Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MUlka
Zaczytana
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DJA
|
Wysłany: Czw 8:34, 26 Kwi 2012 Temat postu: Prochy - Ilsa J. Bick |
|
|
Alex ma dość: lekarzy, szpitali, kolejnych bezskutecznych terapii. Chciałaby uciec, skończyć z tym wszystkim – w miejscu, które kiedyś tak kochała. W lasach Michigan, gdzie ojciec zabierał ją na długie wędrówki. Ale teraz nie ma przy niej ojca, i już nigdy nie będzie. A Alex jest tu nie po to, by podziwiać piękno świata. Świata, który nagle zmienia się w jednej sekundzie. Oślepiający rozbłysk przeszywa niebo, na ziemię spada deszcz martwych ptaków, cała elektronika przestaje działać, spotkany przed chwilą mężczyzna leży martwy w kałuży krwi, a Alex odzyskuje węch i smak – zmysły, które odebrała jej choroba…
Lecz to dopiero początek. Nic nie jest już takie jak dawniej. I nikt – z tych nielicznych, którzy przeżyli – nie jest już taki jak dawniej. Żeby przetrwać w nowym pogrążonym w chaosie świecie, Alex, Tom – młody żołnierz z Afganistanu, i Ellie – zbuntowana ośmiolatka, wyruszają w niebezpieczną wędrówkę w poszukiwaniu ludzi i ostatnich enklaw cywilizacji…
Wydawnictwo: Amber
Premiera: 14 czerwiec 2012
[link widoczny dla zalogowanych]
***
Amber szaleje. To trylogia, podobno są w niej zombie - więc pozycja nie koniecznie dla mnie. Dodam jeszcze, że wydawnictwo ostatnio rozwija się z okładkami
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MUlka dnia Czw 21:46, 24 Maj 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Violet
Ciekawski umysł
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:02, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Ooooo, dobra... Opis zagmatwany, ale jak upadek cywilizacji - to biorę!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heyday
Mól książkowy
Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:26, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Hm... brzmi ciekawie. A co do samej okładki, to nie za bardzo mi się podoba. Choć muszę przyznać, że Amber ostatnio ma fajne oprawy graficzne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kada113
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:01, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Violet napisał: | Ooooo, dobra... Opis zagmatwany, ale jak upadek cywilizacji - to biorę!! |
Ja chyba też xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombraiderka009
Zaczytana
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: WILDWOOD
|
Wysłany: Czw 19:05, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
kada113 napisał: | Violet napisał: | Ooooo, dobra... Opis zagmatwany, ale jak upadek cywilizacji - to biorę!! |
Ja chyba też xD |
Ja również przez to przeczytam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Czw 20:11, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Opis brzmi interesujaco, chociaż te zombi już nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lirra
Uskrzydlona książkami
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:34, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Okladka jest swietna
Tytul odrazu mi sie kojarzy z "Droga" McCarthy'iego, a wzmianka o zombi z "Jestem legenda" (mimo, ze tam to byly wampiry - ale jak dla mnie troche podobne do zombi). Wiec boje sie, ze ta ksiazke bede za bardzo porownywala do tych dwoch powiesci, ktore bardzo mi sie spodobaly. Jesli beda dobre opinie to przeczytam, bo opis brzmi calkiem ciekawie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angella669
Szalona pisarka
Dołączył: 03 Paź 2011
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:38, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Jestem na tak, tam książki nie mogłabym tak sobie ominąć. Uwielbiam coś na wzór thrillerów, więc skusze się na pewno. Okładka sama w sobie przyciąga.
