Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
5. Czas odwetu

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Paranormal Romance / EFGHI / Inne Anioły
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dula
Mól książkowy



Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:22, 22 Gru 2011    Temat postu: 5. Czas odwetu

5 i ostatni tom przygód Dru, którego premiera miała miejsce 5 listopada w USA, ciekawe kiedy u nas będzie Wink
Very Happy Okładka nawet niezła Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ven_detta
Wyjadacz kartek



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 12:55, 28 Gru 2011    Temat postu:

To ja może dodam opis Wink
Cytat:
Nobody expected Dru Anderson to survive this long. Not Graves. Not Christophe. Not even Dru. She's battled killer zombies, jealous djamphirs, and bloodthirsty suckers straight out of her worst nightmares. But now that Dru has bloomed into a full-fledged svetocha - rare, beautiful, and toxic to all vampires - the worst is yet to come.

Because getting out alive is going to cost more than she's ever imagined. And in the end, is survival really worth the sacrifice?

DRU ANDERSON'S NOT AFRAID OF THE DARK.
BUT SHE SHOULD BE.

Nikt nie spodziewał się, że Dru Anderson przetrwa tak długo. Nie Graves. Nie Christophe. Nawet nie Dru. Walczyła z zabójczymi zombie, zazdrosnymi djamphirami i spragnionymi krwiopijcami prosto z jej najgorszych koszmarów. Ale teraz, kiedy Dru rozkwitła i stała się dojrzałą swietoczą - rzadką, piękną i toksyczną dla wszystkich wampirów - najgorsze miała dopiero nadejść.

Ponieważ przeżycie może kosztować więcej niż sobie kiedykolwiek wyobrażała. A ostatecznie, czy przetrwanie jest naprawdę warte poświęcenia (ofiary?)?

DRU ANDERSON NIE BOI SIĘ CIEMNOŚCI.
A POWINNA.


W sumie niewiele zdradza, ale na pewno nie będzie nudno Wink Bardzo jestem ciekawa Dru jako pełnoetatowej swietoczy! Very Happy

A okładka jakoś średnio mi się podoba - w porównaniu z resztą jest chyba na ostatnim miejscu w moim rankingu (szczególnie za tą twarz w lewym górnym rogu... Confused), ale klimat ma, to najważniejsze Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ven_detta dnia Śro 12:58, 28 Gru 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marysia
Mól książkowy



Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z głupia frant

PostWysłany: Śro 13:27, 28 Gru 2011    Temat postu:

Ale jeszcze nic nie wiadomo o polskiej premierze?

Wyobrażam sobie, że dla wszystkich, którzy znali Dru przez przemianą, to będzie duże zaskoczenie - widocznymi na pierwszy rzut oka zmianami fizycznymi, ale też większej sprawności i resztą tych rzeczy, o których wszyscy jej powtarzali niemal do znudzenia.

ven_detta napisał:
A okładka jakoś średnio mi się podoba - w porównaniu z resztą jest chyba na ostatnim miejscu w moim rankingu (szczególnie za tą twarz w lewym górnym rogu... Confused)


Ten brzydal to chyba Siergiej. Cool Ciekawe, ale dopóki o tym nie napisałaś, nawet go nie zauważyłam (takich brzydali omijam instynktownie...Wink). Okładka rzeczywiście nie za specjalna, ale podoba mi się wraz twarzy Dru, a raczej to, co może zapowiadać - wygląda jakby miała zaraz porozstawiać wszystkich po kątach. Najwyższa pora!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ven_detta
Wyjadacz kartek



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 13:50, 28 Gru 2011    Temat postu:

Nic jeszcze nie słyszałam o polskiej premierze, niestety Sad

Haha, a tego brzydala to prawie przegapiłam, gdybym przypadkiem nie spojrzała w tamtą stronę to też bym nie wiedziała, że tam w ogóle jest Wink Noo... też myślę, że to raczej Siegiej, a to by znaczyło, że... nie umarł? Hm... Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marysia
Mól książkowy



Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z głupia frant

PostWysłany: Śro 14:15, 28 Gru 2011    Temat postu:

