Piękni i martwi - Yvonne Woon

@lma

Poprzednia okładka: [link widoczny dla zalogowanych]

Niesamowita love story o niebezpiecznym uczuciu, za które można zapłacić życiem...

Nie czują nic poza jednym: potrzebą odnalezienia własnej duszy…

Są piękniejsi, doskonalsi, silniejsi. Nie muszą spać, jeść ani pić. Muszą tylko jedno: odnaleźć własną duszę. Wtedy wrócą do życia. Ale za straszliwą cenę…

Po tajemniczej śmierci rodziców siedemnastoletnia Renee zostaje wysłana do szkoły na drugim końcu Ameryki. W Akademii Gottfrieda wykłada się filozofię, historię zapomnianych cywilizacji i łacinę – martwy język. W łacinie najlepszy jest zagadkowy i piękny Dante. Od pierwszej chwili Renee wie, że są sobie przeznaczeni. Czemu więc Dante boi się ją pocałować?

Akademia Gottfrieda ma też inne tajemnice. Powoli Renee odkrywa mroczną historię szkoły i z przerażającą jasnością uświadamia sobie najstraszliwszą prawdę: jej ukochany może się stać jej zabójcą...

Piękni i martwi to debiut młodej amerykańskiej autorki Yvonne Woon, studentki Uniwersytetu Columbia. Romantyczna, wypełniona sekretami i grozą opowieść w 2011 roku znajdzie kontynuację w tomie drugim.

W sprzedaży od: 21 października
Cena: 34,80zł
Stron: 504
Wydawnictwo: Amber

Silje

Opis jakby skopiowany z "Upadłych", nawet jest motyw pocałunku!
Ja na razie muszę przystopować. Mam mnóstwo nieprzeczytanych serii, a co najgorsze ciągle wychodzą nowe. I ciągle o tym samym!
Przeczytam tylko jeśli Wasze recenzje będą bardzo przychylne.

aniusiaczek92

Rzeczywiście poobny do Upadłych - tylko ta okładka jest o wiele gorsza :/ Raczej nie kupię, ale może pozytywne recenzje mnie przekonają Wink

Oxy

Mi się opis spodobał, ale rzeczywiście zalatuje Upadłymi Sad

Mam tyle książek do kupienia, że ta zejdzie na dalszy plan. Nie zainteresowała mnie tak bardzo Wink

Agnnes

"Niesamowita love story o niebezpiecznym uczuciu, za które można zapłacić życiem.."

Czytałam juz chyba zdanie o tym samym sensie napisane na niezliczoną ilość sposobów. I co ja mam po tym opisie wiedzieć? Niektóre takie ksiązki okazuja świetne inne są dnem...
A okładka niezbyt zachęca. No ale jak zawsze moge liczyc na wasze cudowne recenzje Very Happy

Więc poczekam i może na wakacjach przeczytam.

Zuz@

Czuje sie jakby ktos wrzucil opisy innych popularnych teraz ksiazek i do misy i wylosowal poszczegolne zdania..
Raczej nie bede tego czytac..

Cassin'89

Znowu Amber z pomysłem na własne okładki....
Ja już nie wiem...Przecież w Stanach mają super grafików, którzy robią te okładki.
Czemu u nas wszyscy to na siłę zmieniają ? Szczególnie Amber (już nie wspominając o ostatniej klapie z Mechanicznym Aniołem wyd MAG). Są przykłady gdzie nasze okładki też są świetne - oczywiście, ale nie chcę mieć kolejnej wizji tego typu.
Książkę przeczytam, ale kupować nie będę.

Agnesja

Nie no przesadzają! nie dość, że nawet ładną okładkę zmienili na brzydola, to jeszcze ten brzydol jest razy 2! Evil or Very Mad

A się interesowałam tą książką! ;/. Jak teog nie zmienią, to normalnie znienawidzę to wydawnictwo!!

Naikari

Nie kupię na pewno książki z taką okładką... Beznadzieja.

Rothen

Opis mnie nie zaciekawił. No, może gdyby ta książka wychodziła jakiś rok półtora temu to bym była bardziej zainteresowana. Ale teraz? Nie raczej nie będę czytać. I do tego ta okładka... ;/ Bez komentarza.

Violet

Kiedyś w szkołach nauczyciele chodzili z rozgami, i niegrzeczni uczniowie dostawali wpier*al po łapach... Stwierdzam, że można by to cały czas stosować w przypadku polskich grafików...

Lirra

"W lacinie najlepszy jest zagadkowy i piekny Dante"
Uwielbiam to zdanie Wink

Zdradza w sobie prawie wszystko. O ile zaklad, ze Dante jest z Starozytnego Rzymu lub uczonym z Sredniowiecza?

Jedno jest pewne. Nie kupie tej ksiazki (ani nie przeczytam). Nic interesujacego sie nie zanosi.

PS. A zauwazyliscie, ze ci ktorzy wymyslili ten opis biora nas za inteligentnych inaczej? "Lacina - martwy jezyk". Jakby ktos tego nie wiedzial xD Prosze mi wymienic jeden kraj gdzie sie nim mowi...
Czepiam sie, nie?

