Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Sob 17:39, 13 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ej no zrobil sie pomarszczony to pewnie mysleli ,ze po nim, a chcieli zapewne szybko zwiac stamtad
O dopiero teraz obejrzalam zwiastun kolejnego odcinka...i aaaaaah Juz nie moge sie doczekac a to dopiero 2 grudnia ;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
amy188
Angel of books
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 17:40, 13 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ten cały Elijah wygląda jak psychopata. A Klausa jak na razie wyobrażam sobie jako takiego Aro ze Zmierzchu- niby miły, a powalony. Ale mam nadzieję, że twórcy wymyślą coś zaskakującego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
booki
Angel of books
Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 1920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyobraźni...
|
Wysłany: Sob 21:33, 13 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Trzeba tak długo czekać na następny odcinek
Cytat: | Odcinek był super, a Katheriny żal mi się zrobiło po tej opowieści. Bonnie mnie wkurzya, że gdy tylko dowiedziała się, że Luka jest czarownikiem, nic tylko gadała znim, a Jeremego olała. Co do Rose, to mam nadzieję, że nie spiknie się z Damonem. |
Odcinki na serio coraz ciekawsze i chyba nie wytrzymam do 2 grudnia [/quote]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marli
Gaduła
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sanok
|
Wysłany: Sob 22:19, 13 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Tak bym chciała żeby Bonnie była z Jeremym ! Lubie go , tyle przeszedł z tą Anną i wgl ;c Rzeczywiście mogło zrobić się żal Katheriny . Z tym dzieckiem utraconym i ucieczką przed Klausem .. Damon z Rose ? Niech już nie mieszają .. błagam ! Nie przepadam za tą Rose . Dziwne mi się wydaje , że Elijah , czy jak to sie pisze , przeżył ; o Może to działa na zasadzie jak WzM , że im starszy wampir tym więcej trzeba żeby zabić ? Damon mógł się bardziej postarać . |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Sob 22:23, 13 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam i nie czaję jednej sprawy...
Cytat: | DAMON, TY DUPO, JAK ŚMIAŁEŚ?! Okej, Rose nie jest taka zła, a wręcz przeciwnie, całkiem fajna z niej babka, ale to przecież z Eleną ma się Damon spiknąć, a nie z tą paniusią. Naprawdę mnie to wkurzyło, kiedy oni się... poznawali bliżej.
A historia Katherine bardzo mnie wzruszyła, co wcale nie zmienia faktu, ze jej nie lubię. Po prostu zaczęłam jej współczuć po tym, co stało się z jej rodziną i z nią samą. Kurczę, ale żeby tak wywalić z domu własną córkę tylko dlatego, że urodziła dziewczynkę... Wiadomo, inne czasy były, ale to i tak okropne. A tak w ogóle to co się stało z jej córeczką? Nie mówcie mi tylko, że ją też Klaus zabił wraz z pozostałymi...
Strasznie wkurzyła mnie jeszcze jedna rzecz w tym odcinku. A mianowicie ten cały Luka. Jakoś wcale go nie polubiłam. Wkurzyło mnie to, że się tak do Bonnie podwalił, co z tego, że jest czarownikiem? Mam nadzieję, że Bonnie nie zacznie za nim szaleć, bo to w końcu Jeremy powinien z nią być. Wcześniej byłam trochę przeciwna temu związkowi, ale teraz wolałabym, żeby Bonnie była z Jeremy'm niż z Luką, którego jakoś nie darzę sympatią.
Mógłby mi ktoś wyjaśnić jeszcze jedną rzecz? Bardzo nieuważnie oglądam ten sezon i w ogóle o co chodzi z tym doplecośtam, kim jest Elena? Tzn. co to w ogóle jest, tak konkretnie. Nie wiem... jakiś sobowtór Katherine czy coś podobnego?
