lektury

Shetani

Ja tam mało lektur w życiu przeczytałam i jakoś źle na tym nie wyszłam. Nie moja wina, że przez większość nie umiałam przebrnąć, myślę, że powinni listę lektur zreformować. A na maturze i tak by mi się nie przydało jakbym całość przeczytała, wystarczyło streszczenie i to, co mówiło się na lekcji.

In

Moje ulubione: 'Buszujący w zbożu', 'Zabić drozda', 'Kamienie na szaniec', 'Hobbit, czyli (...)', 'Pan Tadeusz'. Z tego co pamiętam to strasznie podobały mi się 'Przygody Robinsona Crusoe', ale czytałam to strasznie dawno temu, w podstawówce.
Jak Shetani lektury czytam raczej sporadycznie i jeszcze nigdy na tym źle nie wyszłam, spokojnie jadę na streszczeniach.

Najgorsza lektura? 'Krzyżacy', których czytanie było dla mnie istną katorgą. Nigdy więcej.

kada113

Mam pytanie do tych, co idą nową podstawą programową w liceum - jakie macie teraz lektury szkolne?

Nerezza

Ubolewam, ponieważ w tej szkole nie ma w ogóle lektur, które ja swoją drogą uwielbiam, więc muszę czytać na własną rękę.
Tak na rok, jest jedna lektura, albo wcale.

armstrong

Czytam wszystkie jak leci. Jedne podobają mi się bardziej (jestem fanką "Granicy" i żałuję, że była w tym roku, bo u mnie się pewnie nie pojawi, ale liczę jeszcze na "Cudzoziemkę" na R), inne mniej (SZEWCYSZEWCYSZEWCY!!! i GOMBROWICZ!!!), ale ogólnie czytam, interpretuję, analizuję, oczywiście w oparciu o streszczenia z repetytorium.

elipsa

A mi sie Granica słabo podobała, Przedwiośnie było dużo lepsze Wink

Mam zamiar się wziąć za porządne przeczytanie wszystkich lektur bo różnie bywało- czasami były zapowiadane na kolejną lekcję, więc nawet nie było możliwości przeczytać Confused

elipsa

Właśnie skończyłam Zdążyć przed Panem Bogiem i uznaję ją za jedną z najlepszych ( a już na pewno licealnych ! ) lektur. Piękna, wzruszająca ( czy tylko ja ryczałam przez prawie cały czas ? Wciąż mam historie tych ludzi w głowie, widziane wyraźnie niczym na jakimś filmie ) i z przesłaniem. Mam zamiar przeczytać więcej książek Edelmana lub z jego udziałem. Strasznie mi zaimponował, wspaniała postać, tyle emocji we mnie wzbudził ! Podziwiam go.

Kolejna lektura to Nowy Świat na poniedziałek, ale pewnie się nie wyrobię bo jeszcze nie zaczęłam Very Happy

No i czuję, że nic nie dorówna Zdązyć przed Panem Bogiem.

Demifortes

Nie przepadam za lekturami szkolnymi, ale sądzę, że niektóre są całkiem niezłe. Uwielbiam "Buszującego w zbożu", chociaż jeszcze go nie omawiałam. Przyjemnie czytało się również: "Balladynę", "Dziady", "Zemstę", "Romea i Julię"... I zdecydowanie jestem za tym, by zmieniono listę lektur szkolnych, szczególnie tych z klas I-III podstawówki, bo wtedy dzieci zniechęcają się do czytania...

Mollyna

Ostatnią lekturą był "Oskar i pani Róża". Naprawdę mi się podobała. Lubiłam też książki: "Mały Książę", "Zemsta" oraz z młodszych klas "Oto jest Kasia" i "Władca Lewawu". Piękne czasy podstawówki Wink

Czy "Dywizjon 303" jest u Was lekturą? Podobno był na próbnym teście z ZamKora...

pestka

Rety.. jak widzę teraz słowo lektury to wysiadam... Tak się narzekałam w gim. / liceum na lektury, ale teraz na studiach to całkowicie wymiękam. Lubię swoje studia, ale literatura niemiecka mnie rozbraja. Neutral

Demifortes

Mollyna

Nie mam pojęcia kiedy, ale jak mnie zaskoczą czymś tego typu, to leżę.

Demifortes

Wtedy egzamin jest anulowany i szkoła podchodzi do niego jeszcze raz. U nas nie omawia się "Krzyżaków".

stasia

Dywizjon miałam jako lekturę dodatkową.
Jak można nie omawiać Krzyżaków ? Shocked

Popierdzielone są te wszystkie lektury Confused

Tak samo jak Pan Tadeusz - miałam i w gim i w liceum.

Demifortes

Stasia, zamiast "Krzyżaków" omawialiśmy "Quo vadis".

Samash

kada113

Demifortes

stasia

Quo Vadis też miałam. Antygonę też. Makbeta miałam dwa razy - w gim i liceum. A Medaliony miałyście ? Chyba najlepsza lektura.

kada113

Ja miałam fragmenty Medialionów, tzn. "Dwojrę Zieloną" czytaliśmy

Demifortes

Ja "Medalionów" w ogóle nie miałam...

elipsa

Jak tak teraz patrzę to ja dużo lektur nie miałam... Wgl mam zamiar pisać maturę rozszerzoną z polskiego, a nie czytałam wszystkich nawet z podstawy Confused

Nie miałam Que vadis, Medalinów też nie, Pana Tadeusza chyba miałam, ale jak już to nie czytałam...

