Lana Del Rey

Speechless

Elizabeth Grant (ur. 21 czerwca 1986 w Nowym Jorku), znana lepiej jako Lana Del Rey – amerykańska wokalistka pop. Jej pseudonim artystyczny jest połączeniem imienia Hollywoodzkiej gwiazdy Lany Turner i nazwy Forda Del Rey. Nazywana "gangsta Nancy Sinatra" (ang.) gangsterska Nancy Sinatra) przez krytyków muzycznych, Grant podaje Kurta Cobaina, Thomasa Newmana i Bruce'a Springsteena jako źródła swojej inspiracji.

Urodziła się w Nowym Jorku i dorastała w Lake Placid. W wieku 15 lat wyjechała z Lake Placid do szkoły z internatem w Connecticut. Jest córką milionera Roba Granta. Pseudonim "Lana Del Rey" został wybrany przez jej menedżerów.
W 2010 Grant wydała EP zatytułowany "Kill Kill". Był to jej pierwszy profesjonalny EP, wydany jako Lizzy Grant przez niezależną wytwórnię. Jego producentem był David Kahne. Jej ojciec, Rob Grant, pomógł promować album, który był początkowo dostępny na iTunes ale został stamtąd wycofany z nieznanych przyczyn.

Jej album "Born To Die" został wydany 30 stycznia 2012.

***********
Dwa słowa: KOCHAM JĄ! Ma niesamowity głos, a jej piosenki mają taki cudowny klimat i słowa... Słucham jej codziennie. Moja ulubiona piosenka Lany to "Blue Jeans". Baaardzo ją polecam. Posłuchajcie też "Born To Die". "Video Games" zapewne niektórzy znają, bo czasami leci w radiu albo w telewizji Wink

Wild Rose

Mnie jakoś nie kręci. Przesłuchałam kilka piosenek, po czym stwierdziłam, że ani grzeje ani mrozi i dałam sobie spokój. Zgadzam się z tym, że głos ma wyrąbiasty, ale wg. mnie używa go do produkowania chłamu Confused

Może jakby spróbowała w innym gatunku...? Jej barwa głosu jest strasznie hipnotyzująca, przez co jakoś mi nie pasuje do popu.

stasia

Strasznie podoba mi się jej głos, ale czytałam gdzieś, że sama powiedziała, że jest wytworem wytwórni (lol, jak to brzmi). Szkoda. Muszę posłuchać jej starszych piosenek.

Agnnes

Ja jakieś 2 tygodnie temu, może mniej, usłyszałam w radiu "Blue Jeans" i byłam pewna że to jest jakaś stara, znana piosenka, a mi dopiero teraz się spodobała. Byłam bardzo zdziwiona gdy piosenkarka okazała się debiutantką. Poza "Blue jeans" - które bardzo mi się podobają, coś tam jeszcze słuchałam, ale bez większych zachwytów.

amy188

Ja ją wprost nieziemsko kocham i uwielbiam!!! Jej piosenki są takie hipnotyzujące *_*. Uwielbiam wszystkie, które do tej pory można znaleźć w sieci, a zaczęło się od tego, że mój chłopak puścił mi Born to die. Po prostu poezja! Video games było nawet w Plotkarze i byłam pewna, że to piosenka Florence + the Machine, ale jednak nie Very Happy

Nie mogę się doczekać jej płyty, bo jej głos wprowadza mnie w trans, a to wspaniałe uczucie Very Happy

Primrose

Prześwietny głos, taki magnetyzujący i oryginalny, lubię takie. Po przesłuchaniu trzech piosenek stwierdzam, że są trochę zbyt do siebie podobne, mogłaby lepiej wykorzystać swój głos. Najlepsza wydaje mi się "Video games", tekst niezły, wbrew pozorom wydaje mi się smutny, taka magiczna ta piosenka. Zobaczymy co z nią dalej będzie. Wink

Bianca

Ostatnio usłyszałam jak pewien krytyk muzyczny powiedział, że Lana wygląda jak seryjny morderca. Hehe chyba coś w tym jest. Jej muzyka faktycznie jest hipnotyzująca i intrygująca. Chce się jej słuchać. Jednak ostatnio bardzo niemile zaskoczyła amerykanów wykonaniem swojej piosenki na żywo. Bardzo fatalnie jej to poszło. Może stres? kto wie.. mam nadzieje, że się rozkręci i pokaże, że faktycznie umie śpiewać.

Alice

Ani ziębi, ani grzeje, po prostu jakoś mi nie wchodzi - że się tak wyrażę. Głos ma niby fajny, ale jest w nim coś drażniącego po przesłuchaniu kilku piosenek. Na pewno nie ściągnęłabym jej piosenki, a tym bardziej nie kupiłabym płyty.
Przesłuchałam Video Games, Blue Jeans i Born To Die.
Plusem jest klimat piosenek. Taki mroczny i tajemniczy Smile

andziaa

Ja od dłuższego czasu słucham Video Games, Blue Jeans i Born to Die. Te 3 są świetne. Smile

Fajny klimat no i głos Lany jest niesamowity. Słuchałam też innych jej piosenek, ale nie urzekły mnie aż tak jak tamte. Razz

I zgadzam się z Wild Rose. Chętne zobaczyłabym jak by się sprawdziła w innym gatunku. Wink

Zuz@

Ja próbowałam przesłuchać jakąś jej piosenkę, ale wyłączyłam w połowie. Ma łądny głos, ale jakoś mi to nie podchodzi..

