Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Nie z tego świata (Supernatural)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 61, 62, 63 ... 68, 69, 70  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Filmy i seriale / Seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ven_detta
Wyjadacz kartek



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Sob 12:36, 27 Paź 2012    Temat postu:

Gdzie tam nudnawo Very Happy Odcinek był świetny, bardzo mi się podobało, że producenci spróbowali czegoś nowego, trochę w stylu Ghost Facers, ale jednak innego (jeśli ktoś wie o co mi chodzi xD). Ja tam siedziałam jak na szpilkach i tylko głośno z bratem komentowaliśmy i obmyślaliśmy teorie na rozwiązanie tej zagadki Very Happy

Cytat:
Mi się podoba, że są odskocznie od głównego wątku i Sam i Dean nie tylko użerają się ciągle z Crowleyem i Słowem Bożym, ale też kontynuują swoją standardową robotę i chronią ludzi przed potworami Wink
Chociaż prawda, trochę szkoda, że tak mało było Winchesterów w tym odcinku, to ciekawie było zobaczyć jak widzą ich inni, z zewnątrz Smile Szczególnie podobały mi się te aluzje do ich romansu xD No i Dean zdecydowanie nadrabia tekstami w scenie końcowej Very Happy
Ogólnie bardzo podobała mi się historia tej trójki nastolatków, momentami była naprawdę przerażająca, momentami smutna Sad Zakończenie mnie zaskoczyło, mimo wszystko, ale cieszę się, że pozwolili dziewczynie odejść.


Co do następnego odcinka Very Happy
Cytat:
Po zapowiedzi już widać, że będzie więcej Winchesterów Very Happy I Czyśćca, i Benny'ego Very Happy Strasznie się cieszę, bo jestem ciekawa o co w końcu z nim chodzi Razz Nie wiem czy coś się wyjaśni z Cassem... strasznie chciałabym go w końcu zobaczyć, ale rozumiem też, że twórcy nie wyjaśnią nam wszystkiego od razu, więc trzeba uzbroić się w cierpliwość Wink

Byle do przyszłego tygodnia Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarina
Serwująca literki



Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:24, 27 Paź 2012    Temat postu:

Taaak,wszystko wyjaśni się za tydzień Smile Mam tylko nadzieję,że producenci mnie czymś zaskoczą Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Sob 19:35, 27 Paź 2012    Temat postu:

Mnie tam twórcy zaskakują przez ostatnie 7 sezonów, więc wątpię żeby miało się to nagle zmienić teraz Laughing

Co do odcinka to mi się mega, ale to mega podobał! Na pewno do niego wrócę kiedyś Very Happy A tak bardziej szczegółowo:
Podoba mi się symbolizm tego odcinka, i pewna zmiana ukazana tutaj. Z pozoru był to odcinek o polowaniu pokazany z innej perspektywy, ale ja doszukuje się pewnego rodzaju głębi w nim. Przede wszystkim ukazania potworów z innej strony. Zazwyczaj widzimy polowanie, ofiary i potwora jako kogoś złego. Ale ten odcinek pokazał, że nie każdy jest zły i nie każdy jest taki z wyboru- czasami te potwory to również ofiary. Mieliśmy już podobne odcinki- z Madison, dziewczyną Sama, czy jego przyjaciółką z dzieciństwa. Jednak tu widzimy pewną zmianę, szczególnie w Deanie. Bo tamte dwie skończyły martwe- jedna zabił Sam, jednak był to pomysł m.in Deana, a drugą zamordował on. A tutaj zrezygnował z pogoni, ten który zawsze był pierwszy do zabijania potworów..To raczej Sam był tym szukajacym w nich dobra . I ta zmiana w Deanie to dla mnie ogromny dowód na to jak wpłynął na niego rok spędzony w czyśćcu. To już nie ten sam człowiek, a już na pewno jego postrzeganie i spojrzenie na świat jest inne. Zapowiedzią tego już był fakt, że uciekł stamtąd z wampirem i wyglądali na będących w całkiem dobrych stosunkach. Jasne, Winchesterowie współpracowali już z tymi złymi, ale nigdy na takiej stopie znajomości.
Poza tym ten odcinek powraca do pierwszych sezonów, kiedy głównym zajęciem było polowanie. To, że teraz widzieliśmy Winchesterów z innej perspektywy może też oznaczać, że pracują również nad sprawą słowa Bożego, ale tego kamera nie uchwyciła.
Ogólnie odcinek super zrobiony, z początku można pomyśleć że trochę w stylu ghostfacers, ale tak naprawdę jest zupełnie inny. Podoba mi się że twórcy tak eksperymentują- przez to jest ciekawiej Wink.
I ogólnie trochę mi ro przypominało Paranormal Activity Razz Przez to kręcenie kamerą cyfrową, dziwne rzeczy itd Very Happy Więc czasami wydygałam Very HappyVery Happy
Może i mało braci W., ale tak się wkręciłam, ze nawet szczególnie tego nie odczułam Very Happy
I w ogóle...Awsome <3 ;D


