Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Czw 19:26, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
BEST PARTY EVER!
Widziałam ten teledysk już wcześniej. Ale Darren... Czemu u nas nie ma takich facetów?
Supermegafoxyawesomehot spocony Darren Fuckin' Criss z ostatniego koncertu. Stopił mi się mózg.
Naya + Darren - Valerie
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
undisclosed
Niemowlak książkowy
Dołączył: 19 Cze 2011
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:03, 19 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Jeeeej, kocham Glee! Jestem dozgonnie wdzięczna koleżance, która mnie wręcz zmusiła do obejrzenia trzech pierwszych odcinków. UWIELBIAM Kurta i Rachel i Santanę. Odkąd "odkryłam" Glee, na okrągło słucham piosenek w ich wykonaniu, rzadko przełączam się na innych wykonawców. Podsumowując, I'M A GLEEK, AND I'M PROUD!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
raya222
Poczytująca
Dołączył: 19 Cze 2011
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:02, 19 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja Glee lubię, ale nie jest to mój ulubiony serial. Nie przepadam za Rachel i Finn'em. Najbardziej lubię Quinn, Sue, Brittany, Blaine'a(niesamowicie przystojny i cudownie śpiewa) oraz Puck'a. Uwielbiam słuchać piosenek z Glee. Tak wpadają w ucho, często są lepsze od oryginałów. Nawet teraz słucham piosenki w wykonaniu Rachel i Quinn ,,I feel pretty/ unpretty" . No i mam nadzieję, że w trzecim sezonie będzie więcej o Quinn. Ona jest naprawdę fajna. Ucieszyłam się również jak zobaczyłam Jessiego. Szkoda, że nie zostanie na dłużej ;/. Chociaż może mnie zaskoczą i będzie w następnym sezonie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
undisclosed
Niemowlak książkowy
Dołączył: 19 Cze 2011
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:33, 19 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ble, nie lubię Jessiego. Ale Finna również. Z dwojga złego jednak wybiorę pana st.Jamesa.
Uwielbiam duety Kurt&Rachel. Ich głosy razem brzmią idealnie, mogłabym ich słuchać na okrągło. Poza tym urzekł mnie głos Santany oraz Puck'a. Quinn ma dość niespotykaną barwę i zdecydowanie za mało solówek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
raya222
Poczytująca
Dołączył: 19 Cze 2011
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:51, 19 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja jakoś polubiłam "złego" Jessiego ;]. Ma całkiem fajny głos. Tak, jeśli chodzi o głosy to duet Kurt&Rachel rządzi. Też uważam, że Quinn ma za mało solówek. Jej duet z Rachel, albo piosenka "Papa don't preach"...cudowne Jej głos jest taki oryginalny i przyjemny dla ucha. Ogólnie wszyscy świetnie śpiewają. Chociaż uważam, że np. głos Finna to nic specjalnego. Oczywiście ładnie śpiewa itd. , ale skupianie się twórców na jego cudownym głosie to przesada, przecież taki Puck śpiewa o wiele fajniej xD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
undisclosed
Niemowlak książkowy
Dołączył: 19 Cze 2011
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:49, 19 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
DOKŁADNIE! Puck ma w sobie charyzmę i jego głos jest charakterystyczny. A Finn oczywiście, że śpiewa dobrze, ale po prostu nie ma "tego czegoś", no.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Nie 22:43, 19 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja znów nie znoszę piosenek Rachel i byłabym najszczęśliwsza pod słońcem, gdyby dostawała jak najmniej solówek, ale to nierealne biorąc pod uwagę, jak istotną jest postacią w serialu, niestety. Podoba mi się jednak jej duet z Jessiem St. Sexy Rolling In The Deep, bo choć wolę oryginał to ich wykonanie przypadło mi do gustu. No i w zasadzie Jar Of Hearts nie jest takie złe, ale reszta raczej mi się nie podoba. Głos Rachel mnie męczy i nie robi na mnie żadnego wrażenia.
