Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sujeczka
Adminka
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:55, 24 Lut 2013 Temat postu: Losing It - Cora Carmack |
|
|
1. LOSING IT
Virginity.
Bliss Edwards is about to graduate from college and still has hers. Sick of being the only virgin among her friends, she decides the best way to deal with the problem is to lose it as quickly and simply as possible-- a one-night stand. But her plan turns out to be anything but simple when she freaks out and leaves a gorgeous guy alone and naked in her bed with an excuse that no one with half-a-brain would ever believe. And as if that weren't embarrassing enough, when she arrives for her first class of her last college semester, she recognizes her new theatre professor. She'd left him naked in her bed about 8 hours earlier.
2. FAKING IT - premiera 4.06.2013
Mackenzie “Max” Miller has a problem. Her parents have arrived in town for a surprise visit, and if they see her dyed hair, tattoos, and piercings, they just might disown her. Even worse, they’re expecting to meet a nice, wholesome boyfriend, not a guy named Mace who has a neck tattoo and plays in a band. All her lies are about to come crashing down around her, but then she meets Cade.
Cade moved to Philadelphia to act and to leave his problems behind in Texas. So far though, he’s kept the problems and had very little opportunity to take the stage. When Max approaches him in a coffee shop with a crazy request to pretend to be her boyfriend, he agrees to play the part. But when Cade plays the role a little too well, they’re forced to keep the ruse going. And the more they fake the relationship, the more real it begins to feel.
***
Ostatnio miałam ochotę przeczytać coś po angielsku, a że "Losing it" od dłuższego czasu znajdowała się na mojej liście do przeczytania, zabrałam się za nią I nie zawiodłam się, bo to bardzo sympatyczna i zabawna książka Spodziewałam się po niej co prawda trochę więcej dramatów, ale to że ich nie było aż tak znowu dużo wcale mnie nie rozczarowało. Było za to wiele momentów, kiedy nie mogłam wytrzymać i śmiałam się na głos, a to zawsze dobrze świadczy o książce xD
Bliss, bohaterka tej książki jest studentką, ma 22 lata - co jest naprawdę super, bo zawsze mam wrażenie, że ten wiek jest w książkach pomijany - albo mamy nastolatki albo kobiety pod 30 ;P Choć na szczęście teraz pojawia się coraz to więcej książek, których akcja toczy się w collegu i bardzo dobrze, bo daje to duże pole do manewru Podobało mi się tu przedstawienie tego studenckiego życia - były zajęcia, były imprezy, było samodzielne życie
A więc mamy Bliss - 22 letnią studentkę, która ma problem z tym, że jest dziewicą Mówi o tym swojej przyjaciółce Kelsey, a ta zarządza, że tej samej nocy Bliss ma poderwać faceta i na zawsze pozbyć się swojego problemu. Po kilku szklaneczkach tequili nie wydaje się to być takie trudne, ale oczywiście sytuacja się komplikuje... xD I oczywiście, ze szczęściem Bliss, komplikacje te będą miały znacznie większy wpływ na jej życie niż zwykła przygoda na jedną noc, która nie wypaliła, bo facet okazuje się być jej nowym profesorem xD Haha, uwielbiam takie zwroty akcji xD
Muszę przyznać, że polubiłam Bliss, była z niej naprawdę fajna i zabawna narratorka i bohaterka. Jej niektóre teksty były genialne xD Cade - jej najlepszy przyjaciel i Kelsey - najlepsza przyjaciółka również zyskali moją sympatię A Garrick - nowy profesor ( ) - ach W ogóle sceny między Bliss a Garrickiem są... naprawdę świetnie opisane, ujmę to tak na zachętę xD xD xD Widać tę chemię i napiętą sytuację między nimi, autorce to naprawdę wyszło
I ogólnie cała książka jej wyszła, więc naprawdę polecam, zwłaszcza gdy ma się ochotę na lekką i zabawną książkę Zakończenie mnie nie rozczarowało i cieszę się, że część 2 "Faking It" będzie skupiona na postaci Cade'a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Nie 22:16, 24 Lut 2013 Temat postu: Re: Losing It - Cora Carmack |
|
|
sujeczka napisał: | Haha, uwielbiam takie zwroty akcji xD
|
Dają nadzieję na przyszłość ?
