Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Sob 13:10, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ha, wczoraj trafilam znowu do kina I bylo zupelnie inaczej niz za 1 razem, i to nie dlatego ,ze wiedzialam ,co sie wydarzy ^^. Ale nie bylo piszczacych fanek Jake'a i masy rozmow Moglam sie bardziej skupic na filmie i nie rozpraszalo mnie to wszytsko, i dzieki temu bardziej go przezylam...Na prawde jest swietny, duzo lepszy od 1 czesc
I postanowilam sobie zrobic taki ranking 10, wg. mnie, najlepszych scen xD
Wiec od konca :
Wyroznienie dla Zakonczenia i 'Marry me' xD oraz urodziny i Bella dajaca Paulowi w twarz xD
10. Parking.
Ahhh..boskie Volvo, boski pocalunek, boski Edward xD Czyli ogolnie...bosko xD
9. Zerwanie.
Ta scena zawsze w ksiazce mnie poruszala i podobnie bylo w filmie. Chwytala za serce.
8. Telefon
Edward miazdzacy telefon...szok. Bella krzyczaca na Jacobam, on wkurzony, przerazona Alice...Ta scena musiala sie tu znalesc
7. Powrot na polane
Straszne, upadek Belli..myslalam ,ze sie poplacze. Niesamowite wrazenie na mnie ta scena zrobila... I wilki niezmiesko zrobione- przerazily mnie.
6. Zerwanie z Jake'm
Chodzi mi o ich spotkanie w strugach deszczu Wiecie ,ze nie przepadam za Taylorem ,ale trzeba przyznac ,ze w tej scenie zagral swietnie, podobnie Kristen.
Balam sie ,ze mnie to nie poruszy wlasnie przez aktora ,ale na szczescie okazalo sie ,ze jest inaczej
5. Koszmary i przemijanie miesiecy
Krzyki i placz Belli w nocy poruszyl mnie w filmie chyba najbardziej. To bylo straszne, az łzy mialam w oczach.
Co do przemijania miesciecy to zastanawialysmy sie dlugo jak to wykonaja- i udalo im sie ^^ Piosenka towarzyszaca temu jest swietna.
4. Skok z klifu
Czekalam, zapewne jak wiekszosc, na ta scene z zapartym tchem. Ciekawilo mnie czy jej nie zepsuja. Na szczescie - nie Przygotowanie Belli do skoku, sam skok byl widowiskowy.
Ale najcudowniejsze bylo to jak E. rozmazal sie tak i jake ja wyciagnal...
3. Pogon za Victoria.
MISTRZOSTWO. Nie spodziewalam sie takiej sceny ,a byla nieziemsko zrobiona. Te ruchy, muzyka i w ogole wszystko. I włosy Victorii! Zawał Harrego, wilki...Naprawde im sie udalo xD
2. Bieg w Vollterze
Moze i czytalam ksiazke mase razy ,ale to bylo tak emocjonujace ,ze i tak balam sie ,ze Bella nie zdarzy... Uwielbiam fragment kiedy biegnie przez fontanne xD
Cudownie zrobione. Ale moim aworytem w tej scenie jest pocalunek E i B. Przecudny xD Az westchnelam na filmie xD
1. Volturii.
Oczekiwalam tej sceny bardzo. Bylam ciekawa jak sprawdza sie aktorzy i jak to wszystko bedzie wyglądac. I szczeka mi opadla Bylo geeeenialne.
Aro- niesamowity, caly czas sie nim zachwycalam. To jak Felix walczyl z Edwardem, zwolnione i przyspieszone tępo- BOSKIE. I krzyk Belli ,zeby to ja zabil.
Naprawde jestem pod wielkim wrazeniem ,dlatego ta scena zasluzyla na miano najlepszej xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Paradoks__
Zaślepiona powieściami
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 5983
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:42, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
A mi się skok z klifu nie podobał...
Może nie sam skok, ale później xD.
To z Victorią było bez sensu, bo tak ją blisko dali, że z łatwością zdążyłaby dopłynąć...
A te jej krzyki w nocy mnie żenowały = D.
Co do pierwszego miejsca - Całkowicie się zgadzam ^^
I jeszcze jednoo... Ooo...
