Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lunoliel
Szalona pisarka
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 9:49, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Shaunee napisał: | Jak dla mnie to wątków z Diego i Bree było za mało, żeby nazwać to miłością. Ja nazwałabym to raczej chwilowym zauroczeniem, bo było chwilowe. Krótkie, nikt nie wie, ile by trwało. Ale... nie obraziłabym się, gdyby było ich więcej XD |
Wampiry w Zmierzchu chyba się nie zauraczają tylko od razu wiążą na stałe. A patrząc na myśli Bree, można zasugerować że właśnie taka więź się między nimi nawiązała. Ale oczywiście mogę się mylić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Shaunee
Gaduła
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznaaaań
|
Wysłany: Nie 9:53, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
lunoliel napisał: | Shaunee napisał: | Jak dla mnie to wątków z Diego i Bree było za mało, żeby nazwać to miłością. Ja nazwałabym to raczej chwilowym zauroczeniem, bo było chwilowe. Krótkie, nikt nie wie, ile by trwało. Ale... nie obraziłabym się, gdyby było ich więcej XD |
Wampiry w Zmierzchu chyba się nie zauraczają tylko od razu wiążą na stałe. A patrząc na myśli Bree, można zasugerować że właśnie taka więź się między nimi nawiązała. Ale oczywiście mogę się mylić |
Wiem. Ale tak czy siak ta sielanka Bree zbyt długo nie trwała, więc nie ma co się nad nią rozbrajać. ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnesja
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:20, 30 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
mam tylko pierwszą cześć w miękkiej, dlatego ogromnie się cieszę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justix
Książniczka
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 23:09, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Nie chciałam kupować tej książki, ale dostałam ją na imieniny, więc mimo raczej negatywnego nastawienia, przeczytałam ją.
Już w ,,Zaćmieniu" nie podobało mi się rozwiązanie sprawy z Bree, kiedy się pojawiła miałam nadzieję że dołączy do Cullenów. Nie wiem dlaczego, ale coś mi się pomyliło i wydawało mi się że Bree miała 10 lat, na szczęście okazało się że była starsza.
Szkoda że historia nie zaczyna się wcześniej, gdy Bree jest jeszcze człowiekiem. Dowiadujemy się wprawdzie, że teraz Bree postrzega ludzi jako słabe istoty, ale chciałabym wiedzieć jaki miała do nich stosunek przedtem.
Bree na pewno jest mniej denerwująca od Belli, a Diego nie jest tak nudny jak Edward i to jest zdecydowany plus tej książki. Obu tych postaci było mi ogromnie szkoda, mimo że znałam zakończenie ciągle podświadomie liczyłam na happy end.
Riley jako trener nowonarodzonych był interesujący, dobry pomysł z zabraniem ich na polowanie na statku.
Fred był milczący, ale jego też polubiłam i troszkę mnie ciekawi jak się potoczyły jego losy.
Nie dowiedzieliśmy się zbyt wiele o bitwie i zaczynam myśleć że pani Mayer po prostu nie ma pomysłu jak taką bitwę opisać.
Spisek Jane z Victorią to ciekawy pomysł, ale nieprzemyślany. Jak to możliwe że Edward nie przeczytał tego ani u Jane ani u Bree.
Wampiry niby są bardziej krwiożercze niż w Zmierzchu, tylko nie w taki sposób na jaki liczyłam, podczas czytania nie poczułam nawet małego dreszczyku.
Mimo wszystko książka dosyć wciągająca, tyle że zupełnie nie warta swojej ceny.
Dodam jeszcze że skora Stephanie chciała coś pisać o armii nowonarodzonych, to chyba wolałabym żeby to było o Jasperze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zagubiona
Poczytująca
Dołączył: 01 Paź 2010
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Limanowa
|
Wysłany: Pią 22:32, 08 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ta książka jakoś nie bardzo przypadła mi do gustu, nie mogłam za bardzo ''strawić'' xD. Jakoś tak mało romantyczna czy coś, czegoś brakowało... Ale w sumie postać Bree była dość interesująca, ale to już nie to co saga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnesja
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:16, 09 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
czytałam tylko Zmierzch, ale chyba kupię sobie zestaw wraz z Drugim życiem Bree .
na gwiazdkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zakręcona
Poczytująca
Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Pon 21:28, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
muszę to w końcu przeczytac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaunee
Gaduła
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznaaaań
|
Wysłany: Wto 14:53, 26 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Agnesja... Uważaj, bo się nam zaczytasz. xD Ty już masz takie plany na tę jedną biedną Gwiazdkę, że aż głowa booooli xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Shaunee dnia Wto 14:54, 26 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnesja
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:13, 26 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Haha racja chcę Akademię Wampirów, sagę Zmierzchu, Wojny świata wynurzonego,.. Kurczę, gdybym miała tyle kasy... Tyle chcę, ale nie wiem co rzeczywiście dostanę
PS. już jestem zaczytana . zaległości...