A tak serio to strasznie chcę przeczytać tę książkę, i tylko mnie w tym utwierdziłaś I zgadzam się, ze wiek ok 22 lat jest jakoś tak pomijany w książkach, przynajmniej w tych wydawanych w Polsce Zawsze bohaterki mają po 16 lat albo własnie przekroczyły 30 i nie wiedzą co zrobić z życiem .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MUlka
Zaczytana
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DJA
|
Wysłany: Nie 23:30, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Fajnie cieszy mnie Twoja opinia Su mam ksiæżkę w kolejce do czytania
Z tym wiekiem to macie absolutną rację, aktualnie wszystkie anglojęzyczne jakie czytam to właśnie przedział min 22 do około 28 , leżą mi, są mi bliższe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnnes
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pon 12:30, 25 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Suu, tak ją opisałaś, że na pewno w przyszłości przeczytam. A jeśli chodzi o książki z bohaterkami w takim wieku 22, 23 lata ( i w typie właśnie tej z tematu, jak mi się wydaje) to polecam przeczytać coś Melissy Nathan
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MUlka
Zaczytana
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DJA
|
Wysłany: Nie 21:26, 03 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Dziwne, ale ostatnio trafiło w moje ręce sporo historii, w których pierwszą rolę gra dorosła już kobieta, ale jeszcze dziewica i bardzo, ale to bardzo chce się tego brzemienia pozbyć, całkiem jakby to była jakaś choroba .
W tym przypadku mamy Bliss, studentkę ostatniego roku. Sama twierdzi, że nadal jest dziewicą ponieważ jest maniakiem kontroli i jest bardzo ostrożna w swoim postępowaniu, przez co nigdy nawet nie doszło do sytuacji sprzyjającej. Przyparta do muru przez przyjaciółkę, postanawia w końcu kogoś znaleźć, najlepiej kogoś nieznajomego, na jedna noc (bardzo mądrze muszę przyznać ). No i trafia się przystojniak w barze, prócz tego, że dobrze wygląda, to rozmowa im się super klei, no i najważniejsze iskrzy między nimi. Więc lądują u niej w mieszkaniu, wszystko idzie jak z płatka do czasu kiedy Bliss zaczyna za wiele myśleć, wpada w panikę i dosłownie ucieka. Kolejnego dnia nadal jest dziewicą, co jednak najlepsze, koleś z którym miała przyjemność wieczorem, okazuje się jej nowym nauczycielem. Niby nie ma tragedii, w końcu nie przespali się ze sobą, tylko, że ... no właśnie, iskra nie zgasła - wręcz przeciwnie.
Coż muszę przyznać, że historia ta należy do tych zdecydowanie lżejszych. Bez wielkich dramatów, sporo wesołych sytuacji, ale nie przesadnie dowcipna. Jest to stricte romans, wszystko kręci się wokół tego co czuje Bliss i jak sobie z tymi uczuciami radzi. Zacznę może od tego co mi się nie podobało na pewno sama Bliss, niby ma spore hamulce, wszystko lubi kontrolować - sama tak o sobie mówi, ale kiedy czytałam o jej zachowaniu w ogóle tego nie widziałam, myślę, że taki jej opis był zbędny. Nie czułam też zbytnio tej całej "sytuacji" między nią a Garrick'iem, owszem była chemia, pasja ale te całe "I love You" to lekka przesada, miałam wrażenie, że oni absolutnie się jeszcze nie znają, żeby już sięgać po takie ciężkie działa. No i ten brytyjski akcent zaraz mi stawał przed oczami Hugh Grant Spodziewałam się też większej afery w związku z zakazanym związkiem , ale najwyraźniej nikt poza mną nie przejmował się tym że nie wypada Garrick mnie w tym temacie rozczarował, niby dorosły aby być nauczycielem, ale jakiś taki lekkomyślny skoro tak łatwo mógł doprowadzić do tego, że straci pracę.
Plusy zdecydowanie Cade, bardzo żywa postać, najbardziej ze wszystkich uczuć to jego były dla mnie zrozumiałe i prawdziwe. No i te porównania do dzieł Szekspira były udane. Dialogi też ok, cieszyło mnie to, że Bliss nie jest typem któremu wiecznie brakuje języka w gębie, wręcz przeciwnie, serwowała błyskotliwe riposty.
Być może mogło być więcej humoru, wtedy podobałoby mi się bardziej. Bo czegoś mi brakowało, historia była zbyt prosta. I mimo tego, z e czytało się ją całkiem przyjemnie, to jestem pewna że szybko wypadnie mi z głowy.
