Przed świtem

sujeczka

Zuu

Zuz@

Su No kurcze nie wiem czy Edward rzuci Belle w koncu wesoła i szczesliwa rodzinka z nich ,a Seth jest taaaaki słodki Very Happy

sznurówka

xD
Seth rzeczywiście jest booooski Smile

Sylvia92

Wreszcie ukończyłam czytać Wink

) Ta seria jest na prawdę świetna. Szkoda tylko, że musiałam tyle czekać by móc sięgnąć po pierwszą jej część. Całe szczęście, że ten czwarty tom moja pani z biblioteki kupiła tak szybko, i jak już tylko można ją było wypożyczać to wypożyczyłam ją jako pierwsza Very Happy

ma się te wtyki i szczęście Very Happy

Książka zapierała dech w piersiach. Podobało mi się pisanie książki z dwóch różnych perspektyw, to był dobry pomysł ;] i to zniknięcie Alice Very Happy

od samego początku, czułam, że kryje się za nim coś więcej... Alice nie mogła opuścić swojej rodziny w taki sposób, nie ona. I w ogóle ten spisek Belli i Rosalie ;] Szkoda, że to już koniec Sad

a czy może pani Meyer szykuj dla nas coś nowego?

sujeczka

^^jeśli coś nowego, to mam nadzieję, że nie ze "Zmierzchem"... ;P No, chyba że "Midnight Sun" Wink

Zuz@

Ja mam nadzieje ,ze tylko MS jsli chodzi o 'Zmierzch' Wink

I jakas nowa serie czy cos xD

Paradoks__

Nie sądzę, żeby pisała coś związanego ze `Zmierzchem`... Przynajmniej aktualnie ^^

Zuz@

Oby nie ,bo bedzie juz zbyt naciagane. Moglaby tez napisac 2 czesc 'Intruza' xD Albo cos normalnych nastolatkach xD

Paradoks__

Właśnie... muszę przeczytać tego Intruza... Very Happy

Ciekawa jestem tej książki ^^

Sylvia92

No mi w moim pytaniu chodzi wyłącznie o inną serię Very Happy

sądzę, że kontynuacja "Zmierzchu" byłaby zbyt naciągana.

sujeczka

^^ja mam nadzieję na drugą część "Intruza" Wink

No i na jakąś nową serię też Very Happy

Zuz@

antiavril

Ja czytam Przed świtem naprawdę świetna. Lepsza od wszystkich części. Czytam ją wyjątkowo błyskawicznie jak na mnie. Dla mnie jest to zaskakujące ja Bella przechodziła tą ciążę, że ojciec Edwarda chcial ją usunąć i to że stała się wampirem. Szkoda, że jest to ostatnia część Zmierzchu.

Zuz@

Zaskoczyło Cię ,ze Edward chciał usunąć potowra ,bo sądził ,ze to własnie jest w brzuchu belli ,który zabijał jego ukochana żonę?! Jak dla mnie to normalne - nie wiedzieli ,co w niej jest ,u wazali ,ze to krwiozercza bestia ,mylili sie ,ale tego wtedy nie wiedzieli. Wiec co miał patrzec jak Bella umiera mordowana przez ta bestie?
Fakt ,ze w koncu stanie sie wampirem był chyba od poczatku wiadomy. Były tylko spekulacje czy to przezyje ,bo o czy wtedy byłaby 4 czesc- Belli wampirze? No ale okazalo sie ,ze SM szykowała niespodzianke.
Jak dla mnie 4 czesc jest najbardziej naciagana... Owszem 1 ksiega jest swietna, super ,ze pokazali sposob myslenia wilków. 3 juz totalnie naciagana ,ale z miłymi fragmentami. Mogła sie Stephenie bardziej postarać..

antiavril

Masz rację. Tylko, że Bella mimo wszystko nie chciała usuwać ciąży. A Edward nie powinien tak się zachowywać i namawiać jej do usunięcia ciąży. Jeszcze do tego ona chciała tego dziecka.
Tak, ale Bella nie wiedziała kiedy odbędzie się jej przemiana i została zaskoczona i to bardzo. Jak narazie jest bardzo spokojnym wampirem i wydaję mi się, że Cullenowie za bardzo jej ograniczają kontakt z Renesemee.
A dla mnie jest jak najbardziej zaskakująca i najbardziej oczarowała. Nie spodziewałam się, że SM tak wymyśli jej ciążę i to dziecko, które w niej było.

Zuz@

A od kiedy Bella była osoba ,która racjonalnie oceniała zagrozenie? Ona sadziła ,ze to bedzie dziecko, on ze nie. Wiec co miał powiedziec- umieraj sobie dla tego potwora?! Jak dla mnie to najnormalniejsze ,co mógł zrobić. A bardziej mnie denerwowało zachowanie Rose... Przeciez jak sie zdecydowała urodzic było mówione ,ze jak zacznie rodzic beda musieli ja zmienic ,bo umrze. Teoretycznie od 3 czesci wiadome było ,ze po slubie.
Nie mieli pewnosci ,czy bedzie sie kontrolowac. Chyba nikt nie byłby szczesliwy ,a przede wsystkim ona, jakby zabiła Nessie. Z reszta na początku tylko ograniczali, potem przeciaz cały czas z nią spedza czas..

antiavril

Popieram cię w tej kwestii. Ja wreszcie skończyłam Przed Świtem. Cieszę, się ze przeczytałam te wszystkie częsci i poznałam losy wampirów w Zmierzchu. Szkoda, ze nie ma więcej częsci Zmierzchu, n p. o losach i zyciu Nessie oraz co się dalej stanie z Bellą i Edwardem.

Zuz@

Beda zyli długo i szczesliwie ,a przynajmniej ja stawiam na taka opcję Wink

.
I ciesze sie ,ze sie skonczyło ,bo juz 4 czesc była gorsza ,a kolejne byloby jednynie naciagana historyjką. A tak...tak jest dobrze Wink

sujeczka

^^No, tak jest najlepiej xD
Meyer momentami przesadzała już w "PŚ", to co mogłoby być potem... xD xD xD

Zuz@

Co prawda pod koniec była ta niepewnosc ,bo Volturii ciagle są ,ale...sądze ze tak wlasnie powinno byc Smile

Kocham tą sage ,dlatego nie chce juz wiecej ,zeby nie popsuło mojej miłosci Very Happy

butterfly

w 100% się zgadzam, tyle wystarczy.
4 cześć a szczególnie te wszystkie klany jak dla mnie są naciągane i nudne.
ciesze się że to koniec bo to piękna saga i nie trzeba więcej. Resztę można sobie samemu dopowiedzieć Smile

sujeczka

A dla mnie właśnie klany nie były nudne Smile

Fajnie było ich poznać, a także ich moce... xD Szkoda tylko, że Stephenie na początku mówiła, że jest mało wampirów obdarzonych mocami, a tutaj połowa z nich była xD No ale cóż xD

butterfly

o, ale ile jest wampirów na świecie a ile miało moce.
jednak miała racje nie ;D

sujeczka

Zależy jak na to spojrzeć ;P
Bo oni nie zapraszali tych, którzy mają moce, ale tych, którzy są ich znajomymi xD
Widać Cullenowie po prostu mają takich znajomych, którzy moce mają ;P

butterfly

najwidoczniej Smile

.