7. Felix, Net i Nika oraz Trzecia Kuzynka

kaarmel

Felix, Net i Nika jadą na zimowisko do pensjonatu "Trzy kuzynki", położonego w lesie, w górach na odludziu, a prowadzonego przez bardzo dziwne starsze panie. Stare meble i przedziwne obrazy tworzą niezwykłą atmosferę, a naprawdę strasznie zaczyna się robić, kiedy nocą ktoś chodzi po domu, pozostawiając przerażonym gimnazjalistom dziwne niespodzianki.

Liczba stron: 464
Format: 135x205 mm
Oprawa: twarda
Cena z okładki: 36,90 zł
____________________
zapowiada sie cudownie czyż nie? Smile

madziula

nie wiem czy az tak ciekawie. Jakoś na tą część nie mam chęci kupowania....

kaarmel

ja właśnie jej chyba nie kupuję. sama nie wiem, ale czuję jakbym wyrosła z tych książek choć zawsze niesamowicie będą mnie rozbawiały

madziula

no ja tak smao. Mam prawie cała serię na półce, ale nie wiem czy kiedykolwiek będe do niej wracać. Co częśc to gorsza normalnie...zobaczymy jeszcze

kaarmel

ja właśnie chciałabym sprzedać czy coś, bo mam wszystkie części w stanie idealnym, bo kasa na inne książki by mi sie przydała, a do tego nie będę właśnie raczej wracać. no i sama nie wiem.
ale chciałabym tą przeczytać tak czy siak Wink

madziula

jak zobacze w bibliotece to wezmę na pewno. Bo ostatnio widziałam tam 6 cześc to moze 7. też bedzie Razz

ja tez mam stan prawie idealny

GreenHat

A ja kupię na pewno w dniu premiery Smile

I pozostałe tomy też posiadam i jak na razie nie zamierzam ich sprzedawać. Uwielbiam czytać najśmieszniejsze fragmenty, gdy chcę poprawić sobie humor Very Happy

Rzeczywiście najwcześniejsze tomy (czyli I i II) były najlepsze, ale pierwsza część OS była świetna, prawie tak dobra jak jedynka i dwójka.
A poza tym już zdążyłam się przyzwyczaić, że każdego roku w listopadzie kupuję nową część Very Happy

wildchild

mi się właśnie dwie pierwsze części tak średnio podobają. szczerze mówiąc to sądzę, że te pierwsze części były dla Kosika próbą jego umiejętności pisarskich, bo każda część może i ma głupszą fabułę (chociaż ja osobiście tego nie zauważyłam Razz

) ale jest napisana o wiele lepiej pod względem stylistycznym. No i okładki... nie możecie powiedzieć, że okładka 1-szego tomu jest lepsza od tej Trzeciej Kuzynki.
A co do sprzedawania.... nigdy w życiu!! Choćby na pamiątkę... Smile

Alice

ja mam na półce 4,5,6 i 7. Wcześniejsze części wypożyczałam z biblioteki^^ druga część była najlepsza. "Trzecią Kuzynkę" kończę i nie powiem, żeby to była najlepsza część. Średnio mi się podobała pod względem fabuły, ale nadrabiają ciekawe zjawiska i oczywiście humor Neta, którego kocham ;D

Leanne

Raczej mnie te książki nie interesują więc chyba nie będę czytać ;P.

GreenHat

Siódemka rzeczywiście nie jest najlepszą częścią, ale mimo to czytała się niezwykle przyjemnie i trudno było się oderwać Wink

Ogólnie - warto przeczytać, bo wciąga.

Alice

tak, bardzo wciąga. Szczerze, to już się nie mogę doczekać rozwiązania wszystkiego, a boję się, że Kosik powtórzy historię rakiety i wynik zdarzeń opisany będzie dopiero w 8 części^^ bo mi zostało 30 stron i doszedł kolejny wątek.. ;] ale ja nie narzekam xd

kaarmel

a u mnie jest ta część na drugim miejscu. była taka inna... Very Happy

fajnie, że wreszcie znowu było coś z Niką. dawno nie było jej na pierwszym planie a tutaj jest o niej sporo Very Happy

no i doszła konkurencyjna paczka Very Happy

myślę, że z nią też powinno coś być w dalszych częściach ^^ właściwie to nie wiem jak Alice, ale ja właśnie to potraktowałam jako nowy wątek... bo tam było wyjaśnione co oni robią ^^ no, ale cii Wink

a wątek Orbitalnego Spisku pewnie będzie w ósemce, bo tutaj o nim ani słychu, ani widu. może to lepiej? fajnie, że nareszcie Instytut i tajni agenci jak ten Mamrot nie mieli tu nic do roboty Very Happy

w każdym razie najważniejsze ^^ wątek miłosny! Very Happy

dobra, dobra. doszukuję się go gdzie popadnie, ale od pierwszej części na to czekałam Very Happy

no może nie od pierwszej, ale od kiedy Net i Nika zaczeli ze sobą być. jak to fajnie, że Felix ma wielbicielkę! Very Happy

oczywiście poza mną, bo ja pomimo geniuszu Neta to i tak wolę Felixa Very Happy

taki słodki jest xD

Samochwała

Moja ulubiona część z całej serii. Uwielbiam te książki.
I wreszcie Felix ma adoratorkę. (czy jak to się nazywa) A komentarze Neta rozbrajają.
Niedługo muszę zacząć czytać wszystko od początku. Ale muszę skończyć to co czytam.

adelia.

