Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kada113
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:07, 10 Mar 2013 Temat postu: Trzej Muszkieterowie - A. Dumas |
|
|
Aż nie mogę przeżyć, że nie ma na forum nie ma tematu o mojej ulubionej książce! Więc musiałam założyć
Młody szlachcic gaskoński, d'Artagnan, wyrusza do Paryża. W przydrożnej gospodzie staje się mimowolnym świadkiem spotkania dwojga tajemniczych nieznajomych. Nie zdaje sobie sprawy, jak dalece zaważy to na jego dalszych losach zawiązana wówczas intryga sięga bowiem najwyższych kręgów królewskiego dworu. Czy młodzieniec i jego trzej przyjaciele, Atos, Portos i Aramis, wywiążą się z nałożonej na nich przez samą królową Annę Austriaczkę misji i czy unikną przy tym gniewu króla Ludwika XIII oraz wszechmocnego kardynała Richelieu.
A teraz moje wywody na temat książki:
„O trzech takich, co lubili jeść i pić, niekoniecznie to, co zdrowe, pewnym młodzieńcu o wielkich ambicjach, mściwej i przebiegłej panience oraz niecnych planach kardynała, opowieść prawdziwa”
Aleksander Dumas to francuski powieściopisarz i dramaturg. Zyskał sławę jako autor licznych powieści historyczno-przygodowych, które urzekają barwą i sensacyjną fabułą. Stworzył zarówno przygody dzielnych muszkieterów królewskich, jak i losy hrabiego Monte Cisto, które mogą uchodzić za wieczne, ponadczasowe, bowiem doczekały się wielu ekranizacji, a czekają na nie kolejne.
Uwielbiam historię. A to, że nie cierpię dat, to inna sprawa. Ale zacznijmy od początku.
Młody chłopiec z Gaskonii podróżuje posiadając niewiele – ma ledwie kilka monet w sakiewce, starego konia i list. To właśnie on stanowi największą wartość dla chłopca. Nie, nie koń, ale on też jest cenny. Od listu zależy jego przyszłość. Jedzie tak do Paryża, bowiem jego marzeniem jest bycie muszkieterem królewskim. Niestety, nie wszystko jest takie proste, jakby się wydawało.
Wskutek pewnych wydarzeń list zostaje mu odebrany. Młodzieniec jednak mimo wszystko nie traci nadziei. Udaje się do stolicy, gdzie poznaje trzech zacnych jegomościów – Atosa, Portosa i Aramisa. Niestety, ich także nie poznaje w sprzyjających okolicznościach.
Czyżbym o czymś zapomniała?
Ah, tak!
Nazywa się d’Artagnan.
Bardzo polubiłam głównego bohatera. Jego odwaga, honor, inteligencja (choć nie zawsze używana) i spryt bardzo przypadły mi do gustu, a niechęć do nauki i niedostateczna znajomość łaciny, przypomina mi o moich zmaganiach z językiem niemieckim. Chłopak ma wielkie serce i jest naprawdę niesamowity. Pozwolę sobie zwrócić uwagę na jego trzech kompanów – Atosa, Portosa i Aramisa, którzy są równie interesującymi postaciami, co główny bohater. Niedoszły ksiądz, wdowiec i hazardzista, to chyba całkiem dobrze towarzystwo. Lubią dobre winko, pojedynki (zwłaszcza te nielegalne), a także mają niesamowite poczucie humoru.
Jednak z prawdziwą różnorodnością postaci spotykamy się od momentu, gdy królowa zostaje wystawiona na próbę przez jego Eminencję, pana kardynała, a d’Artagnan zostaje poproszony o odzyskanie diamentowych spinek Anny Austriaczki, które podarowała księciu Buckinghamowi. Poznajemy wtedy m.in. piękną i bezwzględną Milady, która jak się później okaże, będzie mieć wiele wspólnego z Atosem, a na dodatek jest jedną z moich ulubionych postaci. Mało tego, jej kreacja jest wprost zachwycająca – przebiegłość, uroda, inteligencja – to właśnie dzięki temu zdobyła moje uznanie. A ponadto nie zawaha się nawet… Ha! Nie powiem! Nie będę psuła całej zabawy!
Początkowo jesteśmy wprowadzani w życie bohatera, jednak dość szybko zostajemy przeniesieni w wir akcji, a fabuła z każdą kolejną stroną robi się coraz bardziej zagmatwana, ale i też ciekawsza. Autor zdaje relacje z tych prawdziwych i wymyślonych przez siebie wydarzeń historycznych w dość oficjalnym języku, jednak muszę przyznać czyta się go znakomicie i wprost nie można oprzeć się przygodzie! Wręcz nagina czasoprzestrzeń!
Dla miłośników romansów powiem, że tego także tu nie zabraknie! Schadzki, miłosne perypetie… Właściwie to bez nich nie byłoby o czym pisać!
Autor potrafi zaskoczyć. Najbardziej zdziwiły mnie ostatnie karty historii, bowiem nie spodziewałam się, do czego zdolni potrafią być muszkieterowie, a tym bardziej delikatna kobieta. Takiego rozwoju akcji się nie spodziewałam, a to oznacza, że autor potrafi zaskoczyć – i robi to nie raz!
Muszę przyznać, że naprawdę rzadko sięgam po dzieła klasyczne. „Prawie nigdy” to chyba najlepsze określenie, jakie przychodzi mi do głowy. Jakoś nie mogłam się przekonać, że coś, co napisane ileś lat temu może mi się podobać. Jednak książka zmieniła moje nastawienie. Nie żałuję, że poświęciłam się tej lekturze, bo jest naprawdę świetna. Tak jak już stwierdziłam – ponadczasowa!
Nie wierzycie?
Sprawdźcie sami!
10/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Katarina
Serwująca literki
Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:31, 10 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Zawsze chciałam przeczytać tę książkę mimo że nie lubię zbytnio klasyki. Do literatury klasycznej podchodzę z nie ufnością,ale są pewne książki które muszę przeczytać a w nich "Trzej muszkieterowie" I przede wszystkim chciałabym mieć te dzieło na swojej półce.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Katarina dnia Nie 13:33, 10 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zanetkaa
Zaglądacz
Dołączył: 15 Lip 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:36, 15 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
A więc jednak, autor nie był czarnoskóry, jak mawiano w django?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rothen
Kochanka książek
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 1622
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piernikowo ^^
|
Wysłany: Pią 12:38, 19 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam książki Aleksandra Dumas <3 A wszystko zaczęło się od Trzech Muszkieterów właśnie Książka jest po prostu świetna, przygody czwórki przyjaciół niesamowicie wciągają, nie ma mowy żeby się nudzić Zdecydowanie najlepsza część trylogii, co nie znaczy że pozostałe części są słabe.
Co do autora to był on mulatem, matka była czarna a ojciec biały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viarayi
Nowicjusz
Dołączył: 05 Lut 2018
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:06, 19 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Warto chyba przeczytać prawda ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|