Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MUlka
Zaczytana
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DJA
|
Wysłany: Czw 19:23, 13 Cze 2013 Temat postu: O krok za daleko - Abbi Glines |
|
|
Świat dziewiętnastoletniej Blaire legł w gruzach. Jej siostra bliźniaczka zginęła w wypadku samochodowym, a matka przez trzy lata toczyła przegraną walkę o życie z rakiem. Aby uregulować rachunki za leczenie matki Blaire musi sprzedać rodzinny dom w Alabamie i postanawia wyjechać na Florydę do ojca, jego nowej żony i syna Rusha. Tam poznaje inne życie, ale wie, że nigdy nie będzie pasowała do tego towarzystwa. Wie też, że uczucie, którym zaczyna darzyć Rusha jest zakazane, ale nie potrafi mu się oprzeć i oboje posuwają się o krok za daleko...
Miłosne perypetie Rusha i Blaire czyta się z wypiekami na twarzy. To najgorętszy romans tego lata!
Wydawnictwo: Pascal
Premiera: 17 lipiec 2013
Druga okładka, nie wiem która w końcu będzie w druku:
***
chyba trylogia, nie chciałam wnikać bo jeszcze bym sobie zaspoilerowała , pewnie niektóre z was skojarzą po oryginalnej okładce ... ja pewnikiem przeczytam - bo lubię takie książki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MUlka dnia Wto 16:39, 18 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mariposa
Uskrzydlona książkami
Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 889
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:28, 13 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Od dawna szukałam takiej właśnie książki! Przeczytam koniecznie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zaszumiał_wiatr
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 3714
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 19:45, 13 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Właściwie chętnie bym przeczytała, ale zniechęca mnie ta trylogia. Od jakiegoś czasu staram się pozbywać serii, a nie zbierać kolejne. Ale jeszcze zobaczymy, nie mówię nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarina
Serwująca literki
Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 7:14, 14 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zauważyłam,że częściej sięgam po książki tego typu niż po paranormale Opis mnie zachęcił,okładka taka sobie. Sądzę,że ją kupię. A! i dobrze,że trylogia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MUlka
Zaczytana
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DJA
|
Wysłany: Czw 17:52, 11 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Sięgając po książkę zakładałam, że będzie to lekka, miłosna historia. Okazało się, że z początku dokładnie taka była, wręcz byłam zła, że jest jedynie taka. Później, dużo później, doszło do bardzo dramatycznego zwrotu akcji, który zmienił moje spojrzenie na całą historię. Kiedy książkę skończyłam, poczułam się wręcz zmuszona by wrócić do początku i przeczytać o kilku sytuacjach jeszcze raz, patrząc właśnie przez pryzmat odkrycia z zakończenia.
No ale zacznijmy od początku.
Blair ma 19 lat, miesiąc temu, po długiej i ciężkiej walce z rakiem, zmarła jej mama. Pięć lat temu w wypadku samochodowym zginęła jej siostra, wtedy też odszedł od nich jej ojciec. Więc jest sama ,bez dachu nad głową, bez perspektyw, bez pieniędzy. Będąc też bez wyjścia postanawia o pomoc zwrócić się do ojca. Kiedy do niego przyjeżdża okazuje się, że ojciec – jak zawsze – ją olał i wyjechał z nową żona w podróż, całe szczęście dom nie jest całkiem pusty, jak bak samochodu dziewczyny, a jest w nim nie kto inny jak przystojny, bogaty, syn gwiazdy rocka, jej przyszywany brat Rush. Już zalatuje schematem? To jeszcze nie koniec. Blair jest nie tylko biedna i z Alabamy, ale jest również dziewicą i ląduje jak kopciuszek w pokoiku służącej pod schodami. Rush traktuje ją niesamowicie chłodno, wiecznie robi imprezy i ostentacyjnie na jej oczach, dzień w dzień jest z inną dziewczyną. Chcąc nie chcąc jednak wpadają na siebie, ich rozmowy są krótkie, ale gwałtowne. Rush cały czas powtarza, żeby Blair trzymała się od niego z daleka, ewidentnie ją odpycha, ale nie tłumaczy dlaczego. Co sobie myśli Blair? Oczywiście, że jest małowartościową biedaczką, która mieszka na sępa w domu kolesia dla którego matki zostawił ją ojciec – no cóż żałosne. W tym czasie jednak dostaje dobrze płatna pracę, wszyscy inni mężczyźni z którymi ma do czynienia, chętnie by się z nią umówili, bo Blair – oczywiście - jest piękną blondynką, jest bardzo naturalna, przyciąga swą niewinnością niemal każdego – co , dla nas jest niczym dziwnym, ale dla niej jak najbardziej i powoduje zazdrość u Rusha.. Wiem, brzmię trochę ironicznie, ale ile już takich schematów podarowali nam autorzy i czym w takim razie ta książką różni się od pozostałych? No cóż, jest gorąca, tak jak głosi jej opis. Nic nie dzieje się za zamkniętymi drzwiami, a wręcz przeciwnie – dlatego tak szczerze nie wiem do kogo dokładnie książka jest skierowana. Gdyby nie sceny intymne powiedziałabym 14+, ale przez nie ciężko mi te ramy określić.