Podsumowując: Suuuuuuuuper odcinek Very Happy

A co do promo 5x05 :
Zapowiada się fajnie Smile Benny to mega itrygująca postać, podobnie jak jego 'związek' z Deanem, więc będzie na pewno interesująco Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarina
Serwująca literki



Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 6:59, 28 Paź 2012    Temat postu:

Podpisuje się pod tym co napisałaś Zuz@. Zgadzam się z Tobą w 100% co do tego odcinka Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Nie 10:01, 28 Paź 2012    Temat postu:

No chyba nie aż tak do końca w 100%, bo pisałaś że był trochę nudnawy ten odcinek, a dla mnie był najciekawszym odcinkiem w sezonie chyba Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarina
Serwująca literki



Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:24, 28 Paź 2012    Temat postu:

No dobra Wink w 99% Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarina
Serwująca literki



Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:44, 30 Paź 2012    Temat postu:

Znalezione na Kwejk.pl Very Happy Bez urazy dla fanów "Zmierzchu"
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qlka
Szalona pisarka



Dołączył: 06 Gru 2011
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:46, 31 Paź 2012    Temat postu:

dobre!
na nowy zmierzch chętnie pójdę, ale kwejk zacny Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akri
Uskrzydlona książkami



Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Idris

PostWysłany: Śro 17:07, 31 Paź 2012    Temat postu:

Oł Jea! Dean wymiata, i trudno się z tym nie zgodzić! A Zmierzchu nie lubię Wink
EDIT:
I jakie wrażenia po kolejnym odcinku SN?
Ja się strasznie cieszę bo przeszli w końcu do rzeczy! Very Happy
Benny to całkiem fajny gość! I było trochę wspomnień z Cassem! I Cass jak zwykle mnie rozwalił już tak małym dialogiem jak: "Biorąc pod uwagę statystyki..." Dokładnie nie wiem co w tym śmiesznego, ale chyba to że mówi to Cass! Very Happy A co do wspomnień Sama, to w sumie nie wiem czy ja też nie wybrałabym domu, partnera, psa i spokoju zamiast zabijania potworów i narażania swojego życia. Ale rozumiem jak musiał czuć się Dean, gdy się dowiedział, że brat go nie szukał.
Podsumowując, ten odcinek bardzo mi się podobał, i czekam na następne! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Akri dnia Pią 12:00, 02 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ebony
Mól książkowy



Dołączył: 05 Sty 2012
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leszno

PostWysłany: Pią 13:28, 02 Lis 2012    Temat postu:



