiia
Niemowlak książkowy
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 23:45, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Lenalee napisał: | O tak, Ten Obcy to genialna książka i nawet teraz czasami ją czytam. xD
Podobała mi się jeszcze lektura "Chłopcy z placu broni" oraz "Tajemniczy ogród". Bardzo często wracam do tych książek. ; ) |
taa..ja je niiby przerabialam w podstawowce, ale zadnej nie przeczytalam ;p
ogolnie to dziwne bo ksiazki to czytam jedna po drugiej, a co do lektor to przeczytalam jedna w calym zyciu
wakacje mikolajka
swoja drogo spoko ksiazka teraz to nawed nei wiem co przerabiamyy. . .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlackRose
Książniczka
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Twojej szafy ;p
|
Wysłany: Śro 13:14, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
My teraz mamy "Kamienie na szaniec". O ile z początku byłam do nich sceptycznie nastawiona, to w trakcie czytania coraz bardziej zaczynała mi się podobać. W efekcie przeczytałam to chyba w 2-3 dni. Mogę stwierdzić, że jest to najlepsza lektura gimnazjalna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ZjedzCota
Angel of books
Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibylandii, a jakże
|
Wysłany: Śro 14:51, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
"Kamizelka" Prusa. Dobrze, że ma tylko 7 stron, bo mi się nie podoba. Chciałabym jakąś ambitniejszą lekturę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cherry
Książniczka
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wuwua (;
|
Wysłany: Śro 15:02, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
'Kamienie na szaniec' były mega, a przy tym najgorsze było, że to literatura faktu ;(
Syzyfowych prac nie byłam w stanie przeczytać, mimo że egzamin był przede mną, mimo nienajfajniejszej sytuacji z przed paru lat, po prostu nie dałam rady przebrnąć.
Naprawdę, tak nudnej książki w życiu nie czytałam.
W lo póki co miałam Odyseję, która całkiem przyjemna była, Króla Edypa, którego nie przeczytałam z czystego lenistwa i to wszystko, chyba
Jeżeli w książce jest jakaś akcja, to ok, nawet w staropolskim języku ją przeczytam. Ale jeżeli to tylko bełkot i przez 10 stron podniecanie się krajobrazem, to sooorry:d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Śro 15:50, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
A mi Kamienie na szaniec bardzo się nie podobały i ich nie przeczytałam. Syzyfowe prace były już zwyczajnie nudne, więc ich też. Obecnie czytam Dywizjon 303 i jak początkowo mi się podobała, to teraz mam ochotę rzucić tą książką o ścianę. Na Boga, kto ma ochotę czytać przez cały czas o tym samym? ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
młoda
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:19, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
cherry napisał: | 'Kamienie na szaniec' były mega, a przy tym najgorsze było, że to literatura faktu ;(
Syzyfowych prac nie byłam w stanie przeczytać, mimo że egzamin był przede mną, mimo nienajfajniejszej sytuacji z przed paru lat, po prostu nie dałam rady przebrnąć.
