Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mira
Ze złamanym piórem
Dołączył: 14 Wrz 2010
Posty: 2062
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 14:30, 10 Lis 2012 Temat postu: 4. Uczta dla wron (Cienie śmierci, Sieć spisków) |
|
|
Postanowiłam nie zakładać osobnych tematów dla każdego tomu, jako że jedynie w Polsce je rozdzielono.
Tom 1. Cienie śmierci:
Tom 2. Sieć spisków:
(Opis zawiera spoilery)
Po śmierci króla potwora, Joffreya, Cersei przejęła władzę w Królewskiej Przystani. Śmierć Robba Starka złamała kręgosłup buntowi północy, a rodzeństwo Młodego Wilka rozproszyło się po całym królestwie jak nasiona rzucone na jałową ziemią. Jednakże, jak po każdym wielkim konflikcie, wkrótce zaczynają się zbierać niedobitki, banici, renegaci i padlinożercy, którzy ogryzają kości poległych i łupią tych, którzy wkrótce również rozstaną się z życiem. W Siedmiu Królestwach ludzkie wrony zgromadziły się na bankiet z popiołów... To czas, gdy mądrzy i ambitni, podstępni i silni, zdobędą umiejętności, siłę i magiczne talenty potrzebne, by przeżyć straszliwy okres, jaki ich oczekuje. Czas, w którym szlachetnie urodzeni i prości ludzie, żołnierze i czarodzieje, skrytobójcy i mędrcy muszą połączyć siły, ponieważ na uczcie dla wron jest wielu gości, ale tylko nieliczni ujdą z niej z życiem...
Jest jeszcze kilka innych osób mogących rościć sobie pretensje do Żelaznego Tronu, ale są one zbyt słabe lub przebywają za daleko, by mogły stanowić realne zagrożenie. Jak po każdym wielkim konflikcie, wkrótce zaczynają się też zbierać niedobitki, banici, renegaci i padlinożercy, którzy ogryzają kości poległych i łupią tych, którzy wkrótce również rozstaną się z życiem.
~~~~~~~~~~
Moja opinia
Oznaczę całość jako spoiler, bo będę raczej tylko komentowała poszczególne zdarzenia, mam nadzieję że będę mogła z kimś na ich i innych temat podyskutować
Cytat: | O kurczę, ile tu się działo! Przypominam tylko na początku, że komentuję obydwie części.
Chyba zacznę od Królewskiej Przystani... Cersei i jej spiski - kurczę, nie wiem co jest ze mną nie tak... ale ja uwielbiam tę kobietę! Margaery też nie polubiłam, więc w sumie byłam całym sercem po stronie Królowej Regentki Spodobał mi się też wątek z nią i Taeną Merryweather. Ogólnie to, jak spisek Cersei się zakończył, było dla mnie baardzo szokujące i pomimo, że kocham Cersei, to decyzja Jaimego (to się podobno odmienia Jaime'a) była moim zdaniem słuszna... Cersei to suka i Jaime postąpił w sumie właściwie
Co do samego Królobójcy - wątek z Brienne, ciągnący się właściwie nie pamiętam, od której dokładnie części (czy był już w Nawałnicy mieczy - nie wiem), jest przepiękny... Jaime tak się zmienił, nie do wiary!... I znowu przeskoczę - tym razem do postaci samej Brienne. Szlachetna i kochana, wspaniała osoba Strasznie jestem ciekawa, co się z nią w końcu stało - powiesili ją?
Wątek w Orlim Gnieździe nie jest był aż tak ciekawy, ale w sumie miło się czyta - Sansa wydoroślała i nie jest już aż tak denerwująca, haha. No ale w sumie ona zawsze miała trudno, teraz także... szkoda mi jej.
A Arya spotkała Sama... Miałam nadzieję, że coś z tego wyniknie, że Jon dowie się, gdzie jego siostra przebywa.. Ale niestety. Mam wielką nadzieję, że pozostali przy życiu Starkowie kiedyś jeszcze się spotkają
Wątpliwości po przeczytaniu ma się jak zawsze pełną głowę, przemyśleń, teorii także... Żałuję że nie napisałam tej wiadomości od razu po przeczytaniu, ale i tak mam w sobie dużo emocji i pamiętam bardzo wiele, tych książek się nie zapomina
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mira dnia Śro 16:30, 21 Lis 2012, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ven_detta
Wyjadacz kartek
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 17:57, 25 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Niedawno skończyłam i jedyne, czego żałuję, to to, że ktoś mi sprzątnął sprzed nosa kolejną tom z biblioteki No jak można tak kończyć książkę!!
