Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Euri96
Niemowlak książkowy
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:24, 04 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Uczę się angielskiego (dość intensywnie) od 4 klasy podstawówki, niemieckiego od 1 klasy gimnazjum (choć były lekcje w podstawówce, ale z nich wyniosłam jedynie kupę fajnych wspomnień i śmiechu).
Ale moją miłością jest francuski. Tą miłość zapoczątkowała moja babcia, która śpiewała mi francuskie kołysanki. Babcia francuskiego się uczyła, jednakże nic z tego nie wyniosła z powodu marnego nauczyciela. Potem na wakacjach odwiedziłam lazurowe wybrzeże. Tam z pomocą rozmówek zamówiłam kawę, lody oraz spytałam gdzie jest toaleta ;P
W 2 klasie gim (czyli aktualnie) miałam możliwość wyboru pomiędzy hiszpańskim, a francuskim. Oczywiście wybrałam ten drugi. Przyznam szczerze nauka od podstaw nie jest łatwa. Fonetyka mnie dobija, jednakże uparcie dążę do celu i cieszę się z każdej dobrej oceny.
I nie kierujcie się stereotypowym 'Francuski jest trudny'. Według mnie jest o wiele lepszy od niemieckiego i jego przypadków! Powiem wam tyle - wystarczy chcieć!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ZjedzCota
Angel of books
Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibylandii, a jakże
|
Wysłany: Pią 17:45, 04 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Euri96 napisał: | Uczę się angielskiego (dość intensywnie) od 4 klasy podstawówki, niemieckiego od 1 klasy gimnazjum (choć były lekcje w podstawówce, ale z nich wyniosłam jedynie kupę fajnych wspomnień i śmiechu).
Ale moją miłością jest francuski. Tą miłość zapoczątkowała moja babcia, która śpiewała mi francuskie kołysanki. Babcia francuskiego się uczyła, jednakże nic z tego nie wyniosła z powodu marnego nauczyciela. Potem na wakacjach odwiedziłam lazurowe wybrzeże. Tam z pomocą rozmówek zamówiłam kawę, lody oraz spytałam gdzie jest toaleta ;P
W 2 klasie gim (czyli aktualnie) miałam możliwość wyboru pomiędzy hiszpańskim, a francuskim. Oczywiście wybrałam ten drugi. Przyznam szczerze nauka od podstaw nie jest łatwa. Fonetyka mnie dobija, jednakże uparcie dążę do celu i cieszę się z każdej dobrej oceny.
I nie kierujcie się stereotypowym 'Francuski jest trudny'. Według mnie jest o wiele lepszy od niemieckiego i jego przypadków! Powiem wam tyle - wystarczy chcieć! |
Także kocham francuski i od wrzesnia uczę się go na poziomie podstawowym. Wczesniej nie miałam z nim żadnej styczności, oprócz nauki słówek w domu. Francuski jest pieknym językiem, marzę, że kiedyś poznam go na tyle, że przeczytam książke w tym języku.
Zmiana nauczyciela trochę mnie zachęciła, a poza tym denerwuje mnie, że nikt się niep rzykłada do tego przedmiotu i przez to musimy wolniej realizowac materiał. Też nie jestem jakimś mistrzem, ale jak coś lubię to lubię i staram się to robić jak najlepiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeanne
Mól książkowy
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:03, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jestem aktualnie w klasie niemieckiej, i mam 6 godzin w tygodniu. I jestem zadowolona. Jeszcze rok temu, gdyby ktoś mi powiedział,że tak będzie, to bym go wyśmiała. Miałam okropną nauczycielkę w podstawówce.
Zgadzam się, francuski jest piękny! Jednak jestem do niego trochę zrażona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
beatka1613
Poczytująca
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poniatowa/ Lublin
|
Wysłany: Nie 12:57, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Uczę się angielskiego od 1 kl. podstawówki. Bardzo lubię ten język i uwielbiam brytyjski akcent. Niemieckiego uczyłam się przez 3 lata w LO, miałam dobre oceny ale nigdy nie lubiłam tego języka i zaraz po skończeniu szkoły wyparłam go z mojego umysłu - prawie nic nie pamiętam. W tym roku zaczęłam uczyć się hiszpańskiego - miły dla ucha, dosyć łatwy język.