Coraz więcej dobrych książek wydają...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zaszumiał_wiatr
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 3714
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Nie 11:33, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Raczej nie sięgnę, bo upadek cywilizacji staje się bardzo popularnym (żeby nie powiedzieć oklepanym ) tematem współczesnych książek młodzieżowych, więc na kupno musiałabym wydać fortunę, gdybym kierowała się tą tematyką. I to zombie mnie odstrasza, brr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombraiderka009
Zaczytana
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: WILDWOOD
|
Wysłany: Sob 10:28, 22 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
I co.? Czytała może któraś z was już Prochy.?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kamila56581
Zaglądacz
Dołączył: 20 Sty 2013
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:13, 20 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Czytałam książkę , jak narazie najlepsza jaką czytałam
Na początku się przeraziłam ...
Cooo?! Tyle stron ?!
Ale książka taka wciągająca , że przeczytałam w kilka dni
i nie mogłam się oderwać ^^ .
Najgorsze jest to , że na końcu książki jest :
" Ciąg dalszy nastąpi "
Ktoś coś wie na temat cz.2 ? o:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bianca
Angel of books
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:29, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Tyle stron? tzn ile?
Podoba mi się ten pomysł! zwłaszcza fragment: " a Alex odzyskuje węch i smak – zmysły, które odebrała jej choroba… " - nie mam nawet żadnych pomysłów, jakby jedno ma się do drugiego. Ale to dobrze, bo to wróży niespodziankę
Tylko jedna rzecz troszkę mnie śmieszy, że Alex to imię żeńskie.... Ach Ci anglojęzykowcy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariposa
Uskrzydlona książkami
Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 889
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:17, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Trzymam ją w swoich łapkach więc mogę Ci odpowiedzieć. 430 stron bez podziękowań...
Jak dla mnie to grubość idealna, ale wiadomo, nie wszyscy lubią grube książki...
Czytałam ostatnio antyutopię więc muszę sobie zrobić przynajmniej jednoksiążkową przerwę na coś innego ale potem będzie recenzja
Tymczasem muszę sobie wszystko poukładać w głowie po "W pierścieniu ognia" a wierzcie mi, mam w niej totalny mętlik! To było coś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bianca
Angel of books
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:48, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
to się chyba nazywa kac po dobrej książce
co do grubości stron to ja się jakoś chyba nigdy nad tym nie zastanawiam. Dla mnie to nie ma większego znaczenia, byleby zawartość była dobra. Moja mama np. wyznaje zasadę, że gdy książka jest zbyt cienka to ona jej nie chce czytać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariposa
Uskrzydlona książkami
Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 889
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:32, 01 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Obiecałam-przeczytałam- napisałam
To chyba najdłuższa recenzja w moim życiu
Znane wszystkim "Igrzyska śmierci" wywołały swego rodzaju przełom i wysyp igrzyskopodobnych powieści. Literatura dystopijna/ antyutopijna/ postapokaliptyczna (niepotrzebne skreślić) rozkwitła podobnie jak niedawno paranormal romance za sprawą "Zmierzchu". Nie powiem, ze jest mi źle z tego powodu, bo tego typu lektury niesamowicie przypadły mi do gustu. Jednak ten "wysyp" wiąże się też z tym, że trzeba naprawdę uważać, by nie wpaść w pułapkę i nie kupić przereklamowanego bubla z etykietką "Podobne do Igrzysk śmierci". Dlatego trochę się obawiałam zanim kupiłam "Prochy" a brak recenzji w internecie nie ułatwiał wcale decyzji. W końcu jednak dałam się skusić i jestem bardzo dumna z tej decyzji. Teraz będę namawiać do tego również Was.
Główną bohaterką powieści jest siedemnastoletnia Alex. Dziewczynę poznajemy w najtrudniejszym momencie jej życia, kiedy to postanawia uciec. Nie jest to jednak wynik buntu młodzieńczego tylko przemyślana decyzja. Alexandrze nie pozostało bowiem wiele czasu, guz mózgu to dawno wydany wyrok śmierci, który odebrał jej wiele- węch, smak, wspomnienia- a chce zabrać teraz również życie. Dlatego dziewczyna postanawia jeszcze raz odwiedzić miejsce gdzie spędzała wakacje z rodzicami. Wyrusza na samotną wyprawę w góry, lecz sama nie jest do końca pewna czy chce się tam pożegnać z tragicznie zmarłymi rodzicami, rozsypując ich prochy, czy z samą sobą i swoim nieuchronnie gasnącym życiem. Lecz jak się wkrótce okaże nie będzie jej to dane...