Więc jak widać, mimo że obydwoje próbują się trzymać od siebie z daleka, zwłaszcza Rush, ze swych utajnionych powodów, Blair nieświadomie, ale bardzo skutecznie, go uwodzi.
Niestety przez większą część książki odczuwałam ogromną frustrację, Rush mnie denerwował, zachowywał się jak typowy, bogaty typek, który z każdym sobie pogrywa i ma gdzieś uczucia innych. Mimo, że przeważnie przepadam za złymi chłopcami, tak on wydawał się aż przesadnie zły, na szczęście, później, kiedy powoli się odsłaniał i kiedy ostatecznie poznałam powody jego zachowania zdobył mnie całą - czy warto było dla tego przebrnąć przez 4/5 książki hmm tak, zdecydowanie tak.
Blair natomiast to silna dziewczyna – bynajmniej tak mi się na początku wydawało, ostatnie trzy lata, kiedy chorowała jej matka, wiele ją nauczyły, za każdym razem kiedy przypominałam sobie przez co przeszła, bardziej ją rozumiałam i bardziej wtedy do niej pasowała ta niewinność i brak ogłady, niestety chwilami tak jej brakowało kręgosłupa, tak się nad sobą użalała, tak miała niskie o sobie mniemanie, że ciężko było to czytać. W każdym razie to z czym musiała się zmierzyć, niewątpliwie wpływa na kogoś takiego jak Rush, kiedy ktoś przebywa wiecznie w towarzystwie bogatych, rozpieszczonych ludzi i nagle spotyka kogoś rzeczywistego, napiętnowanego prawdziwym życiem musi to zrobić na nim wrażenie.
Jak wspominałam na początku w historii dochodzi do pewnego, niespodziewanego zwrotu akcji – od początku czuć, że jest pewna tajemnica, że Rush coś ukrywa – w międzyczasie dowiadujemy się, że w tajemnicę tą zamieszana jest pewna wredna dama o imieniu Nan. Muszę przyznać, że główka mi pracowała, przewijały się przez nią kolejne prawdopodobne scenariusze i ... żaden się nie sprawdził, co mi się szalenie spodobało i bardzo podniosło wartość lektury.
Podsumowując, książka nie jest zła, bardzo szybko się ją czyta i wciąga, bo rozwikłanie tajemnicy Rusha kusi. Bardzo mi się też podobali drugoplanowi bohaterowie, zwłaszcza Woods – który podobno dostał swoja własną książkę i z miłą chęcią ją przeczytam. Podobały mi się sceny intymne bo były przyjemnie napisane, wierzcie mi Blair być może jest niewinna, ale obudzi się w niej pasja w której zatraciłby się każdy. Niestety jest jeszcze jeden minus wśród tych pomniejszych mankamentów, a mianowicie styl autorki. Książka napisana jest słabo, mnóstwo krótkich, często jednowyrazowych zdań, do których trzeba się przyzwyczaić. Nie wiem ile historii wcześniej autorka napisała, ale nie czuć żeby miała wprawę, czasami miałam wrażenie, że się męczyła, tak jakby nie potrafiła ubrać w zdania tego co chce przekazać. W trakcie czytania pomyślałam nawet o trylogii Grey'a, że książka ta to podobny materiał, albo się ja pokocha, albo będzie problem . Ja, jak w przypadku Grey'a, jestem gdzieś pomiędzy, bo fabuła mi się bardzo podobała, ostatecznie polubiłam Rusha i Blair, zrozumiałam ich i czekam na kontynuację ich historii, nawet zastanawiam się, czy od razu nie sięgnąć po oryginał. Czy książkę polecam? A owszem, tylko niech czytelnik nie spodziewa się czegoś wyszukanego, na pewno emocji nie brakuje, zwłaszcza na koniec, który podkreślam kolejny raz, absolutnie mnie zaskoczył, ale ogólnie to łatwa lektura, nieprzewidywalna, przyjemna, ale łatwa. Zdecydowanie dla fanów gorących, walczących z przeciwnościami romansów , którzy lubią dać się ponieść historii – czyli dla kogoś takiego jak ja bo mimo niedociągnięć, książka tak po prostu mi się podobała.