Dodam od razu opinię obydwu części "Uczty dla wron", bo jakoś zapomniałam tego zrobić po pierwszej. Chociaż nie powiem, żeby jakoś mnie porwała, bo wiadomo, że wątki dopiero się rozkręcały, to i tak spodobali mi się bohaterowie (jak zawsze), chociaż nie pojawili się wszyscy. Natomiast druga część jak zwykle wbiła mnie w fotel i przykuła do lektury
Ale może po kolei
Cytat: | Wątek Żelaznych Wysp był o tyle ciekawy, że lubię Ashę i w sumie chyba kibicuję jej w walce o tron Ale tak poza tym, to wydaje mi się, że ci ludzie mają naprawdę coś z głową i aż się boję jak jeszcze namieszają
Nie przepadam za Cersei - jakoś nie mogę się przekonać do tego typu bohaterek, manipulujących suk - ale, ale Bardzo się cieszę, że w tym tomie mogliśmy poczytać sobie rozdziały z jej punktu widzenia. Bo teraz bardziej rozumiem jej motywy i ambicje, momentami nawet jej współczułam i trochę kibicowałam, kiedy próbowała dowieść swoją wartość. Mnie też zszokowało jak się skończył jej spisek, bo chociaż spodziewałam się, że kiedyś popełni jakiś błąd i wszystko wybuchnie jej w twarz, to nie spodziewałam się tego tak szybko! Strasznie jestem ciekawa jak się dalej potoczą jej losy, szczególnie, że wydaje mi się, że jest w błędzie co do przepowiedni z młodą królową. Myślę, że nie chodzi wcale o Margaery, ale o Dany...
Tak samo jestem ciekawa losu Margaery i reszty Tyrellów w Królewskiej Przystani. Nie powiem, żebym zapałała jakąś wielką sympatią do nich, ale wydają się bardzo ciekawym rodem
Jamie, ach, Jamie Uwielbiam go! I dlatego serce mi się kraje za każdym razem, kiedy ktoś nim pogardza, kiedy wiem jak długą i trudną drogę przebył i ile się przy tym zmienił. No i jak drogi jego i Cersei się przy tym rozeszły... ciekawa jestem co teraz zrobi Ale jakoś bardziej zależy mi na tym, żeby powyjaśniali wszystkie sprawy z Tyrionem
Brienne uwielbiam. Bardzo jej kibicowałam w tej całej wyprawie i w ogóle uwielbiam jej skomplikowane relacje z Jamiem, i to, jak nie chciała go zdradzić nawet za cenę swojego życia Mam nadzieję, że jej wątek będzie miał happy end, bo jak dla mnie dziewczyna naprawdę na to zasługuje. Catlyn jednak jest teraz jakaś taka straszna...
Wątek Sama był o tyle ciekawy, że wyruszył w zupełnie nowe miejsce i do tego w towarzystwie maestra Aemona. I gdyby odkrył prawdę o Aryi, to byłby jedyną osobą, która znałaby położenie większości rodzeństwa Starków! To takie emocjonujące, bo też bym strasznie chciała, żeby wszyscy się odnaleźli No i słodko wyszło między nim i Goździk
Aryę podziwiam, naprawdę. Jak sobie radzi, to jest niesamowite i jestem ciekawa gdzie jeszcze wyląduje. No i jak się skończą te jej wilcze sny
Wątek Sansy nie był specjalnie porywający w tym tomie, ale też podziwiam ją za siłę i ogólne ogarnięcie. Tylko boję się manipulacji Littlefingera jednak
Wątki Dorne spoko, ale bez szału. Chociaż mogą się ciekawie rozwinąć, szczególnie, że uwzględniają Daenerys
Szkoda, że Ogar jednak umarł
No i chcę już wiedzieć coś więcej o Tyrionie i Jonie |
EDIT: Aaaaa, normalnie zrządzenie losu, przed chwilą dostałam maila, że mogę odebrać zarezerwowany "Taniec ze smokami"!! Pędzę do biblioteki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ven_detta dnia Czw 17:58, 25 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylvia92
Gaduła
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj. łódzkie / Wrocław
|
Wysłany: Pon 17:13, 12 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Jestem w szoku, że tak mało dziewczyn pokusiło się o tą niesamowitą serię. Chociaż ja sama bardzo późno ją odkryłam, a w ręce trafiła dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności, że udało się pożyczyć od kolegi ;d
Z tomu na tom jestem coraz bardziej zaskakiwana. Wczoraj skończyłam "Ucztę dla wron" i już zaczęłam czytać "Taniec ze smokami".
Ulubiona postać to zdecydowanie Arya.
Spoilerować nie będę, bo nie umiem zbytnio pisać takich swoich wrażeń, no ale, może po "Tańcu..." się zbiorę ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PoProstuEwelina
Mól książkowy
Dołączył: 05 Lut 2014
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Pon 9:24, 21 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Niedawno skończyłam czytać oba tomy. Były ciekawe i bardzo emocjonujące, jednak rozdziały Brienne bym skróciła. Jakoś najmniej ciekawie mi się je czytało. Za to najfajniejsze były te z Cersei choć jej osobiście nie cierpię i ofc najbardziej podobał mi się ten rozdział gdzie w końcu powinęła się jej noga. Zgadzam się - ven_detta - Ci ludzie z wysp są nie do końca normalni. Ciekawe ile jeszcze namieszają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TomaPałosz
Zaglądacz
Dołączył: 17 Lip 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:23, 25 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Hmmm...
A ja jako chłopak też mogę przeczytać? Czy nie dam rady?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PoProstuEwelina
Mól książkowy
Dołączył: 05 Lut 2014
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Pon 11:35, 28 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Nie ma różnicy czy chłopak czy dziewczyna.
Teraz kończę taniec ze smokami i mogę powiedzieć, ze rozdziały z perspektywy Cersei czy Jaime są o wiele ciekawsze. Choć i tak całość (saga) jest świetna.
Ciekawe tylko czy Uczta dla wron też będzie podzielona na 2 sezony serialu czy zmieszczą się w jednym. Bo wg mnie powinni w jednym.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez PoProstuEwelina dnia Pon 11:35, 28 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|