Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elipsa
Serwująca literki
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 11:26, 01 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Lenalee napisał: | Może ta postać w czarnych ciuchach to właśnie ten główny, prawidłowy A.? I to on cały czas jest pokazywany? A te wszystkie sprawy: z podkową, ciasteczkami itd. załatwiane są przez jego pomocników? |
Z tym się zgadzam w 100%. Też tak uważam.
Jeśli A ma swoich pomocnikach ( a ma na pewno ), to i tak zakończenie zawsze należą do niej/niego.
Co do komputera Jenny, to widzieliśmy już kiedyś jej laptopa i był chyba całkiem normalny... Ale nie sądzę by to ona przy nim siedziała. Na tych filmikach z `A` widać, że A szuka różnych informacji. Po co Jennie by było coś takiego skoro nie widzi ? pisać to jak cię mogę, ale czytanie to już inna sprawa
I często jest mowa o tym opóźnionym wysyłaniu smsów, ale zauważcie, że dziewczyny dostają wiadomości w bardzo odpowiednich chwilach. Nikt nie może tego zaplanować, co powiedzą lub zrobią.
I także nie uważam żeby Jason był A. Pies nie był jego, co nie znaczy, że go nie znał. Pies może być A, a Jason może go znać jeśli pomaga A. To go nie wyklucza z kręgu pomocników A, ale wyklucza jako głównego A. O Bony, nie wiem czy ktoś rozszyfruje o co mi chodzi
W każdym bądź razie, dla mnie Jason nie jest ani A, ani jego/jej pomocnikiem. No bo po co ? I dlaczego ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
MUlka
Zaczytana
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DJA
|
Wysłany: Pon 11:57, 01 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ciekawe te wszystkie Wasze teorie, każda coś w sobie ma ... ale nie zdziwiłabym się jakby producenci zrobili nam psikusa i na koniec okazałoby się , że 'A' to całkiem nieznana nam postać, wspomniana gdzieś dwa razy, nieodgrywająca większej roli wiem, wiem to by było nie fair - ale jest to możliwe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
booki
Angel of books
Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 1920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyobraźni...
|
Wysłany: Czw 14:14, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
dziewczyny rozwalają mnie wasze rozmyslania Ja na razie szczerze mówiąc nie mam za bardzo teorii, szczególnie, że z odcinka na odcinek coraz bardziej mi się wszystko miesza .
No bo na przykład w ostatnim, znaczy w ósmym to nie ma tej brakującej strony i teraz w ogóle jestem tak ciekawa co na niej było, że nie wiem, a nie mam pomysłu, co mogłaby zawierać, że musiała zniknąć. I normalnie nie kumam jak ten ktoś mógł leżeć sobie w kostnicy. Brrr... okropne, ale coś czułam, że tak będzie i że nam na końcu pokażą, że w tej kostnicy ktoś był. I też potem, się zastanawiam skąd A wszystko wie o nich, w dobrym momencie wysyła i w ogóle, ale nadal nie mam pewności czy na pewno aż tak zawsze ma tych pomocników, czy po prostu nie skupia się którejś postaci i dlatego to wszystko jej wychodzi... no dobra nie wiem XD, czekam normalnie na wasze dalsze teorie, bo są genialne i zastanawiam się kogo jeszcze wziąć w podejrzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marli
Gaduła
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sanok
|
Wysłany: Czw 15:00, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Po ostatnim odcinku jestem przynajmniej raczej pewna, że Jenna nie widzi. Zobaczyłaby napewno dziewczyny prez okno. Scena kostnicą ... brrrr. Poza tym, ja bym nigdy tak nie weszła jak dziewczyny, o nie. Co do brakującej strony, co tam ważnego mogło być na dokumentach, czego do teraz nie wiemy? I jeszcze ciekawe kto chciał znaleźć Caleba, bo osoba w aucie nie może być nikim innym, jak detektywem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
booki
Angel of books
Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 1920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyobraźni...
