Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tirindeth
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 4056
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UĆ
|
Wysłany: Sob 11:52, 09 Kwi 2011 Temat postu: 2. Jessica Rules the Dark Side |
|
|
Ponieważ mamy już trochę info, będę na bieżąco dokładała nowe wieści
OPIS POSIADA SPOILERY
Z PB:
Już kilkanaście osób pytało kiedy będzie można dorwać w swoje ręce - kontynuacje porywającej książki Beth Fantaskey. Otóż, niestety nie mamy dobrej wiadomości. Kontynuacja Przyrzeczonych – Jessica Rules the Dark Side – premierę za oceanem ma przewidzianą dopiero na 9 styczeń 2012 roku. Ale na pocieszenie, ujawniamy rąbek tajemnicy zamieszczonej w 2 części ….
Kiedy Jessica Packwood odkryła, że jest przeznaczoną rumuńskiemu wampirowi księżniczką, przeżyła największy szok w całym swoim nastoletnim życiu. Wychodzi na to, że to była ta łatwiejsza część. Teraz, będąc żoną Księcia Lucjusza Vladescu, musi ubiegać się o tron i przekonać społeczność wampirów, że jest odpowiednia na ich królową. Ale Jess nie może w spokoju zamówić nawet przyzwoitego posiłku od zamkowej rumuńskiej służby czy też rozprawić się samodzielnie z przebiegłymi zmarłymi istotami, które z przyjemnością patrzyłyby na jej upadek.
W momencie gdy Lucjusz zostaje oskarżony o zamordowanie wampira imieniem Elder i zamknięty bez potrzebnej mu krwi, Jessica zostaje sama, walcząca o dwa życia.
Zdesperowana, aby oczyścić imię swojego męża i wygrać jego wolność, Jess prosi o pomoc swoją najlepszą przyjaciółkę Mindy Stankowicz i tajemniczego włoskiego kuzyna Lucjusza, Raniera Lovatu. Lecz oboje mają swoje mroczne sekrety. Czy Jess dowie się, komu może zaufać – i jak posiąść moc – zanim straci wszystko, łącznie z wampirem, którego kocha?
Ociekająca romansem, tajemnicza i niebezpieczna, niezmiernie wyczekiwana kontynuacja „Przyrzeczonych” ujawnia, że czasem księżniczka, chcąc dotrwać do „żyli długo i szczęśliwie”, musi na to zapracować – nieraz z zaostrzonym kołkiem w ręku.
PREMIERA USA: styczeń 2012
Fajnie, co?
[Info: [link widoczny dla zalogowanych]
Na stronie autorki za darmo, można przeczytać rozdziały poświęcone ich ślubowi!
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tirindeth dnia Śro 11:42, 13 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Beti-Lisa
Niemowlak książkowy
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:06, 31 Mar 2011 PRZENIESIONY Sob 12:57, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Strasznie długo trzeba będzie na tę drugą część czekać. Ale uzbieram się w cierpliwość bo warto. Pierwsza dosłownie mnie pochłoneła i nie pozwoliła się oderwać. Dzięki Tirin za wiadomość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MUlka
Zaczytana
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DJA
|
Wysłany: Pon 15:38, 11 Kwi 2011 PRZENIESIONY Pon 18:47, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dla chętnych (krotki niestyty) [link widoczny dla zalogowanych] drugiej części
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tirindeth
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 4056
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UĆ
|
Wysłany: Pon 15:44, 11 Kwi 2011 PRZENIESIONY Pon 18:47, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Zastanawiam się PO CO autorka dała 22 rozdziały na swoją stronę - czyżby ludzie mieli poznać treść książki przed publikacją? To bez sensu, nie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tirindeth dnia Śro 11:43, 13 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
MUlka
Zaczytana
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DJA
|
Wysłany: Pon 15:58, 11 Kwi 2011 PRZENIESIONY Pon 18:48, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Moje zrobiłam w pdf-ie bo lepiej się czyta. Te 22 rozdziały to sam ślub i wesele, jak widać po prologu nie będzie tego raczej w książce, wszystko już się będzie działo po ... myślę nad tłumaczeniem tego, ale tyyyle rozdziałów hmm może do grudnia by jakoś poszło
Fajnie, że autorka to napisała i udostępniła, jest to duży bonus dla fanów ... w książce pewnie będą wzmianki, wspomnienia - już są, choćby o bliźnie.
połączyłam dwa posty. tirin
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MUlka dnia Sob 10:10, 16 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tirindeth
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 4056
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UĆ
|
Wysłany: Pon 18:50, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Założyłam osobny temat z tłumaczeniami rozdziałów o ślubie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tirindeth dnia Pon 18:50, 11 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
MUlka
Zaczytana
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DJA
|
Wysłany: Pon 11:17, 02 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Beth zamieściła coś dla fanów - urywek z 4tego rozdziału
Cytat: | "Lucjusz, co się stało dziś rano?" zapytałam cicho.