No właśnie spawa Siergieja też mnie zastanawia, mam nadzieje, że zostanie wyjaśniona. (Zaznaczę na biało, wrazie gdyby zaplątał się tu ktoś kto jeszcze nie czytał Buntu.) De facto nigdzie nie było napisane, że go zabili. Ostatnia wzmianka brzmi: Graves odwrócił się na pięcie i strzelał raz za razem, gdy Siergiej przebiegł obok. Dru zresztą sama nie jest pewna czy umarł. Ja jestem zdania, że przeżył, bo inaczej to byłoby za proste. ;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ven_detta
Wyjadacz kartek



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 15:37, 28 Gru 2011    Temat postu:

Też mi się wydaje, że sprawa ze Siergiejem nie została jeszcze rozwiązana Razz Dokładnie tak jak mówisz, nigdzie nie było napisane, że ktokolwiek jest w ogóle pewny, że nie żyje. A ja raczej wyznaję zasadę, którą gdzieś zasłyszałam (przeczytałam ^^), że dopóki nie zobaczę ciała, zakładam, że delikwent żyje (chociaż i z tym ciałem różnie bywa...).

Myślę, że jakoś w to wszystko może jeszcze zostać wplątany Christophe - w końcu możliwe, że był na miejscu, Dru słyszała jego głos Wink Ach, dlatego tak bardzo jestem ciekawa tej części Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Śro 16:51, 28 Gru 2011    Temat postu:

Też nie zauważyłam tego "brzydala", dla mnie to był jakiś ciemniejszy cień w rogu. Ale okładka nawet mi się podoba.
Co do wspominanego wyżej bohatera, to nie wiem jak to było, ale kończąc Bunt wyszłam z przekonaniem że on jak najbardziej jest żywy. Myślę że gdyby zginął to było by temu poświęcone więcej uwagi, takie zdarzenie nie może przejść obojętnie, w końcu na tym skupia się większa część akcji w serii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dula
Mól książkowy



Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:38, 07 Kwi 2012    Temat postu:

W zapowiedziach Amberu, premiera Reckoning ma być w czerwcu, o ile nic się nie zmieni Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate1996
Niemowlak książkowy



Dołączył: 09 Kwi 2012
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz

PostWysłany: Czw 18:44, 26 Kwi 2012    Temat postu:

już się nie moge doczekaćSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ven_detta
Wyjadacz kartek



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Sob 12:40, 05 Maj 2012    Temat postu:

dula napisał:
W zapowiedziach Amberu, premiera Reckoning ma być w czerwcu, o ile nic się nie zmieni Wink

Na fb napisali, że planują na wrzesień Sad Można się było tego spodziewać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dula
Mól książkowy



Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:14, 06 Maj 2012    Temat postu:

Dobrze,że chociaż w tym roku, po Amberze to już raczej nic dobrego nie można się spodziewać Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate1996
Niemowlak książkowy



Dołączył: 09 Kwi 2012
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz

PostWysłany: Pon 21:28, 07 Maj 2012    Temat postu:

-,-'''' a ja cały czas liczylam na czerwieec ;( ! ostatni tom i jeszcze każą na niego czekac 4 miesiace -,-' i do tego w tak nie przyjemny miesiac -,-... , mam nadzieje ze nie przesuną go dalej, jak zrobili to z "Porwana w mrok". ohh amber przegina.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@lma
Zaczytana



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 3177
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z opolskiego - Głubczyce

PostWysłany: Śro 20:17, 18 Lip 2012    Temat postu: Czas odwetu



Przed dziewczyną inną niż wszystkie – niebezpieczną, wrażliwą, samotną i zakochaną – ostatnia walka, ostatni wybór, ostatnia ofiara

Nikt się nie spodziewał, że Dru wytrwa tak długo – morderczy trening i nieustanne zagrożenie. Ani Graves. Ani Christophe. Ani sama Dru.
Walczyła z mordercami rodem nie z tego świata. Pokonała potwory ze swoich najgorszych koszmarów. A teraz kiedy jest wyszkolona i śmiertelnie niebezpieczna, nie potrzebuje nawet broni. Ale Prawdziwy Świat pozostał jaki był – przerażający. A najgorsze ma dopiero nadejść...

Desperacka ucieczka może nie ocalić Dru, nawet jeśli jest z nią jej ukochany. Bo teraz zdrada przyjdzie ze strony kogoś, komu ufała najbardziej. Bo teraz przeżyć oznacza zapłacić niewyobrażalną cenę. Czy czyjekolwiek życie – włącznie z jej własnym – jest warte takiego poświęcenia?