Wiedziałam, że Jackob jej nie pocałuje, ale kurde szkoooooda xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaarmel
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 7767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Sob 16:15, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
a dla mnie to dobrze, że jej nie pocałował
ale uwielbiam moment jak w tej wodzie ona tak sie szamocze i nagle jest obok Edzia, a chwilę potem ręką go rozmywa... to mój ulubiony moment.
a reszty nie umiałabym tak poukładać ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Sob 19:58, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Dla mnie jej krzyki w nocy byly strasznie poruszajce, moze dlatego ,ze ten placz cos mi przypomnial ,ale ogolnie uwazam ,ze Kristien pobila w tej czesci wszystkich na glowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanne
Zaczytana
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 3354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Nigdynigdy.
|
Wysłany: Sob 20:00, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam dzisiaj Księżyc w Nowiu.
W sumie , bardzo fajny ale zakończenie mi się nie spodobało .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Leanne dnia Sob 20:01, 28 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Sob 20:16, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
dlaczego ?
Moim zdaniem bylo swietne Troche zmienili ,nie bylo mojego ulubionego cytatu ,ale takie..nagłew bylo xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylvia92
Gaduła
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj. łódzkie / Wrocław
|
Wysłany: Sob 20:17, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
No cóż mi ogólnie film nie zbyt się spodobał, praktycznie zasnęłam w kinie... ;/ podobała mi się jednak scena zerwania ;] i jak dała z liścia jednego z kumpli Jake'a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paradoks__
Zaślepiona powieściami
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 5983
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:30, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
A dokładniej co w tym zakończeniu ? ;pp
Muszę się zgodzić...
Kristien zagrała w KwN o wiele lepiej niż w `Zmierzchu`, a Robert gorzej...
Ale chyba już to wspominałam xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Sob 20:36, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Mi sie wszyscy podobali xD Nawet Tayler ,mimo swojego wygladu xD A to naprawde duzy komplement ,bo mialam do niego duze wymagania xD
A co do scen ,ktore mi sie nie podobaly to fakt ,ze Bella wsiadla na motor tego kolesia...to durne bylo
Glupie tez bylo troche to ,ze jak Paul sie przemienil to oni stali jak gdyby nigdy nic, podobnie pod koniec z Edwardem i przemiana Jacoba. No bo "Spoko to tylko wielki wilkolak, nie ma co sie przejmowac" xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oxy
Książniczka
Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:02, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
A mi się nie podobał skok z klifu - chodzi mi o sam momęt spadania (to dla mnie było takie sztuczne, widać, że robione komputerowo xD) no i ten bieg po łączce w wizji Alice w Volterze xD A poza tym, film fajny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sujeczka
Adminka
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 1:49, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
No ja w sumie mam mieszane uczucia po obejrzeniu filmu ;P Ale Daria mi powiedziała, że to dlatego, że za bardzo odnoszę wszystko do mojej obecnej sytuacji, więc... ;P
No a tak serio... ogólnie jestem chyba raczej rozczarowana ;P
Co mi się podobało? Hmm, to przemijanie miesięcy, scena, w której Jake mówi Belli, że nie powinni się więcej widywać, ogólnie akcja w kinie była całkiem zabawna... Skok z klifu też był całkiem fajny ;P I akcja z Volturii ;P I wilki były geeeenialne, a Alice o wiele lepsza niż w pierwszej części xD No i w ogóle Jake nie działał mi na nerwy, za to Edward... taaak xD
Scena, w której Edward porzuca Bellę - taka sobie ;P Jakoś mnie bardzo nie wzruszyła ;P To, jak Edward się dowiedział o tym, że Bella rzekomo nie żyje i zniszczył komórkę... takie to było wymuszone jakby I ogólnie, Edward mi się nie podobał ;P Sfora i to ich łażenie półnago baaardzo mnie rozwalało xD I to, że wszyscy mieli tępe miny ;P Oo, a Jasper... masakra, co oni z nim zrobili xD I ogólnie za mało Cullenów było... I wkurzyło mnie to, kiedy Bella już się praktycznie całowała z Jacobem, a tu zadzwonił telefon i ta się potem zachowywała jakby nic się nie stało :/ No ale scena, która mnie najbardziej rozwaliła to chyba ta wizja Alice xD Mój Booooże, to wyglądało tak megawieśniacko, że masakra Jak Edward biegł jak taki chłopiec ze wsi xD I Bella koło niego xD Maaaasakra xD
I zakończenie... Kiedy Edward powiedział do Belli "Marry me" w kinie ogólnie zapadła taka cisza, po czym jakiś koleś tuż za mną skwitował to "O kur**" xD I cała sala w śmiech xD No bo cóż, to było... żałosne xD
