Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
1. Zagubiony Heros

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Fantasy, thrillery, przygodowe / Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy & Olimpijscy Herosi / Olimpijscy Herosi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ven_detta
Wyjadacz kartek



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 20:27, 25 Maj 2011    Temat postu: 1. Zagubiony Heros



Powitajcie nowych bohaterów i starych znajomych z Obozu Herosów w pierwszym tomie nowej serii „Olimpijscy Herosi”. Jej autor, twórca wielu bestsellerów Rick Riordan, naładował tę książkę niespodziewanymi zwrotami akcji, zagadkami i humorem, tworząc wielką opowieść o niesamowitych przygodach. Kiedy ją przeczytacie, będziecie niecierpliwie wyczekiwać następnego tomu.

JASON MA PROBLEM. Kiedy budzi się w autobusie pełnym nastolatków jadących na szkolną wycieczkę, nie pamięta niczego. Wszystko wskazuje na to, że ma dziewczynę, Piper, i najlepszego przyjaciela, Leona. Są uczniami Szkoły Dziczy, szkoły z internatem dla „złych dzieciaków”. Co Jason zrobił, że skończył w takiej szkole? I gdzie właściwie jest? Jason nie wie nawet, kim jest. Wie tylko, że to wszystko wygląda bardzo źle.

Wydawnictwo: Galeria Książki
W sprzedaży od: 29.06.2011
Cena: 36,90zł


Aaach, sequel do Percy'ego! Czekałam na to od dawna Very Happy


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez ven_detta dnia Śro 16:01, 07 Wrz 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
booki
Angel of books



Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 1920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wyobraźni...

PostWysłany: Czw 6:17, 26 Maj 2011    Temat postu:

Muszę przeczytać ! Muszę przeczytać ! Muszę przeczytać ! Muszę przeczytać ! No dobra spokojnie Very Happy Ale ja ją muszę przeczytać ! nie mogę się doczekać Smile Uwielbiam Percego i Czerwoną Piramidę, a na tę serię czekam z niecierpliwością Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez booki dnia Pią 15:38, 03 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kada113
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:47, 08 Lip 2011    Temat postu:

Pamiętacie serię "Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy"? Pamiętacie Obóz Herosów? Nie? To najwyższy czas odświeżyć sobie pamięć, gdyż Rick Riordan postanowił odkurzyć stare graty i po raz kolejny wprowadzić nas do świata, w którym Bogowie Olimpijscy istnieją i mają się świetnie. Lub niekoniecznie. Jest on nam znany z serii przygód o Percy'm Jacksonie, młodym półbogu, synu Posejdona. Ale czy jesteście w stu procentach pewni, że znacie ten magiczny świat?

Trójkę młodych bohaterów poznajemy podczas wycieczki do Wielkiego Kanionu. Nagle Jason budzi się w autobusie i dochodzi do wniosku, że nic nie pamięta. Okazuje się, że ma dziewczynę, Piper, która ma skłonności kleptomańskie, a jego najlepszy kumpel, Leo, sześć razy uciekł z rodziny zastępczej. Wszyscy trafili za swoje przewinienia do Szkoły Dziczy, a ich opiekunem jest trener Hedge.

Jak to u Ricka Riordana bywa, już w pierwszym rozdziale bohaterowie natykają się na przeszkody. Młodzi herosi nie mają chwili odpoczynku, a akcja pędzi jak szalona: nowa Wielka Przepowiednia, wyprawa mająca ocalić porwaną boginię i straszna, budząca się siła, która już raz prawie powaliła Olimp. Silniejsza od tytanów. To wszystko nie wróży nic dobrego.

W tej powieści nie ma jednego głównego bohatera, wokół którego toczyłaby się akcja. Książka opowiada o przygodach trójki półbogów. Każde jest na swój sposób wyjątkowe i będzie miało udział w Wielkiej Przepowiedni, którą niektórzy poznali czytając "Ostatniego Olimpijczyka". Narracja trzecioosobowa, co było dla mnie wielkim zaskoczeniem. Każdemu z trójki bohaterów poświęcono tyle samo uwagi: pierwsze dwa rozdziały skupiały się na Jasonie, kolejne na Piper, a następne na Leo i w kółko. To pozwala lepiej poznać i zrozumieć nastolatków, ich lęki, pragnienia, obawy. Dzięki takiemu zorganizowaniu możemy wczuć się w klimat powieści, a nie tylko skakać z "kwiatka na kwiatek", czyli od herosa do herosa.

Książka zawiera dużą dawkę dobrego humoru. Jest to jednak pierwsza książka tego autora, gdzie uśmiech nie pojawia się na twarzy kiedy czytamy spis treści. Ba!, jego tu nawet nie ma. Rozdziały są ponumerowane, a zamiast tytułu widnieje imię bohatera, który "wiedzie prym" w danym momencie. Dodatkowo bardzo spodobało mi się spisanie wszystkich bogów, którzy występują w tej powieści i ich krótka charakterystyka oraz rzymska forma (która okaże się całkiem przydatna).

W serii "Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy" pojawiły się luki, które teraz zostały starannie wypełnione. O rzymskich formach bogów zostało tylko napomniane, zaś teraz ten wątek się rozwija. Uważam, że autor w tej serii pokazał, że nie tylko dzieci Wielkiej Trójki są potężne. Ujawnił jakie możliwości wiąże ze sobą bycie dzieckiem takich bogów jak Hefajstos czy Afrodyta. Jeśli myślicie, że ta dama nie robi nic, tylko przegląda się w lustrze, to bardzo się mylicie.