Natomiast do szaleństwa kocham piosenki Warblersów i Kurta. Mam szczególny sentyment do duetu Klaine Baby, It's Cold Outside i to dla mnie najlepsza piosenka tego serialu. Spodobała mi się od samego początku i teraz słucham jej niemal nałogowo. Jeżeli chodzi o Warblersów - uwielbiam dosłownie każdą piosenkę, bez żadnych wyjątków. Którą najbardziej? Co jakiś czas to się zmienia, raz było Misery na pierwszym miejscu, później znów Raise Your Glass, potem znów coś innego. Somewhere Only We Know zawsze sprawia, że płaczę, ZAWSZE.
Kiedyś kochałam ponad wszystko piosenki Quinn, ale jakiś czas temu zaczęłam doceniać wokal Santany. Ta dziewczyna ma głos! Kocham Valerie a przy Songbird zawsze bardzo się wzruszam! Chciałabym, żeby Santana dostawała więcej piosenek. Może kolejne solo zaśpiewane dla Britt? Byłoby cudownie.
Chciałabym, żeby w 3 sezonie Blaine zaśpiewał Kurtowi jakąś piosenkę. Najlepiej taką, która odzwierciedlała będzie jego wielką miłość do Kurta i mówiła, że Blaine nigdy go nie opuści, że będą razem na wieki i zestarzeją się z gromadką dzieci!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lenalee dnia Nie 22:45, 19 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
raya222
Poczytująca
Dołączył: 19 Cze 2011
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:32, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Też mam wrażenie, że ostatnio jest za dużo Rachel. Trochę mi się znudziła. Piosenka z Jessiem(którego uwielbiam)"Rolling in the Deep" jest po prostu genialna. Non stop jej słucham xD.
Warblersów mam płytę(bodajże 13 piosenek). Uwielbiam ich. Po prostu podczas oglądania serialu ciągle czekałam na ich piosenki i na Blaine'a xD. Moje ukochane: Teenage Dream(czasami mi się podoba bardziej niż oryginał, po prostu od razu widzę twarz Blaine'a), Hey Soul Sister(lepsze od oryginału), Misery, Raise Your Glass... oj wszystkie xD. Ich piosenki wywołują u mnie odruch bezwarunkowy: uśmiech i śpiew .
Ja uważam, że Quinn powinno być o wiele więcej. Ma świetny głos i nadaje się do takich piosenek lekko country jak wspomniana przeze mnie już: I feel pretty/unpretty albo Papa don't preach. Chciałabym, żeby była z Puckiem, albo kimś nowym. Nie podobała mi się jej wersja: Finn, Sam. Nie zapomnę nigdy odcinków, kiedy była w ciąży i poszła razem z Puckiem pilnować dzieci... to było świetne
Zgadzam się z Tobą, Santana powinna dostawać więcej solówek. Jakoś nigdy nie zwracałam na nią uwagi, ale w tym sezonie bardzo mnie zaskoczyła. Nawet podczas tego konkursu dostała sporą ilość tekstu przy piosence: Light up the world . Liczę, że w następnym sezonie będzie pojawiać się częściej, z nowymi piosenkami.
Szkoda, że Britt dostaje tak mało piosenek. Jest jakoś "ignorowana" podczas większości solówek, występów. A przecież ma ładny głos.
Zastanawia mnie postać Tinny. W zasadzie nie dostaje solówek i odcinki praktycznie nigdy nie stawiają jej na pierwszym miejscu. Może twórcy przypomną sobie o jej istnieniu w trzecim sezonie?
