Fillmy na podstawie ksiązek Meg

Cassin'89

Ja także wczoraj obejrzałam ten film Wink

Jeśli obejrzy go się zapominając zupełnie o książce (co w moim przypadku było nawet troszkę możliwe bo czytałam to bardzo bardzo dawno temu), to film wydaje się nawet ciut ciekawy.
Zgodności z książką raczej niewiele - choćby już w samych założeniach głównych i to moim zdaniem zasądziło o całości fabuły.
Głowna bohaterka książki jest tak naprawdę tylko elementem, który uczestniczy w większej całości ale na pewno nie gra w nim roli głównej. Można powiedzieć, że bez Pani Jeziora nie było by całej legendy arturiańskiej. Nie wiem kto pisał scenariusz do tego filmu, ale jakby nie uchwycił tej myśli przewodniej.
Film lekki, przyjemny, można tak spędzić dwie godziny -> tylko wcześniej radzę zapomnieć że czytaliście książkę o podobnej historii.

Sylvia92

Popieram oglądając film, trzeba kompletnie o książce zapomnieć. Też obejrzałam go w sobotę, jednym słowem masakra, żeby nie to, że źle się czułam, to pewnie zajęłabym się czymś innym a tak wysiedziałam jakoś na tym filmie i no... żeby tak fabułę książki zmienić?

Nerezza · Wysłany: Wto 16:51, 20 Mar 2012 Temat postu:

Jak obejrzałam 'Liceum Avalon' to się załamałam. Jak mogli tak spieprzyć książkę? No proszę! To było żałosne, a do tego polski dubbing zabił resztki tego czegoś. Kurdę spodziewałam się naprawdę seksi Willa, a tu... Brak mi słów. >.<

kada113 · Wysłany: Nie 12:29, 10 Mar 2013 Temat postu:

Ja widziałam Pamiętnik Księżniczki - świetne filmy, uwielbiam Anne Hathaway Smile

była rewelacyjna w roli Mii. Za to Liceum Avalon przerwałam w połowie, bo nie byłam w stanie patrzeć na to, co zrobili z tej świetnej książki!