Nawiążę jeszcze do 8 odcinka. Kompletnie rozwaliła mnie scena końcowa, gdy Damon powiedział Elenie, że ją kocha, a później wymazał to wspomnienie z jej pamięci. Niemożliwie się wtedy popłakałam. |
Fakt, Elijach wygląda jak psychopata, ale za to jaki psychopata. <3 Ogólnie ten koleś jest po prostu nieobliczalny, ciekawe, czy Klaus będzie taki sam. Ale skoro wszyscy, którzy go znają, wyrażają się o nim z takim przerażeniem, to pewnie będzie niezła jazda, kiedy się pojawi. Mam nadzieję, że już niedługo go zobaczymy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Sob 22:27, 13 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ej no przebil go kołkiem, tamten sie pomarszczyl ,wygladalo jakby umarł- bo chciałam Wam przypomniec tak konczyly wszystkie wampiry przebite kolkiem- wiec juz nie gadajcie ,ze Damon sie nie postarał. Nawet nie wiedział ,ze ten koles jest Pierwotnym ,przebil go-wygladal jak trup ,co wiecej mial zrobic? I tak zrobil wiecej niz Stefan, ktory tylko gadał i zgarnął uscisk Eleny...
I przeciez miedzy Rose i Damonem byl tylko sex, ktory mial na celu zapomnienie o bolu przez obojga. Rose chciala zapomniec o Trevorze, a Damon o Elenie..Watpie ,zeby teraz mieli sie z powodu jednego razu ustatkowac i zamieszkac w domku z bialym plotkiem i labladorem na podworku
Podoba mi sie wprowadzenie chemii miedzy Damonem i Rose, bo takie dolowanie sie z powodu Eleny jest kompletnie nie w stylu tego sexownego wampira xD Jakby teraz stal sie taki udomowiony i czekajacy, az Elena przejzy na oczy to byloby nudne ^^. A tak to chlopak tez ma prawo skorzystac z zycia
I mam wielka nadzieje ,ze szybko sie Rose nie pozbeda ,bo uwielbiam ta aktorke |
Lenalee
Cytat: | Jest jej sobowtórem, dublerem..nie wiem jak dokladnie sie mowi, ale w kazdym razie obie sa sobowtorem Petrovej, sa z nia identyczne. I jak powiedzieli w ostatnim odcinku Petrova miala cos wspolnego z rzuceniem klątwy ,wiec jej ludzkie sobowtory w czasach poźniejzych mogly złamac klątwe
I dziewczynka napewno przezyla , bo jakby nie przezyla to nie byloby Eleny ,w koncu koniec lini rodziny mmial byc na Katherine ,ale przez nieslube dziecko potoczylo sie dalej az do Eleny xD |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zuz@ dnia Sob 22:30, 13 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Sob 22:46, 13 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ja też bym nie chciała, żeby pozbyli się z serialu Rose. A przynajmniej nie tak szybko, bo jest ona postacią, która szybko zdobyła moją sympatię. No i mimo tego wyskoku z Damonem (mam nadzieję, że jednorazowego) wciąż bardzo ją lubię i prawdę mówiąc... ufam jej. No bo to wg mnie postać, która łatwo budzi zaufanie. Co jak co, ale Damon zdecydowanie nie jest typem nie tyle wampira, co mężczyzny, który zamieszkałby w białym domku z ogródkiem i psem. No, chyba że z Eleną, ale i tak taka wizja jakoś wydaje mi się niezwykle naciągana. W każdym razie Rose zdecydowanie nie pasuje mi do Damona. Stefan niech sobie ją zgarnie, o.
A tak w ogóle to tylko mi Rose tak strasznie przypomina Alice ze Zmierzchu? Nie wiem, może to tylko kwestia fryzury, ale jak ją pierwszy raz zobaczyłam to miałam deja vu i "Oho, Alice!".