Nie odpowiedział. Zrobił się ponownie milczący, po tym jak wypił ze mnie, bawił się roztargnienie moją obrączką, kręcąc nią na moim chudym palcu. Trzymał mnie w swoich ramionach, na kanapie w jego biurze.
"Lucjusz?" Podniosłam głowę z jego ramienia, aby popatrzeć w jego twarz: wysokie kości policzkowe i prosty, arystokratyczny nos, silna szczęka , która sprawiała, ze wyglądał na starszego niż był. Podobnie jak większość dziewczyn w liceum Woodrow'a Wilsona, wliczając w to moją najlepszą przyjaciółkę Mindy Stankowicz, byłam jednocześnie zauroczona i onieśmielona jego bardzo dojrzałą urodą. Od powrotu do Rumunii wydawał się jeszcze bardziej jak waleczny książę. "Lucjusz?"
"Tak?" W końcu na mnie spojrzał. "Przepraszam ... zagubiłem się w myślach."
"Co się dzisiaj stało?" powtórzyłam - choć byłam już pewna odpowiedzi, wystarczyło że spojrzałam w jego oczy. Nieszczęście które ujrzałam, było jednoznaczne.
"Werdykt brzmiał, winien" powiedział "Nie było więcej pytań. Żadnych wątpliwości w umysłach Starszych."
Moje serce zamarło. "A ty? Miałeś jakieś wątpliwości?"
"Nie mogę sobie pozwolić na wątpliwości" powiedział "Gdybym miał choćby ich cień, nie mógłbym przeprowadzić wyroku. Moja ręka mogłaby się zawahać przez co spowodowałbym że więzień by bardziej cierpiał. A tego bym nie chciał, nie chcę być nigdy okrutny." skrzywił się "A gdyby Starsi wyczuli wahanie z mojej strony, skrzywdził bym również siebie - nas - poprzez okazanie słabości."
"Więc, na prawdę ...?" Nie mogłam nawet tego wypowiedzieć.
Ale Lucjusz mógł. "Tak , Anastazjo. Unicestwiłem go. Prawo jest jasne. Unicestwienie jest karą za unicestwienie. A za zgładzenie jednego ze starszych, kara musi paść z rąk nikogo innego tylko najwyższego rangą członka klanu." Jego wzrok zrobił się lekko surowy "Poza tym, oboje wiemy, że jestem stworzony do zabijania z jak najmniejszym możliwym bólem. Od dzieciństwa szkolono mnie do sprawnego korzystania z kołka. Egzekucja nie jest obowiązkiem który można zrzucić na służącego, jak pranie."
Opadłam z powrotem na niego, zła na siebie - nadal w pół chora na myśl, czego mogłam stać się świadkiem, gdybym tylko nie uciekła z procesu. "Tak mi przykro, Lucjuszu." przeprosiłam ponownie "Nie powinnam była cie opuszczać ..."
"Proszę, nie bądź dla siebie taka surowa." nalegał "Byłaś wychowywana wśród kociąt i wegan." Wtedy powiedział coś do czego rzadko się przyznawał: "To było trudne nawet dla mnie, wychowanego wśród morderców na diecie z przemocy."
"Ale zrobiłeś to."
"Tak i zrobię to jeszcze raz. A ty nauczysz się stać przy mnie, oswoisz się z tą kulturą, tak jak ja oswoiłam się z twoją." Mój głos obniżył się do szeptu. "A jeśli nie mogę?"
Lucjusz uśmiechnął się. "Kiedyś zadawałam sobie to samo pytanie w obliczu zapiekanki z soczewicy twojej matki 'Co jeśli nie dam dziś rady unieść widelca?' A jednak to zrobiłem, Jessico."