Lenalee

@Elipsa, ja też będę musiała nadrabiać lektury z podstawy, bo chcę pisać rozszerzony polski. Wszystko przez to, że nie omawialiśmy tych lektur w szkole, ale obiecuję sobie, że przez wakacje nadrobię wszystkie braki. Z resztą nie tylko lektury, ale te takie "ważniejsze" książki też wypadałoby znać, jakby się coś na maturze trafiło.

Ja 'Pana Tadeusza' miałam i w gimnazjum (ale nie całość) i w liceum, dlatego czytać nie musiałam. To jedna z moich ulubionych lektur. Quo Vadis nie miałam jeszcze, ale będę mieć (lol, chyba) tylko nie wiem kiedy. Medalionów sobie nie przypominam, chyba ich w szkole nie omawiałam, ale czytałam na własną rękę, niesamowita książka. Po feriach, które mam za 3 tygodnie będę omawiać 2 tomy Lalki, zaczęłam już czytać 1 tom i zapowiada się nieźle. Ogólnie jakoś w tej klasie (2 LO) nie chce mi się za bardzo czytać lektur, w 1 klasie było lepiej, przeczytałam każdą lekturę, a teraz mam mnóstwo opóźnienia. Nie przeczytałam wszystkich części Dziadów, bo mi się nie chciało, ale obrobiłam streszczenia tak, że dostałam ze sprawdzianu lepszą ocenę niż ludzie, którzy to przeczytali. Bardzo podobały mi się 'Cierpienia młodego Wertera' i fragmenty Fausta. Zabrałam się za czytanie całej książki, ale termin minął mi w bibliotece i musiałam oddać tę książkę nieprzeczytaną, ale zabiorę się za nią w wakacje. 'Dywizjon 303' omawiałam w gimnazjum i uważam tę książkę za naprawdę świetną lekturę. 'Krzyżaków' też, póki co to moja ulubiona lektura z dotychczas przerabianych. Najbardziej nie mogę się doczekać 'Zbrodni i kary' oraz 'Mistrza i Małgorzaty', bo już te książki czytałam, więc teraz zabiorę się za nie z większą przyjemnością, bo obie uwielbiam.

elipsa

Ja jestem strasznie na siebie zła bo też miałam taki plan żeby przeczytać wszystkie zaległe lektury w wakacje i co z tego wyszło ? nic. Przeczytałam Zbrodnię i Karę ( końcówka była świetna ! ), Wesele i ... coś jeszcze, ale nawet nie pamietam co.
W tym roku tak mniej wiecej czytam wszystkie, niektóre niestety już po omówieniu ( lektury są zapowiadane z 2 dniowym wyprzedzeniem -.-`)...
Wraz z nowym rokiem mam zamiar się porządnie wziąć za maturę, więc będę musiała przestać czytać te ksiązki, które teraz czytam i wziąć się porządne za lektury Razz

Tylko że oczywiście nie mam rozpiski wszystkich lektur na rozszerzoną ( i tak bym pewnie wszystkich nie przeczytała.... ) i nie wiem nawet za jakie się brać. Musze się za tym rozejrzeć Wink

Lenalee

Moja polonistka poradziła mi, żebym zabrała się za książki laureatów nagrody Nike, bo można je spotkać na maturze rozszerzonej. Więc poszukam sobie takiej listy w necie, co nieco znam, więc mam nadzieję, że wytrwam w swoim postanowieniu i uda mi się kilka tych książek przeczytać. Ale serio, muszę, bo inaczej polegnę. No i lektury przede wszystkim, z takich zaległości no to mam 'Dziady', 'Konrada Wallenroda' i z liceum to chyba tyle. W gimnazjum nie przeczytałam 'Kamieni na szaniec' (ale mam w domu, więc nie muszę iść do biblioteki) i 'Syzyfowych prac' - zaczęłam, ale ta książka to masakra, więc jej nie przeczytałam całej. Najgorsze jest odpuszczanie sobie lektur, bo później nadrabiać to wszystko jest bardzo męczące. A można poświęcić czas na inne książki, które też trzeba przeczytać.

Moja polonistka jest bardzo niestała z terminami lektur. Przesuwa je tak, że mało kto wie, na kiedy trzeba daną książkę przeczytać i później są problemy. 'Lalka' miała być na po świętach, ale nauczycielka przesunęła ją na po feriach, ale to akurat dobrze, bo nie zdążyłam przeczytać, za bardzo się obijałam. Razz

Ja akurat nie mam tak, że 2 dni przed terminem polonistka daje nam znać, że omawiamy jakąś lekturę, ale właśnie to przesuwanie terminów jest straszne, bo można się nieźle pogubić.
Po 'Lalce' mam 'Nad Niemnem' (taki umowny termin, pewnie się zmieni) i chyba też przeczytam tę lekturę przez ferie, bo jest chyba dosyć gruba (na oczy jej nie widziałam, ale tak mówią) i nie chcę się męczyć podczas dni szkolnych, bo na pewno się nie wyrobię. Z lekturami nie wyrabiam się właśnie dlatego, że mam tak pełno lekcji i nauki, że nawet nie mam czasu na czytanie lektur. Ostatnio siedziałam do 2 w nocy i uczyłam się historii. Gdyby tak miało być codziennie to ja dziękuję bardzo.