Bohaterowie tej serii są starsi niż w innych książkach pana Riordana, to też autor dodał tu stosowne wątki i przemyślenia. Nie brakuje tu rozważań nad uczuciami, ale nie są one aż tak bardzo rozległe, żeby się w nich zaczytywać, bo nie pozwala na to akcja. Herosi jednak mają typowe problemy nastolatków jak "To w końcu jesteśmy parą, czy nie?", " To się działo naprawdę, czy tylko mi się przyśniło?", albo "Chyba się z nią umówię". Pisarz świetnie zna mózgi małolatów, bo jest to opisane trafnie i tak młodzieżowo...

Muszę przyznać, że sceny walk i akcji są wręcz genialne. Nie mogłam się oderwać od książki i jak to przy powieściach tego autora bywa, 500 stron przeczytałam w dwa dni. Dosłownie się rzuciłam na tę książkę, kiedy już do mnie przyszła. pragnę zauważyć, że styl autora znacznie się poprawił od pierwszego tomu Percy'ego, co zapewne zauważą jego fani, ale wciąż nie uległ zmianie sposób w jaki snuje opowieść.

Na okładce przedstawiony został "środek lokomocji" wykorzystany przez naszych bohaterów wraz z pasażerami. Bardzo podoba mi się okładka i uważam, że wprost hipnotyzuje. Pragnę również zauważyć, że rysunek jest bardzo szczegółowy i zgodny z treścią, co jest dużym plusem.

Myślę, że nie trzeba znać przygód syna Posejdona, by przeczytać tę, ale nie polecam zacząć od tej, gdy macie w planach tą drugą, bo ta książka zdradza niektóre szczegóły z poprzedniego cyklu. Powieść zaskakuje i utrzymuje w niepewności, a zakończenie jest nieprzewidywalne do samego końca. A ci, którzy twierdzą, że wiedzą wszystko mogą się spodziewać, że nowa seria zaskoczy was nie raz.

Ps. Czyżbym pierwsza dodała recenzję?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kada113 dnia Pią 21:49, 08 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
evalia
Gaduła



Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 1166
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Sob 21:15, 09 Lip 2011    Temat postu:

Świetna recenzja Smile. Na szczęście książkę mam już zakupioną od paru dni i dziś albo jutro zaczynam czytać. Kiedy ją kartkowałam troche hmm zasmuciła mnie narracja trzecioosobowa. Uwielbiam serię o Percym oraz "Czerwoną piramidę" dlatego mam nadzieję, że się i tutaj nie zawiodę. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
calliope95
Nowicjusz



Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:13, 13 Lip 2011    Temat postu:

Właśnie zaczynam Zagubionego Herosa!! Smile Super książka polecam, zresztą każdy miłośnik Percy'ego Jacksona musi sięgnąć po Zagubionego Herosa Ricka Riordana Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ven_detta
Wyjadacz kartek



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Sob 16:13, 16 Lip 2011    Temat postu:

I ja, i ja! Very Happy W końcu przeczytałam Very Happy

„Zagubiony heros” otwiera nową serię Ricka Riordana o Olimpijskich Herosach, osadzoną w tym samym świecie, co swoja poprzedniczka – Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy. Na miesiąc po wielkiej wojnie z Kronosem, Olimp zamilkł. Bogowie nie dają żadnych znaków życia, a w Obozie Herosów zaczynają się dziać niepokojące rzeczy. Tym razem poznajemy historię trójki nowych bohaterów – Jasona, Piper i Leona, którzy całkiem nieświadomi swojego prawdziwego pochodzenia, udają się na niefortunną wycieczkę ze Szkołą Dziczy – specjalnym ośrodkiem dla trudnej młodzieży. To tam przypadkiem odnajduje ich Annabeth, która wyruszyła na misję… odnalezienia Percy’ego, który zaginął i nikt ne wie, gdzie się podziewa. Po powrocie do obozu okazuje się, że wojna z tytanami mogła nie być najgorszą rzeczą, jaka ich spotkała. Przyszedł czas na jej jeszcze straszliwsze następstwa – powstał nowy wróg, być może jeszcze potężniejszy od poprzedniego – a młodzi herosi będą tymi, którym przyjdzie się ze wszystkim zmierzyć.

Muszę przyznać, że cudownie było powrócić do tak dobrze znanego mi świata i znów spotkać się z genialnymi bohaterami. Very Happy Trochę się obawiałam jak to będzie – czy autor całkowicie poświęci się nowym postaciom? Czy znajdzie się miejsce dla starej ekipy, którą tak pokochałam? Na szczęście, okazuje się, że Percy i spółka odegrali tak znaczącą rolę w poprzedniej serii, że nie sposób ich pominąć i w tej. Smile Chociaż wiadomo, że przy systemie wysyłania herosów na misje nie mieli za wiele do powiedzenia, ale i tak nie narzekam. Razz

Tym razem na misję wyruszają Jason, Piper i Leon, i to oni na przemian z opowiadają nam swoją historię. Ten sam zabieg autor zaprezentował nam już w „Czerwonej Piamidzie” i uważam go za jak najbardziej udany, ponieważ i tu, i tam, bohaterowie są od siebie diametralnie różni, a jednocześnie nawzajem się uzupełniają, więc taka narracja tylko urozmaica całą historię. Poza tym, dzięki tej „zmianie warty” w „Zagubionym herosie” mamy okazję zapoznać się bliżej z innymi grupami obozowiczów, którym nie zostało poświęcone wiele miejsca w serii o Percym. Podobało mi się także, że tym razem mamy do czynienia z dojrzalszymi bohaterami – nie tak jak na początku „Złodzieja pioruna dwunastolatkami, ale w wieku podobnym do tego, jaki mieli na koniec serii.