Także postanowiłam sobie, że jak nawet nie kupię, to ściągnę ebooka albo wybiorę się po prostu do biblio
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaunee
Gaduła
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznaaaań
|
Wysłany: Czw 17:10, 28 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ale nie kupuj, pożycz. Ja jeszcze tego nie skończyłam xD Nie mogę po prostu, i tyle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marli
Gaduła
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sanok
|
Wysłany: Czw 19:19, 23 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
hmm .. pożyczyłam od przyjaciółki , kiedy nie miała pod ręką żadnej książki do czytania . i moim zdaniem nie jest rewelacyjna . lekko się czyta i nie jest zła , więc do jednorazowego przeczytania polecam . ale nie chciałabym jej kupować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
andziaa
Gaduła
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 1108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 21:41, 25 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Na mnie też książka nie zrobiła wielkiego wrażenia. Czytało się ją lekko i przyjemnie. Jednak to nie było to, na co liczyłam po przeczytaniu innych książek Meyer.
Trochę żałuję, że ją kupiłam. Spodziewałam się czegoś naprawdę mrocznego. Niestety, zawiodłam się.
Wątek "miłosny" między Bree i Diego też nie był dopracowany.
Moim zdaniem książka wiele by zyskała, gdyby była nieco dłuższa i opisała losy Bree jeszcze jako człowiek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Speechless
Uskrzydlona książkami
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa | Białystok
|
Wysłany: Czw 15:14, 03 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
A mnie książka się spodobała. Żałuję, że Meyer umieściła Bree w "Zaćmieniu" tylko 'na chwilę'. Jakoś ją polubiłam, chociaż nie wiem dlaczego. I chociaż wiedziałam jak skończy się "Drugie życie Bree Tanner" to i tak czytałam to z chęcią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeanne
Mól książkowy
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:54, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
marli napisał: | lekko się czyta i nie jest zła , więc do jednorazowego przeczytania polecam. |
Też tak uważam. Czegoś mi w tej książce brakowało.
"książki muszą być duże, bo w nich mieści się cały świat".
Ona była jakaś za krótka i tak jakby... sztucznie wypełniona. Dużo niepotrzebnych opisów, które można by zamienić na coś dużo ciekawszego. Również wolałabym,aby zaczęła się wcześniej.
Gdyby nie było powiązane ze zmierzchem pewnie nie wiele osób by ją przeczytało.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeanne dnia Nie 17:56, 06 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
q1a1z1w2
Ciekawski umysł
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd ; p
|
Wysłany: Pią 20:22, 11 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
A ja przeczytałam mimo, że było powiązane ze Zmierzchem. Najpiękniejsze było zakończenie, niesamowite. Myślę, że gdyby nie ono to miałabym inne odczucia po zakończeniu książki. Jakoś poruszyły mnie ostatnie linijki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Speechless
Uskrzydlona książkami
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa | Białystok
|
Wysłany: Sob 16:53, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
q1a1z1w2 napisał: | Myślę, że gdyby nie ono to miałabym inne odczucia po zakończeniu książki. Jakoś poruszyły mnie ostatnie linijki. |
Może to głupie, ale jak czytałam już samą końcówkę to łzy mi zaczęły napływać do oczu. Chyba za bardzo się przejęłam xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarownica
Zaglądacz
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:44, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Czytałam.
Jest to takie troszeczkę dłuższe opowiadanie, przeznaczone na jedno południe. Ogólnie można zobaczyć fragment trzeciej części sagi w trochę innym tle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sihhinne
Kochanka książek
Dołączył: 10 Gru 2010
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Somewhere
|
Wysłany: Nie 14:39, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Pierwsza myśl: „O Boże, książka S. Meyer… Zapowiada się dość ciekawie”. Miałam rację. Było ciekawie, w ironicznym tego słowa znaczeniu. Kiedyś lubiłam ,,Zmierzch”, a tym samym autorkę. Lecz to było dawno, dawno temu. Teraz moje uczucia w stosunku do niej są, żeby nie powiedzieć negatywne, obojętne. Napisała bardzo dobrą książkę ,,Intruza”, napisała nudną serię ,,Zmierzch”. ,,Drugie Życie Bree Tanner” jest ściśle powiązane z fabułą ,,Zaćmienia”. Książka powstała z notatek dla aktorki grającej tytułową Bree. Coś z niczego.
