I wciąż ją kocham - Nicholas Sparks

Lenalee

Dzieciństwo Johna Tyree nie należało do łatwych. Gdy okazało się, że świat nie stanie przed nim otworem, zaś szanse na uzyskanie wyższego wykształcenia są właściwie żadne, swoją przyszłość zobaczył w szeregach armii Stanów Zjednoczonych. Już jako żołnierz, będąc na przepustce, spotyka przypadkiem piękną Savannah Lee Curtis, dziewczynę swoich marzeń, która studiując i pracując dla Habitat for Humanity, wraz z grupą studentów, w ramach akcji dobroczynnej, buduje domy dla ubogich... Miłość, która łączy tych dwoje rozkwita nawet na przekór okolicznościom. Dziewczyna obiecuje czekać na ukochanego, póki nie minie okres jego służby.
Wydarzenia z jedenastego września, które wstrząsnęły światem, wstrząsną również ich życiem. John musi wybrać między uczuciem do dziewczyny i wiernością ojczyźnie. Pewnego dnia otrzymuje pożegnalny list od Savannach, w którym dziewczyna informuje go, że zakochała się w kimś innym. Gdy John wraca do domu, okazuje się, że miłość zmusi go do podjęcia najtrudniejszej decyzji w życiu.

Data wydania: kwiecień 2008
Stron: 352

***
Niestety nie czytałam, ale właściwie mam zamiar. Myślę, że ta książka będzie bardzo dobra, biorąc pod uwagę to, że autorem jest Nicholas Sparks. ; )

kaarmel

chciałabym bardzo przeczytać...
opis mnie po prostu zaczarował Very Happy

Lenalee

Mnie teeż. I okładka. Jest po prostu świetna! xD
Muszę ją dorwać w bibliotece. ; )

Leanne

Okładka jest śliczna Razz

.
I ciekawy opis.

Szukałam jej na Merlinie, ale nie ma...

Lenalee

Leanne, ta książka jest [link widoczny dla zalogowanych]. ; ))

Leanne

Super

.

Za jakiś tydzień będę miała przypływ gotówki to zamówię Razz

.

Lenalee

To koniecznie zdaj relację później. xD
Założę się, że ta książka jest świetna.^^ ; )

Mc.Readeer.

właśnie też chce ją przeczytać ! Very Happy

i wychodzi film na podstawie tej książki Very Happy

w roli Johna - Chaning Tatum, a w Savannach - Amadna Seyfried Wink

myślee, że bedzie ciekawie Very Happy

*_Alice in Wonderland_*

Niedawno czytałam. Na początku miałam mieszane uczucia ale później bardzo mnie wciągnęła. Historia trochę inna niż wszystkie bardzo romantyczna i wzruszająca. Ale końcówka.......o matko......... no ryczałam jak głupia.

kaarmel

najlepsze są zakończenia przy których się ryczy ^^

@lma

Okładka filmowa Smile

Premiera 15 lutego
Stron: 352
Cena: 28,99

panna_nierealna

miałam ją w ręce w bibliotece, ale w końcu odłożyłam. może warto się następnym razem skusić ?

cherry

pewnie nie kończy sie szczęśliwie, nie?
chciałam iść na to do kina /bo kocham channinga/ ale nie chce płakać :<

sznurówka

kończy się trochę... dziwnie. ale warto obejrzeć Smile

bardzo chciałabym przeczytać książkę, ale na razie nie stać mnie na jej kupno.
no i podoba mi się filmowa okładka, ale ta wcześniejsza według mnie jest o wiele ładniejsza ;P

Adrienna · Wysłany: Wto 9:04, 02 Mar 2010 Temat postu:

Kupiłam wczoraj Very Happy

Ostatni egzemplarz xd Okładka filmowa Sad

Ale i tak się ciesze Very Happy

xd Jak tylko skończę czytać "Tożsamość Bourne'a", to od razu biorę się za "I wciąż ją kocham" Very Happy

elipsa · Wysłany: Czw 16:47, 25 Mar 2010 Temat postu:

jak dla mnie na prawdę dobra, dużo lepsza od "Pamiętnika" chociaż trochę gorsza od "Jesiennej miłości" Cool

Ogólnie bardzo mi się podobała, N. Sparks to ma taki swój własny styl, który bardzo łatwo rozpoznać. Książka jest taka ... hmm.. spokojna, taka urocza Laughing

Polecam, chociaż nie ma co liczyć na szczęśliwe zakończenie ( przynajmniej z jednej strony).