Oczywiście, pan Riordan nie zdecydowałby się na napisanie sequelu, gdyby nie miał w zanadrzu jakiegoś naprawdę dobrego pomysłu. Co jeszcze ciekawego można wyciągnąć od greckich bogów? W sumie prawie wszystko zostało już powiedziane wcześniej. Więc dlaczego by nie wspomnieć o ich rzymskich odpowiednikach? I tym sposobem dowiedzieliśmy się o śmiałej, ale bardzo chwytliwej teorii o powiązaniach greckich i rzymskich bogów, które może mieć większy wpływ na całą historię niż nam się wydaje z początku. Stanowi również niespodziewane uzupełnienie poprzedniej serii, odkrywając przed nami rzeczy, na które nigdy byśmy nie wpadli (przynajmniej ja Razz).

Cytat:
SPOILER Tak bardzo, bardzo, bardzo przypadł mi do gustu pomysł z konkurencyjnym obozem rzymskich herosów po drugiej stronie Stanów <3 Haha, walka wybrzeży na kompletnie nowym poziomie Very Happy W sumie, emocjonowałam się tym nawet bardziej niż samą wyprawą trio i Wielką Przepowiednią! No bo, jakby nie patrzeć, tamte rzeczy już znam, a tu autorowi udało się mnie zaskoczyć! Ukrywać taką bombę przez całą serię o Percym?! To jest coś Very Happy Przez to tylko jeszcze bardziej jestem ciekawa jak wygląda obóz u Rzymian i jak tam się trzyma Glonomóżdżek Wink Bo znając Percy'ego na pewno się w coś wpakował, a tak straszni chciałabym już poczytać o jego przygodach!


Rick Riordan „Zagubionym herosem” z rozmachem rozpoczął swoją nową serię o bogach i herosach. Ci, którzy czytali już inne serie autora mogą być pewni, że i tym razem nie zabraknie szybkiej akcji, całej masy zapierających dech w piersiach przygód i humoru, a także świetnie skonstruowanych postaci. Nie zabraknie także tajemnic i zagadek do rozwiązania, a muszę powiedzieć, że zanik pamięci Jasona jest jedynie wierzchołkiem góry lodowej. Wink Jak zwykle występują nawiązania do kolejnych mitów – nic się nie dzieje bez przyczyny, wszystko poparte jest odpowiednią opowieścią, dlatego tym bardziej podziwiam pracę autora. Jedyne do czego muszę się przyzwyczaić, to oczywiście, nowi bohaterowie, bo nie zdążyłam się do nich jeszcze tak przywiązać, jak do poprzednich, ale wiadomo – kwestia czasu. Wink „Zagubionego herosa” pochłania się z prędkością światła i naprawdę żałuję, że nie mam już pod ręką drugiej części, zwłaszcza, że z opisu wnioskuję, że znajdę tam to, na co tak bardzo czekam! Very Happy

Cytat:
SPOILER Percyyy! Very Happy


----------
I tak się zastanawiam - może by przenieść ten temat do subforum o serii o Percym Jacksonie i połączyć, tak jak to jest z Darami Anioła i Diabelskimi Maszynami? Wink Bo w sumie obydwie serie się łączą i warto by mieć je obie pod ręką Razz Ale to tylko propozycja Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ven_detta dnia Sob 16:14, 16 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ksanpa
Zaglądacz



Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Wto 19:36, 26 Lip 2011    Temat postu:

O tak, tak, tak, tak, tak!!
Ile ja na to czekałam!
Biegnę do kulturomaniaka i zaczynam czytać ! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martyna.
Książniczka



Dołączył: 15 Paź 2010
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: POZnan*

PostWysłany: Śro 7:54, 17 Sie 2011    Temat postu:

O matko! Ja po prostu kocham te książkę. Myślałam, że ta kontynuacja nie będzie dorastała Percy'emu do pięt. A tu proszę! Miłe zaskoczenie. A zakończenie sprawia, że odliczam bardzo, bardzo niecierpliwie dni do premiery drugiego tomu. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 7:31, 18 Sie 2011    Temat postu:

Mogłoby sie wydawać, że po fantastycznej serii ''Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy'' kolejna saga o herosach nie będzie już tak ciekawa nic bardziej mylnego. Od razu zakochałam się w tej książce i nie mogłam się doczekać aż ją przeczytam całą. Nie spałam do pierwszej w nocy i wstałam o ósmej rano żeby ją dokończyć. Książke się bardzo szybko czyta myśląc tylko o tym co będzie dalej. Główni bohaterowie: Jason,Piper,Leo są idealnie do siebie dobrani. Przeżywają oni wspaniałe przygody, pełne niebezpieczeństw. Mity greckie połączone są z rzymskimi opowieściami tworząc lekki zamęt ale to sprawia że wszystko jest bardziej ciekawe. Do tego zaginął bardzo ważny bohater którego wszyscy znają i oczywiście pojawiają sie bohaterzy poprzednich serii jak: Clarisse czy Annabeth. Jest też dużo nowych postaci, które nie zawsze są miłe.
Nie moge się doczekać się doczekać kolejnej części.Rick Riordan wie co pisze.
Od razu sie zakochałam wtej serii i polubiłam Paige bardziej niż Annabeth;d
Powrót do góry
Martyna.
Książniczka



Dołączył: 15 Paź 2010
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: POZnan*

PostWysłany: Czw 9:21, 18 Sie 2011    Temat postu:

Wild Child napisał:
Od razu sie zakochałam wtej serii i polubiłam Paige bardziej niż Annabeth;d


Ej, może ja juz mam sklerozę, ale według mnie tam nie było żadnej Paige...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 20:54, 03 Wrz 2011    Temat postu:

yy pomyliły mi sie imiona chodziło mi o piper ;d za dużo serialu czarodziejki:)
Powrót do góry
Sihhinne
Kochanka książek



Dołączył: 10 Gru 2010
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Somewhere

PostWysłany: Śro 16:38, 21 Wrz 2011    Temat postu:

Nawiązania do mitologii greckiej robią się niezwykle popularne w literaturze. Ja sięgnęłam do kontynuacji najpopularniejszej powieści z wątkami mitologicznymi, serii o Percym Jacksonie. ,,Zagubiony Heros” doskonale łączy nowych bohaterów ze starymi, a także wprowadza wiele świeżych wątków do fabuły.