Lena2511

przeczytałam i jestem pod wrażeniem Smile

autorka ma fajny pomysł na książkę. czyta się ją łatwo i przyjemnie. mnie osobiście książka wciągnęła i sądząc po zakończeniu nie będzie raczej drugiej części chyba, że o kimś innym.

Renee - podoba mi sie jej otwartość. jest wyrazista i nie wkurza, może czasem. bardzo podobała mi się w niej to że mówi to co myśli nie zastanawiając się nad tym i jej ciekawość. niby ciągle mówi o Dantym, ale autorka tak to opisała że kiedy czytasz to cię nie wkurza, nawet chcesz dowiedzieć się więcej Smile

Spoiller:Pod koniec okazuje się że jest Strażniczka i tylko ona może uratować swojego chłopka, co robi, ale on i tak później ratuje ją. Dziewczyna nie jest też opisana jako doskonała piękność, ale ma pewne niedoskonałości Wink

Dante - oczywiście tajemniczy, przystojny. książka jest opisana tak jakby wszystko opisywała Renee, ale na końcu jest jeden taki rozdział w którym niektóre sytuacje opisuje Dante co jest bardzo fajne. Kocha Renee można powiedzieć od 'jej pierwszego rumieńca i choć Renee ma jego duszę on jej nie chce, ale pod koniec nie ma nic do gadania. potem znowu ma Wink

Dante jest nieumarłym. '
Nieumarli - osoby do 21 roku życia (dzieci) które nie zostały pochowane przez to po dziewieciu/ dziesięciu dniach odrodzili sie na nowo. mają ciało, ale nie maja duszy. w dniu ich śmierci nowo narodzone dziecko przejmuje ich duszę. są piękniejsi, silniejszy. posługują sie płynnie łaciną, bo to język umarłych. nie rozróżniają kolorów, nie czują niczego
Elenor - współlokatorka Renee. jej brat jest Strażnikiem. polubiłam ją. jest wesoła i zabawna Wink

. pod koniec staje sie nieumarłą
Dziadek Renee- po śmierci swojej córki i zięcia opiekuje się wnuczką. szybko wysyła ja do Akademii. jest troche oschły ale miły. ma dużo tajeminc. były dyrektor Akademii

Mogłabym jeszcze więcej opisać, ale mi sie nie chce Wink

książka jest świetna. naprawdę polecam Very Happy

tear

Ja na razie nie zamierzam kupować, gdyż chcę dokończyć już rozpoczęte serie. Poza tym opis mnie nie zachwyca i mimo wszystko nasuwa mi się "Zmierzch" i "Upadli". Chciałabym coś nowego, temat jest już oklepany na wszelkie możliwe sposoby...

error

Hmm.. Czekam na tą książke, bo teraz czyta ją koleżanka .. I jestem następna w kolejce ;D I ona mówi, ze ta książka jest zajeee.... ;D a więc czekam niecierpliwie .;* podobno, bardzo wciągająca ^^

Tirindeth

Nie, nie i jeszcze raz nie! Opis jak z Upadłych / Wiecznej Nocy/ Nieśmiertelnego / Szeptem. Ja pierdziele, nie ma już oryginalnych pomysłów na książki? Nie kupię i nie wierzę, że ta książka może być dobra. No ale...

Lena2511

może książka nie powala na kolana, ale jest ciekawa. nie wydaję mi się, żeby była taka jak Upadli, Szeptem czy Nieśmiertelny. teraz i tak większość książek ma oklepany temat, a ta książka może nawet zaskoczyć

Violet · Wysłany: Czw 15:46, 03 Mar 2011 Temat postu:

Książka bardzo mi się podobała!
Nie ma nic wspólnego z tytułami, do których porównywały ją dziewczyny...

Zdarza Wam się, że czytając już sam opis książki i patrząc na jej okładkę, macie 100% pewności, że po nią nie sięgniecie?
Ja miałam tak z „Piękni i martwi” Yvonne Woon, wydaną w 2010 roku przez wydawnictwo Amber. Jak to bywa z debiutującymi autorami, często boje się po nich sięgnąć, żeby uniknąć rozczarowania, na dodatek sam opis nie brzmiał zachęcająco. W pierwszej chwili myślałam, że książka będzie o zwykłej, zakochanej nastolatce. Czyli romans pełną parą, z kilkoma wątkami pobocznymi. Ale w miarę czytania, zmieniałam zdanie. Książka okazała się zaskakująco dobra i wciągająca!

Wszystko zaczyna się, gdy Renee w dniu swoich urodzin znajduje ciała rodziców. Osamotniona i zrozpaczona dziewczyna zostaje wysłana przez dziadka, człowieka, który zerwał przed latami kontakt z jej rodzicami, do Akademii Gottfrieda. Szkoła jest dość niezwykła, wykłada się tutaj filozofię, ogrodnictwo czy też język łaciński.. Zabrzmi to banalnie, ale tutaj bohaterka zaczyna poznawać nowych znajomych, panujące w szkole zasady i powoli wplątuje się w sprawę zagadkowej śmierci jednego z uczniów. I właśnie tutaj, książka zaczyna intrygować. Renee przyciąga do siebie jak magnes Dantego. Przystojnego i milczącego chłopaka, który z czasem zaczyna pomagać jej w łacinie, i rozwiązać tajemnice, które szkoła za wszelką cenę stara się ukryć.

