Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szatynka
Zaglądacz
Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielone Wzgórze
|
Wysłany: Śro 14:09, 09 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Miałam do przeczytania tę książkę jako lekturę ostatnio. Dawno temu czytałam ją także dla siebie. Co zauważyłam?
Za pierwszym razem "Kłamczucha" mnie nudziła, ale dobrnęłam do końca. Denerwowały mnie opisy miejsc, niektóre wątki i sama Aniela...
Kolejnym razem znowu nastawiłam się na "anty". Jak się okazało... Zupełnie niesłusznie. Owszem, na początku moje nastawienie wpływało na czytanie, ale po 1/4 tej lektury strasznie się wciągnęłam.
Może to przez to, że ostatnio cały czas czytałam książki o szarych nastolatkach, które spotykają super pracę/faceta/wyruszają w daleka podróż itp. itd. A tutaj taki przypadek, gdzie wyraźnie mamy napisane, że Anielka jest pewna siebie, ma tupet, a jej podróż do Poznania była czystym szaleństwem.
Chyba teraz przeczytam od początku całą Jeżycjadę : )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Skinny
Niemowlak książkowy
Dołączył: 16 Lip 2012
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Zabrza
|
Wysłany: Wto 7:31, 17 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Miałam tą książkę jako lekturę 2 razy, w podstawówce i w gimnazjum. Za pierwszym razem nawet jej nie dokończyłam. Była długa, nudna i nic się nie działo. W gimnazjum poszło szybko i sprawnie. Przeczytałam chyba w 3 dni. Myślę, że do tego chyba trzeba dojrzeć.
(wypowiedziałam się całkiem podobnie do Szatynki) ; )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lipsmackeer
Kochanka książek
Dołączył: 26 Kwi 2012
Posty: 1683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 10:49, 07 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Kłamstwo ma krótkie nogi - prawda wpajana wszystkim od czasów przedszkola już na pierwszych stronach książeczki zostaje podważona przez główną bohaterkę - Anielę Kowalik. W związki z tym szybko przylega do niej nowe przezwisko wymyślone przez młodszych krewnych - "Kłamczucha".
Wszystko zaczyna się pewnego majowego dnia, gdy Aniela zostaje nakryta przez własnego ojca na wagarach. Czekając, aż rodzic skończy prace na swoim kutrze poznaje pewnego blondyna o rzymskim profilu. Spędzają ze sobą zaledwie godzinę, na jednej z Łebskich plaż, a Kłamczucha już jest zadurzona po uszy... Okazuje się, że adorator to Pawełek znany wcześniej czytelnikom z powieści "Szósta klepka". Pawełek następnego dnia zmuszony jest wyjeżdżać z Łeby i wracać do rodzinnego Poznania. W tym czasie w umyśle Anieli rodzi się plan, który bardzo szybko wciela w życie... Plan z założenia ma sprawić, aby Aniela zamieszkała blisko Pawełka. Najlepiej na jednej ulicy!
Oprócz Pawełka w książce są pozostałe główne postacie z książeczki "Szósta klepka| - Cesia, Danusia i Jerzy. Ale nie brakuje też nowych barwnych postaci - wujek Mamert z żoną Tosią oraz parą rozwrzeszczanych dzieci udostępniają lokum nowej mieszkance miasta Poznania. do tego dochodzi zagadkowa malarka pani Lila, właścicielka kamienicy i ciotka Tosi. Do tego dochodzi kilka osób z nowej szkoły Anieli - Robert Rojek zwany Robrojkiem oraz Janusz Pyziak.
Jak większość książek z cyklu "Jeżycjada" tak i ta ma niewiele ponad 200 stron i zaopatrzona jest w zbiór monochromatycznych ilustracji obrazujących nam kluczowe momenty z życia Anieli.
"Kłamczuchę" czyta się zaskakująco szybko, wystarczył jeden wieczór abym połknęła ją w błyskawicznym tempie. Historia opowiedziana przez autorkę na należy do zbyt skomplikowanych, czy wymagających od czytelnika pełnego zaangażowania umysłowego, ale z pewnością dostarcza miłych chwil. Losy bohaterów, a w szczególności scena, gdy Anielka stara się o wynajęcie pokoju w domu pani Lili jest wyjątkowo komiczna i można pośmiać się do łez.
Każdy kto przeczytał choć jedną inną książkę Małgorzaty Musierowicz od razu pozna jest swoisty i bardzo przystępny dla czytelnika styl (oraz osobliwy wybór imion jakie nadaje swoim bohaterom).
Uważam, że to obowiązkowa lektura dla każdego fana książek autorki i cyklu "Jeżycjada" oraz możliwość zrelaksowania się przy dobrej książki dla osób, które nie znają losów bohaterów "Szóstej klepki". Bez przeszkód można czerpać przyjemność z lektury pełnymi garściami mimo nieznajomości innych książeczek z serii!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|