Zuu, dziękuję za wyjaśnienie, teraz wszystko czaję. ;* |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Sob 22:54, 13 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Nie ma problemu, Lenalee
Tez rozkminialam to jakis czas xD
Rose jest swietna, tzn ogolnie bylam pozytywnie nastawiona do niej zanim zobaczylam odcinek ,bo Bela w SN byla jedna z moich ulubionych postaci ,wiec ... Mi ona przypomina Jenne , ciocie Eleny troche Jak zobaczylam ja na zdjeciu to pomyslalam ,ze sie sciela
No i mysle ,ze miedzy NIMI bedzie iskrzyc przez jakis czas, ale to bedzie bardziej fizyczne..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milagrossa
Grafik
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 2441
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Helsingborg
|
Wysłany: Sob 23:06, 13 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie też Rose strasznie przypomina Alice ze Zmierzchu. I z fryzurki i trochę z twarzy W ogóle uwielbiam jej zarąbisty akcent!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
amy188
Angel of books
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 13:37, 28 Lis 2010 PRZENIESIONY Pią 17:47, 03 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
w czwartek nareszcie nowy odcinek! ale to zleciało... Nie mogę się doczekać. Nawet śnił mi się Stefan szkoda, że nie Damon, ale nie mogę narzekać i tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pestka
Serwująca literki
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 20:20, 29 Lis 2010 PRZENIESIONY Pią 17:47, 03 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
noo właśnie A tak przy okazji: masz ktoś jakiś trailer z tego odcinka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
amy188
Angel of books
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 20:27, 29 Lis 2010 PRZENIESIONY Pią 17:47, 03 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
na stronie głównej [link widoczny dla zalogowanych]
Cudowny jest ten tekst i spojrzenie Damona <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pestka
Serwująca literki
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 20:33, 29 Lis 2010 PRZENIESIONY Pią 17:48, 03 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
ożesz To jeszcze bardziej chce czwartek !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
amy188
Angel of books
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 13:23, 03 Gru 2010 PRZENIESIONY Pią 17:48, 03 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Koczowałam przed komputerem od 8 rano, żeby obejrzeć nowy odcinek, kiedy tylko się pojawi na iitv Niewiele z niego pamiętam i nie przywiązywałam zbytniej uwagi do akcji, bo czekałam tylko na sceny D&E Iiii...
Cytat: | Nie zawiodłam się! Właściwie to nawet nie umiem tego opisać, to trzeba zobaczyć. Szczególnie te dwie ostatnie sceny, przed domem Eleny i w grobowcu I jak on ją cudownie powstrzymywał, żeby nie weszła do środka... I jaki on jest w tym wszystkim co robi męski i jakie ma wspaniałe oczy, i jak cudownie nimi gra! I jak Elena na początku powiedziała, że zależy jej na ich obojgu, a Damon zrobił taką minę, jakby mu serce miało wyskoczyć z piersi! I jak powiedział, że albo sama wyjdzie z tego mieszkania, albo on ją wyniesie... Nie mogę się pozbyć głupkowatego uśmiechu z twarzy. Luuuubię Stefana, uwielbiam go, ale niech Damon się nie spieszy z szukaniem sposobu jak go wyciągnąć ze szponów Katherine... Niech sobie posiedzą, pogadają, obejrzą ruiny... Żeby tylko Damon choć przez chwilę miał Elenę tylko dla siebie ooo i Rose uciekła Pewnie wróci, ale co tam... |
Jak ja ich kocham! <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Sob 1:13, 04 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Kooooooooooooooooooocham ostatni odcinek! byl taki dramatyczny, szokujacy i intrygujacy...A Damon? Jeszcze bardziej boski niz zawsze, i TO spojrzenie i TEN ton głosu! Sie proobiło ogolnie i chce juz nastepny odcinek! Warto bylo czekac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ven_detta
Wyjadacz kartek
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 11:57, 04 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
w końcu się doczekałam no więc tak:
Cytat: | tak, tak, tak! jeśli Stefan został uwięziony w tym grobowcu, to będzie więcej Damona i Eleny taaaak! aż nie mogę się doczekać. już w tym odcinku było kilka takich scen, że aaach ^^
Taylor-Caroline-Matt - nie mam pojęcia co o tym myśleć! bo tak- uwielbiam Caroline i Matta odkąd zaczęli być razem, ale z drugiej strony jak ona tak pomaga Tylerowi, to jest takie słodkie! i tak mi go szkoda było, kiedy zobaczył co go czeka
Bonnie i Jeremy - nie wiem czemu, ale ich też lubię też są uroczy i w ogóle, zwłaszcza Jeremy jak się troszczy o Bonnie. za to nie lubię tego Luka (nie wiem jak to odmienić), denerwuje mnie, nie wspominając już o jego ojcu
i ten cały Elijah... co on kombinuje? ewidentnie nie trzyma z Klausem... ciekawe. |
dawajcie mi tu następny odcinek!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Sob 12:08, 04 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Co do par wszelkich jeszcze :
Damon był GEEENIALNY w tym odcinku! To jak powtrzymywał Elene, jak na nia patrzył, jaki był zły ,ze chciała się poświęcić..Jak stał gotowy zginąć za nią albow grobowcy ,jak go okłądała...LOVE <3 Stefan niech tam siedzi, po tym ,co widziałam w zwiastunie to moze nawet dlugo, bo mnie wkurzył..tzn ucieszył z jednej strony ,ale wkurzył xD
Matt-Caroline-Taylor. Zawsze kochałam Matta z C. ,ale teraz to juz takie melodramatyczne i w ogole, wolalabym ,zeby była z Taylorem, takie połączenie sie przeciwienstw ;)To jak sie nim przejeła, jak mu pomagała, biedy T. jak zobaczył filmik Mogliby byc razem..no i nie ukrywajmy- Taylor to po Damonie najwieksze ciacho serialu <3 A Matt jakos zbrzydł..