Reszta tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]

ven_detta · Wysłany: Czw 21:15, 03 Mar 2011 Temat postu:

Ech, a już myślałam, że odpuszczę sobie tą książkę, ale Twoja recenzja, Violet, przekonała mnie, żeby jednak poświęcić jej nieco uwagi Wink

sujeczka · Wysłany: Czw 21:18, 03 Mar 2011 Temat postu:

Kurcze, nie spodziewałam się aż tak dobrej recenzji Very Happy

Myślałam podobnie jak ven_detta, że jest to książka, którą mogę sobie odpuścić... ale w takim razie chyba jednak ją kupię xD

Silje · Wysłany: Czw 23:05, 03 Mar 2011 Temat postu:

I ja tak samo, byłam przekonana, że nigdy do niej nie sięgnę, a tu się może okazać, że to naprawdę niezła książka.

Violet · Wysłany: Pią 8:42, 04 Mar 2011 Temat postu:

Ja polecam, bo była ciekawa i oryginalna.
Autorka ma dobry styl pisania i potrafi wszystko opisać tak, że nie było to nużące ani nie przeciągało się na kilka stron.
Może pare niedociągnięć się znajdzie, jak i w każdej powieśći, ale była wciągająća Smile

W końcu nastolatek, to nastolatek! A postacie są ciekawie wykreowane.
Jak i cała fabuła, która z pozoru wydaje się mało ciekawa, powolutku wciąga, autorka prowadzi wiele wątków (m.in sprawy uczuciowe bohaterki, tajemnice jej rodziny i szkoły, sprawy jej przyjaciół itp) i co najważniejsze, potrafi je dokończyć!

Clary93 · Wysłany: Sob 21:53, 12 Mar 2011 Temat postu:

Jestem w połowie i jestem zachwycona - przeczytałam połowę w ostatnią godzinę i pochłonęło mnie całkowicie.
Zobaczymy, jak reszta.
Mam wrażenie, że rozwiązanie zagadki okaże się podobne jak w Upadłych (a jak już porównujemy, to ta książka podoba mi się dużo bardziej niż Upadli jak na razie).
Tak sobie czytam, jestem sama w domu i mam aż ciarki. Tak książka momentami jest straszna - ale to piszę ja, dziewczyna, która od 6 lat nie obejrzała żadnego horroru, bo tak się boi, więc... Wink

Z przymrużeniem oka proszę.
Podoba mi się Dante, jak i główna bohaterka.
Pierwsza 10 stron wydawało mi się nudnawych, ale od przybycia do Akademii robi się coraz ciekawiej. Tak naprawdę sama nie wiem, jakie będzie zakończenie, a w większości książek od razu się domyślam.
Lecę czytać dalej!

EDIT!

Skończyłam. Jezu... Po prostu nic nie oddaje wrażenia po tej książce. Zakończenie było piękne, płakać mi się chciało. Cieszę się, że będzie kontynuacja - Life Eternal. Ale to dopiero w 2011.
Jedna z lepszych książek. Jak już mówiłam - jest dreszczyk. Ale ostatnie 2-3 strony to dopiero była sztuka.
Ciekawa jestem, jak rozwiążą ten problem w kolejnej części.
Idea nieśmiertelnych mi się spodobała, choć jest nieco przerażająca. A nawet bardzo.

Jak najbardziej polecam! I nie zniechęcać się proszę pierwszymi stronami, bo mimo, iż początek banalny (zamordowani rodzice, i ujrzenie chłopaka, do którego od razu ma się dziwny sentyment - klasyka paranormal romance) reszta jest świetna i ekscytująca.
Bardzo mi się podobało. Czytałam wersję w ebooku, ale jak tylko wyskrobię te 30 zł, to polecę do empiku kupić tę książkę.
Zakończenie jest tak przepięknie romantyczne i piękne, że lepszego bym nie wymyśliła Very Happy

Agnesja

Przypadek sprawił, że w moje ręce wpadła ta książka. Nie czytałam wcześniej o niej żadnych opinii, dlatego obawiałam się, że to kolejny paranormal o identycznym wzorze. Opis brzmi tak jak wiele innych. Ale kiedy zajrzałam do tego tematu, to miło się zaskoczyłam Smile

Może dobrze, że właśnie ta książka wpadła mi w ręce? Wydaje mi się, ze to będzie idealna lektura na wakacje Smile

Mam pytanie; kiedy dokładnie będzie premiera drugiej części w USA?

MademoiselleRose

Gdy zaczęłam czytać tę książkę nie byłam jakoś pozytywnie nastawiona, jednakże potem bardzo mnie zaskoczyła. Zakończenie świetne i mam nadzieję, że będzie druga część. Polecam.