Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
amy188
Angel of books
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 15:01, 03 Gru 2010 Temat postu: Dziwne losy Jane Eyre - Charlotte Brontë |
|
|
Powieść pokazuje losy Jane Eyre (która jest również narratorem powieści), osieroconej dziewczyny, która zostaje oddana na utrzymanie do pani Sary Reed, żony swego wuja. Opiekunka jak i jej trójka dzieci, nienawidzą dziewczynki. Ta w wieku lat 10 zostaje wysłana na naukę do Zakładu Lowood, gdzie spędza osiem lat. Ostatnie dwa lata pozostaje w Zakładzie jako nauczycielka. Jane Eyre postanawia opuścić szkołę i zamieszcza ogłoszenie w prasie w poszukiwaniu posady guwernantki. Otrzymuje posadę w posiadłości pana Edwarda Fairfaxa Rochestera.
Kocham siostry Brontë! Jane Eyre ma w sobie ten niepowtarzalny, wiktoriański klimat. Książkę warto czytać wieczorami, bo wtedy naprawdę działa na wyobraźnię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Fier
Mól książkowy
Dołączył: 22 Maj 2010
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:07, 03 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ta książka Charlottte podoba mi się chyba najbardziej, ze względu na jej akcję, która jest niezwykle rozbudowana i skłania do rozmyślania przed snem xD Wzruszająca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiecznie Marząca
Nowicjusz
Dołączył: 05 Gru 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:25, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Książka mi się bardzo podobała. Czytałam ją kilka lat temu i chyba odświeżę sobie pamięć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosemary
Wpatrzona w książki
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 2637
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 21:16, 13 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Dosyć dawno czytałam tę książkę, ale pamiętam, że była piękna i pełna uroku tamtych czasów ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
a_ndra
Zaglądacz
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 8:24, 23 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ciągle mam zamir przeczytać , ale nie mam czasu :(
Film bardzo mi się podobał , choć nie potrafie zaakceptować pana Rotcherstera ( chyba nie napisałam dobrze nazwiska)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
amy188
Angel of books
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 11:02, 23 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
A mi się Rochester podobał a_ndra a którą ekranizację oglądałaś? Bo jest kilka... Z 1943, której nie widziałam i wtedy z 1996, 1997 i 2006 roku, ta ostatnia to produkcja BBC Najbardziej podobała mi się ekranizacja z 1996 roku, chociaż strasznie odbiega od książki, ale aktorzy jakoś tak najbardziej wizualnie mi odpowiadali. A niedawno czytałam gdzieś, że w tym roku ma być premiera nowego filmu, który w Polsce ma zostać wyemitowany w sierpniu Już nie mogę się doczekać
http://www.youtube.com/watch?v=C8J6Cjn06kA <= trailer zapowiada się obiecująco, a Michael Fassbender wyrasta w moich oczach na najlepszego z dotychczas zaprezentowanych panów Rochesterów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
amokia
Niemowlak książkowy
Dołączył: 01 Lut 2011
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nikąd
|
Wysłany: Pią 13:59, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ogólnie bardzo lubię angielskie klimaty dawnych czasów. Książka bardzo mi się podobała, uwielbiam postać Edwarda, Jane trochę mniej:)
Co do ekranizacji to ja jestem fanką tej z 2006 roku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
RoseHathaway
Książniczka
Dołączył: 25 Mar 2011
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwarts School <3
|
Wysłany: Pią 0:01, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Hmm. Nie potrafię napisać recenzji o książkach klasycznych, takich jak " Dziwne losy Jane Eyre", "Wichrowe wzgórza", "Duma i uprzedzenie" itp. Te książki są piękne, subtelne i nie mam potrzeby ich opisywać.
Przeczytałam tę powieść Charlotte Bronte około 8-9 miesięcy temu, bo w tamtym okresie zabrałam się za klasykę. Od dawna bardzo chciałam przeczytać tę książkę, do której mnie zachęcił Pamiętnik Księżniczki .
"Dziwne losy Jane Eyre" to moja ulubiona powieść z gatunku klasyki. Jest pierwszą, którą przeczytałam i najbardziej do mnie przemawiała. Wzruszająca, pięknie i bogato opisana historia, ciekawa i intrygująca. Bardzo polubiłam główną bohaterkę Jane oraz spodobał mi się pan Rochester.
Gorąco polecam tę powieść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Forbidden Rose
Nowicjusz
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:18, 15 Lis 2011 Temat postu: Klasyka |
|
|
Jane Eyre jest wspaniałym przykładem na to, że klasyki nie nudzą! Jest klimatyczna, smutna, oddaje klimat tamtych czasów, pełna obyczajowości, wspaniałych kreacji bohaterów, wciągająca i choć całkiem gruba-czyta się ją jednym tchem!Polecam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Awelum
Poczytująca
Dołączył: 25 Lis 2011
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 13:10, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja lubię Jane Eyre za oryginalność, wreszcie nie ma pięknej księżniczki, którą ratuje książę na białym koniu, tylko zwykli ludzie z krwi i kości. No i ten klimat wrzosowiska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chikuma
Szalona pisarka
Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Pon 20:35, 14 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Awelum napisał: | Ja lubię Jane Eyre za oryginalność, wreszcie nie ma pięknej księżniczki, którą ratuje książę na białym koniu, tylko zwykli ludzie z krwi i kości. |
Dlatego jestem zakochana w tej książce .