O Glee mogłabym ciągle dyskutować. To taki fajny i pozytywny serial
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
undisclosed
Niemowlak książkowy
Dołączył: 19 Cze 2011
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:12, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A ja średnio przepadam za utworami w wykonaniu Warblersów. Zdecydowanie bardziej wolę głos samego Blaine'a. Somewhere Only We Know faktycznie jest cudowne, wzruszyłam się bardzo przy tej scenie. O, i lubię Don't you want me Blaine&Rachel. Aczkolwiek Hey, soul sister mogłabym słuchać na okrągło.
Powiem Wam, że od początku serialu czekałam aż Quinn, Santana i Britanny odejdą z "pomponiar". Po prostu chciałam, by wreszcie ubierały się normalnie i mogły nosić inne fryzury, bo są tak śliczne, że chciałam się napatrzeć. ^^
Back to black i Valerie w wykonaniu Santany jest GENIALNE! Och, Songbird również, przy tym też się wzruszyłam.
Kurcze, ja bym chciała żeby w 3cim sezonie rozwinęli wątek Kurt-Karovsky. Mam dziwne przeczucie, że coś z tego będzie, no Nie mam pojęcia co, pewnie nic poważnego, ale nie chcę, by to pominęli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
młoda
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:22, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam Jessiego. Świetny chłopak z niego, zawsze robi niemałe zamieszanie, no i momentami ma takie zabawne miny, że aż nie mogę wytrzymać
undisclosed napisał: | Uwielbiam duety Kurt&Rachel. Ich głosy razem brzmią idealnie, mogłabym ich słuchać na okrągło. |
Kocham tą parę ponad życie! Chociaż nie wiem, czy głównie nie dzięki temu, że są takimi cudownymi przyjaciółmi i mają wspólne marzenie. Scena w ostatnim odcinku 2 serii, jak razem śpiewają, z samego rana, same-wiecie-gdzie jest taka piękna, że aż się na niej popłakałam!
Moje najulubieńsiejsze piosenki z Glee to Somewhere Only We Know, którego oryginał tak mi się potwornie podobał, że słuchałam go przez miesiąc na okrągło, a jak potem się okazało, że jest on w Glee to umarłam ze szczęścia. I to jeszcze Blaine do Kurta to w ogóle kosmos, gwiazdy, księżyc i sex!
Poza tym ogromnie podoba mi się Jar of Hearts, którego też często słucham. Nawet nie umiem ocenić, czy oryginał lepszy od wykonania Rachel. Oba są równie poruszające i strasznie fajne głosy. Jak słyszę 'who do you think you are?' to już widzę usta Rachel, jak zębami zagryza dolną wargę przy 'think', jakby chciała wypluć te słowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Pon 14:19, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
raya222 napisał: | Zastanawia mnie postać Tinny. W zasadzie nie dostaje solówek i odcinki praktycznie nigdy nie stawiają jej na pierwszym miejscu. Może twórcy przypomną sobie o jej istnieniu w trzecim sezonie? |
Tina ogólnie znalazła się na liście najbardziej niepotrzebnych postaci w serialach. Jest jedną z 10, całą listę można znaleźć [link widoczny dla zalogowanych].
Tina on Glee
Despite being an original member of New Directions, Tina does absolutely nothing. Whole episodes go by without her saying a word, and while the same is true of her boyfriend Mike Chang, at least he can dance. Maybe it’s the fault of the writers, but Tina is little more than a background extra at this point.
Ja poniekąd się z tym zgadzam, oprócz tego Tina jest mi całkowicie obojętna przyznaję szczerze. Nie szaleję za nią, ani nie potępiam czy coś. Świat by się dla mnie nie zawalił, gdyby zniknęła z Glee.
