Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kaarmel
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 7767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Pon 11:47, 24 Maj 2010 Temat postu: Kamienie na szaniec - Aleksander Kamiński |
|
|
Opowieść o Bohaterach Szarych Szeregów - Rudym, Alku, Zośce, zilustrowana ponad osiemdziesięcioma zdjęciami ze wszystkich epok Ich życia - od gniazda rodzinnego, poprzez czas harcerstwa, miłości, walki, po dni ostatnie!
---------------------------------------------------
„Kamienie na szaniec” to niedługa powieść napisana przez Aleksandra Kamińskiego zwanego w swoich czasach Kamykiem. Zapewne nie jest to odrywająca od szarości życia książka. Nie licząc samego faktu, że to lektura to tematyka, świat jaki przedstawia oraz dotyczące mu wydarzenia są wystarczającym powodem, by większość młodzieży rzuciła tą książkę w kąt, jak najdalej od siebie, by nie odciągnąć się od swojego kolorowego świata. Można powiedzieć, że pewnego wieczoru sama dla siebie ją przytuliłam. Może to dlatego, że tak lubię historię? Muszę jednak powiedzieć, że warto było, bo to zdecydowanie historia o kimś, kim powinien być każdy Polak.
Powieść opowiada o działalności Szarych Szeregów. O chłopcach z 23. Warszawskiej Drużyny Harcerskiej. O Alku, Rudym, Zośce, Andrzeju, a także o wielu innych. Dokładnie można to ująć w słowach „O młodzieży, której kolorowe plany przekreślają szarości wojny”. Podziemna walka z okupantem staje się ich najważniejszym celem. Jak tylko mogą, wiele razy narażając swoje życie, zdrowie, rodzinę pokazują Niemcom, że Polska Walczy. Rysują kotwice, piszą po murach, zawieszają biało czerwone flagi. Propaganda antyhitlerowska rośnie w sile, a tymczasem wojna dalej trwa, odnosząc niewyobrażalne skutki nie tylko dla dorosłych.
Wiele osób zapomina, że w wojnie uczestniczyły też duże dzieci. Zapomina, że ogromna ilość pozostałości po walce w ciemnych czasach jest dziełem tylko i wyłącznie odważnej młodzieży. Książkę można nazwać ich małą biografią, jednak wydarzenia o jakich opowiada zaliczają się do tematyki historycznej. Autor idealnie połączył oba typy, stwarzając coś co czyta się z ciekawością i pytaniem „Co będzie dalej?”, a nie jako nudny tekst o tym co zrobił bohater, którego imienia zapomnimy w pięć minut po przeczytaniu.
Język pana Kamińskiego jest dla nas, dla młodzieży bardzo zrozumiały, choć odległe czasy, w których książka powstawała na pewno zawierały mnóstwo niejasnych słów. To tak jakby pisarz wyprzedził swój czas, wiedząc, że kiedyś w jego powieści zaczytywać się będą nie tylko dorośli. Na szczęście książka nie posiada też dużej ilości kwiecistych opisów, ani nadmiernych środków stylistycznych, nie licząc uczuć i problemów postaci, nad którymi się zastanawiają. Jest to dużym plusem, bo można się dzięki temu wczuć w tą pustkę, rozdarcie i żal, którego doświadczali bohaterowie. Sam język odzwierciedla też czasy, w których to wszystko się toczy. Na wojnie nie było miejsca na rozczulanie, przeżywanie, rozpaczanie. To było coś przez co musiało się przejść z twardym sercem. Jednak przy czytaniu tej lektury samemu nie wypada mieć serca z kamienia. Ba, nawet najtwardsze serce zmięknie.
Najlepsze z całej powieści są jednak postacie. Zośka, Rudy, a w szczególności mój ulubiony Alek na zawsze pozostaną w moich myślach. To co zrobili, czym się odznaczyli, co ich wsławiło może z biegiem czasu umknąć zawodnej pamięci, ale sami bohaterowie nie znikną. Ich zimna postawa, patriotyzm i przeogromne oddanie państwu to coś czego brakuje w dzisiejszym dniu, a właśnie to mi zaimponowało. Sprawiło, że się głębiej zastanowiłam nad losami tych wszystkich ludzi, którzy oddali swój żywot wojnie. Ludzie są zbyt powierzchowni, zbyt egoistyczni, by stawić czoła chociażby małemu problemowi w swoim życiu, a pomyśleć, że tak młodzi mężczyźni stanęli naprzeciwko tak wielkiej wojny bez cienia strachu. Gdy ich życie tyle razy było narażane na śmierć oni nie poddawali się, spodziewając się nawet najgorszego. W trudnych chwilach pomagali też sobie bez względu na wszystko. Jest to przykład niesamowitej przyjaźni, jaką darzyli siebie bohaterowie bez głębszej znajomości, a do jakiej dążą współcześnie młodzi ludzie. Sens wynika z tego taki, że Polak powinien taki być. Taki jak oni, wojenni nastolatkowe, gdy natknęła się na nich tragedia, prawie w całości przekreślająca ich marzenia.