Witajcie w Obozie Herosów! Poznacie tu między innymi Jasona, Piper i Leo, choć oni sami jeszcze nie wiedzą, że płynie w nich boska krew...
Jason budzi się w autobusie pełnym nastolatków i nie pamięta kim jest, nie pamięta nic. Dziewczyna siedząca obok niego podaje się za jego dziewczynę, a chłopak za przyjaciela. Piper jest przerażona zachowaniem Jasona, ale też ma zupełnie inny problem - jej ojciec przed trzema dniami gdzieś zaginął. Dziewczyna stara się go odnaleźć, ponieważ nawiedzają ją tajemnicze sny o losie jej ojca. Leo konstruuje. Konstruuje wszystko. Korzysta ze wszystkiego, co ma pod ręką.

Całą recenzję znajdziecie na: [link widoczny dla zalogowanych]

Niestety, mogłam wrzucić tylko fragment, bo pisałam ją dla Nastka...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
booki
Angel of books



Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 1920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wyobraźni...

PostWysłany: Wto 20:50, 27 Wrz 2011    Temat postu:

„Nowi herosi, nowe przygody”

Rick Riordan to amerykański pisarz, autor powieści kryminalnych oraz powieści dla młodzieży z gatunku fantasy. Riordan studiował na Uniwersytecie stanu Teksas, specjalizując się w historii i anglistyce. Przez lata pracował jako nauczyciel. Sławę przyniosła mu bestsellerowa seria powieści dla młodzieży, których bohaterem jest nastoletni Percy Jackson, współczesny amerykański chłopiec, który odkrywa, że w rzeczywistości jest synem greckiego boga Posejdona. Obecnie Riordan mieszka w Teksasie wraz z żoną i dwoma synami.

Jason nie pamięta kompletnie nic. Nawet nie wie kim jest, pamięta tylko swe imię. Gdy budzi się w autokarze pełnym dzieciaków w jego wieku, jest zdezorientowany. Wtedy właśnie poznaje swą dziewczynę Piper i najlepszego przyjaciela Leo. Jednak czy da się zapomnieć swoich najbliższych? Jedyną osobą, która jest zdziwiona jego pojawieniem się, jest opiekun grupy, trener Hedge, który rzuca mu ukradkowe zdziwione spojrzenia. To wszystko wydaje się podejrzane i nienormalne. Co się tak naprawdę dzieje? Nawet po tym jak wraz ze swymi przyjaciółmi trafia do Obozu Herosów nic się nie wyjaśnia. Wręcz przeciwnie, wydaje się jeszcze bardziej skomplikowane.

Trudno było mi się przyzwyczaić do innych głównych bohaterów niż Percy, Annabeth i Grover. Aczkolwiek tutejsze postacie także były ciekawe, dobrze wykreowane i ze świetnymi charakterami. Jason jest chłopakiem nieco zagubionym, aczkolwiek drzemie w nim prawdziwy przywódca i jest on urodzonym liderem. Nawet w najbardziej niepewnej sytuacji nie traci głowy i na pewno można go obdarzyć zaufaniem. Piper, ta osoba była dla mnie wielką niespodzianką i co chwila mnie zaskakiwała. W ogóle nie spodziewałam się, tego kim okaże jej się boski rodzic. Ta dziewczyna ma charakter i nie da sobie w kaszę dmuchać. I jeszcze oczywiście Leo. Gdy się denerwuje bawi się różnymi częściami i zaczyna konstruować. Nie jest pewny siebie, jednak wychodzi cało z każdej sytuacji i jest bardzo odważny. Na dodatek jest świetnym przyjacielem i można na nim polegać. Ogółem bardzo łatwo polubić tych bohaterów i z przyjemnością czytać o ich przygodach.

Fabuła jest bogata w wydarzenia. Bardzo wiele dzieje się w tej lekturze, a czytelnik wciągnięty w wir wydarzeń nie może oderwać się od tej pozycji. Powieść zawiera liczne zwroty akcji i jest obfitująca w zaskakujące wydarzenia. Nie ma także przestojów w akcji i nic nie spowalnia czytania. Znów znajdujemy się w Obozie herosów, a następnie w podróży, i choć mogłoby się wydawać, że wątek ten został już w pełni zrealizowany, to Pan Riordan nas zaskakuje, gdyż wymyślił on kolejną niesamowitą historię, w której nie ma nic banalnego ani beznadziejnego. Oryginalne pomysły wplecione są w fantastyczna opowieść, co daje nam, niejako, mieszankę wybuchową.

Gdy sięgałam po tę książkę nie wiedziałam czy dorówna serii o Percym Jacksonie. W końcu tamta historia wyglądała na skończoną, a nagle do moich drzwi dobijali się także Olimpijscy herosi. Nie sądziłam, że Rick Riordan może jeszcze coś wymyślić, jednak przekonałam się, że trzeba w niego wierzyć. Tym razem poznajemy przy lekturze nie tylko mitologię grecką, ale również rzymską, co jest dość zastanawiające. Jednak świetnie stworzył tę historię i wszystko było zrozumiałe, dość logiczne i całkiem rzeczywiste. „Zagubiony heros” rozpoczyna zupełnie nową serię, nawiązującą do Percego, jednak wprowadzając wiele zmian i trochę zamieszania.