Wytrzeszczyłam oczy. " Nie możesz porównywać dzisiejszej próby do garnka z soczewicą."
Ale Lucjusz uniósł brwi i się roześmiał. "Czy ty to próbowałaś?"
Potem wstał, obserwowałam jak się zmienia - jak to często robił - z małżonka we władcę.
Dlaczego ja tak nie potrafię ... ?
|
jak tu wytrzymać do zimy hehe ... ale Beth obiecuje karmić nas takimi cytatami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blood_
Książniczka
Dołączył: 27 Gru 2010
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk i okolice...
|
Wysłany: Pon 11:32, 02 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Super tłumaczenie, no i oczywiście cytat. Nie wiem jak wytrzymam. To jeszcze tyle czasu. No i zadaję sobie pytania. Kogo unicestwił?, Kogo unicestwił, unicestwiony przez Lucjusza?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MUlka
Zaczytana
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DJA
|
Wysłany: Pon 21:03, 02 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
myślę, że to nieistotne ... ma tylko pokazać zasady "oko za oko" - bo według opisu drugiej części Lucjusz będzie oskarżony o unicestwienie Starszego - więc pewnie to ma tylko pokazać co go za to może czekać i czego mamy się spodziewać ... mam nadzieję, ze jak go już wsadzą do lochów to będzie chociaż pisał do Jessiki - a nie przez całą książkę ona będzie biegać po zamku musi być Lucjusz, musi być duuużo Lucjusza ;P
**********
mini cytat z drugiej części ... mówi Lucjusz Vladescu
Cytat: | I know something of suffering, and I learned a long time ago - both by experiencing violence and by anticipating it - that fear is the worst kind of grave, because it buries one alive. |
Wiem coś o cierpieniu, nauczyłem się tego dawno temu - zarówno doświadczając przemocy jak i wyczekując jej - że strach jest najgorszym rodzajem mogiły, ponieważ grzebie człowieka za życia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MUlka
Zaczytana
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DJA
|
Wysłany: Pon 14:16, 05 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie przeczytałam pierwszą zagraniczną recenzję
Co mnie zaskoczyło, książka jest napisana z 4rech punktów widzenia: Jess, Mindy, Lucjusza i Raniero. Chociaż nie, w sumie mnie Mindy nie zaskoczyła bo ostatni fragment wrzucony przez Beth był właśnie od niej.
Troszkę mnie zastanawia temat Mindy i Raniero , w sumie fajnie bo zwłaszcza Raniero to ciekawa postać, a Lucjusz i Jessica to już w sumie zakończona sprawa - jeśli chodzi o uczucia, ale mimo to będę musiała się przekonać
wspomniany fragment - było sporo pytań po ślubnym dodatku, co też takiego połączyło Mindy i Raniero:
Cytat: | ”Oczywiście, każda kobieta powinna być niezależna finansowo, ale nie ma nic złego w kochaniu faceta który ma kilka dolarów w banku, czy Mercedesa w garażu, jeśli o to chodzi.”
„Tak, całkowicie” powiedziałam, zbyt głośno.
Lekko zawstydzona, zapadłam się w krześle i rozejrzałam czy ktokolwiek w klasie słyszałam jak mówię do siebie, komentując bardzo ciekawy artykuł w Cosmo „Bogaty Mężczyzna, Biedny Mężczyzna – Dlaczego Nie Kochać Faceta z kasą?” Na szczęście każdy był zajęty słuchaniem Dr. Wayne Prentiss, która wędrowała po tyle zaciemnionej klasy, omawiając w kółko nudne slajdy, przedstawiającej włoską sztukę, jak to robiła co tydzień.
Zsunęłam się jeszcze niżej, praktycznie już leżałam na podłodze. Głupie „podstawowe wymagania programowe” w community college*. Myślałam że Fundacja Sztuki Renesansu będzie najprostszym przedmiotem humanistycznym, ale znienawidziłam zajęcia, które okazałaby się być cale o … Włoszech!. O tych wszystkich włoskich obrazach i nagich facetach z marmuru. Zaczęłam myśleć o… Włoszech. A nie chcę o nich myśleć. Nawet o włoskich butach. Nawet już nie jadam spaghetti.
Starałam się odciąć od głosu Dr Prentiss, ale ona ciągle klepała za mną, mówiąc na temat tego jak „Współcześni artyści nadal próbują – oczywiście z niepowodzeniem – naśladować sposób, w jaki Michał Anioł oddał w formie męskiej poczucie wielkości.”
