Midnight Sun

Paradoks__

Łiiii... a już miałam nadzieję Cool

...

`Nadzieja matką głupich` ...
Albo `wiara czyni cuda` ...
Wkurzają mnie te dwa powiedzenia, bo nigdy nie wiem, z którego `korzystać` xD Chociaż wolę ten drugi ^^

Gaduła

Zuz@

No forum o Zmierzchu kilka osob coś wspomniało xD
Ze gdzies tak powiedziała xD
No ale nie wiadomo ,czy to prawda Wink

oby xD

Ninette

Midnight Sun jest zdecydowanie najlepszy. Może też dlatego,że uwielbiam Edwarda i móc wczuć się w jego rolę jest nieziemskie xD Meyer mogła od razu pisać to wszystko z punktu Edka,a nie tej ciamajdy-Belli.A teraz ubolewam nad tym,że miałam okazję przeczytać tylko te 12 rozdziałów Sad

Zuz@

Jaakby pisała wszystko z punktu Edwarda nie znajac punktu Belli to nie byloby to takie fajne- nie byłoby powieu tajemniczosi, opisów Edwarda- nikt by go nie pokochal ,bo on sam widzi siebie w ciemnych barwach.
I bella nie jest ciamajdą ;]

Ninette

Wcale nie. Edward nie widzi siebie w ciemnych barwach... To,że nie mówi o sobie,że wygląda jak 'grecki bóg' to nie znaczy,że zaraz jest zły...No,ok ta saga może lepiej,że jest napisana z punktu Belli,ale i tak jej nie lubię,bo jest ciamajdą xD

Zuz@

A gdzie napisałam ,ze jest zły ;]?
Widzi siebie w ciemnych barwach w MS i to bardzo- ze nie zasluuje na Belle, na zycie i ze jest zły ,ze go nie mozna pokochac- jak to jest pozytywne myslenie o sobie to ja dziekuje Wink

. A nie znajac Zmierzchu wiedziałybysmy tylko tyle ,ze chce zabci belle ale ja kocha i ze czuje sie beznadziejny ^^. Nie wiedziałybysmy jaki jest czarujacy, czuły, jak obchodzi sie z Bella ,bo wiele rzeczy którymi ona i my sie zachwycałysmy ,dla niego była czyms innym Smile

Dla mnie ciamajda to ktos kto nie umie sobie radzic, wszyscy musza sie nim zajmowac, jest tchórzem i nie radzi sobie z zyciem. A Bella była baaardzo samodzielna i to ona pomagala innym i sie opiekowała rodzicami. Potykała sie czasami ,ale ja nie wiem czemu kazdy robiz tego problem jakby ja było trzeba za raczke prowadizc przez cala ksiazke Wink

Tajga

w "Zmierzchu" Edward był bardziej tajemniczy ,bardziej intrygujący .W "Midnight Sun" jest bardziej smutny i oczywiście mniej tajemniczy ,ale wyjaśnia się wiele rzeczy np. możemy dowiedzieć się co myśleli pozostali Cullenowie i co robili bo oczywiście tego Bella wiedzieć nie mogła .Szkoda ze skończyło się na 12 rozdziałach.

madziula

mi się bardziej podobało MS, bo te mysli ludzi był fajne^^

Zuz@

A mi sie tez bardziej podobalo ,bo zobazyłam inna strone Edwarda xD

Tajga

Z jednej strony fajnie jest dowiedzieć się o czym myślał i co czuł ,oraz poznać myśli innych bohaterów sagi .Tylko tak sobie teraz gdybam że przez MS został (Edward) odarty z takiej właśnie tajemniczości i tej aury niedopowiedzeń .
Chyba właśnie po przeczytaniu tych 12 rozdziałów przestał być dla mnie interesujący jako mężczyzna .Pozostał tylko dobrym źródłem informacji o tym o czym nie wiedziała Bella .

Gaduła

czyli co, radzisz nie czytać?
bo ja nie czytałam jeszcze

Paradoks__

A mi się Midnight Sun zdecydowanie bardziej podobało niż Przed świtem Razz

.
Je4żeli bym porównywała ze Zmierzchem to albo remis, albo MS Razz

Tajga

Gaduła

Mam prośbę do tych którzy czytali, możecie mi polecić jakiegoś ebooka Midnight sun ale w całości napisanego przez S.Meyer żeby nie było żadnych dopisanych rozdziałów przez fanów sagi itp, no i oczywiście żeby był fajnie przetłumaczony. Czekam na propozycje, z góry dzięki. Wink

Zuz@

Hmm mam w domu ,a teraz jestem we wro, bede dopiero w przyszly weekend Smile

Gdzies na pierwszych stonach powinnien byc link Smile

Ogolnie SM napisała 12 rozdzialow ,wiec wersje z dalszymi to fanowskie Smile

Alice

podobno wyszły nowe rozdziały (bodajże do 24rozdziału), ale tak tylko słyszałam, bo ja czekam na książkową wersję, bo nienawidzę czytać w internecie.

PS.Tak wiem, nie doczekam się pewnie tej słodkiej opowieści na kartkach papieru^^

Zuz@

To tylko wytwor fanow, rozdezialow SM wycieklo 12 Smile

Gaduła

ja je wydrukuje, nie wyobrażam sobie czytać Midnight sun na komputerze

Zuz@

Ja czytalam na biezaco jak tlumaczyli ,wiec czesc czytalam na kompie ,a czesc wydrukowne xD

Gaduła

mnie za bardzo nudzi i męczy czytanie ebooka dlatego z MS nie mogę sobie na to pozwolić, z wiadomych przyczyn ^^

Wera

Jezu to jest BOOOSKIE.... to będzie najlepsza część Smile

Zuz@

Raczej nie powstanie ,wiec chyba nie bedzie xD

Alice

Ciii.! będzie, będzie - nadzieja matką głupich xD

Ana_Analija

Czytałam. Bardzo mi się podobało. Zrozumiałam bardziej Edwarda i jego uczucia.
Poznałam też myśli innych bohaterów, nie które mnie zaskoczyły, a nie które sama przewidziałam.
Ja też mam nadzieję że książka się pojawi.