Jesienna Miłość - Nicholas Sparks

Ameliie_

Jak większość najpierw obejrzałam film, na którym zawsze strasznie ryczę. :p Dopiero potem przeczytałam książkę. Spodobała mi się, oczy mi się trochę zaszkliły, ale przez to, że wiedziałam co się wydarzy zrobiła na mnie mniejsze wrażenie. Jestem pewna, że gdybym nie oglądała wcześniej filmu ryczałabym tak jak na pozostałych książkach Sparksa, a uwierzcie mi, że trudno mnie wtedy uspokoić. Wink

Samash

Pomimo tego, że oglądałam film z milion razy to i tak popłakałam się, jak przy każdej książce Sparksa. Uwielbiam jego książki !
Ekranizacja jest tak samo ciekawa, jak i książka xD

Martynaa

A ja chyba jestem za głupia na tę książkę... Bo się po prostu zanudziłam, nie wspominając już o braku jakichkolwiek emocji podczas czytania. Nawet jej nie dokończyłam, bo nie dałam rady Embarassed

. Co do filmu, wstyd się przyznać, ale podczas oglądania czułam się bardziej jak na komedii. Z moją siostrą cały czas się śmiałyśmy... Ale to przez nią, nakręciła mnieee ;p Jakoś tego wszystkiego nie czuję Confused

Gosiek<3

Ja również najpierw oglądałam film. Gdy sięgnęłam po książkę, nie wiedziałam, że na jej podstawie zrobiono "Szkołę uczuć". Podczas zagłębiania się stopniowo w lekturze, zdałam sobie sprawę, że oglądałam taki film Smile

Książka, zarówno jak i film jest bardzo poruszająca. Płakałam i na filmie i przy czytaniu książki Very Happy

Carrownica

Początkowo książka nie podobała mi się. Nie powiem, że mnie nudziła, bo tak nie było, ale też nie bardzo mnie ciekawiła. Nudne historia siedemnastolatka, który pewnie zakocha się w dziewczynie. I to jakiej dziewczynie! Dziewczynie, której dokuczał. Przecież to jest tak przewidywalne!
Ale czytając dalej,ku mojemu zdziwieniu, książka coraz bardziej mnie wciągała. Po przeczytaniu całej nie mogłam wydobyć z siebie tchu. Ta książka ukazuje nam jak bardzo człowiek może się zmienić, jak w jednej chwili zmieniają się dla niego priorytety, jak zmienia się sposób patrzenia na świat. W jednym zdaniu - coś pięknego!

małaczarna

Ja najpierw obejrzałam film nakręcony na podstawie tej książki czyli szkoła uczuć. Dopiero potem kupiłam i przeczytałam książkę. Jest świetna ! Gorąco wszystkim polecam !

sava

Piękna książka. Poruszająca do głębi historia.
Jednak wszystkie książki autora - które do tej pory czytałam - powodowały u mnie ogromne emocje.

Także oglądałam film - chyba nawet przed książką - zazwyczaj film jest gorszy od książki, ale w tym przypadku takie przesunięcie czasu wydarzeń w przyszłość wcale nie wyszła tak źle.

limooonka

ja najpierw obejrzałam film, a potem przeczytałam książkę, jednak po przeczytaniu książki wydawało mi się po prostu, że jest ona lepsza. Zauważyłam kilka różnic, i jednak książka lepsza, bardzo mnie wciągnęła Wink

PoProstuEwelina

Jak tylko skończę czytać Gwiazd naszych wina od razu się za nią zabieram. Film jest taki piękny i ciekawi mnie jakie będę miała wrażenie po książce. Na chwilę obecną co mogę o niej powiedzieć? Czemu jest taka cieniutka?! Sad