Nastąpił błysk światła , spojrzałam w górę na kolejny slajd nagiego włoskiego faceta. Faceta z perfekcyjnym ciałem. Znałam takie ciało …
Przestań go wspominać !
Zasłoniłam sobie ekran pustym notatnikiem, pod którym chowałam magazyn i zabrałam się za ostatnią stronę artykułu – z którym się totalnie zgadzałam, zwłaszcza po tym jak zobaczyłam moja przyjaciółkę szczęśliwie biorącą ślub na zamku – i spotkałam się twarzą w twarz z reklamą Versace. I cóż za niespodzianka ! Kolejny prawie całkiem nagi Włoch.
Oni byli dosłownie wszędzie, z tą swoją twardą jak skała piersią i umięśnionym brzuchem.
Nie chciałam tego robić, ale wpatrując się w reklamę poczułam się jak zahipnotyzowana i zapadłam w wspomnienia, wróciłam do lata, Rumunii i niesamowitego ślubu, gdzie Jess Packood przemieniła się w „Księżniczke Anastazję Dragomir Vladescu” - oczywiście po przemienieniu się w wampira. Do ślubu w trakcie którego ja też trochę się zmieniłam i to nie na lepsze.
Nadal widziałam jak to wszystko się zaczęło, było to nadal świeże wspomnienie. Nie potrafiłam zapamiętać niczego z książek, więc bombardowałam się na zajęciach w Lebonon Valley, ale z tej rozmowy pamiętałam każde jedno słowo, choć bardzo starałam się je zapomnieć.
„Chcesz się wybrać na spacer Mindy Sue? Zobaczyć ze mną księżyc, tak?”
Kiwam i potrząsam głową jednocześnie, zmieszana, bo nie rozumiem tego zwariowanego sposobu w jaki Raniero Vladescu Lovatu zadaje pytania i jednocześnie mówi ci co robić. Właściwą odpowiedzią jest „tak” czy „nie”? Nie wiem nawet co chcę odpowiedzieć. Czy chcę oglądać księżyc z wysysającym krew, wytatuowanym drużbą który wygląda niewiarygodnie fantastycznie w smokingu, z tymi jego długimi, falującymi włosami związanymi w koński ogon, tak że bez problemu można przyjrzeć się jogo szaro-zielonym oczom...?”
* to coś jak nasze technikum - taki 2letni college
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kada113
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:45, 05 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Fajna scenka Nie czytałam poprzedniej części, ale ta zdecydowanie mi się podoba xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tirindeth
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 4056
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UĆ
|
Wysłany: Śro 19:37, 04 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Na fejsie NK podano info, że nie zamierzają wydawać kontynuacji Przyrzeczonych. Napisałam, dlaczego, bo przecież nie wyjaśnili sprawy. Czekam na odpowiedź.... jestem z deczka wkurzona!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shetani
Zaczytana
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Atlantis
|
Wysłany: Śro 19:41, 04 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
No chyba sobie ktoś jaja robi... -_-
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Shetani dnia Śro 19:43, 04 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
MUlka
Zaczytana
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DJA
|
Wysłany: Śro 19:53, 04 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
teoretycznie wątek można traktować jako zamknięty , ale szkoda kurcze, no szkoda ... nawet jak nie wydadzą to ja pewnie i tak przeczytam, ale wolałabym jednak po polsku ... no nie fajnie smutna informacja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lolik91
Mól książkowy
Dołączył: 08 Sty 2011
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:05, 04 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Chyba sobie totalnie jaja robią za przeproszeniem! Jeden z lepszych młodzieżowych paranormali na rynku, a oni nie chcą go wydawać? No po prosty załamka! A już sobie ostrzyłam pazurki na tą książkę... Teraz nie pozostaje nic innego, jak tylko przeczytać w oryginale:(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tirindeth
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 4056
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UĆ
|
Wysłany: Śro 20:21, 04 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Poczekam na odpowiedź, można śledzić na ich stronie na fb. Ale sa dwie opcje - albo ktos inny wykupił w Polsce prawa do kolejnego tomu, albo coś nie gra na linii autor-wydawca, chociaż to dziwne. Bo może byc też tak, że tną koszta. Ale to jest tak, jakby zarżnęli dojna krowę - wszak Przyrzeczeni na bank sprzedawali się świetnie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shetani
Zaczytana
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Atlantis
|
Wysłany: Śro 20:46, 04 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Jak w ogóle nikt w Polsce nie wyda to czytam po angielsku, nie odpuszczę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tirindeth
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 4056
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UĆ
|
Wysłany: Czw 8:25, 05 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Wydawnictwo Nasza Księgarnia napisał: | Powód jest zawsze ten sam, niestety. Nie wydajemy kolejnych tomów ponieważ nakład pierwszego tomu się nie sprzedał, co pozwala nam przypuszczać, że kolejna część zostałaby nam w magazynie... To przykre również i dla nas ale tak to po prostu jest. Dlatego ogromna prośba do wszystkich naszych Czytelniczek i Czytelników - zachęcajcie znajomych do czytania książek ! |
Napisałam im jeszcze, żeby dali tej książce szanse, bo nie wierze w takie gadanie - tylu osobom się podobali Przyrzeczeni, a tu takie szopki, że niby nie sprzedane? Przecież nigdy nie sprzeda się wszystko w 100%, nie? Czy może ja o czymś nie wiem??