Gadki Neta są najlepsze. ;D Uwielbiam je. xd. Przeczytałam, nie była tak ciekawa jak inne książki, ale dało się przeczytać. Wink

Milandra

Ja też uwielbiam teksty Neta Smile

A 7. część uważam osobiście za najgorszą, chociaż też mnie wciągnęła Smile

Chociaż swoją drogą, mam wrażenie, że też już wyrastam z tych książek... Wszystko przez to, że czas płynie w tych książkach bardzo powoli - jak zaczynałam czytać te książki, miałam jedenaście lat, a bohaterowie po trzynaście, a teraz za parę miesięcy stuknie mi szesnastka i pójdę do liceum, a bohaterowie dalej w II gimnazjalnej...

madziula

ja mam to samo Milandra własnie ;/ chyba coraz bardziej wyrastam, mimo ze oni tacy mądrzy :p a 7. częśc wypożyczyłam z biblioteki i czeka w kolejce Wink

kaarmel

eh. ta adoratorka Felixa moim zdaniem strasznie do niego pasuje ^^ Very Happy

eh. teksty Neta są zabójcze i genialne, ale mój ukochany to i tak właśnie Felix xD

madziula

przeczytałam wczoraj :d jeju, czego ten Kosik nie wymyśli! dla mnie już chyba odrobine przeasadza, bo to jets tak cholernie nierzeczywiste że az mega dziwne Razz

laura była świeeetna Very Happy

i fajne były niektóre teksty Reginy, jak to że nie bierze już antydepresantów, bo zaakceptowała ze smutek ejst integralną częścią jej natury Razz

Net miał też mase fajnych powiedzonek Very Happy

i w ogóle fajnie Very Happy

ale najlepszza część wg mnie to nie była... aa, i ten Lolków to na serio jest Bolków i ejst w sumie niedaleko mnie Very Happy

a przynajmniej w moim województwie. I tak na serio ejst zamek xD
a teraz to co było najbardziej nierealne i Kosik chyba nie zna współczesnych nastolatków Razz

Lotta

mam nadzieję że w kolejnej części rozwinie się trochę wątek Felix-Laura Very Happy

irony

"madziula" Przecież to książka. ;d jak czytałaś Rowling to zastanawiałaś się czy istnieję Hogwart? ;d Ale co do stwierdzenia że Kosik nie zna nastolatków to się zgodzę w 90 % . Wink

a swoją drogą przed chwilą skończyłam czytać i jedno jest pewne podobała mi się 100 razy bardziej niż Orbitalny Spisek. ;d

madziula

no w sumie tak Razz

ale Rowling była z gruntu fantastyczna, a to powinno być chociaz odrobine realistyczne Razz

i mi się chyba też bardziej niż OS podobało, mniej techniki widocznej było xD

irony

No w sumie. ;d Ale chyba mi się bardziej podoba że oni są 'niezwykli'. W tym dla mnie ma urok ta książka. Wink

)

wrona

Odnośnie "nierzeczywistości", czasem się zastanawiam, gdzie są tacy nastolatkowie, z taką wiedzą i takimi mózgami Very Happy

Ale mi się to w tych książkach właśnie podoba. Fajnie byłoby mieć takich mega inteligentnych znajomych (nie obrażając moich znajomych, ale jednak takiej wiedzy jak Felix albo Net to raczej nie mają! Wink

).
Ogółem po "Trzeciej kuzynce" czuję jakiś niedosyt, chociaż też mnie wciągnęła i ciekawiło mnie, jak to się rozwiąże. Jestem trochę zawiedziona końcówką, ale Kosikowi zdarzają się lepsze i gorsze momenty. Czekam na ósemkę. Smile

Aha, według mnie w następnej części będzie jeszcze o konkurencyjnej paczce - może zaproponują im współpracę albo coś w tym stylu? No i ach, w końcu Felix kogoś sobie znalazł! On jest świetny, taki kochany Razz

adelia.

Podobała mi się, wkręciłam się w akcję Very Happy

, dreszczyk mnie przeszedł. Ogólnie pozytywnie, chociaż fabuła strasznie się wlokła.