Gdyby kiedykolwiek zrobili mini serial o przygodach tej trójki w Czyśćcu, szalałabym z radości.
Cas, Cas, Cas, Cas. Z moich poprzednich wypowiedzi chyba można wywnioskować, że go uwielbiam ( i że shippuje Destiel). I jestem taaaaaaaaaaaka szczęśliwa, że (chociaż na chwilę) wrócił ten Cas, który bierze wszystko na poważnie.
Dean tak strasznie upiera się przy tym, żeby wydostać Casa, nie muszę chyba wspominać, że jestem z tego powodu przeszczęśliwa? Benjamina zaczynam coraz bardziej lubić. Ma cudowny głos, mogłabym go słuchać i słuchać. No i te piękne niebieskie oczy! Nie wiem, czemu uratował Casa, skoro mógł w łatwy sposób pozbyć się problemu i na dodatek nie naraziłby się Deanowi. Gdyby tylko spóźnił się z reakcją o parę sekund byłoby po wszystkim. Na razie nie mogę go rozgryźć.
Sammy - jezu, jeśli on teraz będzie doznawał flashbacków na widok każdej lampy czy półki, zacznę się bać mebli. Wszystko co dotyczy Amelii jest taaaakie nudne. Przykro mi to mówić, ale z tego co widzę w tym sezonie bardzo starają się zrobić z Sama wrzód na dupie. Za przeproszeniem.

Ogólnie rzecz biorąc, zmiana show runnera wyszła im baaardzo na dobre. Oprócz tej nieszczęsnej sprawy z Samem, wszystko mi się podoba, a flashbacki z czyśćca to majstersztyk. Oczekiwanie na nastęny odcinek to naprawdę męczarnia!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ebony dnia Pią 13:31, 02 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akri
Uskrzydlona książkami



Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Idris

PostWysłany: Pią 15:05, 02 Lis 2012    Temat postu:

Ebony napisał:


Sammy - jezu, jeśli on teraz będzie doznawał flashbacków na widok każdej lampy czy półki, zacznę się bać mebli. Wszystko co dotyczy Amelii jest taaaakie nudne. Przykro mi to mówić, ale z tego co widzę w tym sezonie bardzo starają się zrobić z Sama wrzód na dupie. Za przeproszeniem.


Haha! Zgadzam się! I jak można zapchać zlew limonkami Smile I to w tym odcinku zrobili z Sama złotą rączkę, zamiast Łowcy! On powinien polować na potwory, a nie dokonywać napraw w podrzędnym motelu!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Pią 15:22, 02 Lis 2012    Temat postu:

Kilka słów ode mnie na temat nowego odcinka Wink :
Meeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeega odcinek! Ten sezon póki co mega mi się podoba, i z odcinka na odcinek jest coraz lepiej,a promo 6 odc zapowiada się już w ogóle intrygująco Wink.
Przede wszystkim Benny! Już wkroczył na moją liste ulubionych postaci! Srasznie podobała mi się jego historia, jego więź z Deanem...w ogóle wszystko. I szczerze to jestem nieco tą postacią zaskoczona, pozytywnie zaskoczona. Mam nadzieję, że będzie go dużo.
Fleshbacki <3 Kocham je, szczególnie te z czyśćca Very Happy! Są mega interesujące Smile.
Co do Sammego to mi się ten wątek mega podoba. Tzn. od razu sprostuje, żeby nie dopowiedziano do tego całej historii- nie podoba mi się zachowanie Sama, podoba mi się jedynie wątek. Dlaczego? Bo jest intrygujący i przede wszystkim inny! Sam miał już gorsze momenty (ah to uzależnienie od krwi) ale zawsze próbował ratować Deana, a tutaj mamy całkowitą zmianę frontu. Dlatego strasznie interesuje mnie co się z nim działo i jaka jest odpowiedź na pytanie 'DLACZEGO?' Wink. Bo szczerze po tych 7 sezonach trudno mi zakładać, że po prostu postanowił być z jakąś laską. Wiadomo Sam zawsze pragnął normalnego życia, ale mimo wszystko ja w tym widzę większą głębie i potencjał. No i widzę, że mnie jako jedyną ten wątek nie nudzi, a intryguje. I podoba mi się, że małe gesty, dźwięki itp. sprowadzają te wspomnienia na niego- to takie ludzkie.
Oprócz tego uwielbiam scenę, jak Dean przypływa z Bennym do portu i Sam tam czeka.. Ta napięta atmosfera, niepewność Sama i milion pytań w powietrzu. Uwielbiam dramaty w SN (w sumie to kiedy ich nie ma xD?) dlatego tylko czekam na konfrontacje Dean-Sam i wyrzucenie wszystkiego z siebie przez nich. Będzie mega Wink.
No i oczywiście ciekawi mnie ciągle jak to się on z tego czyśćca wydostał Very Happy i co z Casem!