W sprzedaży od: 11 września
Stron: 272

ALLELUJA!!! Amber zakończy wydawanie serii!!! To prawie jak cud Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez @lma dnia Śro 20:20, 18 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shetani
Zaczytana



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Atlantis

PostWysłany: Śro 21:12, 18 Lip 2012    Temat postu:

Hah, cud! Very Happy Ale fajnie, cieszę się Very Happy Myślałam, że będę czytać po angielsku, ale w takim razie poczekam na polskie wydanie Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Śro 22:24, 18 Lip 2012    Temat postu:

No jaaa, i zasłonili brzydala tymi napisami.. Confused
W tej chwili nie wyczekuje z niecierpliwością, ale ciesze się że w końcu pojawia się jakaś zapowiedź, znając życie w tym roku tego nie przeczytamy, ale może na przyszły się wyrobią Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dula
Mól książkowy



Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:19, 19 Lip 2012    Temat postu:

Ja się cieszę, że zasłonili tą twarz na okładce Very Happy . Skoro dali już zapowiedź to kto wie może się doczekamy w tym roku:wink: , ale najważniejsze że Amber dokończy tą serię Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Czw 14:38, 19 Lip 2012    Temat postu:

myślę, że książka wyjdzie na czas, kilka dni przed nią ma premierę pakiet 4ech wcześniejszych tomów Smile
gdybym nie miała już dość tej tematyki to kto wie, może nawet bym się skusiła Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ven_detta
Wyjadacz kartek



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Sob 20:33, 21 Lip 2012    Temat postu:

Strasznie jestem ciekawa jak to się wszystko zakończy Very Happy Cieszę się, że Amber nie porzucił tej serii, przeczytam na pewno!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassin'89
Zaczytana



Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachód ;D

PostWysłany: Pon 20:45, 23 Lip 2012    Temat postu:

Ja nadrobię pozostałe tomy, bo utknęłam gdzieś na początku części drugiej XD Ale jak wydana w całości seria - to dobrnę Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Śro 17:46, 24 Paź 2012    Temat postu:

Myślałam, że po przeczytaniu 5 części serii o Dru będę albo bardzo zadowolona, albo wręcz przeciwnie, a tu co? No właśnie, jedno wielkie "CO?!" Koniec serii miał dać nam rozwiązanie akcji i odpowiedzi na wiele dręczących pytań, w końcu po każdej końcówce tego właśnie oczekujemy. Niestety, pod tym względem nie czuję się dostatecznie usatysfakcjonowana w związku z "Czasem odwetu", choć może... no cóż, zawsze mogło być gorzej Cool

Ostatnią przygodę z Dru zaczynamy od stałego elementu tej serii, czyli ucieczki głównej bohaterki, która generalnie jak zawsze kończy się klapą, ale wszystko co złe w końcu wychodzi na dobre, bo ten moment zazwyczaj prowadzi do najlepszej części książki, czyli do pojawienia się Christopha Very HappyRazzVery Happy W tym momencie moja twarz generalnie zamienia się w jeden wielki uśmiech, który w przypadku tej części towarzyszył mi naprawdę długo, bo... Christopha jest dużo! Very Happy Więcej niż w pozostałych częściach, choć dla mnie i tak niewystarczająco. Dla mnie jego odpowiednia ilość to cały czas Very Happy Bo ja po prostu uwielbiam tego bohatera, na samo wspomnienie jego imienia chodzę rozanielona i nie mogę przestać się szczerzyć sama do siebie. Ta książka ogłupia, to jest pewne Very Happy

Jak nie trudno się było domyślić, Siergiej żyje i stanowi dla naszej swietoczy poważne zagrożenie, wypicie krwi Dru może zapewnić mu zdolność chodzenia w świetle słońca, co jest nie lada gratką dla każdego wampira, dlatego też na każdym kroku na Dru czekają kolejne niebezpieczeństwa, pojawiają się nie wiadomo skąd i dlaczego w najmniej spodziewanym momencie. Akcji w tej części jest naprawdę dużo, dodatkowo jest ona urozmaicona magią, ponieważ z Siergiejem sprzymierzyła się pewna nacja władających czarami istot. Przyznaję, że choć nie raz irytowałam się nie miłosiernie ( z powodu Dru, a jak inaczej? Wink), to nie nudziłam się ani przez chwilę, wciąż ciekawa kolejnych zdarzeń.
Oprócz tego ciekawym wątkiem był zdrajca, który, jak sugeruje opis, pojawia się w życiu Dru, cicho i niezauważenie, a jednak... Wink

