Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silje
Wyjadacz kartek
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 11:42, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Dla mnie szósty sezon był koszmarny, w zasadzie oglądałam z przymusu, byle coś leciało. Nawet finał mi się nie podobał. Ale mam nadzieję, że kolejny sezon będzie lepszy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Wto 11:46, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też bardzo liczę na to, że 7 sezon będzie lepszy. Bo 6 naprawdę był kiepski, nudnawy trochę, nic wbijającego w fotel się nie działo. Zdecydowanie najsłabszy, w porównaniu z poprzednimi. Wcześniejsze sezony to było coś!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Wto 12:51, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A mi się 6 sezon podobał, może mniej niż poprzednie, ale i tak był fajny Szczególnie ostatnie odcinki i sam finał No i French Mistake, który jest moim ulubionym odcinkiem z tego sezonu i chyba najśmieszniejszym z całego serialu xD
A co do 8 sezonu...myślę, ze to już za dużo. fajnie jakby miał tyle sezonów co Buffy Dwa najlepsze seriale w moim życiu <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nesnej
Niemowlak książkowy
Dołączył: 27 Cze 2011
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:01, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Huh, zgadzam się, że sezon szósty był najsłabszy. Zresztą jak dla mnie sezon trzeci był jak do tej pory the best i chyba trudno mi będzie zmienić zdanie.
Wydaje mi się, że ktoś chce przedobrzyć, urządzając sobie wędrówki wgłąb psychiki bohaterów. Mam głęboką nadzieję, że sezon 7 to będzie taki powrót do korzeni. Że znowu będzie tylko Dean, Sam i Impala jak za starych czasów, jeżdżący po całym kraju i zabijający te potworki. I chociaż osobiście nie chciałabym, żeby to był koniec SPN to myślę, że taki finał byłby całkiem znośny. Żadnej Lisy, picia krwi, a tym bardziej Castiela robiącego za boga
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silje
Wyjadacz kartek
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 13:05, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
W sumie Zu masz rację. Niektóre odcinki były genialne w tym sezonie, strasznie śmieszne. Np. ten w którym grali samych siebie i parodia Zmierzchu. Ten pierwszy wymieniony był chyba najlepszym odcinkiem ze wszystkich sezonów.
Niestety jednak sezon jako całość bardzo odbiega od poprzednich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Wto 13:24, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Nesnej napisał: | Mam głęboką nadzieję, że sezon 7 to będzie taki powrót do korzeni. Że znowu będzie tylko Dean, Sam i Impala jak za starych czasów, jeżdżący po całym kraju i zabijający te potworki. |
Na mnie coś takiego nie zrobi już żadnego wrażenia. Nie po Apokalipsie, uwolnieniu Lucyfera, czterech Jeźdźcach, Deanie w piekle i Samie później... Obawiam się, że nie kupię czegoś takiego i musiałabym otrzymać coś znacznie lepszego i bardziej szokującego od wyżej wymienionych rzeczy, żeby 7 czy tam 8 sezon faktycznie bardzo nie zachwycił.
Fakt, było kilka bardzo ciekawych i śmiesznych odcinków, np. wspomniany przez Silje odcinek z parodią Zmierzchu (boski ), ale jako całość sezon 6 wypada bardzo słabo na tle pozostałych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nesnej
Niemowlak książkowy
Dołączył: 27 Cze 2011
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:38, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Lenalee, może i masz rację, że po tym wszystkim, co się wydarzyło szczególnie od końcówki 4 sezonu ciężko wrócić do tego co było i być może nawet byłoby to trochę naciągane, ale dla mnie to właśnie były najlepsze czasy Supernatural.
Po prostu "Saving people, hunting things", bo za to pokochałam ten serial. I dwaj bracia, którzy oddadzą za siebie życie, a nie brak zaufania, tajemnice i kłamstwa.
