Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lirra
Uskrzydlona książkami
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:07, 25 Sie 2014 Temat postu: "Marzenia Joy" Lisa See |
|
|
"Marzenia Joy" Lisa See
Opis:
Cytat: | Saga rodzinna sławnej amerykańsko-chińskiej pisarki, autorki książki "Kwiat Śniegu i sekretny wachlarz" Dalsze losy bohaterów "Dziewcząt z Szanghaju".
W "Dziewczętach z Szanghaju" poznaliśmy dwie siostry, Pearl i May, uciekające do Ameryki przed koszmarem wojny z Japonią. Pearl była w ciąży, o czym nie wiedziała... Jest rok 1957. Jej córka, dziewiętnastoletnia Joy, zła na matkę i ciotkę, że nie wyjawiły jej prawdy, ucieka do Chin, by odnaleźć rzeczywistego ojca. Wchodzi w tamtejsze "wyższe sfery" nie wiedząc, jak niebezpieczny jest komunistyczny reżim... Dramatyczna opowieść o miłości, zdradzie i rodzinnych sekretach na doskonale opisanym tle epoki. See pisze tak obrazowo jakby sama to wszystko przeżyła. |
Moją pierwszą książką tej autorki był "Kwiat śniegu i sekretny wachlarz" (która była wyśmienita), a drugą "Miłość Peonii" (której nie jestem w stanie dokończyć przez irytującą główną bohaterkę)… Więc czytanie powieści "Marzenia Joy" rozpoczęłam z wielkimi wymogami, a jednocześnie z pewnym strachem przed następnym rozczarowaniem… Okazało się na szczęście, że nie miałam się czego bać i nie postawiłam poprzeczki za wysoko
Kupiłam i zaczęłam czytać "Marzenia Joy" nie wiedząc, że to jest druga część "Dziewcząt z Szanghaju" (których nigdy nie miałam okazji przeczytać) - ale nieznajomość wcześniejszych losów Pearl i May nie przeszkadzała mi w odbiorze tej książki. Przywiązałam się do bohaterów bez problemu, gdyż związki pomiędzy nimi i ich przeszłość zostały wyjaśnione poprzez krótkie i nieliczne wspomnienia Pearl. Co prawda brakowało mi jedynie wyjaśnienia dlaczego Pearl wychowywała córkę May (to nie jest spoiler, jako że dowiadujemy się tego od pierwszych stron).
Intryga jest bardzo ciekawa. Ciągle coś się dzieje i jest dużo zwrotów akcji. Burzliwa epoka Wielkiego Skoku zostaje wiernie przekazana.
Jedyny zarzut to:
Cytat: | zbyt cukierkowe zakończenie. OK na to, że udało się Pearl i Joy opuścić w końcu Chiny oraz na to, że Joy zrozumiała zachowanie i uczucia Pearl i May i im przebaczyła. Nawet jeszcze zgadzam się na to, że Pearl zapomniała swoją nieszczęśliwą miłość sprzed lat i wzięła ślub z kimś innym wbrew tradycjom chińskim co do statusu wdowy... Ale uważam, że ucieczka niespodziewana ZG z Chin i spotkanie się z jego miłością sprzed lat, to lekka przesada… No cóż mamy tutaj typowy happy end, gdzie wszyscy wpadają sobie do ramion - jakoś mi to nie pasowało do klimatu tej powieści. |
Wyjątkowo mocno przywiązałam się do postaci tej powieści. Jest to największy plus tej książki. To, że narracja jest prowadzona na przemian z punktu widzenia Joy i Pearl sprawia, że książka jest bardziej dynamiczna i poznajemy głębiej postacie drugoplanowe poprzez różne punkty widzenia. Chociaż myślę, że prędzej zrozumie tych bohaterów, i tym samym polubi tą książkę, ktoś kto sam żył w innym kraju. Bo właśnie o tym mówi ta książka - o trudnościach i radościach imigracji - o tym jak trudno żyć w dwóch kulturach jednocześnie, o tym jak trudno znaleźć swoje miejsce na świecie, o tym jak trudno zastać zaakceptowanym w obcym kraju, o tym jak nam brakuje byłego kraju nawet jeśli nam jest całkiem dobrze w tym nowym… Ta powieść opisuje też uczucia dzieci imigrantów poprzez Joy - wyidealizowany obraz kraju rodziców, uczucie obcości, trudności w ustaleniu do jakiej kultury należymy… "Marzenia Joy" są też o tym jak marzenia i inne iluzje stykają się z trudną rzeczywistością. Joy bardzo mocno wierzyła w ideologię komunistyczną i w budowę nowych Chin - dopiero później widzi na własne oczy jak to naprawdę wyglądało…
Książka świetnie oddaje tło historyczne - zwłaszcza to jak komunistyczny reżim utrudniał życie zwykłym ludziom i powodował wielkie katastrofy poprzez swoją absurdalną politykę w latach Wielkiego Skoku. Ukazuje też tryb życia wysokich urzędników - tak bardzo oddalony od życia zwykłych ludzi i ideałów komunistycznych o równości. Fragmenty opisujące sytuacje, warunki pracy i głód panujący na wsiach są bardzo, bardzo szokujące.
Polecam szczerze tę bulwersującą powieść i mam wielką ochotę zapoznać się z wcześniejszymi losami May i Pearl w "Dziewczętach z Szanghaju".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lirra dnia Pon 12:17, 25 Sie 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|