6/10 - wszystkie 4 minusy za styl, choć historia całkiem ciekawa, to napisana fatalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Młoda90
Ciekawski umysł
Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice: Oświęcim/Kraków
|
Wysłany: Pią 19:46, 26 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie książka świetna Historia Blair i Rusha bardzo mi się spodobała, przeczytałam ją w kilka godzin bo bardzo szybko się ją czyta. Z początku każdy z bohaterów trochę mnie irytował swoim zachowaniem, ale potem już zostałam pochłonięta dziejącymi się wydarzeniami i poszło to w niepamięć.
Z niecierpliwością oczekuję kolejnego tomu, który ma ukazać się jeszcze w tym roku zwłaszcza po tak zaskakujących wydarzeniach. Tak więc czekam na ciąg dalszy a wszystkim polecam „O krok za daleko”, jest to zdecydowanie idealny romans do przeczytania w letni dzień.
MUlka napisał: | Bardzo mi się też podobali drugoplanowi bohaterowie, zwłaszcza Woods |
Też tak uważam, z początku odebrałam go za takiego kolejnego bogatego faceta, który nie rozumie słowa „nie” i wydawało mi się, że jest tym jednym z negatywnych bohaterów. Pozytywnie mnie zaskoczył i oprócz Rusha jest jedną z ciekawszych postaci w tym tomie.
MUlka napisał: | Później, dużo później, doszło do bardzo dramatycznego zwrotu akcji, który zmienił moje spojrzenie na całą historię. Kiedy książkę skończyłam, poczułam się wręcz zmuszona by wrócić do początku i przeczytać o kilku sytuacjach jeszcze raz, patrząc właśnie przez pryzmat odkrycia z zakończenia. |
Zdecydowanie. Po poznaniu prawdy inaczej już się patrzy na to wszystko co było wcześniej, miałam różne głupie teorie na ten temat ale tego co się okazało się nie spodziewałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombraiderka009
Zaczytana
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: WILDWOOD
|
Wysłany: Sob 19:07, 03 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Widziałam tę książkę wczoraj w empiku i ze względu na ładną okładkę, wzięłam i zaczęłam czytać opis, który mówi, że powieść będzie ciekawa. Czytałam jeszcze fragmenty na skrzydełkach, które mi się bardzo spodobały
Książkę zamawiam i kupuję.!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pestka
Serwująca literki
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 21:36, 03 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
ja też niedawno weszłam do empiku i tak oto ją kupiłam...i przeczytałam w 1 dzień ! Historia bardzo fajna, lekko napisana. Nie ocieka erotyzmem, chociaż posiada wiele takich scen.
Ogólnie dałabym 4/5 i z niecierpliwością czekam na dalsze losy bohaterów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaarolinaa
Nowicjusz
Dołączył: 07 Sie 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 9:36, 29 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Po książkę sięgnęłam wczoraj około 16, o godzinie 22 skończyłam czytać. To już mówi wiele za siebie, jak owa powieść może wciągnąć. Bardzo mi się podobała. Czekam na kontynuację. Jedyny minus... (dla mnie oczywiście) były opisy scen zbliżeń Rush'a i Blaire - nie przepadam za czymś takim. Gdybym miała ocenić, dałabym 5/6.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oksa
Szalona pisarka
Dołączył: 01 Cze 2011
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 7:47, 03 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Myślę, że jeśli traktować tę książkę jedynie w kategorii romansu, to sprawdza się naprawdę doskonale. Są gorące sceny, wcale nie taki oczywisty twist fabularny - i tu chodzi mi oczywiście o zakończenie, a nie ten niemal wyjęty z gotowca schemat, który nam zaserwowała autorka - oraz całkiem do rzeczy główna bohaterka. Nie oszukiwała się ani co do natury związku z Rushem, ani do swojej roli w tym bogatym towarzystwie, choć tak, jak MUlkę irytowały mnie już jej nieustanne uwagi potwierdzające, jak niskie ma o sobie mniemanie.
I cholernie denerwuje mnie jeszcze jedna rzecz, otóż w tej książce, oprócz głównej bohaterki, nie ma żadnej innej równie "idealnej" kobiety. Jest tylko Darla, jej przełożona, ale bardzo mało o niej wiemy i jest postacią mocno poboczną. Wszystkie albo są puszczalskie, albo złośliwe i rozpuszczone, albo płytkie, albo nie dość ładne. A nasza Blaire po prostu świeci swoją czystością i naturalnością w tym towarzystwie.