|
Wysłany: Czw 15:03, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
marli napisał: | I jeszcze ciekawe kto chciał znaleźć Caleba, bo osoba w aucie nie może być nikim innym, jak detektywem. |
no ale jak to detektywem ? mnie własnie ten telefon, co on dzwonił, że Caleb nie chce się z nią (kim ona jest XD) widzieć. On właśnie nie pasuje mi na detektywa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marli
Gaduła
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sanok
|
Wysłany: Czw 15:07, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
booki napisał: | marli napisał: | I jeszcze ciekawe kto chciał znaleźć Caleba, bo osoba w aucie nie może być nikim innym, jak detektywem. |
no ale jak to detektywem ? mnie własnie ten telefon, co on dzwonił, że Caleb nie chce się z nią (kim ona jest XD) widzieć. On właśnie nie pasuje mi na detektywa |
widać było, że ta osoba go śledzi, miała jedo teczkę. i pracowała dla kogoś. więc zakładam że ktoś go wynajął. nie mam pojęcia kim innym mógłby być
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mira
Ze złamanym piórem
Dołączył: 14 Wrz 2010
Posty: 2062
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 15:09, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
booki napisał: | marli napisał: | I jeszcze ciekawe kto chciał znaleźć Caleba, bo osoba w aucie nie może być nikim innym, jak detektywem. |
no ale jak to detektywem ? mnie własnie ten telefon, co on dzwonił, że Caleb nie chce się z nią (kim ona jest XD) widzieć. On właśnie nie pasuje mi na detektywa |
Mnie wygląda to na prywatnego detektywa wynajętego przez ojca Caleba... co prawda nie pamiętam z opowieści Caleba nic o ojcu, ale dla mnie wszystko na to wskazuje.
Amy, dalej kibicuję Twojej teorii, a po ósmym jeszcze bardziej Myślę, że chociaż jakaś jej część będzie zgodna z prawdą
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mira dnia Czw 15:09, 04 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
booki
Angel of books
Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 1920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyobraźni...
|
Wysłany: Czw 15:12, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
No, może macie racje ;P Jednak jak dla mnie , to coś innego, chociaż wy macie lepsze argumenty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Czw 16:17, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się, też uważam, że to prywatny detektyw wynajęty przez ojca Caleba, z resztą od początku nie uważałam, że to mogłaby być policja czy coś, jak uważała Hanna. Ona jest wspaniała, że tak się o niego troszczy.
Strasznie jestem ciekawa co było na tej 5 stronie w dokumentacji Alison, bo to musiało być coś naprawdę mocnego, skoro ktoś tę stronę sobie przywłaszczył, a tak zapewne było. Ciekawe, kto to zrobił. Najbardziej prawdopodobną osobą wydaje się być A., ale tym razem nie uważam, żeby to koniecznie był/a on/ona. Może ktoś inny, komu ta informacja mogłaby zaszkodzić? Może Jenna i Garrett?
Co do tej dwójki - nie sądziłam, że tak szybko się dowiedzą, że dziewczyny już nie ufają Garrettowi, myślałam, że to trochę potrwa. Ale teraz pewnie zacznie się ciekawa akcja, skoro Garrett i Jenna o tym wiedzą.
I, kurcze, już myślałam, że Emily powie tacie o tym swoim oszustwie, ale się nie udało. Mam nadzieję, że nie będzie musiała wyjechać. Z resztą nawet jeżeli, to A. pewnie znowu coś wymyśli, żeby zatrzymać ją przy sobie, tak jak ostatnio.
No i ta sytuacja z Ezrą i Arią. Ewidentnie zaiskrzyło coś między nią i Jasonem, ale tak strasznie tego nie chcę! Niech on się w końcu odwali, Ezra i Aria to taka fajna para.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
booki
Angel of books
Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 1920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyobraźni...
|
Wysłany: Czw 16:20, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Lenalee napisał: | No i ta sytuacja z Ezrą i Arią. Ewidentnie zaiskrzyło coś między nią i Jasonem, ale tak strasznie tego nie chcę! Niech on się w końcu odwali, Ezra i Aria to taka fajna para. |
no nie? tez tak sądzę, nie chce żeby między nimi mieszali przez Jasona :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
elipsa
Serwująca literki
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 17:00, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Mnie wygląda to na prywatnego detektywa wynajętego przez ojca Caleba... |
A co to było z matką Caleba ? Bo mnie ona przyszła na myśl, ale wy podejrzewacie tylko ojca. Ona nie żyje czy coś ? Nie pamiętam tej jego rodzinnej historii.
Teoria jakoby to Garret kiedyś ukradł stronę 5 mi odpowiada. Strasznie jestem ciekawa tego ich sekretu z Jensonem.
