Opowieść o kobiecie, której się znudziło życie rodzinne - banalna fabuła, przewidywalne zakończenie, bohaterka przez wszystkie 270 stron strasznie mnie irytowała.
Widzę, że ta książka cieszy się ostatnio dużą popularnością. Ja jakoś nie lubię historii o dziewczynach, które się puszczają po pijaku z narzeczonymi przyjaciółek, więc po nią nie sięgnę