Jeśli ktoś szuka historii podobnej, w sensie głównego wątku (nauczyciel - uczennica) to polecam "Slammed" - bardziej dramatyczna, z wyraźniejszym zapleczem i lepiej zarysowanymi wątkami. Natomiast jeśli ktoś ma ochotę na coś w drugą stronę, czyli bardziej wesołego, bez nauczyciela ale za to z dorosłą dziewicą, to polecam "Seduction and Snacks".
Jednym zdaniem czytałam lepsze ... ale myślę, że sięgnę po kolejną bo jak pisałam Cade przypadł mi do gustu a autorka ma całkiem przyjemna pióro.
edit:
taka okładka jest w empiku
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MUlka dnia Śro 21:42, 13 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
sujeczka
Adminka
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:56, 07 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Podobno Jaguar zakupił prawa do wydania serii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Don MoS
Mól książkowy
Dołączył: 23 Sty 2013
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:38, 07 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Na Boga pół pulpitu zasr... mam ebookami a tu znowu jakiś nowy *
Ale dobrze, na plecach ich nie nosze
I dobrze mieć zapas na wypadek posuchy.
*pierwsze zdanie należy brać z bardzo dużym przymrużeniem oka, ja jestem happy że mam dużo do czytania, tylko kiedy ja to przeczytam…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daria
Książniczka
Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: p-ń
|
Wysłany: Wto 5:58, 08 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Czytałam Losing It. Taka zwykła książeczka do przeczytania raz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Wto 13:01, 08 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
sujeczka napisał: | Podobno Jaguar zakupił prawa do wydania serii |
suuuper
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MUlka
Zaczytana
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DJA
|
Wysłany: Wto 14:42, 08 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Tak sobie czytam swoją wypowiedź wyżej i nic nie pamiętam, żadnej sceny, postaci, no nic, absolutnie nic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombraiderka009
Zaczytana
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: WILDWOOD
|
Wysłany: Wto 16:27, 08 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Jestem bardzo zaciekawiona tą książką. Mam nadzieję, że Jaguar zrobi ładną okładkę. Książkę na pewno kupię jak tylko pojawi się w księgarniach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MUlka
Zaczytana
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DJA
|
Wysłany: Wto 6:28, 29 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
"Coś do stracenia"
Prawdopodobnie najzabawniejsza książka, jaką przeczytasz w tym roku.
Dziewica po dwudziestce - gatunek na wymarciu albo stworzenie mityczne. Albo Bliss Edwards, studentka aktorstwa na pół roku przed skończeniem studiów. Czysta, nietknięta i... coraz bardziej zdesperowana.
Premiera: 18 czerwiec 2014
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Wto 9:17, 29 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
No i dupa z premierą, już mnie nie będzie..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blue_Annie
Mól książkowy
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:50, 29 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
O matko, ale paskudna okładka... Ja rozumiem, że ten kot ma nawiązywać do treści, ale zupełnie tutaj nie pasuje, zdjęcie i kolorystyka też nie za ciekawe.
A po książkę raczej i tak nie sięgnę - czytałam fragment po angielsku i wydał mi się on wyjątkowo durny (nie dość że sam pomysł "ojej, kończę studia i jestem dziewicą, szybko, szybko, trzeba coś z tym zrobić!" świadczy o tym, że główna bohaterka jest po prostu niedojrzałą idiotką, to sposób pisania niezbyt mi przypasował :/).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombraiderka009
Zaczytana
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: WILDWOOD
|
Wysłany: Sob 9:12, 21 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Nowa okładka, choć poprzednia była fajniejsza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kada113
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 7:46, 25 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Okładki ładne, już nawet miałam czytać w oryginale, a tu wiadomość, że Jaguar wyda polską wersję i bum! Odechciało mi się tego czytać; jak ręką odjął. Serio. Jakoś książki Jaguara nie podchodzą mi ani trochę. A szkoda, bo zapowiadała się fajna historia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Młoda90
Ciekawski umysł
Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice: Oświęcim/Kraków
|
Wysłany: Czw 11:17, 26 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Kolejna część niedługo także zostanie wydana.