Co do wad tejże historii, chyba będę się powtarzać, ale trzęsie mnie za każdym razem przy czytaniu więc nie mogę o tym zapomnieć przy recenzji.
Dru.
Dzięki Christophowi stał się niemalże cud, tak mnie ten głupek pochłonął, że jej zachowanie, można powiedzieć, nawet przestało mi przeszkadzać, zaczęłam sądzić, że się przyzwyczaiłam. Tak było przez dość dużą część książki, ale niestety w końcu to minęło, i choć Dru nie bolą już włosy, to jest taka sama, tak samo niepotrafiąca sklecić prostego zdania, oburzająca zachowaniem, denerwująca swoimi wyborami i niemożliwie męczącym tokiem myslenie (!!!), "stara, dobra Dru" nie zniknęła. I choć dzięki umiejętnościom swietoczy w pewien sposób nabrała nieco pewności siebie, to dalej uważam ją za totalnie głupią i niedojrzałą idiotkę!!! Aghhhh, szczególnie po tej części! Mad

Cytat:
No bo jak ona mogła!?Mad "Wiesz co koleś, jesteś dla mnie za stary, i w ogóle jakiś dziwny, przerażasz mnie, ciesze się że zawsze mnie ratujesz, ale hej, byłeś z moja matką, to chyba trochę zbyt dziwne jak dla mnie. Wiesz co, dziękuję że się dla mnie za każdym razem poświęcasz, doceniam to, to że chciałeś oddać dla mnie życie, taak, jestem pod wrażeniem, ale nie licz na nic, ja nie jestem gotowa, na nic, z nikim. Czy masz szansę? Nie wiem. Możesz z tym jakoś żyć? Tak? No to super, to ja lecę, pa." To nie są dokładnie jej słowa, ale tak to mniej więcej odebrałam, przecież to było okrutne!!! Mad Biedy Chris zrobiłby dla niej wszystko, a dostaje tylko kopniaki Sad To jej zachowanie "możesz mieć nadzieję jak chcesz, ale szczerze wątpię" było totalnie nieczułe, bezlitosne i w ogóle.. Nienawidzę za to Dru i nienawidzę przez to Gravesa, choć chłopak niczym mi nie zawinił, ale jednak jest TYM powodem... No bo jak można było tak wstrętnie potraktować Christopha? Sad Głupia Dru zupełnie na niego nie zasługuje. Już chyba cieszyłabym się bardziej gdyby on umarł przy tej transfuzji, przynajmniej oddałby życie dla swoje miłości, a nie tak będzie teraz przez wieczność poniewierany, jak zawsze Sad, jak przez Dru, i jak przez jej matkę, to jest totalnie niesprawiedliwe Evil or Very Mad Serce mi się krajało, gdy Chris był uwięziony przez Siergieja Crying or Very sad , gdy przykuli go do ściany Crying or Very sad , wciąż czekałam: Dru, no pokaż jakieś uczucia! Ty się w ogóle choć trochę nim przejmujesz?! Gdyby to był Graves to już byś tam umierała z rozpaczy, a Chris - "przecież on sobie poradzi". Masakra jakaś. Jak ja tą dziewczynę znienawidziłam po końcówce! Evil or Very Mad

Zbulwersowałam się aż!

Co do pozostałych postaci:
Cytat:
Co do Gravesa raczej... Nie mogłam patrzyć jak oni się totalnie z Dru nie rozumieją. No i jak niby ma wyglądać ten ich związek? Przecież to będzie żenada roku Rolling Eyes Gdy w końcu facet z siebie wydusił (nie wiem jakim cudem ) "Kocham cię Dru!" to babka "Czy on naprawdę to powiedział? Naprawdę to powiedział?" No ja nie mogę... Rolling Eyes Gościu wykrzyczał to kilka razu, a ona "czy on naprawdę to powiedział?" Rolling Eyes Rolling Eyes Rolling Eyes Taaa, ja też myślę że coś mu wtedy padło na mózg... No ale naprawdę... Dru praktycznie przez całą książkę wydaje się że on jej nienawidzi, że się nią brzydzi, nawet gdy poczuła jego myśli i uczucia, dalej tak wszystko opacznie interpretowała, przecież to było kompletnie bez sensu. Przecież ona z a nic w świecie nie da sobie rady z kimś takim jak Graves, ona za każdym razem z nim pakuje się w jakieś kłopoty, z których musi ją wyciągać Chris... Już widzę to 40 letnie małżeństwo, w którym żadne nie potrafi obrać ziemniaka, a zamiast tego oboje mają pociachane ręce.... ehhh Rolling Eyes
Po prostu szkoda gadać...
Ale wiadomo, jestem stronnicza, więc trochę przesadzam WinkVery Happy