Gdy oni nie płakali, ja płakałam niesamowicie na każdym wydarzeniu, ale nie żałuję ani jednej łzy wylanej nad ich losem i losem Polski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lirra
Uskrzydlona książkami
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:36, 24 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Piekna recenzja, kaarmel^^^
Ja osobiscie nie czytalam tej ksiazki Zniechecal mnie zawsze fakt, ze to lektura... Pewnie w ten sposob przeszlam juz obok kilku dobrych ksiazek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
q1a1z1w2
Ciekawski umysł
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd ; p
|
Wysłany: Pon 13:55, 24 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie skończyliśmy przerabiać tą lekturę
Jedna z piękniejszych jaką czytałam , niesamowita . Przy śmierci każdego z nich płakałam . Wzruszająca . Pokazuje dokładnie jak wyglądały czasy wojny, okupacji . Jak oni to widzieli .
Kaarmel , też Alek był moim ulubieńcem
Jak tylko pojawiała się jego postać ja już wiedziałam że będzie ciekawie .
Ogólnie nie czytam takich książek , ale po przeczytaniu tej , nie żałowałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnnes
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pon 14:42, 24 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Oj, juz ja dawno temu miałam w szkole, ale dotąd ją pamiętam. Świetna A jeśli chodzi o lektury, to na pewno jedna z najlepszych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vein92
Książniczka
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oświęcim
|
Wysłany: Pon 14:55, 24 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
No, dokładnie. Jedna z lepszych lektur jakie czytałam... Heh i przydała mi się na ówczesnym teście gimnazjalnym
Nie no ofc. popłakałam się :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaarmel
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 7767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Pon 17:13, 24 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
naprawdę dziwne nie płakać.
ja to jeszcze tak wyłam, bo strasznie lubię takie klimaty.
no, a u mnie w klasie w tym tygodniu to przerabiają, ale ja mam ospę i za pani przez koleżankę z ławki kazała mi przekazać, żebym recenzję napisała o niej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
młoda
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:57, 24 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja pamiętam, że zacinałam się na fragmencie
Cytat: | Ale śmierć każdego z nich odczuło się inaczej |
Po prostu nie mogłam dalej czytać. Płakałam rzewnie i chyba z 3 razy próbowałam przebrnąć przez tą część, ale nie miałam siły. A najgorsze było to, że w tej książce nie mogłam sobie wytłumaczyć, że 'to tylko powieść, jedna z wielu', bo to się wydarzyło naprawdę. I wtedy było jeszcze gorzej. Jak na lekcji oglądaliśmy ten film też płakałam, tylko już po cichu, nikt nie widział. Tak mnie teraz naszło, żeby przeczytać to jeszcze raz.
Kaami, świetna recenzja. Już Ci wspominałam, że uwielbiam Twój styl, prawda? A do tego jeszcze napisałaś o 'Kamieniach na szaniec'... Jesteś moim guru!
Lirra, musisz to przeczytać! To, że jest to przerabiane w szkole, nie znaczy, że jest złe. Wręcz przeciwnie! Nie spotkałam się jeszcze z ani jedną złą opinią o tej książce, więc radzę Ci, abyś jednak się za to wzięła. Wiele tracisz, przechodząc obok tej lektury nie czytając jej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paradoks__
Zaślepiona powieściami
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 5983
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:41, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Taak.. To była piękna książka i ofc. najlepsza lektura.
Ale nie będę się szczegółowo wypowiadała xd. - jest świetna recenzja ;D.
( Też najbardziej lubiłam Alka... )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnnes
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw 13:48, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
A ja najbardziej chyba polubiłam Rudego Wtedy gdy go uwięzili i to wszystko potem to był chyba jeden z najsmutniejszych fragm. w ksiązce , w każdym razie najbardziej go pamiętam, strasznie mi to wydarzenie utkwiło w pamięci.