Chciałam Was zapytać - jak uczycie się słówek? Bo z tym mam jedynie problem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shetani
Zaczytana
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Atlantis
|
Wysłany: Nie 13:18, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
mnie same wchodzą do głowy, ja ogólnie wszystkiego szybko się uczę, więc nie mam problemu, ale myślę, że najlepszym sposobem są skojarzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta7
Szalona pisarka
Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 15:09, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Uczę się angielskiego już od przedszkola. Niemieckiego od 10 roku życia, ale już 3 raz powtarzam podstawy( w podstawówce i w dwóch gimnazjach) i tak naprawdę nic nie umiem. Rok temu zaczęłam trochę japoński, a teraz włoski, który jest według mnie boski!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
młoda
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:46, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Słówka z filmów, z lekcji, po prostu. A ostatnio zaczęłam grzebać po słownikach, angielski i hiszpański i spisuję co ciekawsze
Endearing - ujmujący, urzekający, a tego słowa dosyć często potrzebowałam, żeby coś opisać. I bardzo mi się podoba to słowo.
A dzisiaj po hiszpańsku ułożyłam sobie cudowne 'zdanie', pewnie źle gramatycznie, ale taka groźba do Małego
'Porque extrao tu riñon' - bo Ci wyrwę nerkę. Wiem, głupie, ale jakoś tak dzisiaj dziwnie funkcjonuję ^^
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez młoda dnia Nie 16:46, 06 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
cherry
Książniczka
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wuwua (;
|
Wysłany: Nie 18:21, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ja,wcelu nauki słówe, robię fiszki:
wycinam małe, prostokątne karteczki, po jednej stronie piszęsłówko hiszpańskie/angielskie, po drugiej tłumaczonko. No i przekładam, a one samemi wchodzą do głowy :>
Metoda idealna dla wzrokowców.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
młoda
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:01, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
cherry napisał: | Ja,wcelu nauki słówe, robię fiszki:
wycinam małe, prostokątne karteczki, po jednej stronie piszęsłówko hiszpańskie/angielskie, po drugiej tłumaczonko. No i przekładam, a one samemi wchodzą do głowy :>
Metoda idealna dla wzrokowców. |
Słyszałam o tej metodzie. Chciałabym z niej korzystać, ale jakoś zawsze tak wychodzi, że zbyt leniwa jestem. Od dawna planuję kupić tablicę korkową, albo po prostu poprzyklejać do ścian różne zdjęcia, cytaty, listę książek, czy takie tam, a także poprzyklejać różne zdania, czy słówka w innych językach. Póki co nie wyszło. Strasznie dużo roboty. Ale może na wakacjach, czy świętach, jak będzie czas ruszę się wreszcie Moja koleżanka ma coś podobnego i wystarczy, że u niej bywam to nauczyłam się kilku zwrotów, które u niej wiszą jako motta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ZjedzCota
Angel of books
Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibylandii, a jakże
|
Wysłany: Pon 17:49, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
JA sobie wszyściutko czego mam się nauczyć na pamięć zapamiętuję właśnie przez pisanie na kartkach. Zapamiętuję wtedy szybko, ale rónie szybko zapominam Jeszcze nie znalazłam sposóbu na utrwalenie informacji, niektóre wiem, że będę pamiętać zawsze, a inne, np słówka, które mi się z niczym nie kojarzą szybko zapominam Według mnie najlepiej się uczyć słówek pisząc je, ale to zależy, jak kto lubi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeanne
Mól książkowy
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:48, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
tak, fiszki są dobrze.