Ale ogólnie film nie jest zły ;P W sumie to mi się nawet podobał xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gaduła
Uskrzydlona książkami
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:10, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Najlepsze sceny:
-spotkanie na parkingu ( wiem że to wejście Edwarda było takie kiczowate i za pierwszym razem niemal się posikałam ze śmiechu jak to zobaczyłam, ale teraz zupełnie nie wiem czemu mam słabość do tego urywku)
-moment poprzedzający zerwanie gdy w tle leci taka ładna piosenka (niestety nie znam tytułu)
-uciekające miesiące, bardzo pomysłowo to zrobili i jeszcze ta piosenka, ahh
-rozmowa Belli i Jacoba w strugach deszczu xd (był tam w tedy taaki sexowny xd) i u niej w pokoju
-oczywiście skok z klifu, ale nie sam monet spadania (macie racje, wyglądał sztucznie) tylko to jak Bella topiła się w tym oceanie (będąc w kinie miałam wrażenie że tonę razem z nią xd)
-rozmazana w wodzie sylwetka Edwarda, jeden z najwspanialszych motywów w całym filmie, wyglądało to niesamowicie, nawet mimo tego że przypominał mi Jacka z Titanica
-wszystkie wejścia Alice, nic dodać nic ująć, była więcej niż czarująca
-zdesperowany bieg Belli wśród czerwonego tłumu Voltery, zagrała na prawdę świetnie
-ostatni akt w lesie niczego sobie, jednak zakończenie zbyt nagłe jak dla mnie
(Su ale się uśmiałam z tego kurw* z postu powyżej )
Na koniec pozwolę sobie jeszcze zacytować fragment recenzji którą znalazłam w internecie, zgadzam się z nim niemalże w 100%.
"Aby być sprawiedliwym napiszę jednak też co mi się podobało (umiarkowanie). Volturi i cała scena w Voleterze. Świetną bym ją nazwał gdyby nie to co się zdarza pod jej koniec. Mamy pełną napięcia sytuację, mrocznie, konflikt w powietrzu, mamy emocje, publiczność czeka, jest cisza… a tu nagle wstawka radosnej sielanki jak wampir i wampirzyca biegną po zielonej trawie w białych strojach emanując swoją miłością… Wybuch śmiechu na sali mówi sam za siebie." haha
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gaduła dnia Nie 11:13, 29 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia
Nowicjusz
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:16, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
uważam, że mogli dużo lepiej zrobić ten film, ale nie narzekam.
podobała mi się bardzo scena powrotu Alice do Belii. Ślicznie wtedy wyglądała.
dobrze zrobili również ten sen na samym początku.
nie podobało mi się przyjęcie urodzinowe Belli. trochę inaczej sobie to wyobrażałam, ale ogólnie film niezły. dużo więcej będę wymagać po zaćmieniu. mam nadzieję, że im wyjdzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanne
Zaczytana
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 3354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Nigdynigdy.
|
Wysłany: Nie 15:00, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ogólnie, rzecz biorąc podobały mi się wszystkie
sceny z Alice
I myślę że jeszcze ta z Volturi ( w szczególności z Jane xD)
i głosowanie na przemianę Belli, mi się podobały
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnnes
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 9:13, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ja właśnie niedawno też byłam w kinie i powiem że mi się film podobał, może nie znajduje sie w 10 ulubionych, ale i tak bardzo fajny, tylko niewiem czemu byłam chyba jedyną osobą w kinie która się tak na nim śmiała. No bo przecież te wilki, one były taaakie śmieszne , jak Jacob walczył z Paulem to myślałam że z krzesła spadne, choć dalej nie wiem czzemu wydawało mi się to takie śmieszne... W Volterze zaczęłam się znowu z koleżanką śmiać z pidżamki Edwarda - chodzi mi o ta niebieską, podarta koszulinę , a później z tego że przebrał się w czerwony szlafrok...
Tak wogóle to Edward mi się w tym filmie wogóle nie podobał, może tylko na tych wizjach, ale za to strasznie polubiłam Jacoba, w książce on mnie w wiekszości denerwował ,a tu chciałam go jak najwięcej, nawet chciałąm żeby w końcu pocałował ta Belle..
Na początku film sie tak troche rozwlekał, ale po tej scenie Belli z Jacobem w deszczu jakoś nabrał tempa i dopiero wtedy mi się zaczął naprawdę podobać. I myśle że pierwszy raz przerabiając film na ksiązke, wyszło na dobre że film został skrócony w porównaniu z książką, bo jednak w KWN to ta akcja tak sie troche rozwlekała, przez co, była to najmniej przeze mnie ulubiona część...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylvia92
Gaduła
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj. łódzkie / Wrocław
|
Wysłany: Wto 18:17, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Racja pomysł z przemijającymi miesiącami był dobry :d zastanawiałam się co oni zamierzają zrobić z pustymi stronami w książce już wiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paradoks__
Zaślepiona powieściami
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 5983
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:26, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Z tymi miesiącamii...?