Bianca

Ranteloka · Wysłany: Pon 18:13, 26 Mar 2012 Temat postu:

Bardzo podoba mi się klimat w jakim śpiewa, taki tajemniczy. Video Games, Blue Jeans i Born to Die, mi się podobają, lubię ich słuchać tak dla odprężenia, leżąc sobie z jakąś dobrą książką ;D Może nie kupiłabym jej płyty, wolę poczekać co będzie dalej, ale lubię jej głos. Jak dla mnie brzmi to jakby .. śpiewała tak do niechcenia, ale to plus, można się zrelaksować ^^.

zaszumiał_wiatr · Wysłany: Pon 18:40, 26 Mar 2012 Temat postu:

Kurczę, widać wpisuję się w schemat, bo też słucham tych trzech piosenek Razz

Są śliczne, nastrojowe i strasznie wpadające w ucho, całe dnie nucę refren "Blue jeans" albo przypominam sobie niepokojący teledysk do "Video games". Może z czasem rozwinę swój zasób utworów Lany Wink

Speechless · Wysłany: Wto 19:53, 27 Mar 2012 Temat postu:

Hahaha

Lana nawet nazywa te trzy piosenki "trylogią". Mówi, że to tak jakby "zamknięta historia" Wink

Ja mam kupioną płytę Lany i po prostu uwielbiam jej słuchać. Ostatnio najczęściej włączam "National Anthem", "Lucky Ones", "Dark Paradise", "Born To Die" i "Blue Jeans" Smile

Journey

blue jeans, video games i born to die jest okej, nic poza tym.

armstrong

Uwielbiam ją Smile

Szczególnie Summertime Sadness i Born to Die.

InexpensiveBrain

Video Games jest OK, ale Blue Jeans jakoś mnie nie przekonuje. Poza tym jakaś afera wybuchła o jej piosenki...

mentos

Afera też się kręci wokół jej samego wokalu, bo o tyle o ile w piosenkach brzmi rewelacyjnie, to w występach na żywo jest kiepska. Generalnie zarzuca sie jej, że jest sztucznym tworem marketingowym. Ale i tak ją lubię, zupełnie odmienny styl na rynku, świeży i intrygujuący jak dla mnie.

________________
don`t be a wimp, don`t call [link widoczny dla zalogowanych].

kada113

Dziewczyna ma fajne piosenki - jej styl jest taki... świeży, nowatorski.
Ale jak już się tak wysłucha kilku po kolei, to nudne się robią - co za dużo, to nie zdrowo. Wydają się robione na jedno kopyto, bo się jedna, czy dwie spodobały ludziom. Owszem, jej piosenki są dobre, ale mogłaby trochę je urozmaicić.

Semi

Nie jestem jej fanką, pewnie dlatego, że nie lubię osób, którym tatuś funduje karierę. Piosenki ma średnie, głos też przeciętny i szybko się nudzi. Nie porywa mnie.

Lacie

Nie lubię "córeczek tatusia", szczególnie, jeśli rodzic jest milionerem i może opłacić wszystko, byleby wypromować córeczkę. Jedna piosenka "Blue Jeans" mi się podobała, ale jak się dowiedziałam, kim naprawdę jest wokalistka, po prostu mi zbrzydła...

Mira

Dołączam do grona fanek Very Happy

Uwielbiam kobietę!!! Jeszcze na żywo jest taka słodka i nieśmiała, po prostu bajeczka :3 Moje ulubione to National anthem (ubóstwiam teledysk po prostu!), Blue jeans, Video games, Born to die oczywiście Very Happy

i Off to the races.
Ma super głos i fajnie się nim bawi Very Happy

Żadne wykonanie na żywo jednej piosenki nie jest takie samo, ma duuuże możliwości, a ta słodka nieśmiałość pewnie kiedyś zniknie, co za szkoda. Sad

Nie rozumiem komentarzy dotyczących zamożności rodziny Lany - ja słucham muzyki dla muzyki, nie dla stanu majątkowego jej wykonawcy lols

Speechless

Jest już teledysk do nowego singla Lany z nadchodzącej reedycji "Born To Die: The Paradise Edition". Kocham kocham kocham, chyba tak jak każdą piosenkę/teledysk tej kobiety hahaha Very Happy

Zobaczcie sami: http://www.youtube.com/watch?v=Py_-3di1yx0&feature=plcp

Ebony

Teledysk do Ride to majstersztyk, naprawdę <3 Niesamowity klimat, jej głos, no i sama piosenka. Niezwykłe.

Mira

Lana wystąpi 2 czerwca 2013 na warszawskim Torwarze Smile

ja już jestem pewna że zrobię wszystko, żeby pójść, ktoś jeszcze? Smile