W górach dziewczyna poznaje Jacka- staruszka, który podobnie jak ona, podróżuje ze zbuntowaną ośmioletnią wnuczką Ellie. Po chwili jednak dochodzi do zdarzenia, które wywraca życie Alex do góry nogami. Niebo przeszywa oślepiające elektrouderzenie, wywołujące okropny ból. Cała elektronika wysiada, zwierzęta padają trupem, poznany mężczyzna leży martwy w kałuży krwi a Alex z ogromnym zdziwieniem odkrywa, że odzyskała zmysły zabrane przez chorobę, a jeden wręcz niepokojąc się wyostrzył... Przerażona dziewczyna musi jednak szybko otrząsnąć się z szoku, gdyż na horyzoncie pojawia się nowe zagrożenie. Elektrouderzenie zmieniło nie tylko jej mózg. Wkrótce odkrywa, że ludzie w jej wieku zmienili się w bezmyślne maszyny do zabijania. Chcąc przetrwać Alex, Ellie i Tom- młody żołnierz z Afganistanu, który uratował je przed atakiem- muszą wyruszyć w niebezpieczną podróż w poszukiwaniu ostatnich ostoi cywilizacji. Jednak szybko przekonają się, że nie tylko chordy przemienionych dzieciaków czyhają na ich życie. Bo to człowiek jest najniebezpieczniejszą bestią...
Na okładce dumny tytuł głosi: Jedna z najlepszych powieści w duchu Igrzysk śmierci.Czy się z tym zgadzam? Hmm Niekoniecznie. Książka jest dobra, a nawet bardzo dobra, ale opisuje wizję świata bezpośrednio po jako takiej apokalipsie. Podobnie jak Igrzyska jest to literatura z gatunku "co by było gdyby?..." jednak różnica jest taka, że w powieści Collins poznajemy całkowicie dystopijny świat a w "Prochach" jesteśmy świadkami rodzenia się tego świata i nowego porządku.
Jeśli mam szukać podobieństw, to z pewnością zaliczę do nich bohaterkę. Podobnie jak Katniss, Alex zwyczajną dziewczyną która została zmuszona, by walczyć o przetrwanie w świecie, gdzie wszyscy chcą ją widzieć martwą. Strasznie polubiłam jej postać, głównie za autentyczność i szczerość. Alex niczego nie udaje, nie zachowuje się jak księżniczka Xena czy inna żółwica ninja, nie boi się pokazać swego strachu, lecz uczy się go przezwyciężać i mimo wszystko walczy i wykazuje się niebywałą odwagą. Robi wszystko by przetrwać.
W zasadzie każdy z naszych bohaterów zasługuje na osobny akapit, ale komu chciałoby się to wszystko czytać. Mamy Ellie- zbuntowaną, porywczą dziewczynkę, która zmaga się z pewną stratą, oraz Toma- żołnierza, który wiele przeszedł na misji- więcej niż chciałby powiedzieć, cierpiącego na bezsenność i skrywającego pewne sekrety. Tak się jednak składa, że sekrety ma każdy bohater tej książki. I nie tylko bohater. Tajemnice piętrzą się tu i niepokoją aż do samego zakończenia.
Wielu z Was może zrazić motyw zombie użyty w tej książce, jednak nie bez powodu użyłam tego słowa po raz pierwszy. W książce jednak nie bez powodu użyłam tego słowa po raz pierwszy, w książce pojawia się ono może ze dwa razy. Sąza to "odmóżdżone dzieciaki" co dużo bardziej mi się podobało! I trzeba dodać, że nie są tak do końca odmóżdżone, a przed przemianą nie były trupami więc można je bez problemu zabić i nie paradują po mieście bez połowy twarzy. Motyw jest więc zmodyfikowany i choć jest się czego bać, to nie należy się tak do końca zrażać.