I jak uważacie, osoba w kostnicy to facet czy dziewczyna ? Mi jest trudno stwierdzić nawet po sylwetce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marli
Gaduła
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sanok
|
Wysłany: Czw 19:35, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Zastanawiałam sie nad tym znowu, i tak pomyślałam, że z drugiej strony ta osoba powiedziała że Caleb wie kim jest, tej z którą rozmawiała. I powiedziała, że nie chce się z tamtą widzieć. Czyli te dwie osoby mogą być ze sobą związane jakoś.Namieszałam trochę, mam nadzieję że będziecie wiedzieć o co chodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
elipsa
Serwująca literki
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 20:00, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Sneak peak wszystko wyjaśnia Chodziło o matkę Caleba, a facet był detektywem. Wgl widziałyście promo 9 odcinka ? Aria bd miała ciekawy sen Ale jej drugie zbliżenie z Jasonem już nie bd tylko w jej wyobraźni I co oni zamierzają zrobić z postacią Jasona ? Zrobią z niego psychola ? Fakt, że te zdjęcia w jego szopie są creepy, ale co tam
I taka ciekawostka znaleziona na filmwebie- kominek w tej posiadłości Hastingów, to ten sam, w którym ktoś spalał drzewo z inicjałami Alison i Iana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
amy188
Angel of books
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 20:28, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Nowy odcinek był cudowny! Czy wspominałam już jak bardzo kocham ten serial?
Jestem świeżo po nim i ciągle buzują we mnie emocje.
Ja myślałam, że Caleba ściga mafia a tu się okazuje, że detektywa wysłała jego mama, właściwie coś o niej kiedyś było. Jednak nie wydaje mi się, żeby ten wątek miał jakiś związek z wątkiem Ali i A.
Ciągle myślę o tej kostnicy. Pomysł z włamaniem się do kostnicy jako wolontariuszki był świetny! Aż samej mi się zachciało Tylko tak strasznie się denerwowałam kiedy one wyciągały tę teczkę, a potem ją przeglądały w środku! To było straszne. Ja bym od razu zwiała. I jeszcze to spowolnione "serialowe" wpatrywanie się w napis! Myślałam, że oszaleję
Kominek Hastingsów, kij na ich podwórku spalony przez ojca Hastings... WOW. Chcę już kolejny odcinek!
Biedna Emily. Nie spodziewałam się, że ta maść miała w sobie jakieś sterydy... Ale w tej całej sytuacji uwielbiam ojca Emily. Zaraz po Burtcie Hummelu, Jennie i Bobbym jest moim obecnym ulubionym serialowym rodzicem.
Jestem na 80% pewna, że Jenna i Garret są A. To takie frustrujące, że do niczego w tym serialu nie można mieć 100% pewności :/
EDIT: O wiem. Ali pogrzebana żywcem. Aż mnie zmroziło. Jej, jakkolwiek by się nie zachowywała, nie zasłużyła na taką śmierć
|
Zapomniałam co jeszcze chciałam napisać. Podobała mi się muzyka Muszę się zmobilizować i ściągnąć wszystkie piosenki z dwóch sezonów ^^
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez amy188 dnia Czw 20:34, 04 Sie 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
anesrbd
Niemowlak książkowy
Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:53, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ostatnia scena mnie zamroziła... A zauważyliście może, że tak 5 strona została wyrzucona prawdopodobnie do śmieci? Jeszcze specjalnie pokazali zbliżenie
A co do 'A' to jedyne co mam do powiedzenia, że to musi być jakiś psychol.... Bo kto normalny zabija ludzi i szantażuje? Po prostu w głowie mi się to nie mieście... Tym bardziej, że któregoś dnia nie mogłam się powstrzymać i poszukałam w necie kto jest 'A' i skąd tyle wie, to co do osoby w życiu bym nie podejrzewała jej (osoby) o takie okrucieństwo. A wyjaśnienie faktu skąd tyle wie, według mnie nie trzymało się zbytnio kupy, że tak powie Tak cy inaczej to co w książce, nie musi być takie samo w serialu ^^
A serial jest niesamowicie wciągający, więc czekam na następny odcinek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kada113
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:24, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
A tak a pro po - wiadomo już, kim jest "A" ? Bo jestem w połowie pierwszego sezonu i tak się zastanawiam... A jeśli tak, to powiedźcie, w którym odcinku, to będę miała motywację, żeby szybciej się zabierać za kolejne odcinki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
booki
Angel of books
Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 1920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyobraźni...
|
Wysłany: Pią 16:25, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Nie, jeszcze nie wiadomo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marli
Gaduła
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sanok
|
Wysłany: Pią 20:36, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
elipsa napisał: | Sneak peak wszystko wyjaśnia ;) Chodziło o matkę Caleba, a facet był detektywem. |
Raz udało mi się czegoś domyślić! ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
amy188
Angel of books
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 22:56, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Założyłam sobie zeszyt o PLL i teraz oglądam cały serial od początku i zapisuje wszystkie "akcje". I tak mi to spać nie dawało, więc chociaż włożę energię w tworzenie czegoś.