Styl pisania autora jest bez zarzutu. Pisze ciekawie, bez zbędnych opisów i z nutką humoru, towarzyszącego przy większości scen. Używa ponadto prostego i przystępnego języka, trafiając bez problemu do każdego czytelnika, niezależnie od wieku. Cały tekst napisany jest w narracji trzecioosobowej ze strony trzech głównych bohaterów, co dwa rozdziały zmieniając osobę, na której się skupia. Aczkolwiek cały tekst jest spójny, a tak skonstruowany pozwalał nam spojrzeć na wszystko z różnych perspektyw. Tak więc wykonanie było wyśmienite i nie mam na jego temat żadnych „ale”.

Ta pozycja jest po prostu wspaniała, fascynująca i mnie zachwyciła, jak wszystkie inne książki które wyszły spod pióra Riordana. Postacie są oczywiście świetne, a trener Hedge był niesamowity. Potrafił rozjaśnić każdą sytuację swoim zabawnym i niezwykłym zachowaniem. Stary świat przedstawiony jest w nowy sposób. Szczerze mówiąc nawet kiedyś zastanawiałam się co z tymi rzymskimi bogami, a teraz zostało mi to świetnie przedstawione. Właśnie połączenie dwóch mitologii, co prawda do siebie podobnych, ale nadal innych, było znakomitym pomysłem, którego potencjał został w pełni wykorzystany. Strasznie wciągnęłam się w pierwszą część „Olimpijskich herosów” i już z niecierpliwością wyczekuję kolejnej części, szczególnie, że tam pojawi się znów nasz ukochany Percy. Tak więc polecam wszystkim, dosłownie wszystkim, nie zważając na wiek czy zainteresowania. Tę książkę trzeba naprawdę przeczytać i przeżyć przygody wraz z młodymi herosami.

Moja ocena 10/10


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eris
Nowicjusz



Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:46, 06 Paź 2011    Temat postu:

Zagubiony Heros jest naprawdę ciekawą książką, ale zdaje mi się, że II tom "Syn Neptuna" będzie o niebo lepszy. Co do bohaterów- Leo jest boski! Piper i Jason też są świetnie wykreowani, ale to Valdez jest dla mnie prawdziwą perłą. Jesli ma być szczera to wcale nie brakowało mi Percy'ego, bo nowi bohaterowie mieli cechy Glonomóżdżka:
-Leo jest przezabawny i dzięki niemu cała książka wydaje się zabawna i ciekawa;
-Jason tak jak Percy jest urodzonym przywódcą;
-Piper jest gotowa poświęcić wszystko dla przyjaciół.
Książkę polecam równie gorąco jak gorący bywa Leo Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kada113
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:52, 06 Paź 2011    Temat postu:

Jaki Valdez? O ludu, nikogo takiego nie pamiętam! Może mi ktoś przypomnieć, kto to był?

PS. Eris, czy możesz zmniejszyć avatar? Bo nieładnie rozciąga forum.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kada113 dnia Czw 16:53, 06 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eris
Nowicjusz



Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:30, 06 Paź 2011    Temat postu:

spoko zmienie to jeslei potrafie a valdez to przecież Leo Valdez
Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kada113
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:20, 06 Paź 2011    Temat postu:

Eris napisał:
spoko zmienie to jeslei potrafie a valdez to przecież Leo Valdez
Razz


No tak! Embarassed Ja to mam pamięć do nazwisk! Eh... ale tak to jest - jak mnie coś wciągnie, to nie zwracam uwagi na takie rzeczy xDD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bianca
Angel of books



Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:35, 11 Sie 2012    Temat postu:

Wreszcie parę dni temu udało mi się usiąść i doczytać "Zagubionego herosa". Wcześniej non stop ktoś wchodził do pokoju, przerywał mi, albo dzwonił mi telefon i musiałam się zaraz zbierać i gdzieś jechać.

Książka jest naprawdę fantastyczna Smile Jednak źle zrobiłam, że posłuchałam pani bibliotekarki, która zapewniała mnie, że jest to początek zupełnie nowej trylogii Riordana i że nie ma ona nic wspólnego z Percym. Niestety w trakcie czytania "zagubionego herosa" natrafiłam na masę spoilerów z Percy'ego. Byłam trochę zła na siebie za własną głupotę ale ok przeżyję.

Strasznie mi się podoba pomysł z osadzeniem bogów Olimpijskich we współczesnym świecie. I to oczekiwanie których z bogów uzna Valdeza albo Jasona? A która bogini okaże się matką Piper? Smile aaa wszystko super Smile

Szkoda, że ktoś wypożyczył z biblioteki 2 część z jednej strony. Ale z drugiej, doszłam do wniosku, że najpierw przeczytam cykl o Percym a dopiero potem wezmę się za drugą część Olimpijskich HerosówSmile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kada113
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:08, 11 Sie 2012    Temat postu:

Bianca napisał:


Szkoda, że ktoś wypożyczył z biblioteki 2 część z jednej strony. Ale z drugiej, doszłam do wniosku, że najpierw przeczytam cykl o Percym a dopiero potem wezmę się za drugą część Olimpijskich HerosówSmile


Dobrze robisz Smile W Synie Neptuna jest jeszcze więcej spoilerów z Percy'ego o ile dobrze pamiętam Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lacie
Szalona pisarka



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:33, 11 Sie 2012    Temat postu:

Nie zawiodłam się. Pomimo braku samego Percy'ego, nowi bohaterowie nie ustępują pomysłem i humorem. Podziwiam autora za to, że stworzył tak wspaniałe postacie. Już nie mogę się doczekać momentu, w którym dostanę do swoich łapek drugą część Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
q1a1z1w2
Ciekawski umysł



Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stąd ; p

PostWysłany: Nie 9:38, 19 Sie 2012    Temat postu:

Z początku po zakończeniu "Percy Jackson i bogowie olimpijscy" nie chciałam przeczytać "Olimpijskich herosów". Byłam pewna, że będzie brakowało Percego, Annabeth, Clarisse, Grovera, że nie będzie już taka dobra jak poprzednia seria. A tu naprawdę miłe zaskoczenie. Bohaterowie z poprzedniej serii zostają, a nawet jest wątek dotyczący Percego. Dowiadujemy się jak wygląda domek Zeusa, Afrodyty i Hefajstosa. Czytając bogów olimpijskich byłam bardzo ciekawa jak wyglądają inne domki, nie tylko Posejdona i Ateny.
Teraz do bogów greckich dochodzą ich rzymskie odpowiedniki. Zmieszanie greckiej i rzymskiej mitologii trochę miesza w głowie, ale sprawia , że jest jeszcze bardziej ciekawie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
patusia.dorota
Książniczka



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kraina bez czasu

PostWysłany: Śro 12:19, 26 Cze 2013    Temat postu:

„Podjąć musi siedmioro herosów wyzwanie,
Inaczej pastwą ognia lub burz świat się stanie.
Przysięga tchem ostatnim dochowana będzie
A wróg w zbrojnym rynsztunku u Wrót Śmierci siędzie.”

Często jest mi naprawdę trudno rozstać się z bohaterami serii, ponowne czytanie nie zaspokaja często mojej chrei poznania dalszych przygód. Ciężko jest opuścić ukochany świat. Właśnie taki problem miałam z serią Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy, polubiłam ją tak bardzo, że znów zaczęłam ją czytać, jednak jak już wspomniałam, nadal brakuję mi głównych bohaterów, ich przygód i ciekawych charakterów. Pan Rick Riordan stworzył tak niesamowity świat, że trudno mi było go upuścić. Na szczęście mój problem został rozwiązany autor stworzył nową serię, opartą na tym samym świecie, jednak z nowymi bohaterami. Fani Percy’ego nie muszą czuć się, jednak zawiedzeni, bo nasi starzy znajomi powracają. Dziś postanowiłam napisać Wam więcej o pierwszej części cyklu Olimpijscy herosi, czyli o „Zagubionym herosie”.

„To jakaś pomyłka – powiedział Jason. – Mnie tu w ogóle nie powinno być.”

Jason budzi się w autobusie, wokół niego znajdują się dzieciaki wyglądające na około 15 lat, obok widzi ładną dziewczyną uśmiechającą się do niego miło. Przed nim siedzi jakiś chłopak i rozmawia z nim jakby się znali. Ale on nic nie pamięta, czuję jakby nigdy nie był w tym miejscu, w którym się znalazł, jakby tu nie pasował. O co tu chodzi?
Piper i Leo myślą, że Jason się zgrywa, przecież znają go tyle czasu. Ale on wydaje się jakiś obcy, nieobecny. Czy to na pewno żart?
Okazuje się, że to tylko początek niezwykłego dnia. Gdy w muzeum wychodzą na taras widokowy wybucha dziwna burza, nagle wokół nich pojawiają się okropne potwory. Przyjaciele razem z trenerem, który okazuję się satyrem, próbują z nimi walczyć. W niezwykłych okolicznościach trafiają do Obozu herosów, gdzie dowiadują się o swoim pochodzeniu. Jednak to nie jedyna tajemnica, którą muszą odkryć. Każde z nich w jakimś stopniu powiązane jest z wielkim problemem, który przed sobą ukrywają. Czy zaufają sobie nawzajem? Czy wspólnie zwyciężą i rozwiążą powierzoną im misje? Jak potoczą się ich losy?

„ – Może rąbnę ich tylko raz, co?
– Nie.
– Pójdźmy na kompromis, dobra? Najpierw ich zabiję, a jeśli się okaże, że nie byli naszymi wrogami, przeproszę.”

Myślicie, że gdy autor znów tworzy w tym samym świecie wszystko się powtarza, nuży. Mylicie się. Książkę przeczytałam bardzo szybko, akcja od pierwszych stron dosłownie pędziła. Nie miałam chwili na nudę. Wszystkie wydarzenia, mimo, że były przedstawiane w podobny sposób, co w Percym miały w sobie też wiele nowości. Wyczuwało się, że autor nabrał wprawy. Nadal książki Ricka są przepełnione humorem, zagadkami i walką z czasem i potworami, jednak odczuwam jakieś zmiany. Oczywiście w pozytywnym sensie. W książce można znaleźć jeden wielki problem i jedną wielką tajemnicę, a do tego dołączono nam w zestawie jakieś sto pomniejszych zdarzeń i sekretów, czyli podobnie jak w poprzedniej serii, ale jest to odrobinę inaczej przedstawione. Dokładnie nie umiem opisać tych zmian, jednak fani pisarza nie powinni być zawiedzeni.

