Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kinga :-)
Poczytująca
Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Górnego Śląska
|
Wysłany: Pon 22:26, 29 Cze 2009 Temat postu: Cięzki żywot kujona |
|
|
Znacie jakiegoś " kujona" ? Lubicie go? Jaki jest stosunek waszej klasy do niego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nenax
Szalona pisarka
Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:30, 29 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Mówiąc kujon chodzi mi o osobę, która bardzo dużo się uczy. Nie o taką, której o to po prostu wychodzi xP
Tak więc mam kujona, a nawet kilku. Na przykład moja przyjaciółka jest kujonem, hm akceptuję to, ona ma już taki charakter, że musi wszystko najlepiej robić, a i tak jest na maksa zakompleksiona. Klasa ją akceptuje. Chodzę do pojeba.nej prywatnej szkoły, gdzie większość osób tylko kuje. Słuchając ich żartów chce mi się rzygać. Cały czas nadają o sorach, ocenach i testach. Cóż... oni tym żyją. W każdym razie naprawdę mało jest ludzi z którymi można gdzieś pójść itp. Znajomych mam raczej poza szkołą, chociaż w szkole mam 7 frendsów, a tak to tylko kumple i kumpele.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lilo14
Mól książkowy
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z kądś....
|
Wysłany: Sob 14:31, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
heh...."kujon". Najpierw chyba trzeba dać definicję słowa "kujon" bo nie dla każdego ten wyraz oznacza to samo. Więc dla mnie jest to osoba, która uczy się tylko dla ocen, bez własnej przyjemności poznania czegoś nowego, uczy się formułek, których często sama nie rozumie. Ogólnie rzecz biorąc uczy się wszystkiego na pamięć bez zrozumienia czego się uczy. A więc takiej osoby nie znam....moji znajomi przyznam się szczerze nieraz nazywają mnie kujonem, ale pewnie z czystej zazdrości, że ja mam np. lepszą ocenę na koniec. Ja uczę się dlatego, że po prostu to lubię, choć niektórym ciężko w to uwierzyć No nie raz uczę się z przymusu, ale robię to bo mam ambicje zdać dobrze egzamin gimnazjalny i pójść do dobrego liceum. Pewnie "gadam" nie jak nastolatka, która chce się wyszaleć i interesują ją tylko własne paznokcie, nie obrażając tu nikogo, ale naprawdę interesuje mnie moja przyszłość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziula
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Wto 22:21, 14 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
ja mam lilo tak samo, prawie dokłądnie, Szczególnie dwa ostatnie zdania. Tyle, ze ja nie musze się dużo uczyć, wystarczy powtórka przed sprawdzianem, resztę zapamiętuje z lekcji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Wto 22:27, 14 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Jli kujon to ktoś kto tylko siedzi i ''kuje nad ksiazkami ,bo zalezy mu tylko na ocenach i uczy sie na pamiec to przykro mi ,ale nie przepadam za takimi osobami. A jeszcze bardziej za takimi ,które stosują szantaz emocjonaln y dla zdobycia oceny. Bleeee...
Dawno temu () bylam najlepsza uczennica w klasie ,ale w domu naprawde rzadko siegałam po ksiazki . Naert bardzo rzadko najczesciej po zbiór zadan przed konkursem , no i jakies powtórki przed spradzianami. Dlatego jak przyszłam do LO tak spadlam ,bo za nic nie mogłam sie przestawic ,ze musze wziąść ksiazke i sie nauczyc . Załapalam za późno xD
I sadze ,ze interesowanie sie nauka i moda i uroda moze byc rownoczesne . Fakt ,ze ktoś ma dobre oceny nie oznacza ,ze nie moze interesowa sie swoimi paznokciami również xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziula
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Wto 22:31, 14 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
ja też tak myślę. Ja np. dużą uwagę przykładam do ciuchów xD i kolczyków^^ i włosów
ogólnie zawsze staram się wyglądać w sumie dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lilo14
Mól książkowy
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z kądś....
|
Wysłany: Śro 15:16, 15 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
No pewnie zgadzam się z wami Zuz@ i Madziula. Ja dobrze się uczę ale to nie oznacza że siebie zaniedbuję, także lubię kolczyki Lubię też kupować sobie nowe ciuchy, szczerze mówiąc uwielbiam (gdybym miała więcej kasy to na pewno kupiłabym cały sklep ). Chodziło mi oto, że po prostu wkurza mnie taki typ dziewczyn, nie obrażając nikogo, taki "barbie" która tylko myśli jak wygląda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
oxMAJKAxo
Książniczka
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka^^
|
Wysłany: Śro 8:09, 22 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się/
Hmm... ja bardzo dużo się uczę. Tak mi się wydaje, że to dużo... Po prostu nie mogę znieść myśli, że mam złe oceny, a żeby mieć dobry potrzeba mi kilka godzin kucia. Ale nie jestem kujonem. Mam przyjaciół, ludzie mnie akceptują, a uczę się tylko w domu.