undisclosed napisał: | Kurcze, ja bym chciała żeby w 3cim sezonie rozwinęli wątek Kurt-Karovsky. Mam dziwne przeczucie, że coś z tego będzie, no Nie mam pojęcia co, pewnie nic poważnego, ale nie chcę, by to pominęli. |
Fakt, to może być ciekawe. Ale nie sądzisz chyba, że coś do siebie poczują? Karofsky do Kurta moooooże, naciągane może, ale Kurt do Karofskiego? Yay, to takie cholernie nierealne! Po tym, co Dave mu zrobił? Sam Kurt przyznał, że pewien neandertalczyk codziennie zmienia jego życie w piekło i nagle miałaby rozpocząć się między nimi miłość? Ja mam nadzieję, że źle zrozumiałam to, co napisałaś. Kurt szaleje za Blainem (ze wzajemnością!), tak długo czekał, aż ten wreszcie zrozumie co czuje. A Karofsky pocałował go pod wpływem tych wielu szalejących w nim uczuć. Strachu przed tym, kim jest, nienawiścią do Kurta. To była frustracja.
A ja mam przede wszystkim nadzieję, że scenarzyści w 3 sezonie przestaną ucinać wątki! To jest takie denerwujące!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Oleshka
Mól książkowy
Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Mazowieckie ;)
|
Wysłany: Pon 10:28, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Glee <3333333333333333
Jestem dopiero na 10 odcinku pierwszego sezonu,ale to nic Kocham ten serial <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Pon 21:24, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Premiera 3 sezonu Glee prawdopodobnie 20 września.
Tak długo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
młoda
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:54, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Aaaaaaaa! Moje urodzinki Ależ się ucieszyłam, jak zobaczyłam tą datę pogrubioną, to aż chciałam piszczeć Długo, długo, ale wiesz, ile razy można kilka scen powtórzyć za ten czas? Ile pocałunków, ile piosenek! ('Somewhere Only We Know'!). Cieszę się teraz jak głupia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Pon 22:00, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Młoda, no niby tak, ale ja z nerwów nie wytrzymam chyba.
Tak się zastanawiam, co z Klaine będzie w 3 sezonie (wszystko inne mam w dupie, za przeproszeniem... no, może poza Brittaną), a jak czytam te wszystkie spoilery do 3 sezonu i RM mi wyskakuje z takimi rewelacjami, że jedynie wziąć łopatę i wykopać sobie grób, to coś mnie trafia.
Jedyne pocieszenie: RM ma opinię trolla i z tego się cieszę. Nie należy go brać na poważnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kaarmel
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 7767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Pon 22:04, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A ja wam powiem, że obejrzałam pierwszy sezon... Ale swoje doznania opowiem dopiero po obejrzeniu drugiego Choć to już mówi samo za siebie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Pon 22:11, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
kaarmel napisał: | A ja wam powiem, że obejrzałam pierwszy sezon... Ale swoje doznania opowiem dopiero po obejrzeniu drugiego Choć to już mówi samo za siebie xD |
Kaami wpadła, Kaami wpadła!
Super, w takim razie czekam na opinię. Dla mnie 2 sezon jest o niebo lepszy od 1 (ze względu na Klaine).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
amy188
Angel of books
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 22:19, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Jak Ryan coś zrobi związkowi Blaine'a i Kurta, to fani go chyba rozniosą Oni są w tej chwili sztandarową gejowską parą dla wielu młodych ludzi, uświadamiają, uczą tolerancji... To by było zburzenie ideału.
I w ogl, może jestem zboczona czy coś haha, ale chciałabym w 3 sezonie zobaczyć pierwszy raz Blaine'a i Kurta, bo wydaje mi się, że kwestia homoseksualnego seksu to nadal dla mnóstwa ludzi tabu. Nooo wiem, że nie pokazaliby wszystkiego ze szczegółami, to niemożliwe, ale chociaż takie migawki jak w normalnych filmach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
młoda
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:20, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Chociaż początek drugiego sezonu, bez Kurcika... Ale jakie potem wynagrodzenie!  