Luka-Bonnie-Jeremy. Luka mnie irytuje swoim wzrokiem, wkurza mnie ;P A Bonnie mogłaby byc z J., a nie tak sie ociaga..
Alaric i Jenna= <3
Teraz bedzie akcja Stefan i Catherine...
A Eljah...what the hell ?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Nie 9:11, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Wow, ten odcinek rzeczywiście był kosmiczny. Trochę zaczęła wkurzać mnie Elena, ale nadal ją lubię, chociaż ma takie klapki na oczach, że szok. Jak ona może nie zauważać tego cudownego czaru Damona?!
Cytat: | Byłam w wielkim szoku, kiedy Stefan, ratując Jeremy'ego, sam wszedł do tej krypty i teraz nie może się wydostać, a Bonnie nie ma tyle mocy, by mu w tym pomóc. Ale bardziej chyba zaintrygowało (i zszokowało również) mnie zachowanie Elijaha, który powiedział, że Elena musi być bezpieczna. Na początku myślałam, że to jakaś jego nowa gra, aby ją nastraszyć, zabawić się w polowanie, bo takie zachowanie do niego pasuje, ale później doszłam do wniosku, że on mówił prawdę i te słowa były szczere (albo ja po prostu jestem naiwna ). Ciekawi mnie to niesamowicie, dlaczego tak mu zależy na bezpieczeństwie Eleny. Moja pierwsza myśl po tych słowach: on musi być jej ojcem. Ale później dopiero przypomniałam sobie, że ojcem Eleny jest ten dupek, któremu Katherine obcięła palce. Chociaż... Wszystko jest możliwe, może to były jakieś kłamstwa? Cholera, nie wiem, a bardzo chciałabym wiedzieć, więc coraz to głupsze pomysły przychodzą mi do głowy.
Ale Damon pobił w tym odcinku wszelkie rekordy. Rany, on jest taki HOT, że to przekracza jakiekolwiek granice. Szkoda, że Elena tego nie widzi. Najlepszy był moment, kiedy przyszedł po nią, gdy ona chciała oddać się Klausowi (jakkolwiek to brzmi) i spojrzał na Elenę takim wzrokiem... Najcudowniejszym wzrokiem na świecie, który potwierdził, jak bardzo Damonowi na niej zależy. Ciekawe, czy coś więcej się między nimi wydarzy, skoro Stefan został uwięziony z Katherine... Bardzo bym chciała.
No i mam nadzieję, że wkrótce dowiem się, co Elijah kombinuje, bo to, że kombinuje, jest oczywiste.
A dodam jeszcze, że żałuję, że Bonnie odtrąciła Jeremy'ego, bo świetna para by z nich była. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
q1a1z1w2
Ciekawski umysł
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd ; p
|
Wysłany: Nie 11:02, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Myślę, że teraz skoro Stefano jest w tej krypcie to ulegnie Katherinie. Jak tam wszedł, to jakoś nie był za bardzo wściekły, zaskoczony, to było coś a'la "Jestem tu i trudno". Ale bardzo się cieszę, teraz Damon się wykaże. Niesamowita scena na końcu jak Elena pobiegła do Stefano chciała wejść, a Damon ją tam że nie, albo jak przyszedł po nią do domu tego martwego wampira.