Głównymi bohaterami serii są Jason, Piper i Leo. Oni również są narratorami książki. Na początku spotykamy się z dwoma rozdziałami prowadzonymi przez Jasona, później dwoma przez Piper, następnie dwoma przez Leon. Taki styl przedstawiania zdarzeń możemy znaleźć w całej książce. W innej serii Riordana już się z tym spotkałam, więc nie było to dla mnie nowością. Kompletnie nie przeszkadza mi takie wprowadzanie informacji, a nawet mi się podoba, bo wprowadza pewne różnice pomiędzy innymi przeze mnie czytanymi powieściami. Wracając do bohaterów, od razu przypadli mi do gustu. Pan Rick zawsze potrafi stworzyć takich bohaterów, którzy mimo swoich wad, zawsze dadzą się lubić, bo nawet te osoby, które były przedstawiane jako złe, miały charakter i wyróżniały się na tle innych. Moim zdaniem najgorszymi bohaterami nie są, tak zwani „źli” bohaterowie, tylko nijakie postacie. Właśnie to często mnie w książkach uderza, a tu tego nie znalazłam. Nawet niektóre postaci, drugo-, czy nawet trzecio-planowe zyskały moja sympatię. Naprawdę nie mogę powiedzieć, o nich nic złego.

Młodzi herosi mają niezwykłe umiejętności. Po początkowych rozdziałach łatwo się domyślić, czyimi synami są Leo i Jason, jednak dużo ciekawsza sprawa ma się z Piper. Postać jej rodzica była dla mnie wielkim zaskoczeniem. Tego się nie spodziewałam. Cieszę się, jednak, że bohaterowie trafili do całkowicie innych domków, niż bohaterowie Percy’ego, dzięki temu mogłam lepiej poznać, co się w nich działo od środka. Była to miła odmiana, po pustym domku Percy’ego. W domkach działo się sporo.

Nie mogę tez nie wspomnieć o zakończeniu. Przez całą książkę odkładałam pewną sprawę na bok, myślałam, ze w trakcie jakoś to się rozwiążę, jednak nie. Byłam bardzo zaskoczona, kiedy Jason powiedział ostatnie słowa(oczywiście w książce), nie wierzyłam. Potem nie mogłam zasnąć i zastanawiałam się, jak mogłam o tym nie pomyśleć. To było dla mnie wielkim szokiem. Uwielbiam pisarzy, który tak mnie zaskakują. Czuję, że kolejny tom, będzie jeszcze ciekawszy, o ile to możliwe. Już się nie mogę doczekać, nie wiem, czy sięgać po książce od razu, czy lepiej trochę ochłonąć i zabrać się za nią później, w tej chwili, podczas pisania tej recenzji, właśnie w największej mierze o tym rozmyślam.

Okładka książki bardzo mi się podoba, bohaterowie może nie wyszli najlepiej, ale smok, piękny. Nie wiem, czy może to okładka tak na mnie wpłynęła, ale podobnie go sobie wyobrażałam. Okładka pasuję mi do klimatu książki, co bardzo sobie cenię. Dodam jeszcze, że nawet numery rozdziałów są połączone z treścią książki, są cyframi rzymskimi, a nie arabskimi, jak w większości książek. Taki mały niuans, a cieszy, że wydawnictwo o nim pomyślało. Ale dlaczego o tym wspomniałam, sami się przekonacie.

A może zastanawiałeś się, drogi czytelniku, kiedy można czytać tą serię. Jeśli jeszcze nie spotkałeś się z pierwszą z serii, a chcesz to zrobić, nie radziłabym sięgać najpierw po „Zagubionego herosa”. Można powiedzieć, że jest to kontynuacja, a nie nowa seria. W książce znów spotykamy starych znajomych, postaci wspominają o bohaterach, którzy zginęli i zdarzeniach, które już się wydarzyły w poprzedniej książce. Jeśli jednak, w ogóle nie zamierzasz zaznajamiać się z Percym spokojnie możesz się za nią zabierać, bo w obu seriach chodzi o coś innego. Łatwo można się w tym świecie odnaleźć i żyć razem z nim. Teraz coś dla czytających Percy’ego Jacksona, muszę Was zasmucić, nie ma tu zbyt wiele starszych bohaterów, w pierwszej części są oni jedynie wspominani, jednak kilku z nich spotykamy ponownie. Muszę się przyznać, że na każdą taka wzmiankę ogromnie się cieszyłam i miałam ogromny uśmiech na ustach. Po prostu czułam wielką radość z ponownego spotkania, jakbym znów widziała starych przyjaciół.

Wiem, że trochę się rozpisałam, ale bardzo spodobał mi się „Zagubiony heros” i chciałam jak najwięcej swojego szczęścia po przeczytaniu przelać na ten tekst. Jak pewnie zaważyliście, czytając, że recenzja ma same plusy, jednak ja naprawdę o niczym nie zapomniałam, książka po prostu tak mi się podobała. Nie muszę chyba nic dodawać. Kolejna książka, która mnie zachwyciła. Oby takich więcej.

Ocena: świetna


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez patusia.dorota dnia Śro 12:25, 26 Cze 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lipsmackeer
Kochanka książek



Dołączył: 26 Kwi 2012
Posty: 1683
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 13:59, 14 Sty 2015    Temat postu:

Grecka mitologia. Współczesna Ameryka. Potwory, bogowie i herosi rozpierzchnięci po wszystkich stanach i Kanadzie. Przepowiednie, mity i legendy mieszkają w budynkach z betonu, stali szkła. Wieszczka i medium chodzi do prywatnego liceum, a jej rodzice są biznesmenami. Najprzystojniejsi aktorzy mają dzieci z boginią miłości, a zdziczały opiekun szkoły dla trudnych dzieci jest podstarzałym satyrem... Dziwne? Ciekawe? Intrygujące? To jeszcze nic! To zaledwie początek tej wielkiej, barwnej opowieści, która wciąga od pierwszych stron.