cóż, bardzo wiele osób nie lubi niemieckiego. jest specyficzny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shetani
Zaczytana
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Atlantis
|
Wysłany: Wto 16:05, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
a ja kocham niemiecki ; d teraz w LO mam już 3 rok rosyjski, ale żałuję.. mogłam iść dalej na niemiecki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Shetani dnia Wto 16:07, 08 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
beatka1613
Poczytująca
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poniatowa/ Lublin
|
Wysłany: Nie 21:36, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
dzięki popróbuję tych fiszek i pooklejam pokój karteczkami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Breath
Mól książkowy
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:44, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Języki obce to ja kocham. <3
Angielskiego uczę się od 9 lat, posługuję się nim płynnie, dogaduję się z łatwością, właściwie to mój drugi język. Uwielbiam jego brzmienie i mam hopla na punkcie akcentów. Zdarza mi się nawet myśleć po angielsku. =]
Niemieckiego uczę się 3 rok. Chociaż wiele osób mówi, że nie podoba im się brzmienie tego języka, ja je lubię. Uważam niemiecki za ciekawy język i dość łatwy do nauki. Co prawda nie posługuję się nim tak dobrze jak angielskim, ale nie mam większych problemów, by dogadać się z Niemcem.
Od września zapisałam się na kurs francuskiego, bardzo podoba mi się jego brzmienie. Nie wydaje mi się bardzo trudny, chociaż czasem bywa skomplikowany.
W przyszłości chciałabym się nauczyć hiszpańskiego (parę zwrotów umiem), włoskiego i rosyjskiego (zwłaszcza cyrylicy).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
młoda
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:16, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Breath napisał: | Języki obce to ja kocham. <3
Angielskiego uczę się od 9 lat, posługuję się nim płynnie, dogaduję się z łatwością, właściwie to mój drugi język. Uwielbiam jego brzmienie i mam hopla na punkcie akcentów. Zdarza mi się nawet myśleć po angielsku. =] |
A wiesz, że ja też tak mam? I lubię to. Stoję przed lustrem i gadam sama ze sobą, ze znajomymi, z aktorami nawet, a kiedyś mi się zdarzyło z niektórymi pisarzami To naprawdę fajne! xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Breath
Mól książkowy
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:43, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
młoda napisał: | Breath napisał: | Języki obce to ja kocham. <3
Angielskiego uczę się od 9 lat, posługuję się nim płynnie, dogaduję się z łatwością, właściwie to mój drugi język. Uwielbiam jego brzmienie i mam hopla na punkcie akcentów. Zdarza mi się nawet myśleć po angielsku. =] |
A wiesz, że ja też tak mam? I lubię to. Stoję przed lustrem i gadam sama ze sobą, ze znajomymi, z aktorami nawet, a kiedyś mi się zdarzyło z niektórymi pisarzami To naprawdę fajne! xD |
Ja lubię wchodzić na jakiś międzynarodowy czat (np. chat roulette albo Facebook) i rozmawiać z ludźmi zza granicy, to świetny sposób na podszkolenie języka i zawarcie nowych, ciekawych znajomości. =]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shetani
Zaczytana
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Atlantis
|
Wysłany: Pon 20:19, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Breath napisał: | młoda napisał: | Breath napisał: | Języki obce to ja kocham. <3
Angielskiego uczę się od 9 lat, posługuję się nim płynnie, dogaduję się z łatwością, właściwie to mój drugi język. Uwielbiam jego brzmienie i mam hopla na punkcie akcentów. Zdarza mi się nawet myśleć po angielsku. =] |
A wiesz, że ja też tak mam? I lubię to. Stoję przed lustrem i gadam sama ze sobą, ze znajomymi, z aktorami nawet, a kiedyś mi się zdarzyło z niektórymi pisarzami To naprawdę fajne! xD |
Ja lubię wchodzić na jakiś międzynarodowy czat (np. chat roulette albo Facebook) i rozmawiać z ludźmi zza granicy, to świetny sposób na podszkolenie języka i zawarcie nowych, ciekawych znajomości. =] |
popieram, tak się najlepiej nauczyć, bo to jest ten język potoczny a nie ten książkowy ; d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lisa
Niemowlak książkowy
Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam, gdzie dużo dróg...
|
Wysłany: Wto 18:53, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ja sie uczę angielskiego...Co za koszmar, w ogóle mi nie idzie :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mira
Ze złamanym piórem
Dołączył: 14 Wrz 2010
Posty: 2062
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 11:16, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Uczę się w szkole poza angielskim niemieckiego i go nie znoszę... Ale to raczej sprawa koszmarnej nauczycielki. D: A przed gimnazjum niemiecki mi się podobał, słuchałam Lacrimosy i tak się cieszyłam, że będę się tego języka uczyła... Obrzydł mi straszliwie.