Meeeeeeeeega Very Happy Czuję się trochę jak w momencie kiedy zaczęłam być na bieżąco z SN Very Happy wtedy też kurde czułam takie emocje, potem przyszedł 6 i 7 sezon, które nieco mniej ich ze mnie wyciskały, ale teraz...ahh <3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarina
Serwująca literki



Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:57, 02 Lis 2012    Temat postu:

Fajnie,że w tym odcinku jest powrót do spraw bieżących,czyli Czyściec,Kevin oraz Benny Smile Fajnie,że między Dean'em a Bennym jest pewien rodzaj przyjaźni.,że Dean przemogł się i polubił wampira Smile Szkoda tylko,że Benny zawiódł się tak na Andrei Sad Poza tym,czy Sam nie mogłby się troszkę przystrzyc?Very Happy Strasznie zarósł ;)Myślałam,że w tym odcinku wyjaśni się co się stało z Cassem Sad mam nadzieję,że w następnym będzie coś więcej wiadomo

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akri
Uskrzydlona książkami



Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Idris

PostWysłany: Pią 20:05, 02 Lis 2012    Temat postu:

Co do włosów Sama, znalazłam taki obrazek [link widoczny dla zalogowanych]
To czekamy na 12 sezon!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akri
Uskrzydlona książkami



Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Idris

PostWysłany: Pią 19:59, 09 Lis 2012    Temat postu:

I jak wrażenia po 6 odcinku?
Ja na początku byłam zła, że znowu odchodzą od głównego wątku, że będzie nudno. Ale jak zobaczyłam Garth'a to buzia sama zaczęła się uśmiechać Very Happy Ale jak Sam zapytał czy on jest nowym Bobby'm to moja reakcja była taka sama jak Deana, wkurzyłam się! Jak on może udawać Bobby'ego! I nosić jego czapkę?! Ale potem, się jakoś przełamałam, w sumie to wtedy co Dean, na parkingu. Ten odcinek, pomimo że odbiegał od wątku, to strasznie mi się podobał! Co prawda nie do końca odbiegał, ale... Wink No to jak moneta znalazła się w ręce Deana, to się przeraziłam początkowo, ale ta sytuacja pozwoliła na szczerą rozmowę pomiędzy Deanem a Samem( szkoda że D nie pamięta co mówił, ale i tak pewnie zdaje sobie z tego sprawę) To że Dean wyrzucił to wszystko z siebie "rozluźniło" trochę atmosferę, i może w kolejnych odcinkach Sam będzie bardziej wyrozumiały, choć po tekście "Ja mogę być tym Łowcą, który zapoluje na Benny'ego i go załatwi" trochę zwątpiłam w to. A Amelia z każdym odcinkiem wkurza mnie coraz bardziej. Nie wiem czemu, ale jak ją widzę to odczuwam nieuzasadnioną złość.
Moja wypowiedź ma pewnie dużo sprzeczności i jest niespójna, ale w dwóch słowach: Zajebisty Odcinek!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ebony
Mól książkowy



Dołączył: 05 Sty 2012
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leszno

PostWysłany: Pią 21:12, 09 Lis 2012    Temat postu:

No ja nie mogę.
Wszyscy, dosłownie wszyscy wyżywają się na Deanie. Tak, sama uważam, że jeśli chodzi o Gartha to powinien wyluzować, ale Sammy - serio? Wiem, że jestem monotematyczna, ale on był w Czyśćcu przez rok. Rok. Oni nawet nie wyobrażają sobie jak tam jest, bo zresztą skąd mieliby to wiedzieć? Jednak to, jak Sammy odnosił się do przyjaźni Deana z Bennym rozłożyło mnie na łopatki. Skarbie, ty wylądowałeś w łóżku z demonem, kiedy twój brat trafił do piekła. Benny ( i Cas oczywiście) byli dla niego jedyną podporą. To wampir pomógł mu się wydostać, a Sam uciekł. Od polowania, Kevina. Od Deana. Nie wiemy, czy nie próbował go szukać. Wiemy natomiast, że odciął się od supernaturalnego świata, co raczej nie pomogło mu znaleźć brata.
To chyba wszystko co mam do powiedzenia o tym odcinku, bo jestem zbyt zdenerwowana, aby wydusić z siebie jakąś trzeźwą opinię.
Ach i jeszcze parę zdań o przyszłym odcinku. Jak ktoś nie czyta spoilerów i nie ogląda zwiastunów nie radzę zaglądać.
Cascascascascascascascas! Wreszcie! Niektórzy fani mnie teraz zjedzą, ale anioł jest dla mnie częścią serialu w takim samym stopniu jak bracia. Heh, jeśli chodzi o Supernatural to za nic nie potrafię być obiektywna Smile