Mimo wszystko to mój ukochany serial i ciągle wierzę, że 7 sezon sprawi, że mi szczena opadnie z wrażenia. I tyle. I dopóki będą zaskakiwać, bawić i będzie wystarczająca ilość Deana, dopóty będę oglądać.
To, co mnie jednak martwi to wątek Sama, bo po runięciu ściany liczyłam na coś bardziej spektakularnego, a teraz obawiam się, jak to dalej potoczy się w kolejnych odcinkach i jak to zostanie rozwinięte.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nesnej dnia Wto 17:09, 28 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Wto 17:00, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Nesnej- zaznacz spoilery.
Ja sobie nie wyobram powrotu do korzeni, po tym co przeżyli. To byłoby dziwne - Nasz kumpel stał się Bogiem, ale my idziemy polować na Wendigo No po prostu nie wyobrażam sobie tego..
Ja nie uważam, że wypada bardzo słabo, głównie przez początek wypada słabo, bo wszyscy się bulwersowali zachowaniem Sama i brakiem Casa, ale potem już jest lepiej . Uwielbiam te śmieszne odcinki ,ale też ten ze Śmiercią np, a płakałam na przed ostatnim, jak Dean wychodził ze szpitala..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ven_detta
Wyjadacz kartek
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 20:51, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Mi tam się też podobał 6 sezon, niektóre odcinki były świetne, a sama końcówka po prostu genialna! Teraz tylko cały czas się zastanawiam jak to będzie wyglądało dalej, dlatego nie mogę się doczekać 7 sezonu
I ja chciałabym, żeby powstał 8 sezon, a potem 9, a potem nawet 10, bo nie mogę sobie wyobrazić, że kiedyś finałowy odcinek będzie ostatnim odcinkiem SN i nie będzie niczego później i trzeba będzie się pożegnać z Winchesterami Nie mam nic przeciwko tasiemcom, jeśli są takie kochane <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
młoda
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:13, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja bym naprawdę się ucieszyła, gdyby można było cofnąć 6 sezon i zakończyć całe SN na finale 5. Wyciąć tylko ostatnią scenę, w której pojawia się Sam Chociaż nie powiem, 6 sezon jak słabo się zaczął to mocno się skończył. Po 10 odcinku zaczęły się dziać takie rzeczy, że naprawdę wyczekiwałam ciągu dalszego. Było kilka mega śmiesznych odcinków, jak np. ten, gdy nagle pojawili się w naszym świecie, gdzie są tylko aktorami. Poza tym nie wyobrażam sobie, żeby finał 6 sezonu miałby być zakończeniem całego serialu, bo bym chyba zabiła. Jak dla mnie zbyt otwarte zakończenie. Dlatego cieszę się, że będzie 7 sezon, ale nie wiem, czy chcę tasiemca. Mam nadzieję, że SN nigdy takim nie będzie, a reżyserzy zaskoczą nas jeszcze niejeden raz!
Jakkolwiek kocham 'saving people, hunting things, family business', to jednak uważam, że beznadziejny byłby powrót do tego w 7 sezonie, po tylu wrażeniach. Wystarczy mi powtarzanie niektórych odcinków z pierwszego sezonu, teraz to by było zbyt proste, zresztą tyle demonów siedzi im na głowie, że i tak, takie coś nie zdałoby egzaminu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Wto 21:22, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
młoda napisał: | Ja bym naprawdę się ucieszyła, gdyby można było cofnąć 6 sezon i zakończyć całe SN na finale 5. Wyciąć tylko ostatnią scenę, w której pojawia się Sam |
Wiesz, że dokładnie nad tym samym myślałam! Już od dłuższego czasu zastanawiałam się nad takim wyjściem i uważam, że byłoby naprawdę okej. I w jakim stylu SN zostałoby zakończone! Bomba jak dla mnie, tylko później pewnie warczałabym dwa miesiące na wszystkich, ale to nic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Wto 21:40, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Też marzylam kiedyś o tym, zeby to piękne zakończenie 5 sezonu było całego serialu, ale myślę że jeszcze nam twórcy pokażą, ja w nich wierze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
młoda
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:07, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Wiesz, Lenalee, ja jestem typem sado-maso (z naciskiem na to drugie ), więc mi by taki obrót spraw, mimo dłuuugiej depresji, bardzo by się spodobał.