Przed chwilą przeczytałam pasjonującą dyskusję na filmwebie o "cii" w piosence i palcu Arii Jej, nigdy nie wpadłam na to, żeby ją podejrzewać tylko dlatego, że robi "ciii" ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Sob 11:28, 06 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
amy188 napisał: | Założyłam sobie zeszyt o PLL i teraz oglądam cały serial od początku i zapisuje wszystkie "akcje". I tak mi to spać nie dawało, więc chociaż włożę energię w tworzenie czegoś. |
Podziwiam, mi by się nie chciało czegoś takiego robić. Ale to fajne, może dzięki temu uda Ci się do czegoś dojść czy coś...
amy188 napisał: | Przed chwilą przeczytałam pasjonującą dyskusję na filmwebie o "cii" w piosence i palcu Arii Jej, nigdy nie wpadłam na to, żeby ją podejrzewać tylko dlatego, że robi "ciii" ^^ |
Też o tym czytałam. Dla mnie to troszkę głupie, bo przecież bez przesady. Równie dobrze mogła to być każda inna dziewczyna, Hanna, Emily albo Spencer. Moim zdaniem ludzie czasami za bardzo wpatrują się w szczegóły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
anesrbd
Niemowlak książkowy
Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:09, 06 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
marli napisał: | elipsa napisał: | Sneak peak wszystko wyjaśnia Chodziło o matkę Caleba, a facet był detektywem. |
Raz udało mi się czegoś domyślić! ;D |
Marli to była moja pierwsza myśl jak usłyszałam jego rozmowę przez telefon ^^ I też się bardzo ucieszyłam ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Silje
Wyjadacz kartek
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 15:34, 07 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Uwaga będą spoilery dotyczące odcinków, które już wyszły.
Nadrobiłam wszystkie odcinki i nie zmieniłam zdania odnośnie serialu. Po pierwsze, jest w nim coś, co sprawia, że nie mogę się od niego oderwać i jak tylko skończę jeden odcinek, to od razu włączam następny (nie wiem co to teraz będzie...).
Zgadzam się z Lenalee - za mało tych wszystkich tajemnic, spraw z A. a za dużo kwestii rodzinnych. Dla mnie właśnie to jest beznadziejne. Np. ten wątek z kilku ostatnich odcinków o rodzicach Hanny - no dla mnie nuda i beznadzieja, w ogóle tego nie powinno być.
Co do bohaterek, to najbardziej lubię Spencer i jej związek z Tobym uważam za wspaniały, W ogóle uwielbiam Tobiego od początku, tylko niestety uważam, że aktor, który go gra jest kiepski... tak jakby miał problemy ze sprawnym poruszaniem ustami, średnio gra. Lubię też Arię i uwielbiam jej związek z Ezrą!!! Te flirty z Jasonem mnie wkurwiają na maksa, bo on jest beznadziejny. Żałuję jednak, że Ezra nie jest już jej nauczycielem, bo to było takie emocjonujące. Emily lubię, chociaż wkurza mnie fakt, że przez 99% czasu Emily ma minę, jakby ją coś bolało i czymś się strasznie martwiła - ciągle marszczy brwi. Jestem pewna, że za kilka lat będzie miała przez to trwałe zmarszczki. Uwielbiam Mayę i bardzo mi szkoda, że zlikwidowali jej postać. Najmniej lubię Hannę, nie wiem czemu, tak jakoś. No i nie znoszę Caleba, jego włosy ciągle wydają mi się tłuste. Najgorsza ze wszystkich jest Allison. Nie tylko ze względu na charakter, ale przede wszystkim ze względu na twarz. Boże! Jaki ona ma ryj!