Autorka przybliża nam postać Bree Tanner, nowonarodzonego wampira. Dziewczynie ciężko odnaleźć się w nieznanym świecie. Jej zmysły są wyostrzone, ma nadludzkie zdolności, nieograniczoną siłę fizyczną i dręczy ją nieustające pragnienie ludzkiej krwi,. Wcielona do przerażającej armii nowonarodzonych przygotowuje się do decydującej walki. Wynik starcia może być tylko jeden…
Nie lubię wampirów. Nie lubię i już. Są wyjątki (wampiry z ,,Przynieście mi głowę wiedźmy”, ,,Darów Anioła”, ,,Bezdusznej”), ale krwiopijcy Pani Meyer nimi nie są. Tutaj znów musiałam się z nimi stykać. Na szczęście nie byłam skazana na Bell, (pojawiła się tylko raz), Edzia i spółkę. Jak wcześniej wspomniałam wampiry ze ,,Zmierzchu” są strasznie wkurzające, wyidealizowane itp. Są zbyt nierealne by istnieć.
,,Drugie Życie Bree Tanner” to książka (nie mogę jej nazwać powieścią) typowo nastawiona na zysk. Skąd wiem? Jakość odstaje od pozostałych powieści z sagi ,,Zmierzch”; ma (UWAGA!) tylko 195 stron czcionką ogromną, z mega marginesami i wszystkim rozciągniętym, żeby zapełnić miejsce. No i oczywiście nie mogło zabraknąć słów wstępu od autorki, które zajmuje 4 strony. Takie gadanie o niczym.
Bitwę z ,,Zaćmienia” zobaczyłam zupełnie w innym świetle. Bella jest jeszcze bardziej żałosna niż zwykle (patetycznie^^). Jak zawsze jedną rzeczą wartą uwagi wśród wampirów są Volturi, których zawsze będę lubić. Bree jest dziecinna, lecz lubi czytać. Właśnie przez to było mi jej żal, bo stała się wampirem. Miała przekichane.
Nie polecam wam ,,Drugiego Życia Bree Tanner”, chyba że chcecie jakoś zapchać czas, lub zrobić coś, by nie usnąć. Może wam też posłużyć jako dowód, że Pani Meyer lepiej pisała wcześniej, niż teraz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kinia;)
Poczytująca
Dołączył: 28 Maj 2011
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:14, 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Według mnie książka była bardzo fajna. Jakoś nie pochwalam tego, że Stephenie znów zaczepiła o ,,Zmierzch'', ale i tak książka zaskarbiła sobie moje uwielbienie Miała coś takiego wzruszającego w sobie i pomimo, iż wiedziałam jak skończy Bree to i tak byłam wstrząśnięta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
patii2002
Zaglądacz
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 11:08, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
"Drugie Życie Bree Tanner" według mnie jest nudną i przewidiwalną książką. Bohaterka jest "dziwnie" podobna do Belli (nudna, fajtłapowata, uciekająca przed plobremami).
Najbardziej interesującą postacią jest Fred i to tylko dlatego, że praktycznie nic nie mówi.
Szczerze nie polecam powieści.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Breath
Mól książkowy
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:32, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Średnio mi się podobała, ale być może dlatego, że jestem uprzedzona do "Zmierzchu" i wszystkiego, co z nim związane. Postać Bree jest dosyć płytka i zgodzę się z poprzedniczką - Fred był najciekawszą postacią. Jeżeli ktoś nie lubi "Zmierzchu" - nie polecam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nerezza
Ciekawski umysł
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Niemcy
|
Wysłany: Pon 16:02, 26 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Pewnie gdyby nie to, że byłam na wakacjach i nie miałam co czytać, to nigdy bym po to nie sięgnęła. Po co wydawać książkę, skoro wiadomo, jak ona się skończy. W ogóle używam tego właśnie przykładu dla zobrazowania całej serii zmierzchu. Miłość po jednym spotkaniu i to od razu FOREVER. Płytkie i kiepskie, jak pozostałe książki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
InexpensiveBrain
Poczytująca
Dołączył: 27 Mar 2012
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cleveland
|
Wysłany: Pon 13:24, 23 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Hmm... Moim zdaniem to najlepsza ksiazka ze wszystkich tych "Zmierzchowych"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tajemnicza Brunetka
Szalona pisarka
Dołączył: 01 Kwi 2012
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 7:31, 30 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Od początku byłam sceptycznie nastawiona do tej książki, bo zakończenie było powszechnie znane, więc nie istniał moment zaskoczenia. Ale moja przyjaciółka ją kupiła i mi pozyczyła więc przeczytałam. Całość bez polotu, przykro mi to mówić ale ta książka mnie zanudziła... No i taka cena za takie trochę dłuższe opowiadanie to w ogóle porażka jakaś...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
InexpensiveBrain
Poczytująca
Dołączył: 27 Mar 2012
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cleveland
|
Wysłany: Pon 7:37, 30 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Miałam tak samo, to koleżanka kupiła a ja się nudziłam to przeczytałam, ale bardzo mi się podobało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|