Ja ogromne nadzieje wiążę z 7 sezonem. Finałem 5 postawili wysoko poprzeczkę, ale jednak nieraz zdarzało im się ją przeskoczyć, przecież finał 3 sezonu, który swego czasu uważałam za najlepszy finał wszechczasów za sprawą tych samych reżyserów został zdegradowany przez finał 5 ^^ I mam nadzieję, że 7 powali nas na kolana!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
IWannaKissYou
Gaduła
Dołączył: 30 Maj 2010
Posty: 1103
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Pią 7:07, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny macie jakieś stronki żeby SN oglądać bez limitu ;/? Kurde, niedawno zaczęłam a te przerwy między odcinkami to jakiś koszmar XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Pią 9:17, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] , rejestrujesz się i dodajesz link do filmiku i oglądasz bez limitu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Pią 17:08, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Odnośnie tego odcinka z parodią Zmierzchu... Znalazłam coś fajnego.
Dean i jego najdroższe dziecko - Impala. Jak bardzo ten fanart jest prawdziwy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
amy188
Angel of books
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 16:09, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
haha Miłość Deana do Impali aż się udziela ^^ Kurcze, szkoda, że ta parodia dopiero w 6 sezonie Ale, właśnie skończyłam 2, czyli jeszcze 4 przede mną
Albo się uodporniłam, albo 2 sezon faktycznie nie był taki straszny jak 1, jak zresztą pisałyście. Przestraszyły mnie może dwa lub trzy odcinki, a przez resztę po prostu zachwycałam się Samem i Deanem *-* Tak czuję, że większość z Was woli Deana, ale ja po tych 2 sezonach po prostu zakochałam się w Samie! Jest tak cudownie inteligentny, słodki, kochany, niewinny i uroczy, że się rozpływam. Mam ochotę głaskać go po włosach i w ogóle się nim zaopiekować *-* I nawet wczoraj wszystkich zamęczałam opowiadając o nim Coś mi mówi, że później wyjdzie na minus, ale... jak na razie go ubóstwiam *-* Deana też kocham, ale jak brata Uwielbiam go za to, że zrobi wszystko dla Sama... (to takie piękne!), za jego teksty, miny, obżarstwo xd xd xd, Impalę Cudny był ten odcinek 20, kiedy się na siebie obrazili
W tej chwili nie mogę w nich znaleźć żadnych wad haha.
Po ostatnim odcinku 2 serii ściska mi się serce i nie umiem nic więcej napisać...
I załadował mi się 1 odcinek 3 sezonu, więc oglądam dalej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnnes
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 16:48, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
amy188 napisał: | Tak czuję, że większość z Was woli Deana, ale ja po tych 2 sezonach po prostu zakochałam się w Samie! Jest tak cudownie inteligentny, słodki, kochany, niewinny i uroczy, że się rozpływam. Mam ochotę głaskać go po włosach i w ogóle się nim zaopiekować *-* I nawet wczoraj wszystkich zamęczałam opowiadając o nim Coś mi mówi, że później wyjdzie na minus, ale... jak na razie go ubóstwiam *-* Deana też kocham, ale jak brata Uwielbiam go za to, że zrobi wszystko dla Sama... (to takie piękne!), za jego teksty, miny, obżarstwo xd xd xd, Impalę |
Amy, wyrażasz tym fragmentem prawie dokładnie to samo co ja czułam w tym momencie w którym ty teraz jesteś. (Mój ulubiony przedostatni odcinek 2 sezonu!!!)Teraz, to już sama nie wiem jak moje uczucia rozkładają się między braćmi. Bo teraz Sam to już niestety nie tamten Sam. Dean zresztą też nie. Co nie zmienia faktu że uwielbiam ich tak samo, tylko w inny sposób
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vashta
Zaglądacz
Dołączył: 06 Lip 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:04, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
świetny serial. w zasadzie mój ulubiony. szósty sezon nie był zły, chociaż zakończenie trochę mnie zdenerwowało. a dokładnie zdenerwowało mnie zachowanie Cassa. ciekawe jak rozwiąże się to w 7. sezonie. najlepszy był odcinek "The French Mistake". lubię śmieszne odcinki, a ten był wyjątkowo śmieszny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
andziaa
Gaduła
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 1108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 22:42, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Jestem właśnie w trakcie 3 sezonu (3-4 odc) i muszę przyznać, że ten serial z odcinka na odcinek jest coraz lepszy!