Elijah kompletnie mnie zaskoczył, nie mogę uwierzyć że on chce bronić Elene, a nie ją zabić. : O
Gdy powiedział że ci dwaj są gotowi poświęcić swoje życie dla niej, przy nich będzie bezpieczna to mi szczena opadła. Lol : O
Teraz jestem jeszcze ciekawsza postaci Klausa.
Myślę że Elijah jest jakoś związany z Eleną , nie tak jak Lenalee myśli, że jest jej ojcem tylko nie wiem. Zależy mu na niej, nawet kosztem tego że Klaus go zabije.
A to Rose czy ja jej tam głupia ; /
Najpierw Damona "uwiodła" i stała się jego panią do łóżka a potem uciekła ; x
A Jeremy. Słodka była jego rozmowa z Bonnie, którą z każdym odcinkiem lubię coraz mniej i to jego poświęcenie. Gdy poszedł do tego grobowca. Świetne : D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosemary
Wpatrzona w książki
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 2637
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 13:47, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Kocham ten serial! A szczególnie Damona, obejrzałam dopiero 7 odcinków bo nie chcę wszystkich naraz, bo pewnie znowu zrobią miesięczną przerwę między którymiś odcinkami a ja przynajmniej będę miała co oglądać wtedy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
amy188
Angel of books
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 19:24, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Bonnie zrobiła się taka głupia! Wkurza mnie, że co pojawi się jakiś chłopak, to ona za nim leci. I nie pasują mi do siebie z Jeremym... Szkoda, że uśmiercili tą Anne, bo fajnie się z Jerem uzupełniali.
A ja tak myślę, że może nic nie łączy Eleny z Elijah. Może Klaus coś mu zrobił? Poza tym jest najstarszym wampirem na świecie. Jeśli Elijaha nie dało się zabić drewnianym kołkiem, to jakie dopiero Klaus musi mieć moce! Zdjęcie klątwy sprawi, że będzie niepokonany. Może tego Elijah stara się uniknąć? Mogłabym oglądać TVD 24/h i nie miałabym dosyć. Och i jak tak patrzyłam na nowy zwiastun, to nie wydaje mi się, żeby Stefanowi przeszkadzało towarzystwo Katherine. Doszłam do wniosku, że wręcz przeciwnie. Chyba, że ona znowu wkradła się w jego sny, czy coś... |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez amy188 dnia Nie 19:26, 05 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
q1a1z1w2
Ciekawski umysł
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd ; p
|
Wysłany: Pon 16:12, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
amy188 napisał: | Cytat: | Bonnie zrobiła się taka głupia! Wkurza mnie, że co pojawi się jakiś chłopak, to ona za nim leci. I nie pasują mi do siebie z Jeremym... Szkoda, że uśmiercili tą Anne, bo fajnie się z Jerem uzupełniali.
Och i jak tak patrzyłam na nowy zwiastun, to nie wydaje mi się, żeby Stefanowi przeszkadzało towarzystwo Katherine. Doszłam do wniosku, że wręcz przeciwnie. Chyba, że ona znowu wkradła się w jego sny, czy coś... |
|
A kim była Anne? Nie mogę sobie jej przypomnieć...
Też tak myślałam w związku z Katherine, ale w jednym spoilerze tutaj przeczytałam, że to właśnie Stefano będzie tym który ulegnie Katherine
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Pon 16:52, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
To byla ta wampirzyca ,z ktora krecil Jeremy
co chciala matke z grobowca uwonic, i splonela jak lapano wampiry..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
amy188
Angel of books
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 17:00, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Anne była córką Pearl, przyjechała do MF, żeby uwolnić ją z grobowca. Spotykała się z Jeremym. W ostatnim odcinku 1 serii podczas obławy na wampiry, John ją zabił ;/
Cytat: | A w streszczeniu odcinka na oficjalnej stronie serialu jest napisane, że "While Stefan and Katherine play mind games on one (...)", czyli może on jej jednak nie ulegnie? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
q1a1z1w2
Ciekawski umysł
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd ; p
|
Wysłany: Pon 17:59, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
A no właśnie !
Jak mogłam o niej zapomnieć , tak ją przecież uwielbiałam ; o
jednak mam nadzieje, że jej ulegnie XD Nie lubie Stefano i Elena ma przejrzeć na oczy polecieć na Damona albo skończę to oglądać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|