Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jacob czy Edward??? |
Jacob |
|
28% |
[ 68 ] |
Edward |
|
54% |
[ 130 ] |
Mysle ze Powinni sie bic:D:D:D:D |
|
16% |
[ 39 ] |
|
Wszystkich Głosów : 237 |
|
Autor |
Wiadomość |
Ice Doll
Zaglądacz
Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otyń.
|
Wysłany: Pon 13:53, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Mi tam szczerze obojętnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
wrona
Mól książkowy
Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:29, 15 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Niunia napisał: | wrona napisał: | Ja tam wolałam Jacoba, tworzył z Bellą taką "normalną", szczerą relację, z nim miała szansę na normalne, szczęśliwe życie. Edward trochę mnie irytował, taki "idealny", zakochany, świata poza nią nie widział. Może to romantyczne, ale i tak wolę Jake'a. |
A ja uważam, że Bella właśnie przy Edwardzie znalazła szczęście. A tak w ogóle to uważam, że Edward nie jest 100%-towym ideałem.... |
Znalazła, fakt, ale kiedy odszedł Jacob też ją uszczęśliwiał, był przecież jej "słońcem", ale poza nią miał własne życie! Nie zrezygnował dla niej z walki, a Edward tak. Bo dla Edwarda istniała przede wszystkim Bella. Jasne, wielka miłość, uwielbienie, ale też przewrażliwienie i nadopiekuńczość. Czy umiałby z nią się bawić bez tego martwienia się o nią? Jake to taki wariat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niunia
Ze złamanym piórem
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 2095
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:05, 15 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ja tak sobie myślę, że gdyby Edward nie odszedł od Belli, ona w ogóle nie zaczęłaby sprzyjać z Jacobem. Nadal uważałaby go za dzieciaka. Znalazła sobie pocieszyciela, który niestety się w niej zakochał. Jane, że Edward był przewrażliwiony i nadopiekuńczy, ale ja nie uważam, że to są wady. Takie dziewczyny jak Bella (i np. ja) lubią czuć się bezpieczne i kochane przez swoich partnerów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrona
Mól książkowy
Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 6:56, 16 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ona polubiła go już na tej wycieczce, jeszcze w "Zmierzchu". Wystarczyłoby, że po jakimś czasie odwiedziłaby La Push z ojcem i pewnie by się zaprzyjaźnili, a nawet pokochałaby go... Bo przecież w "Zaćmieniu" stwierdziła, że kocha ich obu...
Dla mnie NADopiekuńczość jest wadą. Fajnie być kochaną i bezpieczną przez partnera, ale czy chciałabyś, żeby po Twojej śmierci popełniłby on samobójstwo? Z Edwarda w sumie był egoista Poza tym, ja nie chciałabym być "strzeżona" jak czyjaś własność.