Znam prawdziwego kujona, oj znam. Ale on ma dobrego przyjaciela, który przyzwyczaił się do niego, dzięki temu przyjacielowi wszyscy akceptują kujona. Gdyby nie kolega, mysle, że byłoby inaczej.
A co do 'barbie' mam dwie w klasie i to jest straszne, bo wszyscy je uwielbiają. Cóż, może dziewczyny maja bogate wnętrze a ja tego nie widzę ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sujeczka
Adminka
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:18, 22 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ja jakoś nigdy się specjalnie dużo nie uczyłam xD Często kończyło się tak, że uczyłam się tego samego dnia w szkole, którego miałam sprawdzian ;P I w sumie na oceny nie mam co narzekać ;P Jasne, gdybym się bardziej postarała miałabym lepsze, ale nigdy nie był to dla mnie żaden przymus ;P.
A co do kujonów... wkurzają mnie takie osoby szczerze mówiąc ;P. Zwykle się wywyższają, uważają się za niewiadomo jak mądrych, a na przykład w normalnych sytuacjach życiowych rzadko kiedy potrafią rzeczywiście wykorzystać tę wykutą wiedzę
Moja kuzynka jest takim kujonem... Ma najlepsze oceny, ciągle się uczy, uczy, uczy i taaak się wymądrza, że zwykle mi się odechciewa No bo gdyby jeszcze mówiła z sensem... a zwykle gada zupełnie od rzeczy xD
Wkurzają mnie tacy ludzie...
Ale ludzie, którzy się uczą nie dla ocen, ale dla siebie i rzeczywiście coś z tego wynoszą już nie ;P
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sujeczka dnia Śro 9:19, 22 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaarmel
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 7767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Śro 9:45, 22 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
właśnie ja sie uczę dla siebie, i powiem, że wcale super extra ocen nie mam, ale nie powiem, że są złe. w każdym razie nie raz jestem nazywana kujonem, a to wcale nie jest dla mnie odpowiednia nazwa.
a tak kujona nie znam żadnego osobiście, ale koleżankę z innej klasy, którą znam tak z widzenia można tak nazwać z opowiadań moich znajomych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GreenHat
Szalona pisarka
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:50, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ja akurat uczę się bardzo dobrze jak na razie, ale kujonem bym siebie nie nazwała. Po prostu samo mi wchodzi do głowy. Jestem zbyt leniwa, by dużo czasu przeznaczać na naukę
Ale dla porównania jedna z moich koleżanek wyniki ma gorsze ode mnie, a bardzo często uczy po nocach i nie ma czasu na żadne przyjemności "bo się uczy", jak sama mówi. Nie wiem jak tak można, ja nie byłabym zdolna do takich poświęceń dla szkoły xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziula
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Pią 22:02, 24 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
GreenHat, też tak mam. Moja koleżanka uczy się duuuuużo wiecej ode mnie, naprawdę i ma gorsze oceny, a wcale nie jest głupia. Aż mi jej szkoda, bo to na co ja poiświetam 0,5-1 godziny nauki to ona nad tym spędza co najmniej 3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlackRose
Książniczka
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Twojej szafy ;p
|
Wysłany: Pon 13:18, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Trudno powiedzieć. Uczę się dość sporo, na ocenach też mi zależy. Nie lubię tylko takiego zapychania sobie średniej jakimiś tam przedmiotami typu muzyka czy plastyka. Nie uważam, że są one mniej ważne, tylko, że mam po prostu inne zainteresowania. Z reguły staram się zrozumieć dany przedmiot ale muszę przyznać, że taka np. fizyka mnie już przerasta. I właśnie tutaj ratuję się teorią. Ale np. chemię rozumiem i nie muszę kuć tak jak inni na pamięć równań reakcji chemicznych. Trudno mi określić, czy jestem kujonem. Parę osób mnie tak kiedyś nazwało ale to raczej z zazdrości. Nie należę też do tych osób, które się wywyższają i tylko dają innym do zrozumienia, że tamte są głupsze. Typowe kujony to dla mnie osoby, które dla oceny zrobią wszystko łącznie z pocałowaniem w rękę znienawidzonego nauczyciela, bo może podniesie stopień i średnia trochę podskoczy. Na prawdę nie wiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paradoks__
Zaślepiona powieściami
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 5983
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:00, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Madziula - mam tak samo ; ]
I aż mi jest głupio, że ja się prawie w ogóle nie uczę, a zdałam z nagrodą, a niektóre osoby siedzą nad książkami całymi dniami i ledwo wychodzą z dwój... eh.
