I - Przebudzenie

Vinga

Moja koleżanka chyba dostała pod choinkę jakieś książki tej autorki Very Happy

Może przeczytam Wink

A: to jest horror czy jak? Razz

butterfly

o wiesz, to tak jak by Zmierzch albo Pamiętniki wcisnąć w horror,
ale niby tak. Autorka dosyć mrocznie przedstawia swoje opowieści.

Zuz@

Taka historia o wampirach z miłoscią i zemsta w tle xD

Roberta

Anne Rice no tak xD czytałam 2 jej książki i nie czyta sie tego tak lekko jak zmierzch czy pamiętniki. Tam po prostu mamy do czynienia z bardzo mrocznym wampiryzmem. Generalnie godne polecenia, chodźby dla osób, uważających sie za fanów wampirów, ale to książki z innej półki niż zmierzch. Ja zaczęłam od Rice, przez Zmierzch, Pamiętniki i teraz planuje poczytać jeszcze Rice Smile

Wracając do Pamiętników, jestem w trakcie czytania i podoba mi się bardzo, gdyby tylko Elena była inna :/ Nie dobrze mi sie to czyta jak ona pisze, że jest królową szkoły i nikt jej sie nie oprze... Nie lubie jej, co nie zmienia faktu, że fabuła bardzo ciekawa:)

S.M chyba to czytała Very Happy

nie jest to podobne do zmierzchu, ten schemat wampira jest tylko strasznie podobny.

Mam pytanie, do bardziej obeznanych, czy Elena taka będzie do końca? Czy się zmieni?

butterfly

będzie miałam małą metamorfozę Wink

Roberta

jeszcze w 1 czy już 2 części? Very Happy

butterfly

znaczy na koniec 1 części juz jest troche inna.

a reszte sama sie przekonasz ;D

Zuz@

ja sknczylam w połowie 2 i nadal była irytujaca pusta laska xD Przynajmniej w moim mniemaniu ,dlatego tej czesci nie skonczylkam..jeszcze xD

Martycja

Elena nigdy nie byla dla mnie pusta Smile

gdybym byla osoba z jej otoczenia, to bym ja za taka uwazala, a ze ksiazka jest z pierwszej osoby to dokladnie wiadomo dlaczego jest taka a nie inna. No i jej nastawienie (wewnetrzna metamorfoza) nastepuje stopniowa kiedy naprawde zakochuje sie w Stefano Wink

butterfly

i tu się zgadzam.
ja ją tam lubię.
trochę mnie denerwowało jej nastawienie na początku, ale potem mi się spodobało Wink

Zuz@

Moze jestem zle do niej nastwaiona ,bo na poczatku mnie strasznie wkurzała...kojarzyła mi sie z taka pusta lalką..potem moze rzeczywiscie odrobine sie zmienia ,ale i tak irytuje mnie strasznie..

Roberta

ja mam podobnie Zuz@ nie wiem czemu, nie mogę się do niej przekonać. Jakoś jej styl bycia mi nie odpowiada, nie pasuje mi ona do tej historii:P No ale postaram się w niej poszukac pozytywów, bo książka super!

madziula

wczoraj skończyłam...no i głupszym momencie się skończyć nie mogło :/ w ogóle ta ich miłość była jakaś taka... niepełna. I ona zbyt szybko się zdecydowała na bycie wampirem...

Jak się nazywa 2. część?

Zuz@

'walka'

madziula

juz się dowiedziałam Very Happy

:d a ma ktoś ebooka?

butterfly

no właśnie ja tez bym chciała i nie mogę znaleźć xD

może Zuu nam zrobi e booka Wink

. ma książkę Very Happy

Zuz@

której nie skonczyłam czytac ,nawet nie wiem gdzie utknełam ,i szybko sie za nia nie wezmę Wink

Magal

Przeczytałam pierwszą część (dzięki Madziuli za co dziękuj) i nie mogę się oprzeć wrażeniu, że jest tragicznie straszna znaczy się tandetna...
Postawa główniej bohaterki mi się w ogolę nie podoba...
A imię Stefano napawa mnie śmiechem( możliwe że to wynik nazywania mnie w domu Stefan)...
Ale jak dla mnie książka jest płytka!

madziula

no trochę płytka jest. Ta cała miłość Stefano i Eleny taka się wydaje... niepełna. I ona cos się za szybko na zmienienie zdecydowała... w ogóle książka zbyt krótka

Magal

za krótka za płytka...
Fakt ta ich "miłość" jest trochę naciogana... To tak jak by dówjka obcych ludzi się spotka i...
-Kocham Cie
-Ja Ciebie też
-To fajnie, będziemy razem?
-Spoko, w sumie to nie mam nic innego do roboty...

butterfly

mam nadzieje że Martycja tego nie przeczyta bo jej serce pęknie...
a jak pęknie... to ja posklejam o mi się podoba Wink

madziula

hehe, to ja ci pomogę, bo biednej Martycji będzie mi szkoda Razz

ale mi się to przyjemnie czytało, pewnie gdybym wcześniej Zmierzchu nie czytała to by mi się podobało bardziej xD i ciągle mam ochotę na następne części Smile

Magal

Mam się czuć winna?
Znajdą się na pewno jakieś pozytywy... nawet kilka....
Podobał mi się nauczyciel, który zginął ^^

butterfly

a ja go właśnie nie lubię .... i Caroline.

ja czytałam PW przed Zmierzchem
i potem stwierdziłam że akcja lepsza w PW a w Zmierzchu te uczucia całe.

madziula

a mi się bardziej podobała akcja w Zmierzchu, bo podejrzewałam, że Damon to ta wrona

może wygłoszę tu herezje, ale bardziej niż Stefano lubię Damona xD nie mam pojęcia czemu