Cóż, każdy ma swoje zdanie, tak to już jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agatas2
Mól książkowy
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Pią 19:20, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Myślę, że Edzio był taki opiekuńczy i taka kupa z niego była, za przeproszeniem. Miał ją w Dupie. Ej sorry, ale taka prawda. Dobrze wiedział, ze Wiktoria żyje. Mógł przewidzieć (jak jest taki opiekuńczy), że ona po nią wróci. A on ją zostawił ana pastwę losu.,. A Jacob bronił do końca i w walce i milości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
molica
Zaglądacz
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:25, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Osobiście preferuję Jacoba. Różne są gusta, np. Bella to taka, no bądźmy szczerzy - łamaga. Ona potrzebuję kogoś silnego, stanowczego i zaradnego. Edward spełnia wszystkie te warunki. Z kolei Jacob jest ciągle jeszcze takim troszkę chłopaczkiem, jednakże ja osobiście wolałabym faceta, z którym mogłabym się śmiać, szaleć, który umiałby się bawić. Jacob jest takim chłopakiem, przy którym uśmiech na chwilę nawet nie zanika. Jednak, mimo, że osobiście wolę Jake'a myślę, że Belli jest właśnie potrzebny Edward, wrażliwy ale silny, kochający do szaleństwa, potrafiący się nawet poświęcić dla jej życia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez molica dnia Pią 21:27, 18 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agatas2
Mól książkowy
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Sob 8:59, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
molica napisał: | Osobiście preferuję Jacoba. Różne są gusta, np. Bella to taka, no bądźmy szczerzy - łamaga. Ona potrzebuję kogoś silnego, stanowczego i zaradnego. |
Powiedzmy, że po części się zgadzam. Przy Jacobie jeszcze bidulka by się zabiła, (choć!) nie powiem też jej pilnował jak oka w głowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nika
Niemowlak książkowy
Dołączył: 20 Cze 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z książek ;D
|
Wysłany: Nie 13:55, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że Edzio.!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agatas2
Mól książkowy
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Pon 18:14, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Nika a to dlaczego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Claire1
Niemowlak książkowy
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:53, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ja wolę Edwarda. Jest ładny, kocha szczerze Bellę i wgl.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angie
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 3694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WrocLove <3
|
Wysłany: Wto 11:14, 22 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ja wybrałam Edwarda. Dla mnie to jest facet idealny. Każdy ma inne gusta i o nich się nie dyskutuje, jak to widziałam wyżej duskuję na temat obu panów.
Każdy z nich jakoś tam pasuje do Belli, ale prawda jest taka, że ponad wszystko Bella wolała i wybrała Edwarda.
A z tego, co mi się tam gdzieś zamajaczyło, to Jacob kochał komórkę jajową Belli. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Claire1
Niemowlak książkowy
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:16, 25 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Angie, całkowicie się z tobą zgadzam. Każdy ma inny gust. Każdy inaczej na to spogląda. Wilkołaki a wampiry to są dwa różne światy, ale czytając "Przed świtem" cieszyłam się, że się dogadali. Edward zrobiłby dla Belli wszystko tak jak Jacob. Według mnie Bella dobrze zrobiła wybierając Edwarda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agatas2
Mól książkowy
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Wto 21:25, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
A dla mnie źle zrobiła. Edward ją kochał i zostawił. Tak? Ona kochają Edwarda i cierpiała.
druga sytuacja
Bella kocha Jacoba. Zostawia go. Jacob cierpi. Tak? Jaką ona jest osoba jeśli popełnia ten sam błąd co jej "kochany" Edward? Moim zdaniem Bella nie zasługiwała na Jacoba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voldemortowa
Ciekawski umysł
Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:28, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja Jacoba lubię i wgl. Ale sądzę, że Bella dobrze robi, wybierając Edwarda. Ich miłość to przeznaczenie ^^. I powinni zostać ze sobą na zawsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
młoda
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:21, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Voldemortowa napisał: | Ja Jacoba lubię i wgl. Ale sądzę, że Bella dobrze robi, wybierając Edwarda. Ich miłość to przeznaczenie ^^. I powinni zostać ze sobą na zawsze. |
To jest podsumowanie moich myśli i mojego zdania co do tej całej sytuacji. Cieszę się z tego, jaki jest finał książki i nie zmieniłabym niczego. Wszyscy są szczęśliwi (co prawda nie przeczytałam jeszcze PŚ, ale słyszałam...).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pestka
Serwująca literki
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 21:40, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się Zakończenie takie jak powinno być. Na początku nie lubiłam Jacoba, ale potem go zrozumiałam. Zrozumiałam, że on też cierpiał i kochał Belle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meggie
Szalona pisarka
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 22:24, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja lubiłam Jacoba strasznie, dopóki się nie wpoił w Renesme.
Wracając do tematu ...