E : Zapomniałabym! Wielkie brawa dla Jensena w tym odcinku, w wiadomej scenie był tak przekonujący, że sama prawie czułam jego ból. Nawet nie wyobrażam sobie jak bardzo musi czuć się opuszczony i oszukany.Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ebony dnia Pią 23:12, 09 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarina
Serwująca literki



Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 9:20, 10 Lis 2012    Temat postu:

Amelia,znowu ta głupia Amelia :/ Jak ta kobieta mnie denerwuje. Mam nadzieję,że szybko zniknie z 8.sezonu. Ogólnie odcinek fajny,mimo że spodziewałam się wątku o Czyśćcu. Fajnie,że Gareth się pojawił,ale to,że udaje Bobby'ego było irytujące. No i oczywiście nasz egoista Sam :/ Po tym odcinku pomyślałam sobie,że lepiej by było gdyby Sam odszedł. Mam go dość.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Sob 10:49, 10 Lis 2012    Temat postu:

Dobra. Z częścią z Waszych zdan się zgadzam, a z częścią zdecydowanie nie. Np. z tym, że teraz rozluźni się atmosfera. Ostatnia scena pokazała, że wcale tak nie będzie, że Sam zachowuje się tutaj jak ofiara. I po raz pierwszy odkąd oglądam serial moge powiedziec, że w tym momencie czuje coś w rodzaju nienawiści do Sama. Kiedy niecałe 3 lata temu odkrylam SN nie spodziewalam się, że taki dzień nastanie, ale jednak. Mam do niego taki żal, że trudno go określić. Czuję złość porównywalną z tą jaki powodowała zjawa w tym odcinku. Nie mogę znieśc faktu, ze Sam zachowuje się jakby to Dean zawalił po całości, jakby to on go olał. I słowa Deana o tym, że nigdy go nie zdradził, że nigdy nie zostawił go na śmierć najlepiej oddają to co powiedziałabym teraz Samowi. I jego gadanina pod koniec to bullshit. On jest biedny, bo Dean nie powiedział mu o Bennym. No tak, bo to że on się bzykał z jakąś laską, która straciła męża tłumaczy jego zachowanie, tak? Brawo Sam za bycie najmniej wyrozumiałym bratem świata, DUPKU!!!!
I Garth. Lubię go, jest śmieszny, ale ja nie chcę żeby to był nowy Bobby. Bobby to Bobby, a nie Garth. Jego 'Idjots' kompletnie mnie raziło i ja chyba w tej kwestii jestem z Deanem.
Do Amelii w sumie nic nie mam, bo to nie jej wina, że Sam jest idiotą. I który tłumaczy sobie, ze skoro poznał kogoś kto też kogoś stracił to już jest spoko, że nie szukał Deana. Hipokryta i tyle.

Ale nie zgadzam się, że byłoby lepiej gdyby Sam odszedł. Mimo wszystko to serial o braciach, i bez jednego przestaje byc Supernatural. Dla mnie Sam powinien się ogarnąć i zrozumieć kurde, że zrobił źle. I przestać się wkurzać, że Dean skorzystał z szansy i uciekł z czyśćca, bo póki co się zachowuje, jakby był zły że Dean nie czekał aż cud go stamtąd wybawi....


Odcinek super, mimo tej całej mojej złości. Ale wzbudził emocje a to jest najważniejsze. Dawno nie przeżywałam czegoś tak jak teraz.