Wykończyły mnie emocjonalnie te spoliery, jak i cała książka, którą odbieram baaardzo emocjonalnie, w innym wypadku nie mogłabym czytać takiego gniota, gdyby nie Chris nic by mnie przy niej nie trzymało. Znaczy przesadzam, nie jest tak źle, po prostu denerwuje mnie autorka swoim okropnym stylem (!) i co niektórymi pomysłami, ale co zrobić. Czytać! To jak najbardziej polecam Very Happy Jestem bardzo ciekawa waszych spostrzeżeń, bo jak widać ja nie mam żadnych sensownych, jako że wszystko przyćmiło mi tylko jedno Very Happy Razz Very Happy
Chyba już dorobiłam się permanentnego banana Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Agnnes dnia Czw 13:55, 25 Paź 2012, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ven_detta
Wyjadacz kartek



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pią 12:50, 26 Paź 2012    Temat postu:

Haha, Agnnes najistotniejsza informacja, która zapadła mi w pamięć po przeczytaniu Twojej recenzji: dużo Chirstophe'a Very HappyVery Happy Strasznie się cieszę, bo bardzo mi go zawsze brakowało. Dlatego też w 100% rozumiem banana na Twojej twarzy Very Happy
No, Dru to Dru, w tej kwestii nie spodziewam się niczego nowego :/ I dlatego też niestety już podejrzewam, że wiem jak się skończą niektóre sprawy Razz
Ech, niestety w najbliższym czasie nie będę miała okazji przeczytać tej części Sad Ale cieszę się, że są emocje Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Pią 13:22, 26 Paź 2012    Temat postu:

I tak będę czekać Very Happy
ven_detta napisał:

No, Dru to Dru, w tej kwestii nie spodziewam się niczego nowego :/ I dlatego też niestety już podejrzewam, że wiem jak się skończą niektóre sprawy Razz

A ja ci powiem, że jednak nieco się zdziwiłam przy końcu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
noxo
Zaglądacz



Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:58, 29 Paź 2012    Temat postu:

Mnie koniec bardzo rozczarował .... liczyłam na coś więcej
Nienawidzę Dru za to jak potraktowała Chrisa , bo on zasługuje na coś więcej,widać jak ją kocha a ta idiotka sama nie wie czego chce .

Rozczarowałam się , wczoraj skończyłam czytać (w jeden dzień przeczytałam XD) i nadal żyje tą książką : ( .
Marzę o tym żeby wyszła następna część i żeby się wszystko ułożyło :/ .
Po prostu zdołowało mnie to wszystko xD Sad


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez noxo dnia Pon 10:51, 29 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shetani
Zaczytana



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Atlantis

PostWysłany: Wto 20:15, 30 Paź 2012    Temat postu:

Całe życie w biegu – wieczne uciekanie, planowanie i kombinowanie. Strach i niepewność na każdym kroku, niewiedza, komu można zaufać. Nikt nie potrafi pociągnąć w takiej sytuacji za długo. No bo jak długo można polegać tylko na sobie samym? Tylko i wyłącznie do pewnego czasu, do czasu, gdy uświadomimy sobie, że miło by było mieć kogoś zaufanego blisko siebie.

Dru Anderson rozkwitła i jest swietoczą. To sprawia, że król wampirów stale na nią poluje. Nikt nie spodziewał się, że Dru przetrwa aż tyle i tak długo. Nawet ona sama. Jednak udało jej się. Jest śmiertelnie niebezpieczną swietoczą, jednak wszystko, co najgorsze, dopiero nadejdzie.
Nie można uciekać bez końca i Dru doskonale o tym wie. Wie, że czeka ją ostateczne starcie. Jednak nie spodziewa się, ze zostanie zdradzona przez kogoś, komu ufała bezgranicznie. Przez kogoś, kto jest dla niej bardzo ważny. Czy życie bliskich jej osób, a nawet jej własne, będzie warte całkowitego poświęcenia dla sprawy?

