Dziesiąty krąg - Jodi Picoult

sujeczka

Nowa książka =D =D =D =D =D =D =D =D =D =D =D =D =D

Wpadłam sobie na merlina, sprawdzić czy wysyłają mi już paczkę, a tu patrzę... i widzę nową książkę Jodi Picoult Very Happy

nawet nie spojrzałam na opis, od razu zamówiłam Wink

nie sądzicie, że to fajne, że wychodzi u nas jej 13 już książka? (u nas jest ich dopiero 4- "Bez mojej zgody", "Zagubiona przeszłość", "Świadectwo Prawdy" i "w imię miłości"- nigdzie nie można na to trafić, a zapowiada się świetnie Sad

)

No ale, kończę te wywody i daję opis:

W swojej trzynastej powieści Jodi Picoult sięga mistrzostwa fabularnego, snując historię o nadopiekuńczych rodzicach, walce z demonami przeszłości i emocjonalnych zagrożeniach, jakie niesie ze sobą każdy związek. Daniel Stone, rysownik komiksów, jest niemal lustrzanym odbiciem głównego bohatera tworzonego przez siebie albumu: w młodości wandal i chuligan, obecnie kochający ojciec i domator. Kiedy jego czternastoletnia córka Trixie oskarża swojego byłego chłopaka o gwałt, Daniel przemienia się w ogarniętego morderczym szałem mściciela; w tej nowej, niespodziewanej sytuacji ojciec i córka muszą uczyć się siebie nawzajem. W tym samym czasie jego żona Laura, zrywa z kochankiem i podejmuje próbę uratowania swojego małżeństwa. Kiedy Trixie ucieka na Alaskę, Laura i Daniel wyruszają na jej poszukiwanie; jest to bez mała podróż w głąb dantejskiego piekła. Doprawdy trudno oderwać się od tej kroniki rodziny na krawędzi zagłady.

Data wydania: styczeń 2007
Stron: 368

***
Cieszę się bardzo, ale nie wiem zbytnio, kiedy ją przeczytam, bo mam tyyyyyyyyyle zaległych książek Sad

Zuz@

Sujeczka dzięki za cynk ;*
Musze zamówić tą ksiażkę i "Świadectwo Prawdy" Very Happy

Tylko nie wiem kiedy ,bo ostatnio wydałam calą forse na zakupach Very Happy

Meg

Dzisiaj ją widziałam w księgarni i się na nią napaliłam;p Muszę ją mieć! Zapowiada się świetnie.

Zuz@

dlaczego ja nie mam ksiegarnim w mieście ,a tam gdzie chodze do szkoły są beznadzijne Wink

?
Jak zdobęde forse to od razu zamówię Razz

Meg

Ja mam kilka, ale też nie są jakieś super, chociaż nowości zazwyczaj mają Wink

A jak coś to zawsze można zamówić. Chyba kupię tą książke, ale jeszcze się wacham, bo mam dużo do przeczytania jeszcze;p

sujeczka

ja już kupiłam Smile

ale też mam dużo do przeczytania Smile

Jest komiks, bo główny bohater to twórca komiksów Very Happy

a ten komiks całkiem niezły się wydaje być, główny bohater przypomina Wolverine'a z X-menów Very Happy

Oprócz tego, Jodi umieściła w książce zagadkę, ukryty cytat Smile

ciekawa jestem jaki Razz

Zuz@

Ja to chce Smile

!!
Ja to bardzo chce Wink

Kto mi kupi i przywiezie Very Happy

?

sujeczka

NIKT =D

ale tak serio, książka zapowiada się świetnie Razz

chyba walę wszystko i zacznę ją czytać Very Happy

tak poza tym, mam czytać teraz "makbeta", ale doszłam do 3 aktu i gdzieś go zgubiłam... to jakiś znak, żebym zaczęła "Dziesiąty Krąg", nie uważacie? Very Happy

ale jakoś nie mam ochoty na "Zagubioną przeszłość", też Jodi... Fajna jest?? Very Happy

Meg

nie czytałam;p
A z tym Makbetem taaaak to na pewno znak;D

Zuz@

Tak to na pewno znak Smile

Jaaa też chceeee Smile

'Zagubiona...' była spoko ,chociaż niektore rzeczy były proste do przewidzenia...

xamik · Wysłany: Nie 16:00, 08 Mar 2009 Temat postu:

czytał to już ktoś??

Liza · Wysłany: Wto 17:02, 10 Mar 2009 Temat postu:

czytałam, podobała mi się Smile

tylko z tym komiksem to mi się średnio podobało, ale ogólnie przesłanie było bardzo zastanawiające i zakończenie szczerze to mnie zaskoczyło

cloudberry

Nigdy nie czyta wstępów,ani podziękowań,ale przeczytajcie sobie na ostatniej stronie 'od autorki' czy coś takiego. Tak jak Daniel zaprosił Laurę, ukrywając literki, tak by możemy rozszyfrować zdanie ukryte w komiksie. ;D Zabawa na deszczowe dni. Mnie się udało. A co do książki to bardzo mi się podobała. Ciekawe czy Trixie i Willie się spotkają. ? ; )

innocent96

taa.. zabawa z literkami była ciekawym pomyslem, aczkolwiek trudno bylo rozszyfrowac zdanie. Smile

książka ciekawa, jak wszystkie tej autorki.

Lenalee

Przeczytałam tę książkę ponad tydzień temu i prawdę mówiąc nie była ona tak pechowa w przypadku Jodi, jak czytałam. Słyszałam, że to jej najsłabsza powieść, ale wciąż była bardzo ciekawa i wciągająca. Podobało mi się w niej to, że po każdym z rozdziałów znajdował się fragment komiksu (Daniel, ojciec głównej bohaterki jest rysownikiem komiksów i ten komiks jest właśnie jest autorstwa - bardzo ciekawy swoją drogą) i gdy skompletowało się wszystkie te fragmenty, tworzyły one całość. Pierwszy raz spotykam się z czymś takim w jakiejś książce. Ogólnie to zakończenie typowe dla Picoult - okazuje się, że nic nie jest takie, na jakie wyglądąło i wszystko obraca się o 180 stopni. To dosyć przewidywalne, nic, czym byłabym zaskoczona. Faktycznie, jest to najsłabsza książka Jodi, jaką do tej pory przeczytałam, ale mimo wszystko wciąż mam przed sobą sporo jej powieści, więc kto wie, czy nie trafię na jeszcze gorszą? Mimo wszystko polecam fanom Jodi i tym, którzy dopiero planują zabrać się za jej twórczość, bo to wciąż bardzo poruszająca historia zgwałconej czternastoletniej dziewczyny i problemów rodzinnych.

Btw. masakryczny jest ten opis w pierwszym poście. Na książce, którą ja czytałam nie było ani słowa o tym, że Trixie ucieknie na Alaskę i bardzo się cieszę, bo było to dla mnie zaskoczeniem. Cieszę się, że nie znałam wcześniej tego opisu.