A co do promo to zapowiada się ciekawie - Cas! Ciekawe czy on serio się wydostał, czy to omamy i czy będzie w 100% sobą. I jak to będzie między nim a Deanem. I czy pierdolony Sam zarzuci mu jakaś winę, bo on jest taki niewinny przecież...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zuz@ dnia Sob 10:55, 10 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ebony
Mól książkowy



Dołączył: 05 Sty 2012
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leszno

PostWysłany: Sob 13:02, 10 Lis 2012    Temat postu:

Zuz@ napisał:
I po raz pierwszy odkąd oglądam serial moge powiedziec, że w tym momencie czuje coś w rodzaju nienawiści do Sama. Kiedy niecałe 3 lata temu odkrylam SN nie spodziewalam się, że taki dzień nastanie, ale jednak. Mam do niego taki żal, że trudno go określić. Czuję złość porównywalną z tą jaki powodowała zjawa w tym odcinku. Nie mogę znieśc faktu, ze Sam zachowuje się jakby to Dean zawalił po całości, jakby to on go olał. I słowa Deana o tym, że nigdy go nie zdradził, że nigdy nie zostawił go na śmierć najlepiej oddają to co powiedziałabym teraz Samowi. I jego gadanina pod koniec to bullshit. On jest biedny, bo Dean nie powiedział mu o Bennym. No tak, bo to że on się bzykał z jakąś laską, która straciła męża tłumaczy jego zachowanie, tak? Brawo Sam za bycie najmniej wyrozumiałym bratem świata, DUPKU!!!!


This, że tak powiem. Miałabym o wiele mniejszy żal do Sama, gdyby po prostu to przyznał. Tak, zawaliłem. Uciekłem, zamiast cię ratować. Tymczasem on próbuję zwalić winę na Deana. Sory, Sam, ale to nie wypali. I akurat teraz, kiedy jego brat potrzebuje wsparcia on się od niego odwraca. Grożenie zabiciem Bennego było mniej więcej tak samo słabe, jak wcześniejsze gadanie o zostawieniu Deana po zamknięciu bramy do piekła. Wstydź się, Sammy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akri
Uskrzydlona książkami



Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Idris

PostWysłany: Sob 17:28, 10 Lis 2012    Temat postu:

A Sam powinien dziękować, i całować Benny'ego po stopach za to, że pomógł wydostać się z czyśćca dla jego brata! A nasz Sammy chce zabić człowieka-wampira który nie raz ratował życie dla Deana! I po tym odcinku też mam ochotę wpierdolić dla Sama! Za kogo on się uważa?! Myślę że przydało by mu się znaleźć w czyśćcu żeby się sam przekonał jak to jest! A nie opierdala Deana że zaprzyjaźnił się z wampirem! I nie mogę się doczekać powrotu Cassa!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarina
Serwująca literki



Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:49, 10 Lis 2012    Temat postu:

Mam nadzieję,że Sam ogarnie się w najbliższym czasie i nie będzie już miał wielkich żali do Dean'a. Robi z siebie taką ofiarę. Dean też musiał zostawić spokojne życie,ale nasz drogi Sammy chyba o tym zapomniał

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akri
Uskrzydlona książkami



Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Idris

PostWysłany: Nie 20:39, 11 Lis 2012    Temat postu:

Tak ostatnio oglądałam "piekielny dom" s01e17, i się zastanawiam gdzie się podziała ich braterska miłość? I czy jeszcze będziemy mieli okazję zobaczyć odcinek w którym stosunki pomiędzy Samem i Deanem będą dobre. Ale raczej wątpliwe jest to że pomiędzy nimi będzie dobrze. I nie wiem co Sam ma z głową, że tak gada i robi wyrzuty dla Deana, ale się powtarzam. SmileI strasznie tęsknie za czasami kiedy Sam miał krótkie włosy! Haha, nie bardziej mi chodzi o to kiedy oni sobie dogryzali tak po bratersku, kłócili się, ale i siebie wspierali. Teraz się nie czuje że oni są ze sobą spokrewnieni, zachowują się jak dwie sobie obce osoby, które się nienawidzą. Ale co do włosów, to też tęsknie Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silje
Wyjadacz kartek