Mackenzie "Max" Miller ma poważny problem. Jej rodzice wpadli właśnie z niezapowiedzianą wizytą do miasta i jeśli zobaczą jej tatuaże, piercing i ufarbowane na wściekłą czerwień włosy, nieludzko się wściekną. Gorze - gdy spotkają również jej obecnego chłopaka, Mace'a, zapewne zdecydują się ją wydziedziczyć. Max wmówiła im, że spotyka się z sympatycznym i poukładanym gościem, którego poznała w bibliotece, a wytatuowany facet z tunelami w uszach ni diabła nie pasuje do tego opisu. Sytuacja jest katastrofalna. Jedyne wyjście to w ciągu trzech minut znaleźć kogoś, kto zgodzi się odegrać chłopaka z biblioteki. Cade przeniósł się do Filadelfii by studiować na uniwersytecie Temple, ale nic nie układa się tak, jak sobie zaplanował. Wisienką na torcie są rychłe zaręczyny Bliss i Garricka. Gdy do stolika, przy którym siedzi przysiada się nagle dziwna dziewczyna z jeszcze dziwniejszą prośbą, Cade porzuca na chwilę zdrowy rozsądek i zgadza się na szaloną maskaradę. Szybko okazuje się, że to, co miało potrwać kwadrans, tak szybko się nie skończy. A im dłużej Max i Cade udają parę, tym trudniej im zachować pozory...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Pon 11:22, 13 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Straaaasznie spodobała mi się ta książka Przeczytałam ją na wakacjach i była bardzo relaksująca i poprawiająca humor. Dawno się tak nie uśmiałam czytając, świetny humor, do tego napisana lekkim językiem, więc bardzo szybko się czyta. Główna bohaterka jest świetna, czasem jej tok myślenia przypominał mi mnie samą, co było rozbrajające Do tego Garrick jest strasznie sexowny i mimo, że to książka a nie film i nie slysze jak mówi to i tak działa na mnie jego brytyjski akcent
Oprócz głównych bohaterów uwielbiam też postacie poboczne oraz fakt, że książka dzieje się w college'u, gdyż strasznie lubię gdy akcja dzieje się w takim otoczeniu studentów i w ogóle Do tego jest tu masa zwrotów akcji, a chemia i napięcie między głównymi bohaterami jest nieziemsko opisane.
Na pewno iedługo sięgnę, bo drugą część- już się nie mogę doczekać I ogólnie mam teraz ochotę na ksiażki w tym stylu, bo naprawdę strasznie polubiłam 'Losing it'
Polecam, polecam i jeszcze raz polecam <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombraiderka009
Zaczytana
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: WILDWOOD
|
Wysłany: Śro 7:06, 13 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
COŚ DO STRACENIA
Coś do stracenia opowiada historię dwudziestodwuletniej Bliss Edwards, która ma wielki i zawstydzający problem - jest dziewicą.
No i teraz się przyczepię do książki, chyba jak każdy czytelnik - co to ma w ogóle być.? Czy to naprawdę tak straszna sprawa, że ktoś nie uprawiał jeszcze seksu.?
Nie mogłam zdzierżyć książki przez dwadzieścia stron, lecz potem akcja-utrata dziewictwa została przysłonięta rodzącymi się uczuciami do Garricka, jej nowego wykładowcy, który jest, moim skromnym zdaniem, zajebisty.
Nie wiem co by powiedzieć jeszcze o książce. Tylko to, że cała powieść kręci się wokół Bliss i Garricka. Poza tym, bardzo zabawne i kompromitujące momenty, książkę czyta się bardzo szybko, jest lekka w odbiorze.. W ogóle fajnie się czytało, pomijając wkurzający początek. Jestem ciekawa kolejnej części Losing It, a na razie ocena pierwszej części: 8/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombraiderka009
Zaczytana
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: WILDWOOD
|
Wysłany: Sob 11:41, 25 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Przepraszam, że piszę pod sobą.
COŚ DO UKRYCIA
Wydawać by się mogło, że po pierwszym, trochę chorym w fabule tomie, druga część serii Coś do stracenia będzie równie beznadziejna i żałosna.
Na szczęście pani Carmack zaskoczyła mnie ciekawą, poruszającą i zabawną historią o Cadzie i Max.