Dla mnie osobiście ten pomysł nie był za cudownym...
Na drugim `okrążeniu` myślałam: no leć szybcieej...
Pół wiekuu się to kręciło ...
Co do tego ubrania...
To się zgadzam... Jak szlafrok xD
I wg. mnie był za duży kontrast między klatą Eda, a Jackoba xD ;pp
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlackRose
Książniczka
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Twojej szafy ;p
|
Wysłany: Wto 20:14, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nie byłam na tym filmie i nie zamierzam iść. Wystarczająco się wynudziłam na pierwszej części, a zresztą skoro nawet zagorzali fani "Zmierzchu" wypowiadają się o "Księżycu w nowiu" niezbyt pochlebnie to chyba można sobie spokojnie podarować, a za pieniądze na bilet kupić nowe kolczyki ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paradoks__
Zaślepiona powieściami
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 5983
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:44, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
BlackRose napisał: | skoro nawet zagorzali fani "Zmierzchu" wypowiadają się o "Księżycu w nowiu" niezbyt pochlebnie |
Oo... Aż się zdziwiłam xD
Bo mi chyba bardziej podobał się KwN
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Wto 21:20, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Mi zdecydowanie bardziej podobal sie KwN xD
Mimo ,ze nie lubie Taylora ,a Jake'a bylo duzo xD
No ale KwN to tez moja ulubiona czesc jesli chodzi o ksiazki xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnnes
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 21:54, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Mi z książek bardziej podobał się "Zmierzch" a z filmów duzo bardziej Księżyc w nowiu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Clary
Nowicjusz
Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:02, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Pierwsza część była dla mnie jakaś taka mułowata... Za to druga może być.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Pią 21:35, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Sto razy lepsza druga część, niż pierwsza. To podstawowa rzecz.
Wyłam jak nigdy. Strasznie podobała mi się scena z Volturii, ale i tak najlepsze akcje były z Jacobem. Jego przemiana. Mega. Strasznie podobało mi się to warczenie wilkołaków. Aż miałam dreszcze.
Trochę nierealna była scena, gdy Victoria leci z klifu, a Jacob staje na krawędzi. Ale to nic. Uwielbiam każdą scenę z nim. <3
Boże, tak żałuję, że nie doszło między nimi do pocałunku! No cóż, czekam do Zaćmienia.
Cudowna scena walki Edwarda z Feliksem. C u d o w n a. I to pęknięcie na policzku Edwarda. Na pewien czas miałam wrażenie, że zatrzymało mi się serce. To zwolnione tępo, krzyk Belli, ruchy Feliksa i Edwarda. Magia.
I scena przyjęcia u Cullenów też zasługuje na miano wspaniałej. Alice wyglądała bajecznie, uwielbiam ją. ; ) ?
Mimo iż nie oglądałam Księżyca wcześniej, ostatnie słowa Belli i Edwarda cytowałam razem z nimi. Nie wiem, jakim cudem, ale tak się działo. xD
Jestem pod wielkim wrażeniem. Chris wykonał kupę dobrej roboty. Pierwsza część to przy księżycu miernota.
No i Jacob. Ahh, kocham go! *.* xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnnes
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pią 21:55, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Jej, Lenalee jakbym sama nie była na tym w kinie to po opisie twoich wrażeń stwierdziłabym że to jest jakiś niewiarygodnie zachwycający film...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marx
Szalona pisarka
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:06, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
agnnes92 napisał: | Jej, Lenalee jakbym sama nie była na tym w kinie to po opisie twoich wrażeń stwierdziłabym że to jest jakiś niewiarygodnie zachwycający film... |
Dokładnie Bo mnie nie zachwycił... Wręcz w pewnym momencie nie mogłam przestać się śmiać.... Np. jak Bella jedzie motorem i z pełnym impetem wali w kamień, a zaraz "nic mi nie jest". Jedyne co mi się podobało to te wilcze efekty ^^ Jak lubię Kris to jakoś nie przekonała mnie jej gra, ani żadnego innego aktora. Trzeba jeszcze spojrzeć, że za zarobione z I części pieniądze nakręcili dwa filmy, bo i II i III część, tak im się spieszyło. Nie przypodobała mi się ani I, ani II część, a żałuję, bo książka zasługiwała na dobrą ekranizację.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|