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 10:22, 14 Lis 2012    Temat postu:

Jezu! Dla mnie 4 odcinek był tak mega nudny, że oglądałam go na 4 razy. Sad Kompletnie się nie wciągnęłam i nie polubiłam bohaterów. Sad
5 był trochę lepszy, bo przynajmniej byli Winchesterowie, ale też był taki nudny! Dla mnie te 2 odcinki były zdecydowanie najgorsze ze wszystkich sezonów. Sad Ostatni odcinek też mi się nie podobał. Razz Bo ja strasznie nie lubię tego gościa, który niby ma być śmieszny. Sad Mam nadzieję, że nie będzie go teraz jakoś więcej ze względu na to, że wcielił się w "nowego Bobbiego". Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ebony
Mól książkowy



Dołączył: 05 Sty 2012
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leszno

PostWysłany: Czw 19:43, 15 Lis 2012    Temat postu:

Oh my Chuck.
Uwaga : tekst nie ma za grosz obiektywizmu
- czy po tym odcinku ktokolwiek nadal uważa, że nie ma żadnego napięcia seksualnego między Deanem i Casem? Twisted Evil
- HelloDeanHelloDeanHelloDean *.*
- Dean'owi tak bardzo zależy na Casie, że zastąpił prawdziwe wspomnienia fałszywymi, tylko po to aby przyjąć winę na siebie. Czujecie to?
- “I don’t need to feel like hell for failing you, okay. For failing you like I failed every other godforsaken thing I care about. I don’t need it.” Crying or Very sad
- "I did not leave you" Crying or Very sad
- scena kiedy Cas wychodzi z łazienki i reakcja Deana Twisted Evil
- "I missed television" oraz ten przeuroczy uśmiech *.*
- Samandriel Crying or Very sad
- Sam po raz kolejny przemyka tylko gdzieś po bokach ekranu. Póki co wygląda na to, że scenarzyści nie mają żadnego pomysłu, jak rozwinąć jego postać (pomijając Amelie, ofc). Aha, i naprawdę mam uwierzyć, że bracia przeszli do porządku dziennego z tym co się stało w poprzednim odcinku? Po tych wszystkich słowach które padły? Raczej nie.
- Crowley!
- Mrs Tran jak zwykle urocza :3 Demon w bagażniku (mimo, że było to kompletnie bez sensu, bo jak osóbka takiej postury mogłaby sobie z nim poradzić) rozłożył mnie na łopatki.
- jeżeli Cas znowu będzie grał za plecami Winchesterów, to naprawdę się zdenerwuję. Kochani scenarzyści, moglibyście zostawić go na razie w spokoju? Proszę.
- no i jeszcze jedno : najpierw Castiel ledwo radzi sobie z jednym demonem, a zaraz potem wesoło świeci jak niebieskie lampki choinkowe. Nieładnie.
Podsumowanie : Cały ten odcinek to był dla mnie jeden wielki Destiel. ( i ten ship to kanon, nikt mi nie wmówi, że nie Twisted Evil ). Tak bardzo się cieszę, że Cas wrócił, bo, co tu ukrywać, jest to postać, które zawsze będę przekładać nad wszystkie inne - urzekł mnie już w pierwszym odcinku w którym się pojawił i tak już zostało.


[link widoczny dla zalogowanych]

Następny odcinek dopiero 28 listopada :<


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ebony dnia Czw 20:01, 15 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaniejka
Angel of books



Dołączył: 01 Cze 2010
Posty: 1775
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim

PostWysłany: Czw 23:08, 15 Lis 2012    Temat postu:

SPN zostało nominowane do PCA
#Najlepszy aktor w serialu dramatycznym- Jensen Ackles
#Najlepszy aktor w serialu dramatycznym - Jared Padalecki
#Najlepszy serial sci-fi/fantasy - Supernatural
#Najlepsi fani - SPNFamily
głosować !!!
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Filmy i seriale / Seriale Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 61, 62, 63 ... 68, 69, 70  Następny
Strona 62 z 70

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island