W przeciwieństwie do Amy, ja kocham Deana. <3 Ma świetne poczucie humoru (najbardziej podobają mi się jego żarty w stosunku do Sammy'ego ) i dystatns do świata. Jest inteligentny, bystry i szybko potrafi ocenić sytuację jak i połączyć ze sobą różne fakty w całość. No i chyba musiałabym być ślepa, gdybym nie wspomniała o tym jak straaasznie przystojny jest. Ah, kocham jego uśmiech. I w ogóle wszystko w nim! xD
A Sammy'ego też lubię, ale tylko ze względu na to, że jest bratem Dean'a. No dooobra... Niemalże płakałam jak SPOILER w ostatnim odcinku 2 sezonu zabił go ten żołnierz i jak później leżał w łóżku martwy, a Dean nie chciał go pochować Ale i tak, jak dla mnie, jest zbyt niewinny i 'słodki', ale słyszłam, że na szczęście później robi się bardziej męski, więc może będą z niego jeszcze ludzie.
A teraz to, co cieszy nas najbardziej, czyli SPOILERY (odnośnie pierwszych odcinków 3 sezonu)
Nieee! Jak to mojemu najukochańszemu Dean'owi został tylko rok życia?! Z jednej strony, to co zrobił uważam za coś cudowego, że gotów był oddać za Sama swoje życie i w ogóle (w końcu ja dla swojego braciszka też bym coś takiego zrobiła ^^), ale z drugiej strony, jest to strasznie samolubne. On nie wyobraża sobie życia bez Sama, dlatego poświecił swoje życie, żeby ten mógł żyć, ale nie wziął pod uwagę, jak Sam będzie się czuć. W końcu kiedy John oddał życie za syna, to Dean też strasznie to przeżywał. No i jeszcze w pierszym sezonie był taki odcinek o "uzdrowicielu", który wymieniał życia, ktoś też wtedy umarł za Dean i on znowu czuł się strasznie z tym. O! I ten odcinek o tych dobijaniu targów z diabłem - facet sprzedał duszę, żeby żona mogła żyć, wtedy Dean na niego naskoczyć i powiedzał, że jest samolubnym egoistą (masło maślane chyba wyszło xD). Dlatego nie wiem, jak mógł skazać Sama na coś takiego. Chociaż nie chcę, żeby żaden z nich umarł, gdybym musiała wybrać, to wolałabym, żeby umarł Sam a nie Dean. Ale wracając do tematu... Mam nadzieję, że Sam coś wymyśli, bo jeśli nie to PRZYSIĘGAM ! , że przestane oglądać ten genialny serial, jeżeli Deana w nim nie będzie! Nie, na pewno coś wymyśli. ^^ Nie pozwolę umrzeć Deanowi. xD
Na szczęście w serialu pojawiła się taka blondyna, która powiedziała Samowi, że wie, jak uratować jego brata, więc może nie wszystko jeszcze stracone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Śro 22:54, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
andziaa, ale pamietaj- Dean jest mój
Tak dawno nie widziałam żadnego odcinka SN...muszę chyba to naprawić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
amy188
Angel of books
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 23:13, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
andziaa napisał: | No i chyba musiałabym być ślepa, gdybym nie wspomniała o tym jak straaasznie przystojny jest. Ah, kocham jego uśmiech. |
Dla mnie Dean jest właśnie za przystojny xd Ale też go kocham, tyle, że z Samem byłabym gotowa aż wziąć ślub Jestem tak zafiksowana na nich teraz, że nawet automatycznie się poprawiam jak myślę o Samie "Sammy", bo tak może się do niego zwracać tylko Dean przecież xd
A Twojemu podpisowi Zuz@ to od minuty potakuję i się do niego uśmiecham, bo uśmiech Jensena na nim jest zaraźliwy