Książkę czytałam po angielsku i jeśli chodzi o styl, to nie wiem jak jest po przekładzie, ale podejrzewam, że tak samo źle, jak w oryginale. Bardzo częste powtórzenia i potwornie prosta konstrukcja zdań. Czasami miałam wrażenie, że bohaterka myśli monosylabami, jakby nie miała czasu rozwijać w głowie dłuższych myśli. Muszę stąd uciec. Nie mogę go kochać. Nigdy. Nie potrafię. Nigdy więcej. Oczy. Bolą. Od. Tego. Nadmiaru. Kropek.
Kiepski styl skutkuje sztywnymi dialogami. Ale nie wszędzie, o dziwo bardziej przykuło to moją uwagę w końcowych scenach, gdzie szczególnie w jednym przypadku poziom rozmowy osiągnął po prostu absurdalny wymiar.
SPOILER A więc, jest sobie cała pokręcona rodzinka w komplecie, wszyscy domyślają się, że Rush i Blair spali ze sobą, a jak reaguje tatusiek na wieść, że jego 19 letnia córka została uwiedziona przez starszego chłopaka? To przecież oczywiste. Nie, wcale się tym nie przejmuje i nie okazuje chociaż minimum kręgosłupa ochrzaniając Rusha (chociaż i tak nie ma do tego prawa, będąc takim ojczulkiem, jakim jest), stwierdza jedynie, że jest identyczna jak jej matka, piękna i charyzmatyczna, a później rozpływa się nad tym, jak to biedny nie mógł się jej oprzeć, że nigdy nie poznał kobiety takiej jak ona. Ale spokojnie, facet jest porządny i ochroni cześć nieboszczki, dodając smutno (i zapewne błyskając spojrzeniem psich oczek), że nie jest ona niczemu winna, gdyż oszukał ją odnośnie swojego ojcostwa. Argh. Czy można stworzyć bardziej sztuczną i okropną postać? Cała ta scena wyjaśniająca zdarzenia sprzed lat jest przeładowana tak dziwnymi dialogami, sztucznymi wyrażeniami oraz totalnie zbędnymi, jakby czytelnik był idiotą i autorka musiała mu podsunąć pewne fakty, coby się biedny bodaj Boże nie zgubił.
Przyznaję, że średnio jestem zainteresowana kontynuacją, ale może kiedyś zerknę. Dwójka to jeszcze jeszcze, ale po przerzuceniu kilku stron trójki wydaje mi się już naprawdę napisana na siłę.
Poza tym, co mnie ewidentnie w tej książce wkurzało, romansik jest fajny i czyta się go bardzo szybko. Można polecić, szczególnie na wieczór.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MUlka
Zaczytana
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DJA
|
Wysłany: Wto 9:39, 03 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Tak polski przekład jest równie ciężki w czytaniu. Nie wiem może niektórzy lubią taki "styl" ale dla mnie to męczarnia. Myślałam, że może w oryginale wypada to lepiej, bo jednak język angielski jest bardziej (że tak powiem) wyrozumiały dla tego typu narracji, ale skoro piszesz, że nie - to lipa.
Sama poczytałam trochę o tomie drugim, domyślam się fabuły i czuję jednocześnie rozczarowanie, ale też trochę mnie kusi - co też autorka z tym fantem zrobi
Ogólnie czytałam sporo lepszych tego typu pozycji i masz rację Oksa z tymi bohaterkami pobocznymi, no ale cóż autorka średnio skupiła się na samych głównych, więc ciężko żeby rozwinęła tych mniej ważnych. Choć jak pisałam, lubię Woodsa no ale on nie jest dziewczyną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
misia315
Poczytująca
Dołączył: 21 Sie 2013
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:51, 03 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
To zdecydowanie nie dla mnie. Wolę książki przygodowe, a romanse czytam przez przypadek Aczkolwiek okładka niczego sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombraiderka009
Zaczytana
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: WILDWOOD
|
Wysłany: Wto 16:29, 01 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Świetna książka. Szybko się - niestety - czyta, jest ciekawie, miło i erotycznie. No i też są bardzo smutne chwile, przez co muszę szybko dorwać kolejną część, aby przeczytać "O krok za daleko" nie miał ani jednej strony, gdzie było nudno - nawet ociupinkę Cały czas chciałam wiedzieć, co będzie się działo na następnej stronie i kolejnej.
Książkę polecam jak najbardziej.! 10/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Młoda90
Ciekawski umysł
Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice: Oświęcim/Kraków
|
Wysłany: Pon 19:03, 11 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Jeśli ktoś jest zainteresowany tą książką to w biedronce jest wydanie kieszonkowe za 10. 99 zł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|