Lilo · Wysłany: Nie 14:36, 28 Mar 2010 Temat postu:

Książka bardzo ciekawa. Zakończenia się nie spodziewałam, wiedziałam że będzie coś zaskakującego bo to jest właśnie w typie Sparksa ale żeby tak to nie Smile

vein92

Przywykłam do "Sparksowych zakończeń" Very Happy

Ale tę książkę musiałam zdobyć. By mieć ją na własność Smile

I nie żałuję. Uwielbiam ją.
No i standardowo ryczałam Smile

A film mnie zaskoczył, bo koniec troszkę się różnił Smile

Gossipgirl

Widziałam film. Fantastyczny.. Zaskoczył mnie bardzo koniec.. Teraz poluję na książkę i chyba ją sobie kupię.

carolin

film kocham i oczywiście się poryczałam teraz czekam tylko żeby zamówić sobie książkę na allegro ;d

Angie

Mrr - Sparks. Uwielbiam jego książki. Muszę go znaleźć w jakiejś księgarni, bo zapowiada się ciekawie. ^^
O, i widzę, że są bardzo pozytywne recenzje na temat filmu, czyli też warto obejrzeć. Mam już w takim razie zarys planu szukania tych dzieł. Wink

Allie17

Zgadzam się Wink

Książka jest świetna, dostałam ją od przyjaciółki na urodziny. Film również był dobry, ale zakończenie było dośc dziwne... Nie spodziewałam się, że aż tak je zmienią...
Po prostu książki N.Sparksa mają w sobie to COŚ, co sprawia, że na końcu nie można powstrzymac łez.
Polecam również "Jesienną miłośc"i "Ostatnią piosenkę".

kaarmel

Przeczytałam Very Happy

Dziś zapolowałam na nią w bibliotece i już przeczytałam Smile

Czyta się tak szybko, że nawet nie wiesz kiedy kończysz...
Postacie były zwyczajne. Tak jak wszystkie inne Sparksa. Nie żadne z kosmosu, nie z innej galaktyki, nie z innej rzeczywistości. Po prostu były z naszego świata. Bardzo mi sie to podobało. To, że John miał wady, to, że nawet przeszłość jego nie była taka biała, tylko ranił. Tak jak wszyscy na tym świecie. Savannah? Miła. Dość sympatyczna, choć wkurzyło mnie jej zachowanie, gdy nie mogła zaakceptować pragnień Johna, gdy ten chciał... Nieważne Wink

xD Jednak ogromnym zaskoczeniem była dla mnie jej religijność. I przy okazji rzuciło mi się w oczy, że pomimo takiej cnotliwej osobowości jeden moment miała dość niemoralny jak dla niej xDD
Poza tym fabuła... Strasznie mi sie podobała. Nie była przesłodzona. Nie tylko małe sprawy, bo było też wielkie tło! Cały 11 września 2001, albo wojna w Iraku... Lubię czytać o przeszłości. O historii, co dla mnie stanowiło wyłącznie jeden wielki plus! Poza tym żołnierz na wojnie, jego ukochana miliony kilometrów od niego, a on prawie ociera sie o śmierć i tęskni trzymając na sercu tylko jej marną pamiątkę to wręcz karmel w panierce karmelowej, z sosem karmelowym z tłuczonymi karmelkami dla takiej wielkiej romantyczki jak ja! xD Niesamowita była ta historia, gdy musiał ją opuścić z tak pięknym przyrzeczeniem, jakim były te słowa wypowiedziane po obu stronach tejże miłości... I właśnie te wydarzenia o 11 września... W późniejszych wyjaśnieniach naprawdę okazało się, że miały ogromne znaczenie. I właściwie... Właściwie to los jest tylko w naszych rękach i emocje, którymi sie kierujemy, to tylko one mogą nam psuć, albo poprawiać życie.. W książce tak samo. Gdyby sie bliżej przyjrzeć temu wydarzeniu to do takiego wniosku się dochodzi.

No, ale jednak jest też film... W książce zabrakło mi pewnego momentu.
>Tego jak John czytał ojcu list. W książce tego nie było! Opiekował się nim, ale to nie to samo! Właśnie w filmie na tym momencie z czytaniem najbardziej płakałam!<
Poza tym... Uważam, że książkowy koniec jest o niebo lepszy niż filmowy. Pełnia księżyca znowu sprawiła... Co sprawiła? Przeczytajcie, a sie dowiecie Smile

xD
A w filmie? W filmie nawet nie ma wzmianki o tym symbolu.

Polecam Smile

kaniejka

dzisiaj zaczęłam czytać
jhest to moja pierwsza powieść Sparksa jaką cztam i jak na razie mi się b.podoba : )

Charlotte12

Kurczę, muszę uzbierać kasę i to migiem Razz

Bo czytam tu, że chyba warto..Bo warto ? Wink

Zaczarowala mnie 'ostatnia piosenka' i czatuję na "I wciąż ją kocham " Smile

Fuilm oglądałąm najpierw, ale to nic, bo lubię Channinga i tę aktorkę (wyleciało mi imię ). Nie mam nic przeciwko ich rolom w mej wyobraźni Very Happy