Tytułowy "Zagubiony Heros" to Jason Grace. Utracił pamięć, nie wiek kim jest, ani gdzie jest. Budzi się w autobusie trzymając za rękę ładną dziewczynę - Piper. Wszyscy zwracają się do Niego imieniem "Jason". Prócz dziewczyny ma też przyjaciela o meksykańskich korzeniach - Leona. Razem z całą klasą ze Szkoły Dziczy jadą na wycieczkę do Wielkiego Kanionu. Szkoła Dziczy to ośrodek wychowawczy dla dzieci sprawiających problemy wychowawcze... Leo ma ADHD, sześciokrotnie uciekł z placówek wychowawczych. Jest półsierotą. Jego mama zmarła w pożarze, taty nigdy nie poznał. Ojcem Piper jest Tristan MacLean - najprzystojniejszy aktor nowego pokolenia. Jednak Piper trafiła do Szkoły Dziczy po tym jak NAMÓWIŁA pewnego mężczyznę, aby pożyczył jej swoje BMW. Nie pierwszy raz... A Jason? Jason wciąż nie wie co tu robi i jak się tu znalazł.

Troje głównych bohaterów-narratorów to postacie zupełnie nowe. Ale w kolejnych rozdziałach natknęłam się na dobrych, starych znajomych. Pamiętacie Annabeth, Thalie, Chejrona...? Wrócą! Pojawiają się epizodycznie, tylko przez klika rozdziałów. Na szczęście ich obecność jest zapowiedzią wielu, wielu wydarzeń opisanych w tym tomie. Po za tym daje nadzieję, że pojawią się ponownie w drugiej części cyklu. Nowi bohaterowie są bardzo sympatyczni. Od razu dają się polubić. Podział narracji na trzy postacie dynamizuje akcje oraz pozwala na poznanie całej trójki. Jason to urodzony przywódca jednak brak mu wiary w siebie. Piper emanuje odwagą i zachowuje zimną krew nawet w obliczu śmierci. Leon to typowa złota rączka, niezwykle utalentowany i roztargniony. Razem stają się niezniszczalnym zespołem, który jest w stanie pokonać nawet najzagorzalszych i najpotężniejszych wrogów.

Jestem wielką i zdeklarowaną fanką prozy Rocka Riordana. zakochałam się w mitologicznych wątkach już podczas lektury trylogii "Kroniki Rodu Kane". Potem pochłonęłam wszystkie części serii "Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy". Riordan pisze tak, że nie można przerwać lektury cyklu w połowie i wrócić po kilku miesiącach. Ważny jest każdy szczegół, szczególik. Dlatego zwlekałam z przeczytaniem "Zagubionego Herosa" aż do chwili, gdy na mojej półce nie stanęły wszystkie tomy. Na szczęście przez ten czas nie zapomniałam ogólnego zarysu fabuły cyklu o Percym. Uważam jednak, że osoby, które nie znają Percy'ego mogą mieć mały problem z odnalezieniem się w świecie "Olimpijskich Herosów". Nie ma tu dokładnego opisu skąd wzięli się greccy bogowie na Manhattanie, jak przebiega życie współczesnych herosów i całej otoczki wyjaśniającej działanie Obozu Herosów. Z tego powodu nowicjusze mogą uznać "Zagubionego Herosa" za powieść pogmatwaną, niejasną i nieczytelną. Ciężko tak na słowo, bez szczegółowych wyjaśnień, uwierzyć, że mitologiczne stwory prowadzą luksusowy hotel, prawda?

Cała magia powieści Riordana opiera się właśnie na wierze. Czytelnik nie jest nawet świadomy kiedy zaczyna wierzyć w obecność mitologicznych bogów. W pewnym momencie, po prostu, przestaje brać opisy Hery za opisy fantastycznej postaci, efekt nieograniczonej i wybujałej fantazji autora. Gdzieś w połowie odnosi się wrażenie, ze to działo się naprawdę, bohaterowie istnieją i to oni opisują nam swoje przygody. W powieściach Riordana świat mitologii OŻYWA, w każdym znaczeniu tego słowa. Język i styl są misternie dopracowane, kompozycja przemyślana w najdrobniejszych szczegółach, a finał sprawia, że od razu chce się sięgnąć po drugą część. W tej książce nic nie dzieje się bez przyczyny, każde słowo jest na swoim miejscu, nie ma miejsca na przypadek.

Nie mogę się doczekać kiedy oddam się lekturze kolejnej części o tytule "Syn Neptuna". Gorąca zachęcam wszystkich fanów Percy'ego do przeczytania opowieści o Jasonie, Piper i Leonie. Osoby, które jeszcze nie zetknęły się z twórczością Riordana zachęcam aby tak jak ja sięgnęły najpierw po trylogię "Kroniki Rodu Kane". Miłej lektury, herosi!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fullmoon
Poczytująca



Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gruenberg

PostWysłany: Wto 23:53, 08 Wrz 2015    Temat postu:

ZH niespecjalnie mi się spodobał. Na szczęście kumpela ostrzegła mnie, że ZH jest gorszy od książek z serii o Percym, ale że kolejne tomy są lepsze - inaczej nie wiem, czy bym sięgnęła po SN i dalsze tomy.
Jestem zdeklarowaną psychofanką Percy'ego (mój ideał mężczyzny! ;p) i dlatego w ZH odczułam boleśnie jego brak. Do tego Jason jest tak idealny, że aż... nudny. Mdły. Piper jest okropna, nie znoszę jej. Za to Leo jest świetną postacią. Wink
Sam pomysł z obozem rzymskim jest trochę naciągany, ale w następnych tomach fajnie to wszystko jest przemyślane, opisane i połączone i koniec końców stwierdzam, że Riordan miał niezły pomysł na nową serię. ;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Fantasy, thrillery, przygodowe / Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy & Olimpijscy Herosi / Olimpijscy Herosi Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island