Jake walczył o Bellę, podczas gdy Edward całym soba mówił ' zaakceptuję każdą twoją decyzję" itp. A potem zabraniał jej jechać do rezerwatu, bo to niebezpieczne, bo to dla jej dobra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iluvrock
Niemowlak książkowy
Dołączył: 13 Lip 2010
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mnie znasz?
|
Wysłany: Czw 9:38, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Nie potrafię wybrać między Jacobem a Edwardem. Jeżeli chodzi o Bellę, to do niej tylko i wyłącznie pasuje Edward, Jake jako przyjaciel i owszem, ale nic więcej. A jeśli o mnie - wolę Jacoba, ma genialny charakter i poczucie humoru ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yuukisenpai
Niemowlak książkowy
Dołączył: 07 Lip 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: land of 1000 lakes
|
Wysłany: Sob 17:39, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie jestem w team'ie Edwarda. Mimo, że moja jawna nienawiść do jacoba jaką żywilam do niego przez 3 części w 4 zdecydowanie osłabla jednak nadal go nie lubie. Uważał, że dlatego że nie umarł i, że jego serce nadal bije to jest lepszy od Edwarda a wcale tak nie jest < moim zdaniem > Wampirek jest dla Belli wprost stworzony morze troszke czasami zbyt hm opiekunczy i natarczywy ale jednak kocha ją ponad wszystko. Chociaż moim zdaniem jacob nie powinien być z renesme, kucze powinien być z siostrą Steah'a w tej chwili nie pamiętam jej imienia . xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lele
Poczytująca
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z...po drugiej stronie monitorka :DD
|
Wysłany: Nie 19:57, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Po przeczytaniu pierwszej częsci zakochałam się odrazu w edwardzie. ale następne części pokazały jego prawdziwe nieidealne uroki. W następnych trzech nie miałąm przy nim tego samego błogiego uczucia.Wolę jackoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meggie
Szalona pisarka
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 0:12, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, Edward był cudownie zazdrosny, romantyczny i szarmancki, ale na dłuższą metę to było takie... takie...sztywne! Poza tym jak dla mnie bywał nudny, nie umiał pokazać radości, taki męczennik trochę i hipokryta. A Jake rządzi
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Meggie dnia Śro 21:25, 18 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zagubiona
Poczytująca
Dołączył: 01 Paź 2010
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Limanowa
|
Wysłany: Pią 20:19, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
hmmm no coż trzeba przyznać że między Edwardem i Bellą była chemia, cos pieknegoo ^^ bo Edward zawsze zrobiłby dla niej wszystkoo i wgl poświeciłby dla niej życie... a Jackob był wspaniałym przyjacielem, Bella kochała go jak brataa, to nie to samoo
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zagubiona dnia Pią 20:42, 01 Paź 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wisienka
Szalona pisarka
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z bardzo daleka...
|
Wysłany: Sob 6:44, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Jako bohatera książki wolę Jacoba, ale mimo to wybrałam Edwarda bo to w nim była zakochana Bella a poza ty w czwartej części Jacob "wpaja sobie" Renesmee...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zagubiona
Poczytująca
Dołączył: 01 Paź 2010
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Limanowa
|
Wysłany: Sob 16:34, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
zgadzam się z wisienką ^^ Edward był taki tajemniczy i wgl wgl ale czasem zdawał się być dla niej trochę oschły np na urodzinach no a potem ją zostawił ;/ czasem tak sztywno się zachowywał no ale do Belli bardziej pasował, no i to co między nimi było mm... ale przeżywałam tą książkę, śnił mi sie po nocach i wgl xD uwielbiam sagę <33
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnesja
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:14, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
powiem tyle - książkowy Edward, filmowy Jacob. Dlatego wybrałam Edwarda chociaż go nie lubię. I nie lubię jego rozmów z Ballą. Szczególnie w filmie. "Och, nie wiem czy powinniśmy być razem, Nie boję się ciebie, Nie jesteśmy bezpieczni" itd. żadnego jakieś luzu, normalnej rozmowy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Agnesja dnia Sob 18:15, 02 Paź 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|