W początkowych rozdziałach byłam trochę zniesmaczona językiem bohaterów - głównie Cade'a. Ja wiem, że sposób myślenia chłopaka jest inny niż dziewczyny, no ale autorka przegięła z ilością wulgaryzmów i "żartobliwych" porównań, których większość chyba została wpleciona na siłę. Od razu chciałabym zaznaczyć, że mnie w książkach nie rażą przekleństwa (jest wręcz fajnie, gdy postacie poprzeklinają jak normalni ludzie), ale w Coś do ukrycia były one tak beznadziejnie użyte i tak strasznie widoczne, że aż niesympatyczne. Później ilość tych frajerskich momentów zmniejszyła się lub zaniknęła. W każdym razie nie dostrzegałam już ich.
Ogólnie to książka wyszła naprawdę świetnie; o sto razy lepiej od Coś do stracenia. Nowa bohaterka, Max, nie była tak żałosna jak Bliss z jej "problemem". Mackenzie okazała się silną dziewczyną, która nie daje sobie w kaszę dmuchać - pomimo rodziny, przy której ukrywa prawdziwą siebie.
Cade przy pierwszym spotkaniu był w miarę spoko, ale po wyznaniu swoich uczuć do Bliss grał taką trochę sierotę.
A tu kolejny zaskok, ponieważ czytając o nim w tej części, Cade to naprawdę fajny koleś. Potrafi zrobić sobie jaja z kogoś - najczęściej Max. Jest pewny siebie; umie postawić się humorkom Mackenzie, wspomóc ją w ważnych chwilach.
Coś do ukrycia bardzo mi się podobało. Mimo tego, że na okładce mówią (jak zwykle) nieprawdę, bo książka wcale nie jest "pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji". Da się przewidzieć prawie wszystko, nic nie zaskakuje. Ale to nie przeszkadza w czytaniu. Powieść interesuje swoją treścią na tyle, by chcieć się dowiedzieć co dalej, w jaki sposób dojdzie do tego, że Max i Cade w końcu będą razem. Książkę oceniam 8.5/10 i chętnie wypożyczę Coś do ocalenia.
COŚ DO OCALENIA
Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się tego, że polubię Corę Carmack. Po jej książce "Coś do stracenia" a właściwie po "problemie" bohaterki myślałam, że kolejne tomy serii będą równie głupkowate. Ale po drugiej części zaczęło się robić naprawdę ciekawie; autorka ukazywała normalniejsze kłopoty przedstawionych postaci i ich odwagę w stawianiu im czoła.
Tak samo również było i w Coś do ocalenia.
Dwudziestodwuletnia Kelsey Summers postanowiła przeżyć życiową przygodę, wyjeżdżając w świat i zwiedzając Europę. Właściwie słowo "zwiedzanie" jest tu błędne, bo Kelsey noc w noc imprezuje. Każdego wieczoru wypad do klubu, tańce, alkohol, za każdym razem inny facet w łóżku.
Do czasu, gdy, podczas tańczenia z nachalnym Węgrem, czuje na sobie wzrok pary rozbawionych oczu.
To wesłoe spojrzenie należy do kogoś, kto na zawsze odmieni pełne pustki, bólu i strachu życie Kelsey. Kto da jej dom, miłość, siłę i wiarę w siebie. Lecz czy po poznaniu okrutnej prawdy dziewczyna nadal pozostanie z Huntem.?
Fajnie, że zaczęłam czytać Coś do ocalenia w wakacje, bo powieść jest wakacyjna; Kelsey wraz z Huntem odwiedzają najróżniejsze zakątki Europy. Jeżdżą pociągami, wcinają dziwaczne dania, zwiedzają Czechy, Niemcy i Włochy, a między kolejnymi wyprawami bohaterzy flirtują, przekomarzają się, dzięki czemu jest bardzo ciekawie, zabawnie i seksownie.
Oczywiście szczęście w nieszczęściu jest także, ponieważ Kelsey wciąż nie może się pogodzić z okropną przeszłością, a i sam Hunt skrywa parę tajemnic - niekoniecznie tych dobrych.
Książka bardzo mi się podobała; było śmiesznie, zalotnie i interesująco. Bohaterka, pomimo ucieczki przed dawnymi doświadczeniami, w końcu zdobywa się na odwagę i staje naprzeciw zmartwieniom, bo nareszcie poczuła dlaczego żyje i nie chce żadnych starych przeszkód na nowej drodze życia. Ocena 8/10 i mam nadzieję, że pani Carmack napisze kolejne książki, równie dobre co ta powieść i jej poprzedniczka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|