2. Król Mroku - Melissa Marr

ven_detta

Z tego, co czytałam, to "Krucha Wieczność" będzie znów o Aislinn i Secie, ale pojawią się też bohaterowie Mrocznego Dworu z tej części Wink

bazylia

Ale podoba wam się "Król mroku"? Według mnie ma charakter. Może nie jest już tak delikatny jak "Królowa lata", ale za to wyrazisty i według mnie wcale nie gorszy.

meren_re

Lirra

A ja gdzies slyszalam, ze we wszystkich czesciach wystepuje Seth oprocz w drugiej. Czy to prawda? Mam nadzieje, ze nie - to jest bohater, ktorego najmniej lubilam z pierwszej czesci :/

_AngelGabriel_

Lirra, jestem narazie w połowie ksiązki i Seth się pojawia. Najmniej go lubiłaś? Moim zdaniem to właśnie jedna z lepszych postaci Smile

meren_re

Seth ma w sobie to coś. Coś co do niego jednocześnie przyciąga i od niego odpycha. Smile

Niunia

katarynka

SnikkersLand

Jesli chodzi o kolejne cześci to będzie jeszcze kolejna chyba o Ani Wink

Król mroku natomiast rozczarował mnie pomimo iż mi sie podobał . Jak dla mnie to nic ciekawego się nie działo tylko Leslie była rozdarta pomiędzy 2 facetami . Raz chciała jednego za chwile o nim zapominała i chciała drugiego. Polubiłam ją ,ale to akurat mi się nie podobało. Tak jak w 1 części myślałam ,że Ash będzie z Królem Lata tak i tu mnie autorka co chwile zaskakiwała. Pierw myślałam dobra to będzie z Irialem, potem z Niallem i znów Iri. Szkoda ,że sie skończyło tak jak sie skończyło.. Wole pierwszą część , tam jednak coś sie działo moim zdaniem Razz

Agnesja

Ahh, opis ciekawy, ale "Królowa lata" mi sie strasznie nie podobała, była nudna, prawie nic się nie działo...

Jeśli drugi tom nie zmienił się jeśli chodzi o przebieg akcji, to na pewno nie sięgnę...
A raczej i tak nie sięgnę, po kolejne tomy tej serii.

Niunia

zaszumiał_wiatr

Mnie również kolczyki i paznokcie pomalowane na czarno odstraszają w Secie :/ Jakoś nie potrafię się do niego przekonać, mimo że jego postaci nie mam nic do zarzucenia. Dużo bardziej polubiłam Keenana jak i Iriala. Co do "Króla Mroku", zdecydowanie lepszy od "Królowej...", ale wciąż czuję niedosyt. Mam wrażenie, że pani Marr nie do końca wykorzystała potencjał świata wróżek. Sam pomysł jest naprawdę niezwykły i mnie oczarował, ale sama książka... Czegoś mi w niej brakuje. Chociaż i tak kupię "Kruchą wieczność" Wink

bazylia

To chyba taki zabieg. Nie chodzi o to, że Marr nie chce wykorzystać potencjału, ale może zbiera siły i szykuje wielkie zakończenie wszystkich części na potem?!

Marysia

W piękny, a zarazem niebezpieczny świat wróżek nieświadomie zostaje wciągnięta Leslie. Chcąc wyrwać się z życia, które niezmiennie dostarcza jej upokorzeń, podejmuje, zdawałoby się, niegroźną w konsekwencjach decyzję. Jedyne, czego pragnie, to odciąć się od przeszłości i znaleźć inną, lepszą drogę dla przyszłości. Nie zwracając uwagi na ostrzeżenia, poddaje się urokowi i obietnicy ucieczki…

Irial, monarcha Mrocznego Dworu, zmuszony jest podjąć się działań zapobiegających wznieceniu buntu wśród poddanych. Nie zostałby jednak Królem Mroku, gdyby nie miał w zanadrzu rozwiązania, z którego wydają się wypływać same korzyści i które w dodatku okazuje się łatwe. Bo czymże jest dla niego uwiedzenie śmiertelniczki?

Naill jest rozdarty. Coraz trudniej przychodzi mu egzystencja, gdy jego pierwotna natura nie daje o sobie zapomnieć. Dopadają go wątpliwości. Może złożył przysięgę stronie, za którą wcale nie pragnie się opowiadać?

Uwikłanym w intrygę, zawiłości własnych pragnień oraz oczekiwania otoczenia, przyjdzie zmierzyć się z słodko-gorzką mieszankę pożądania i bólu. Zazdrości i miłości. Chęci posiadania i nienawiści. Odrazy i przywiązania. Kto zdało oprzeć się pokusie oferowanej przez świat magii?

Ja się poddaję. Ulegam.

*_Alice in Wonderland_*

A wie może ktoś czy można gdzieś znaleźć mbooka z "Królem Mroku" ?