Kaami, nie mogę się doczekać Twoich wrażeń ^^
Lenalee, też nie wyobrażam sobie, żeby cokolwiek mieli zepsuć. Nie. Nie zdzierżę drugi raz cierpiącego Kurcika. Zresztą, Klaine to jedność, oni nie mogą tak po prostu ich rozdzielić. Nie, nie i nie! Nie wierzę w ani jedno słowo, które miałoby bezcześcić Klaine'a!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Pon 22:21, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja muszę w końcu obejrzeć na wakacjach 2 sezon, bo widziałam 3 odcinki a potem już jakoś dalej nie oglądałam xD To przez to, że w odcinku na któym przerwałam nie było Pucka xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
młoda
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:34, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Wiecie, co mi się nie podobało w 2 sezonie? To, co zrobili z Puckiem! W pierwszej był taki zaje*isty, że aż brak słów! A teraz to szkoda gadać, ale z innego powodu. A ta Zizes, czy jak jej tam to nie wierzę, że mogła coś takiego zrobić. Ona? W 3 sezonie mają mi Pucka poprawić, bo jak nie ...! :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Pon 22:40, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
amy188 napisał: | I w ogl, może jestem zboczona czy coś haha, ale chciałabym w 3 sezonie zobaczyć pierwszy raz Blaine'a i Kurta, bo wydaje mi się, że kwestia homoseksualnego seksu to nadal dla mnóstwa ludzi tabu. Nooo wiem, że nie pokazaliby wszystkiego ze szczegółami, to niemożliwe, ale chociaż takie migawki jak w normalnych filmach  |
To jest kompletnie nierealne, nie po odcinku Sexy w 2 sezonie, kiedy to Kurt nie chciał rozmawiać o seksie, zatykał uszy i śpiewał, gdy ten temat był poruszany. I sam uznał, że dla niego najseksowniejszy jest dotyk opuszkami palców. Ale można mieć nadzieję, prawda? Z resztą ja już naczytałam się tyle fanficków z seksem Klaine, potrafię wyobrazić sobie tę scenę między nimi w przeróżnych kombinacjach, so...
To mogłoby być cudowne.
Klaine będzie razem, bo:
1. Is endgame.
2. Zniszczenie Klaine = samobójstwo RM. To tak, jakby zarżnął kurę znoszącą złote jaja, bo przecież tyyyyle ludzi ogląda Glee tylko dla Klaine.
Wiem, że dramatyzuję. Boję się o Klaine, ale z drugiej strony tyle rzeczy wskazuje na to, że oni będą razem. Muszą być razem, cholera.
Poza tym wciąż nie mogę uwierzyć, że Darren Criss jest quest star. W 3 sezonie to musi się zmienić. Musi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Silje
Wyjadacz kartek
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 22:57, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A wiecie co mnie wkurza? Ktoś tu kiedyś napisał, że żadna para nie wytrzymuje dłużej niż 5 odcinków. A wiecie, że ta OBRZYDLIWA para Puck-Lauren jest już ze sobą cały sezon???!!!! Dla mnie nic nie jest ważniejsze niż to, żeby głupia, brzydka Lauren zniknęła. Nie dość, że nie mogę nawet na nią patrzeć, to jeszcze ona nic nie umie! Nie tylko śpiewać, ale i tańczyć! Przyjrzyjcie się jej kiedyś, tańczy jak słoń. Masakra!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
młoda
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:13, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Silje, to ona w ogóle tańczy? Ja ją kojarzę tylko jak raz śpiewała dla Pucka, że 'Boys like me', co było takie beznadziejne, że chciałam od razu przełączyć, bo nie mogłam na to patrzeć. Kosmos jakiś ;/ Ona jest obrzydliwa! A to, co zrobiła z Puckiem, to w ogóle przechodzi jakiekolwiek granice ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
justix
Książniczka
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 23:39, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Mi się mocna wryła w pamięć scena, kiedy próbowała tańczyć do Looser like me. Było to ciężkie przeżycie estetyczne dla moich oczu. Mam nadzieję, że nie pojawi się w trzecim sezonie, bo naprawdę okropnie się na nią patrzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|