Książka może poszczycić się płynną narracją, która nie nuży i cały czas trzyma równy poziom. Fabuła jest bardzo przemyślana i pełna zawiłości. Tu należy się ogromny szacunek autorce, która nie preferuje prostych rozwiązań. Na wszystkim co opisała doskonale się zna i nie mydli nam oczu odpowiedziami w stylu "bo tak". Bohaterowie zadają pytania i szukają odpowiedzi, i to takich logicznych. Nie uświadczycie tu magii- wszystko co wydaje się nierzeczywiste zostało naukowo udowodnione. No może oprócz zombie... Ale tu też są naukowe teorie. Historia jest bardzo brutalna. Autorka nie boi się krzywdzić swoich bohaterów i wprowadzać niespodziewane zwroty akcji. Pracowała w wojsku i jako psycholog co widać w książce. Jestem pewna, że akcja nie raz was zaskoczy.
"Prochy" to oprócz wartkiej akcji, potężny ładunek emocji. Niejednokrotnie czułam wzruszenie losami bohaterów, ale też przerażenie ich położeniem. Niesamowicie wczułam się w historię postaci i bardzo im kibicowałam. Tym bardziej miałam ochotę płakać kiedy... Nie, tego musicie dowiedzieć się sami. Gorąco zachęcam do przeczytania tej świetnej książki. Jeśli macie wrażenie, że to już było to się mylicie- na pewno niejednokrotnie zostaniecie zaskoczeni. Dreszcz przerażenia gwarantowany. Ta książka pożre was żywcem!
9/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spathy
Nowicjusz
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:48, 22 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Nudy, nudy, nudy.
Zaczyna się fajnie, a potem przez pół książki siedzimy w postapokaliptycznej wiosze. Dopiero sama końcówka budzi jakąś ciekawość.
Ledwie przebrnęłam, nie polecam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Makarena
Poczytująca
Dołączył: 25 Gru 2013
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pią 22:37, 03 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Właśnie skończyłam czytać i muszę stwierdzić, że koniec powalił mnie na kolana
...czego niestety nie mogę powiedzieć o początku historii. Nie zrozumcie mnie źle, to nie był gniot jakich mało, czy inne synonimy tego słowa - określiłabym to raczej jako ,,poprawne". Niby wszystko do siebie pasuje, ale brakuje życia.
Nie podobały mi się wątki romantyczne - żaden nie wzbudzał we mnie jakiś gorących uczuć. Szczęśliwie dla mnie, nie na tym skupiała się fabuła, więc nie musiałam zbyt długo i często zajmować się rozmyślaniem, jaki chłopak byłby dla Alex najlepszy.
Patrząc na okładkową cenę książki można by się jednak spodziewać czegoś lepszego po wydaniu. Nie lubię książek bez skrzydełek, by ich rogi szybciej się niszczą, a wiadomo, że nikt nie będzie chciał się wymienić/odkupić zniszczonej książki.
Zakończenie oraz sam wątek niezwykłego węchu Alex skutecznie zachęca mnie do sięgnięcia po następny tom trylogii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moonlight
Zaglądacz
Dołączył: 08 Maj 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 15:17, 09 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Opinie różnorodne, ale chyba się skuszę. Opis sugeruje pewną świeżość, przynajmniej na tle tego, co rynek wydawniczy proponuje nam ostatnimi czasy. Mam nadzieję, że się nie zawiodę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angella669
Szalona pisarka
Dołączył: 03 Paź 2011
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 5:53, 21 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Ja jak najbardziej książkę polecam. Można powiedzieć, że lepsza robi się w miarę czytania, bo im dalej od początku tym akcja przyśpiesza i robi się coraz ciekawiej. Zakończenie przekonuje mnie do kupna kolejnej części, więc jeśli tylko nadarzy się taka okazja to z chęcią to zrobię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|