No i teraz fakt, który wkurza mnie najbardziej. Nic w tym serialu nie zostaje wyjaśnione. Spoko jest fakt, że nie wiadomo kim jest A. ale ja lubię jak pod koniec sezonu COŚ zostaje wyjaśnione, np. mogło się już definitywnie okazać kto jest mordercą Alison. Mogłaby się pojawić wtedy zupełnie nowa zagadka. A to co się wydarzyło na początku 2 sezonu, czyli fakt, że okazało się, że Ian nie jest mordercą, zniweczył znaczenie całego pierwszego sezonu, wszystko co tam się wyjaśniło nie ma znaczenia. Ja nie mam swoich podejrzanych bo to bez sensu. W serialu ciągle pojawiają się nowe postaci; np. Jason (bardzo podejrzany typ), Caleb, albo chociażby ten młody policjant (Garret?). Przecież nikt o nich nigdy wcześniej nie słyszał, a tu nagle się tacy pojawiają i na dodatek są zamieszani w całą sprawę. To wygląda dla mnie tak, jakby scenarzyści sami nie wiedzieli kto jest mordercą, a kto A, tylko lecą tak sobie przez fabułę, dają niewytłumaczone rzeczy i nagle, w piątym, albo szóstym sezonie pojawi się znikąd jakaś postać, która okaże się być za wszystko odpowiedzialna. Dlatego myślę, że wszystkie przypuszczenia i wynotowywanie wydarzeń są nic nie warte, bo scenarzyści lecą z widzami w kulki. A jeśli faktycznie okaże się tak jak myślę, to będę naprawdę zła.
Mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi.
Ej, i naprawdę NIKT nie uważa, że Aria jest podobna do Seleny Gomez???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
amy188
Angel of books
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 16:10, 07 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Silje napisał: | Najgorsza ze wszystkich jest Allison. Nie tylko ze względu na charakter, ale przede wszystkim ze względu na twarz. Boże! Jaki ona ma ryj! |
Silje! Alison wydaje mi się okropnie piękna ^^ W ogóle one wszystkie. A najbardziej chyba ta aktorka, która gra Emily. Jak bardzo staram się mieć zdrowe podejście do takich spraw, to patrząc na nią nie mogę pohamować zazdrości. Jakie ona ma włosy i figurę! Ale fakt, że w serialu ciągle marszczy brwi ^^
Silje napisał: | Ej, i naprawdę NIKT nie uważa, że Aria jest podobna do Seleny Gomez??? |
Z kształtu twarzy ^^ Ale Lucy Hale jest moim zdaniem o wiele ładniejsza. Ona z nich wszystkich najbardziej przypomina mi lalkę ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Nie 17:01, 07 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Silje, prawie całkowicie zgadzam się z pierwszą częścią Twojego posta. Ja oglądam ten serial z moją przyjaciółką i obie stwierdziłyśmy, że za nic nie chciałybyśmy mieć takiej znajomej/koleżanki/przyjaciółki jak Alison, bo jest ona zbyt wielką suką, żeby się z nią kumplować. W ogóle nie rozumiem dziewczyn w tym serialu, jakim cudem one się z nią przyjaźniły?! Przecież Alison jest taka beznadziejna! Nie chodzi mi o wygląd, mam na myśli charakter, bo ja osobiście nie chciałabym mieć nic wspólnego z dziewczyną o takiej beznadziejnej osobowości.
I też żałuję, że Ezra już nie jest nauczycielem Arii, ich związek był wtedy dużo bardziej emocjonujący. Również bardzo lubię związek Tobiego i Spencer, oni są cudowni razem.
A co do Mayi... Ogromnie jej nienawidzę i bardzo się cieszę, że wypadła z serialu! Teraz ma się niestety znowu pojawić, czego nie mogę przeżyć, bo ona jest taka beznadziejna. Gorsza niż Alison nawet. Kompletnie idiotyczna postać.
No i dziwi mnie fakt, że na tak młodzieżowy serial tyle piosenek jest w nim kompletnie beznadziejnych. Mnie spodobały się tylko dwie, a było ich przecież mnóstwo.
Silje napisał: | Ej, i naprawdę NIKT nie uważa, że Aria jest podobna do Seleny Gomez??? |
Ja tak uważam. Obie są bardzo do siebie podobne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
amy188
Angel of books
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 17:11, 07 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też Mayi nie cierpię! Ona jest taka bez życia. A ta aktorka grała Emily w TVD, dopiero teraz się skapnęłam ^^ I po co wraca? Samara jest taka sympatyczna!
Co do charakteru Alison całkowicie się zgadzam. Jest straszna. A dziewczyny wydają się w miarę w porządku, nie rozumiem jak mogły zaprzyjaźnić się właśnie z nią :/ Oglądam serial od początku i wydaje mi się jeszcze bardziej okropna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|