„Czas odwetu” to piąta i ostatnia część cyklu „Inne anioły”. Już od pierwszej części tej serii polubiłam ją. Miała w sobie coś takiego, czego nie spotkałam w innych książkach. Co takiego? Nie jestem Wam w stanie wytłumaczyć. Po prostu miała to „coś”, co mnie wciągnęło. Dlatego cieszę się, że dane mi było przeczytać cykl do końca, chociaż z drugiej strony żałuję, że to już koniec mojej przygody z Dru Anderson.

Całość: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tombraiderka009
Zaczytana



Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: WILDWOOD

PostWysłany: Nie 22:27, 26 Lip 2015    Temat postu:

Pierwsza reakcja po skończeniu książki: Łoł.
Druga: Co się dalej dzieje.?

Rany.. ta książka była prześwietna. W ogóle cała ta seria jest tak cudowna, tak śmieszna i niesamowicie wciągająco ciekawa, a bohaterzy tak sympatyczni i zajebiści, że normalnie płakać mi się chce, jak uświadamiam sobie, że to już koniec i nigdy się nie dowiem co dalej.

"Czas odwetu" - no, Dru w końcu staje w ostatecznej walce przeciwko Siergiejowi. Ale przedtem ciągłe ucieczki, walki, kłótnie, problemy oraz zaskakujące momenty między bohaterką a Gravesem i Christophem - chłopakami tak fajnymi, że kocham ich obu, ale jednak wolę Gravesa. Nie zapominając o zabawnym Ashu, który jest kolejnym moim ulubieńcem. Właściwie to wszystkich wielbię z tej serii.
Tak wiem, roztkliwiam się zbytnio, no ale, kurczę, seria "Inne Anioły" jest naprawdę wspaniała; nie mam pojęcia co mnie tak zauroczyło.. Albo właściwie mam. Podoba mi się w tej serii to, że tam nie ma czasu na te długie i monotonne wyjaśnienia różnych rzeczy czytelnikowi w przemyśleniach bohaterki. Wszystko jest opisane w taki sposób, że jeśli się nie skapniesz o co chodzi w danym momencie, to twój kłopot; trzeba wczuć się w sytuację i jakoś zrozumieć ją. Zauroczyli mnie bohaterzy - ich normalne podejście do życia, ich głupkowate kłótnie, żarciki oraz lojalność do przyjaciół. Właściwie to w większości chłopaki (bo Dru ma tylko jedną koleżankę), ale wiadomo chyba (przynajmniej ja to wiem), że jak męskich postaci jest dużo to znak, że będzie zabawnie i na pewno nie nudno.
Wspaniałe również jest to, że bohaterka jest dla mnie naprawdę oryginalna; chodzi mi tu o jej realistyczne reakcje, o jej najzwyklejsze porównania do takich przyziemnych, ludzkich rzeczy. No i jeszcze da się wczuć w powieść, poprzez ponury klimat dziadowskich, zasyfionych hoteli, ciągłego obżerania się tanim żarciem, brudnych, zakrwawionych i spoconych ciał od ciągłych bitew, ucieczek. Ciągłego zmęczenia.


No i ogółem seria jest super, POLECAM każdemu. Jest dużo, dużo akcji w każdej części, zero nudnych momentów, "Inne Anioły" intrygują, wciągają, chwilami rozśmieszają. Właściwie to nie wiem, czemu to jest paranormal romance, skoro nie ma prawie takich romansowych momentów.
Ocena 10/10 i zaczynam poważnie się zastanawiać, czy by nie kupić sobie całej tej serii.

PS. Jeśli ktoś myśli, że drugi i trzeci tom jest zromansiały to niech wie, że w "Zdradzie" i "Zazdrości" nie chodzi wcale o miłosne rozterki bohaterki. Dru taka nie jest, tu chodzi zupełnie inne sprawy. Dobra, to brzmi beznadziejnie, jak jakieś ostrzeżenie dla was. Ale, taka prawda; to nie ma nic wspólnego z serowymi problemami.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tombraiderka009 dnia Nie 22:38, 26 Lip 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Paranormal Romance / EFGHI / Inne Anioły Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island