Naprawdę, tak nudnej książki w życiu nie czytałam. |
Co do Syzyfowych prac podpisuję się pod tym nogami i rękami. Przeczytałam na siłę, ale to tylko dlatego, że pani z polskiego obiecała się nad nami pastwić przez Syzyfowe ;]
A Kamienie - jak przeczytałam w podręczniku do historii fragment o akcji pod Arsenałem i ratowaniu Jana Bytnara, to tak się dziwnie poczułam. Niby właśnie wiedziałam, że to na faktach, ale to co innego usłyszeć takie coś na lekcjach języka polskiego, a co innego przeczytać w podręczniku z historii. Tak trochę to mną wstrząsnęło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlackRose
Książniczka
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Twojej szafy ;p
|
Wysłany: Śro 20:39, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
ZjedzCota napisał: | "Kamizelka" Prusa. Dobrze, że ma tylko 7 stron, bo mi się nie podoba. Chciałabym jakąś ambitniejszą lekturę |
Ja akurat tę lekturę lubiłam. Nie mogę powiedzieć, żeby ambitna nie była. Wg mnie poruszała ważne problemy, takie jak np. bieda w tamtych czasach ale jednocześnie ukazywała wielkie uczucie pomiędzy ludźmi. Wg całkiem dobra nowela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ZjedzCota
Angel of books
Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibylandii, a jakże
|
Wysłany: Śro 20:50, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
BlackRose napisał: | ZjedzCota napisał: | "Kamizelka" Prusa. Dobrze, że ma tylko 7 stron, bo mi się nie podoba. Chciałabym jakąś ambitniejszą lekturę |
Ja akurat tę lekturę lubiłam. Nie mogę powiedzieć, żeby ambitna nie była. Wg mnie poruszała ważne problemy, takie jak np. bieda w tamtych czasach ale jednocześnie ukazywała wielkie uczucie pomiędzy ludźmi. Wg całkiem dobra nowela. |
Mi się bardziej podobała taka jedna, którą kiedyś czytałam ale nie jako lekturę tylko tak dla siebie. Orzeszkowej czy coś...nie pamiętam. W ogólę nie lubię nowel, kocham za to wszelkie dramaty, zwłaszcza komedie - "Zemstę" i "Skąpca"
EDIT:
Pamiętam ta nowela to "Dobra Pani", śliczna.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ZjedzCota dnia Śro 20:59, 20 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
wika222
Mól książkowy
Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:44, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Teraz bedziemy przerabiać Syzyfowe prace, ale nie chce mi sie czytac. Ostatnio przerabialismy Małego księcia(dziwne przeczytałam) nie był aż taki zły. Ale najgorsze lektury jakie pamietam to: dziady 2, krzyzacy, bursztyny, dywizjon 303. to jest okropne. przeczytalam z tego tylko dziady 2 bo byly krotkie reszta tylko tytuł i streszczenie. Najlepsza to chyba Opowieść wigilijna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
młoda
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:27, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A mi się Dziady podobały ;] Chciałabym całe je przeczytać, więc chyba niedługo gdzieś wypożyczę. Chociaż trochę mi nie pasuje, że to w formie dramatu, ale przeboleję ^^
Syzyfowe skończyłam już, we wtorek będę pisać z tego pracę klasową. W ogóle, to nie za wiele pamiętam z lektury. Czytałam i w połowie się wyłączałam, bo taki język straszny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Śro 21:41, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dzady cz. III byly fajne , tzn. ja mialam swietnie je przerobione na polskim, tak mi sie spodobaly ,ze wykorzystalam je do prezentacji maturalnej, co w sumie wszystkich zdziwilo biorac pod uwage moj temat xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cherry
Książniczka
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wuwua (;
|
Wysłany: Sob 13:26, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Boże, kocham moją nauczycielkę od polskiego, bo patrząc na waszą listę lektur, ja połowy z nich nie miałam.
Znaczy, później może nie być fajnie, ale aktualnie się ciesze ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gossipgirl
Szalona pisarka
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miasta
|
Wysłany: Czw 9:44, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ja nie znoszę lektur, aktualnie przerabianych, romantyzm.. Nic z nich nie kapuje, chociaż czytam i po kilka razy.
Teraz muszę całego "Pana Tadeusza" przeczytać, na po feriach. Wszystko po feriach;/.
Ogólnie to lektur nie znoszę, zawsze znajdę tysiące innych, lepszych książek niż lektura, ale niektóre nawet są fajne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
blueyellow
Szalona pisarka
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polski biegun zimna :)
|
Wysłany: Sob 12:24, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A ja muszę przeczytać 'Potop'.
Jeszcze nawet nie zaczęłam, sama objętość książki, jako lekury szkolnej (ok.1000 stron) mnie przeraża.
Może ktoś tutaj ma już Potop za sobą i może mnie w jakikolwiek sposób zachęcić do czytania tej książki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|