U mnie jest jeden `kujon` [patrz - osoba, która się dużo uczy i to lubi ], ale nikt go nie przezywa... Jest wręcz odwrotnie, wszyscy go lubią xD. Bartek (bo tak ma na imię ^^) gra też w piłkę nożną i w ogóle, a średnią miał ok. 5,5 ; )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziula
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Nie 10:25, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
ja też miałam średnio chyba 5,5 w tym roku ale kujonem siebie nie nazwę^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcela28
Pochłaniająca strony
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 2897
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:56, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Madziula rozbrajasz mnie tak lekko "ja też miałam średnio chyba 5,5"
PADŁAM
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziula
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Nie 15:18, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
dzięki xD ale ja na serio nie pamiętam ile miałam. Szczerze mówiac ja co roku mam gdzieś koło tego ale ja na prawdę nie przywiązuje duzo uwagi i czasu do nauki^^ tylko na lekcjach zazwyczaj uważam i to jest tyle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rose_clementine
Poczytująca
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 14:58, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też tak mam.. ;D
Niby średnia extra, niby paseczek, niby tamto.. Ale tak naprawdę to jestem potworny leń, nie powtarzam na sprawdziany, gadam jak najęta na sprawdzianach, a lekcji prawie wogule nie odrabiam. I wiecie co? Uważam, że te osoby, które mają powyżej 5 przecinek ileś tam średniej, mają lepiej. Nauczyciele po prostu machają ręką i unikają szukania u nich luk, by tylko podwyższyć średnią szkoły... Eh, to trochę głupie, choć niby powinno mi się to podobać. Ale to.. nieuczciwe.
A co do kujona. Ta... Kujon to osoba, która kuje, a nie ta która wszystko rozumie. ;D Więc ja, leń totalny, podpisuję się pod to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziula
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Nie 15:06, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
to jest własnie fajne jak ma sie wysoką średnią, masz wyrobioną opinię u nauczycieli i sporo się udaje^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
młoda
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:15, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
No, ja tak w pierwszej klasie liceum zamierzam udawać, że się uczę (Ale nie na średnią powyżej 5.0, może na 4.5, albo na pasek), a potem będę mogła trochę poleniuchować xD Też jestem z tych, co to uważają, że kujony nie rozumieją, tylko uczą się na pamięć xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Nie 15:28, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
madziula napisał: | to jest własnie fajne jak ma sie wysoką średnią, masz wyrobioną opinię u nauczycieli i sporo się udaje^^ |
A potem idziesz do LO w innym miescie ,gdzie opini brak i nie potrafisz sie przestwaic i konczysz ze średnią 3,5 xD xD xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rose_clementine
Poczytująca
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 16:47, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ah, szkoda, że ja tak nie mogę zrobić w liceum - wyrobić sobie opinię, a potem leniuchować. ;/ Wylądowałam do klasy, gdzie każdy miał w gimnazjum czerwony pasek... ;'(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sujeczka
Adminka
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:01, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
U mnie też większość miała czerwony pasek w gimnazjum... a w liceum nie okazaliśmy się być zbyt inteligentną klasą ;P Choć właściwie inteligentni ludzie byli, ale byliśmy straaaaasznie leniwi ;P
I ja niestety też się do tych osób zaliczałam xD Po prostu przestało mi zależeć na średniej, ocenach i w ogóle xD Po co się męczyć xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlackRose
Książniczka
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Twojej szafy ;p
|
Wysłany: Pon 12:28, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Czerwony pasek i średnia nie są miarą ludzkiej inteligencji. Znam takich, co mają 5.0, a z niczym sobie nie radzą, głównie dlatego, że np. mają nadgorliwą mamusię, która za nich wszystko odwala.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rose_clementine
Poczytująca
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 13:26, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Prawda. To tak samo jak ci, którzy ledwo co przechodzą z klasy do klasy wcale nie muszą być tacy głupi... Miałam kolegę w gimnazjum, co tak miał, a wygrał jakąś tam olimpiadę matematyczną.
W sumie człowieka nie powinno się oceniać po ocenach ..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|