No i Rudy jest kolejną osobą z którą mam zamiar kiedyś tam, w górze, po śmierci, sobie porozmawiać jeśli sie uda I to jest bardzo optymistyczna myśl
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Agnnes dnia Czw 13:49, 27 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
luu
Nowicjusz
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:27, 09 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
"Kamienie na szaniec" przerabiałam w 3 gimnazjum i chyba nie było w mojej klasie osoby, której nie wzruszyłaby opisana tam historia.
Nawet tak sobie myśleliśmy, że kiedyś ludzie oddawali życie za Polskę, a dzisiaj... Ilu dzisiaj byłoby na to gotowych?...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
q1a1z1w2
Ciekawski umysł
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd ; p
|
Wysłany: Śro 18:33, 09 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
jak to powiedziała pewna osoba w trakcie omawiania lektury "ja bym od razu uciekał"
tak by było . wszyscy spanikowani by uciekli , nawet ci którzy uważają się za gorliwych patriotów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Śro 19:01, 09 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Trudno zyjac we wspolczesnych, w miare spokojnych czasach, w dostatku bez grozby zniszczenia doszczetnie panstwa wiedziec ,co by sie zrobilo ,gdyby teraz dzialo sie to co wtedy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pestka
Serwująca literki
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 11:39, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam tą książkę. Gdy przymusowo musiałam ją czytać jako lekturę bodajże w 2 klasie gimnazjum stwierdziłam na początku, że to jakaś kolejna dziwna książka. Jakże się pomyliłam.. Przeczytałam ją chyba z 5 razy i za każdym razem płaczę.. Nie przeczytać jej to grzech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
irony
Szalona pisarka
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:44, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Boska książka. Płakałam jak bóbr jak ją czytałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M.
Książniczka
Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Memphis!
|
Wysłany: Czw 17:18, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
O tak, książka jest świetna, świetna, świetna! Myślę, że wzruszyłaby niejednego twardziela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaarmel
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 7767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Czw 18:37, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
cóż - jest o Polsce. nie o jakimś kraju, który nie istnieje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
q1a1z1w2
Ciekawski umysł
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd ; p
|
Wysłany: Czw 20:32, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
i wszystko opiera się na prawdziwych wydarzeniach, samo to sprawia że jest niesamowita
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
littleroseana
Poczytująca
Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:13, 16 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Niesamowita. Na początku nie byłam przekonana, ale książka naprawdę świetna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paradoks__
Zaślepiona powieściami
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 5983
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:03, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie na początku też nie przekonała, ale to dlatego, że czytałam wstęp.. Mogłam go zostawić na koniec...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
młoda
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:06, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Paradoks__ napisał: | Mnie na początku też nie przekonała, ale to dlatego, że czytałam wstęp.. Mogłam go zostawić na koniec... |
Mnie właśnie strasznie wkurzył wstęp! Zajmował pół książki i w ogóle to było to napisane wszystko o książce z wszystkimi spoilerami, co mnie strasznie wkurzyło! Tego nie mogłam znieść. No, ale i tak ta powieść wywarła na mnie gigantyczne wrażenie, jak pisałam wcześniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaarmel
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 7767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Wto 16:08, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
a ja nie czytałam wstępu wiedziałam, że coś z nim nie tak i zostawiłam na koniec że może jak nie będę czegoś rozumiała to przeczytam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
młoda
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:05, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
kaarmel napisał: | a ja nie czytałam wstępu wiedziałam, że coś z nim nie tak i zostawiłam na koniec że może jak nie będę czegoś rozumiała to przeczytam |
Szczęściara!
Jednak książka i tak jest piękna. Naprawdę jest to książka, którą TRZEBA przeczytać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcela28
Pochłaniająca strony
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 2897
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:43, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
kaarmel napisał: | a ja nie czytałam wstępu wiedziałam, że coś z nim nie tak i zostawiłam na koniec że może jak nie będę czegoś rozumiała to przeczytam |
Ja też nie przeczytałam...Początek tego wstępu mnie wkurzył i stwierdziłam, że nie bedę go czytać Potem przeczytałam i szczerze to ten wstęp był nawet nudny....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
q1a1z1w2
Ciekawski umysł
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd ; p
|
Wysłany: Nie 20:00, 29 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Też nie czytałam początku ;p
A w czasie omawiania na lekcji, wstęp był bardzo ważny xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
amy188
Angel of books
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 21:44, 17 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Moja druga ulubiona lektura szkolna. Piękna, poruszająca książka, przypominająca nam młodym ludziom, że gdyby nie tacy bohaterowie jak Zośka, Alek i Rudy nasz kraj mógłby dziś w ogóle nie istnieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|