Chyba czas spać ^^
Andziaa dobijają mnie smutne minki w Twoim opisie odcinków! Bo ja jestem dopiero po 2 trzeciego sezonu i aż się martwię co się stało
Agnnes mam właśnie takie złe przeczucia, że jednak Sam pójdzie w złą stronę Oby nie było tak źle z braćmi, bo ich więź jest tak super, że szkoda by było...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez amy188 dnia Śro 23:19, 06 Lip 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
andziaa
Gaduła
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 1108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 23:20, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
amy188 napisał: | andziaa napisał: | No i chyba musiałabym być ślepa, gdybym nie wspomniała o tym jak straaasznie przystojny jest. Ah, kocham jego uśmiech. |
Dla mnie Dean jest właśnie za przystojny xd |
Chyba jeszcze nigdy nie słyszałam o takim stwierdzeniu, że facet może być za przystojny i dlatego może się komuś nie podobać. Ale to dobrze! Więcej Deana dla mnie!
amy188 napisał: | Andziaa dobijają mnie smutne minki w Twoim opisie odcinków! Bo ja jestem dopiero po 2 trzeciego sezonu i aż się martwię co się stało |
Właśnie sprawdziłam. Jestem po tym samym odcinku, co Ty, Amy, więc czytaj śmiało. Ten spoiler odnosił się właściwie do zakończenia 2 sezonu.
I raczej nie są to opisy odcinków, tylko właściwie moje wywody pisane pod włypem emocji po obejrzeniu kolejnego odcinka Supernatural. xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez andziaa dnia Śro 23:23, 06 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marx
Szalona pisarka
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:35, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Zuz@ napisał: | Nesnej- zaznacz spoilery.
Ja sobie nie wyobram powrotu do korzeni, po tym co przeżyli. To byłoby dziwne - Nasz kumpel stał się Bogiem, ale my idziemy polować na Wendigo No po prostu nie wyobrażam sobie tego..
|
I to mnie właśnie trochę martwi. Bo gdyby nigdy nie było pierwszych sezonów a cały serial polegałby głównie na wielkich wydarzeniach np. -- Apokalipsie -- to był by na pewno przez wiele z nas uznany za świetny, ale my opieramy się na tych pojedynczych wypadach braci z niewielkimi historią, która ciągła się przez jeden sezon. Wtedy akcja to był każdy odcinek, a teraz, w 6 sezonie to się tak na prawdę rozłożyło na wszystkie 22 odcinki. Widać lekką tendencję spadkową, jednak nie jest jeszcze tak źle Co do finału -- trochę się zawiodłam, bo według mnie Sam za szybko uporał się z tym całym poskładaniem się (domyślam się, że na 100% będzie miał z tym poroblemy w 7 sezonie, jednak to i tak mi nie pasuje) . --
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marx dnia Pią 14:36, 08 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Sob 21:31, 09 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Za szybko? Przecież on w ogóle się nie poskładał, dobra może odzyskał przytomność, ale ledwo się trzymał na nogach, więc jak dla mnie długo minie, aż się poskłada i oby kiedykolwiek był starym sobą..
Jensen reżyserujący odcinek 7 sezonu (dokładnie prawdopodobnie 7x03):
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|