Cassin'89

Ja wiem, ja wiem Wink

Też czytam w mbooku Very Happy

Mam u siebie zachomikowany (nie ja robiłam ale pierwszą część od tej samej osoby, dobrze się czytało - mało błędów, znaki ok itp )
Namiar :
[link widoczny dla zalogowanych]*e1*83*a6*e2*99*a5MBOOKS*e2*99*a5*e1*83*a6/*e2*97*8fM/Marr+Melissa

A hasło to: "ps"
Mam też inne zachomikowane mbooki - w folderze alfabetycznie, głównie ostatnie nowości z podobnej tematyki Smile

Jak znasz jeszcze jakieś dobre namiary na mbooki to daj znać Wink

Ja zaczynam jutro czytać ! Pierwsza część mną zachwyciła, i choć tutaj nie ma już tych samych bohaterów - to chętnie poznam losy innych w świecie wróżek Very Happy

Cassin'89

Nie ma za co Wink

Mbooki uratowały mnie już nie jeden raz gdy bardzo chciałam coś przeczytać.
Ale zawsze warto potem obejrzeć sobie tą przeczytaną książkę w jakiejś księgarni.
Np ja miałam dzisiaj w rękach właśnie "Króla Mroku" w empiku i na ostatniej stronie jest świetny szkic tatuażu - w mbooku nie da się zobaczyć czegoś takiego.
Także warto zobaczyć czy się czegoś nie przeoczyło.

Ja mam listę książek, którą kiedyś kupię bo bardzo mi przypadły do gustu, a miałam je szanse przeczytać tylko w mbooku Smile

Agnnes

Przeczytałam dziś. Król mroku bardzo mi przypominał Krolowę lata, ta historia była bardzo podobna tylko jakby na innych zasadach. Ale mimo tego podobieństwa książkę czytało się bardzo przyjemnie i wcale nie było się tak bardzo pewnym jak to się skończy. Był tu bardziej mroczny klimat niż w cz.1, ale to chyba zrozumiałe, przez sam tytuł zresztą.
A zakończenie, czy ono było smutne? Po waszych opisach spodziewałam się czegoś duzo gorszego, ale owszem, dla niektórych bohaterów nie było za wesołe, zobaczymy jak z tym dalej będzie.

Cassin'89

Dokończyłam dzisiaj Króla Mroku i jestem z tej serii coraz to bardziej zadowolona.
Zakończenie wcale nie wydało mi się smutne, to raczej część większego planu - aby osadzić nowych władców na tronach Dworów. Mamy Ash jako nową Królową Lata, Donię jako nową Królową Zimy oraz teraz nowego władce Mrocznego Dworu.
Wszyscy znali się wcześniej - jeszcze gdy ich decyzje nie miały aż takiej mocy - i to o wiele bardziej ciekawa rozgrywka moim zdaniem Wink

2 część serii pozwoliła nam poznać dokładniej zasady rządzące Mroczny Dworem.
Każdy związek w tej serii nie może się kończyć happy end'em bo to zaczęłoby przypominać opowiadania z serii Świat Nocy (jeśli ktoś czytał lub nie = tam prawie w każdym opowiadaniu można być pewnym udanego związku na samym końcu, nie mówię, że to złe ale absolutnie nierzeczywiste).
Za to właśnie cenię tą serię, że ma w sobie taką nutkę goryczy.
Śliczny styl pisania autorki i bardzo ciekawa akcja Wink

To część jest przedostatnia w serii !!!
Informacja z strony empik com
"The 4th and penultimate book in the bestselling Wicked Lovely series."
[link widoczny dla zalogowanych]
Strasznie się cieszę Smile

bazylia

dokładnie, z jednej strony to piękno książki a z drugiej trochę żalu i smutku. taka słodko-gorzka seria

meren_re

Naikari

A ja też przeczytałam i teraz patrze, że nie napisałam recenzji! Ajajaj... A Króla Mroku skończyłam już jakiś czas temu. No nic, jeszcze recenzje napiszę. Wink

Ale tak w skrócie powiem, że książka bardzo mi się podobała. Jest inna od poprzedniej, ale tak samo wciągająca. Z początku nie byłam pewna, czy autorka dobrze robi, opisując losy innej bohaterki. Teraz jednak wiem, że nie powinnam była się obawiać, bowiem ten zabieg pozwala nam na poznanie świata wróżek lepiej, dogłębniej.

lunoliel

Mnie ta książka zawiodła. Nie podobała mi się główna bohaterka. Rozumiem że spotkały ją straszne rzeczy w życiu, a ona musiała sobie z nimi poradzić (i udało jej się to dość dobrze) ale nie wiem, jakoś mnie do siebie nie przekonała. Tak samo obaj panowie.
Natomiast jesli chodzi o Królową Lata to uwielbiam Setha, może dlatego ta książka jakoś mnie nie pochłonęła i męczyłam się z nią kilka dni;)

Naikari

Wszystko zależy od tego, co kto lubi. Wink

Mi spodobało się w Królu Mroku m.in. to, że poznajemy świat wróżek z zupełnie innej perspektywy.

lunoliel

mi brakowało wątku ala walka z królową zimy z poprzedniego tomu. Od razu wiadomo że Król Mroku mówił o Niallu, że jemu chciał oddać władzę. Wiadomo że Niall coś czuje do tej dziewczyny (imion nie pamiętam bo jestem jakaś zmęczona) dla mnie była zbyt oczywista. No może końcówka jak ona się uwolniła, ale poza tym za dużo oczywistości:)
Ale oczywiście są gusta i guściki