Coma

Ivonn

Polski zespół rockowy założony w czerwcu 1998 roku w Łodzi. Muzyka grupy inspirowana jest dokonaniami takich zespołów jak Illusion, Pearl Jam czy Led Zeppelin.
Pod koniec 2003 roku udało się grupie podpisać kontrakt z BMG Poland, co umożliwiło rozpoczęcie nagrań do debiutanckiej płyty - Pierwsze Wyjście z Mroku. Przed wydaniem pierwszego studyjnego albumu zespół zyskał popularność koncertując u boku Kazika, Sweet Noise, Acid Drinkers i T.Love.
Co mogę od siebie powiedzieć o tym zespole? Jedna z lepszych polskich grup rockowych. Swietne teksty, niektóre dosyć życiowe. Rogucki ma ciekawy głos. Dodatkowo plusem zespołu są nawet mocne brzmienia. Jak dla mnie najlepsze utwory to: "Zero osiem wojna", "Sierpień", "Czas globalnej niepogody", "Ostrość na nieskończoność". ;]

Napiszcie co sądzicie, czy słuchałyście, słuchacie bądź słyszałyście o grupie.

madziula

zbieram się do przesłuchania tego zespołu od...dwóch miesięcy? jakos tak, albo i dłużej Razz

Zuz@

Uwielbiam, od kilku lat. Tak z 2,5 roku temu poszłam na ich koncert i był po prostu przeeeegeeeenialny. jeden z najlepszych na jakich byłam ,chociaz w budynku ,i to w teatrze ,a ja znałam tylko 2 ich piosenki xD A mimo wszystko pokochałam ich xD
Chopciaż z nowej płyty słyszałam kilka piosenek i sie załamałam Sad

Ale mam nadzieje ,ze to jednorazowa wpadka ^^
Uwielbiam Długą drogę do domu, skaczemy, spadam, 100 tys. jednakowych miast, pierwsze wyjscie z mroku, Zbyszka, Leszka zukowskiego i Zaprzepaszczone siły ^^

sujeczka

Też uwielbiam ich od kilku lat, właściwie od czasu wyjścia ich pierwszej płyty... czyli bo ja wiem od 2004 czy też 2005 roku Wink

. Ale chyba 2004 Very Happy

W każdym razie, baaardzo lubię ich muzykę Wink

. Bez wątpienia jest to jeden z najlepszych polskich zespołów Wink

.
A nowa płytka też mi się podoba, choć mniej od dwóch poprzednich... Jakoś w tamte bardziej się wkręcam niż w nią.
A ulubione piosenki to "Leszek Żukowski", "Pierwsze wyjście z mroku", "Długa droga do domu", "Spadam", "Sto tysięcy jednakowych miast", "Skaczemy", "Zaprzepaszczone siły" Very Happy

Zuz@

Ja musze ta nową wreszcie sciagnac i przesłuchac od dechy do dechy xD
No chyba w 2004 wyszla ,bo wiem ,.ze zanim poszłam na ten koncert ,a był w listopadzie 2005 , byl jeszcze jeden wczesniej w P-cy xD Miałam na niego isc ,ale w koncu nie trafiłam xD
Ja w ogole uwielbiam płyte 'Pierwsze wyjscie z mroku' xD

sujeczka

No, "Pierwsze wyjście z mroku" to ich najlepsza płytka ;D
U nas niestety nie było koncertu, ale często koncertują w Łodzi, więc jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli, to w przyszłym roku powinnam widzieć ich na żywo xD

Zuz@

Ja ,jesli wszystko pojdzie po mojej mysli, zobacze ich we Wocławiu 6 czerwca ,ale to nie jest pewna Smile

Jednak chetnie poszlabym na ich kolejny koncert, i mam nadzieje ,ze mi sie to uda xD
I beda rali te starsze preboje xD

madziula

właśnie nastawiam do ściągania, więc niedługo się wypowiem bliżej Wink

sznurówka

lubię, ale nie słucham nałogowo Wink

i fajnie, że dostali kilka Fryderyków Razz

Journey

Czysta poezja. Nie mam pojęcia dlaczego, ale te Teksty, muzyka i głos Roguckiego powodują, że po prostu drżę. Wspaniałe uczucie tak siedzieć z zamkniętymi oczami i ignorując otaczający świat chłonąć każdy dźwięk.

'Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków'.

madziula

a mnie coś Coma nie przekonuje... przesłuchałam jedną czy dwie płyty i chyba jeszcze jestem zbytnie dziecko na taki zespół Razz

Zuz@

Ja teraz juz rzadko slucham ,ale mialam straszna faze na nich w 1 LO, po ich koncercie ;D

Witan

ehehe, wiem że stary temat, ale muszę odświeżyć ;D
kocham Comę, już mhm, z ile, 3 lata? 4? nie wiem, zaczęłam ich słuchać naprawdę, naprawdę dawno temu i kocham całym sercem. chociaż nie przepadam, za polską muzyką ich po prostu wznoszę na piedestał.
teksty, muzyka, głos roguckiego- wszystkoooo!
no, wypowiedziałam się, dziękuję ;D

donniede

lubię Roguckiego za młodu. Teraz ma trochę spity głos. I o ile kiedyś uwielbiałam Comę - pojechałam na ich koncert i strasznie się, uwaga, rozczarowałam. I od tego czasu jakoś nie mogę ich słuchać. Mimo poprzedniej miłości. Ale teksty - owszem. W mojej głowie często pobrzmiewają słowa piosenki "Sierpień".

shimano97

Ja mam wszystkie płyty Comy z wyjątkiem Symfonicznie, którą chcę na święta Smile

Ostatnio byłem na ich koncercie w filharmonii (właśnie z symfonią). Najbardziej podobały mi się symfoniczne wykonania Leszka Żukowskiego i Pierwszego wyjścia z mroku. Kocham wszystkie ich płyty

Witan

no właśnie chciałam iść w tym roku na Come Symfonicznie, ale akurat miałam brak funduszy. Do tej pory nie mogę odżałować ; c

kocham ich wszystkie kawałki, z wyjątkiem jednego- Emigracja z Hipertrofii. Jakoś nie mogę się do tego przekonać, nawet po usłyszeniu go na żywo, na koncercie.

a co do koncertów- byłam na 2 i się nie zawiodłam. przy najbliższej okazji wybieram się ponownie Twisted Evil