Angielski znam całkiem dobrze, "zdałam" podstawową maturę na 90 kilka %, z rozszerzoną pewnie tak dobrze by nie było , ale przecież wciąż się uczę. Mam zamiar kupować książki w oryginale (tzn po angielsku xd), bo to dużo daje, czytałam HP po ang (co prawda wcześniej czytałam po polsku, ale i tak byłam z siebie dumna)... Ten język jest super, wiadomo
I od kilku dni zaczęłam uczyć się na własną rękę rosyjskiego, nie wiem co z tego będzie, ale jak na razie jestem tym językiem zachwycona... Oczywiście nic nie umiem poza alfabetem Może podkradnę bratu jego stary podręcznik i coś z tego się nauczę xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mira dnia Sob 11:18, 11 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pestka
Serwująca literki
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 21:56, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
rosyjski jest ok , jeśli chodzi o mówienie, bo łatwo się go chwyta i dużo rozumie, ale ich cyrylica jest masakra ale w sumie lepsza niż chińskie czy japońskie znaczki. Ja uczyłam się w od 4 klasy podstawówki niemieckiego i angielskiego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanne
Zaczytana
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 3354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Nigdynigdy.
|
Wysłany: Sob 23:13, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja szczerzę nie cierpię języka rosyjskiego. Wszystko mnie od niego odrzuca, wszystko. Jedyne moje 'zetknięcie' z tym językiem, miało miejsce gdy chciałam kupić książkę po rosyjsku i potrzebowałam babci, jako tłumacza. Poza tym, uczę się angielskiego (chociaż, z tego języka genialna nie jestem, a mocno przeciętna: mimo to, próbuję czytać książki w oryginale .) i francuskiego. Nie ukrywam,że z francuskim zawsze miałam łatwo, bo moja mama jest nauczycielką tego języka, a przy tym naprawdę interesująca się tym językiem i kulturą, więc francuski poznałam już w najmłodszych latach, nim jeszcze zaczęłam uczyć się go w szkole. Mama zaraziła mnie również miłością, do języka hiszpańskiego i uczę się go, póki co na własną rękę. Ogólnie, to idzie dość opornie, ale język bardzo mi się podoba i nie spocznę, póki nie osiągnę sukcesu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaarmel
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 7767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Nie 8:46, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A proszę was - nie ufam nikomu co lubi niemiecki. Każde słowo brzmi jak przekleństwo, a każde zdanie jak rozkaz rozstrzelania. xD
Zdecydowanie wolę rosyjski, na który zapisałam się już do liceum. Ostatnio stwierdziłam, że bardzo interesuje mnie ten kraj. Ich dorobek kulturowy, i cała cała reszta,choć chyba nie wszystko tak łatwo zrozumieć.
W każdym razie nie mogę się doczekać aż zacznę się go uczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sihhinne
Kochanka książek
Dołączył: 10 Gru 2010
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Somewhere
|
Wysłany: Nie 8:54, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
oj... niemiecki... Nienawidzę. kaarmel dobrze prawi- ja też nikomu nie ufam co niemiecki lubi.
Z angielskim mam z górki, bo go poprostu lubię, czytam dużo książek w oryginałach.
Chciałabym się nauczyć łaciny i japońskiego^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanne
Zaczytana
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 3354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Nigdynigdy.
|
Wysłany: Nie 10:48, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też, ale z japońskim to na razie tylko marzenia. Kochane, co Wy macie z tym niemieckim ? Ja osobiście nie przepadam, a już na pewno nie chciałabym się go uczyć, ale do języka samego w sobie i ludzi którzy się nim posługują nic nie mam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lirra
Uskrzydlona książkami
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:46, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Laciny, Shadow? Po co? Wybacz moje zdziwienie, ale nigdy nie moglam pojac sensu uczenia sie jezykow martwych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|