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tirindeth dnia Czw 8:27, 05 Sty 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MUlka
Zaczytana
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DJA
|
Wysłany: Czw 10:12, 05 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Tak myślałam, że słabo się sprzedała, wystarczy spojrzeć na LC ... rynek jest już przesączony tego typu książkami - i bez czytania opinii "Przyrzeczeni" mogą wydawać się książką niewartą zachodu my same podchodziłyśmy z dużą rezerwą (wystarczy popatrzeć na pierwszą stronę tematu) ... Do tego pierwsza część wygląda jak zamknięta historia i można sobie pozwolić na przerwanie.
Nie lubię kiedy wydawnictwa tak robią, teraz ja która zainwestowałam czuję się trochę oszukana :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tirindeth
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 4056
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UĆ
|
Wysłany: Czw 11:49, 05 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
MUlka napisał: |
Nie lubię kiedy wydawnictwa tak robią, teraz ja która zainwestowałam czuję się trochę oszukana :/ |
Mam dokładnie to samo odczucie, bo niestety nie znam angielskiego na tyle biegle, by przeczytać drugi tom w oryginale. Jedyna szansa, że może jakieś forum tematycznie będzie się podejmowało przetłumaczenia tak, jak np tłumaczą Mechanicznego Księcia. Ale szaleństwa się nie spodziewam, więc wyjdzie na to, że po prostu nie przeczytam dalszych części... Ok, nawet jeśli nic się nie wyjaśni, nie zamykam tego wątku - może osoby, które przeczytają po ang podzielą się wrażeniami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lolik91
Mól książkowy
Dołączył: 08 Sty 2011
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:53, 05 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
No w sumie była nawet w wyprzedaży na stronie naszej księgarni, więc może... Ale przecież cała seria AW, czy Królowa lata, też tam są, a jednak wydawnictwo z nich nie rezygnuje... I naprawdę nie wierzę, że akurat ta książka, aż tak źle się sprzedawała. No cóż ja mam nadzieję, że któraś z dziewczyn na chomiku podejmie się tłumaczenia tej serii. A oryginał kupię na pewno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kada113
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:09, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Szkoda, bo pierwsza część była niesamowita. No cóż... może zmienią zdanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ailin
Książniczka
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 22:52, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Nie nie nie... Ja tak bardzo chciałam i dalej chcę przeczytać dalszy ciag...
Ale chyba będzie ktoś to tłumaczył. Albo same to zrobimy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kinga :-)
Poczytująca
Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Górnego Śląska
|
Wysłany: Nie 12:00, 22 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Jakieś wyjście zawsze się znajdzie, chociaż wolałabym ( jak chyba wszyscy) mieć wydany przez naszą księgarnię egzemplarz na półce niż czytać na ekranie komputera ambitny, choć niekoniecznie w 100 % właściwie przetłumaczony przekład jednej z fanek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
love_books<3
Nowicjusz
Dołączył: 19 Lut 2012
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:08, 19 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ja tak samo ale w ogóle nie wiadomo czy ktoś bd tłumaczył:/ Ja bardzo bym chciał zobaczyć jak to wszystko jest po ślubie itd mam nadzieje że zmienią zdanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|