Bardzo się cieszę, że wygrzebałam ją w antykwariacie. Zapłaciłam kilka złotych, a rodocha z zakupu jest do dziś . Myślę, że wakacje zrobię sobie z klasykami i do tej pozycji również wrócę.
Na początku niezbyt przypadła mi do gustu Jane, ale potem doszłam do wniosku, że ją uwielbiam. Żadna z niej damulka tylko normalna kobieta, która jak chce to potrafi dogadać ;D. Cudowne są sceny, gdzie rozmawia przy kominku z Panem Rochestrem, ach.
Gorąco polecam każdemu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elipsa
Serwująca literki
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 17:15, 29 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Nie wiem jak to się stało, że przeczytałam tę książkę dopiero teraz Jednak cieszę się, ze tak się stało, nie wiem czy kiedyś by spodobała, teraz jestem nią oczarowana. Trochę mi zajęło zanim ją przeczytałam, ale to jednak z tych które najlepiej czyta się wieczorem w łóżku, zresztą ma taką akcję i klimat, że nie sposób po prostu przy niej siąść i przeczytać na raz.
Miło spotkać bohaterkę, która nie jest piękna, za to inteligenta i dobra, nie raz bardzo mi zaimponowała. Szkoda, że współcześni autorzy nie wzorują swoich bohaterek na Jane, która używa rozumu i chociaż jest zakochana to wciąż potrafi oceniać wszystko racjonalnie. Byłam pod wrażeniem jej decyzji, jej sprzeciwowi, tym jak żyła podporządkowana sobie samej, a nie wielkiej miłości.
Pan Rochester też bardzo mi się spodobał, taka mroczniejsza wersja Pana Darcy`ego
Dzisiaj mam zamiar obejrzeć najnowszą ekranizację, mam nadzieję, że się nie zawiodę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zaszumiał_wiatr
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 3714
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 19:32, 29 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
elipsa napisał: | Dzisiaj mam zamiar obejrzeć najnowszą ekranizację, mam nadzieję, że się nie zawiodę |
Aż wstyd się przyznać , nie przeczytałam książki, ale najnowszą ekranizacją byłam zachwycona. Świetnie wyreżyserowana, bardzo dobrze zagrana i te emocje! Oglądałam z zapartym tchem, a na koniec oczywiście się wzruszyłam Aż naszła mnie ochota, żeby znowu ją obejrzeć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elipsa
Serwująca literki
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 22:38, 29 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
zaszumiał_wiatr napisał: | elipsa napisał: | Dzisiaj mam zamiar obejrzeć najnowszą ekranizację, mam nadzieję, że się nie zawiodę |
Aż wstyd się przyznać , nie przeczytałam książki, ale najnowszą ekranizacją byłam zachwycona. Świetnie wyreżyserowana, bardzo dobrze zagrana i te emocje! Oglądałam z zapartym tchem, a na koniec oczywiście się wzruszyłam Aż naszła mnie ochota, żeby znowu ją obejrzeć. |
Też mi się podobał, ale jednak to nie to samo co książka
Przede wszystkim Jane z ekranizacji jest taka niemrawa. Ona tam wcale nie mówiła ! W książce może i jest cichą i spokojną osobą, ale jest raczej rozmowna, a i język ma cięty, kiedy trzeba potrafi się podroczyć ( co uwielbiałam w książce, to były najlepsze momenty <3). Tutaj głównie stoi i się patrzy... Dosyć trudno ją było polubić bo taka nijaka troszeczkę wyszła. Uderzyło też mnie, że ta więź z Adelką nie była jakoś szczególnie mocna, strasznie sztywna ta Jane była, uśmiechnęła się może ze 2 razy.
Za to Rochester <33 cóż za mężczyzna Podobał mi się nawet bardziej niż filmowy Darcy ! Jego charakter też był dosyć spłaszczony, ale nie aż tak jak Jane na szczęście Jestem oczarowana tym panem, zaraz zmierzam na filmweb trochę go poprześladować
Ogólnie było wszystkiego po trochu, ale nie ma co się dziwić, zmieścić 600 stron w 2 godziny to duże wyzwanie
Jednak muszę przyznać, że nie byłam zadowolona z pominięcia roli uczuć- ta miłość Jane i Edwarda była dużo mniejsza i mniej uczuciowa niż w ksiązce, nie mówiąc już o roli Mary i Diany ( nie wiem nawet czy ich imiona zostały wymienione- to te dwie siostyr, siostry St Johna) nie było między nimi tego porozumienia ani przyjaźni ( zresztą co tu się dziwić jak były 2 minuty na ekranie), nie było pokazanego charakteru St Johna, i co najgorsze i nie mogę zrozumieć czego to zostało pominięte, nie było wiadomości, że Diana, Mary i St John są ciotecznym rodzeństwem Jane ( tutaj było pokazane jakby ich kupiła ).
Pomimo tego wszystkiego film mi się spodobał, miał ten klimat ( i Pana Rochestera ). Nie wiedząc czemu wciąż porównuje Jane Eyre do Dumy i uprzedzenia i w tym zestawieniu dużo bardziej jednak podobał mi się ten drugi film, lepiej odwzorowany i taki... cieplejszy
I tak dodam- fryzura Jane była okropna Nie wiem jak kobiety mogły się tak czesać w przeszłości, nie dość, że strasznie to wygląda to jeszcze wydaje się strasznie niewygodne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
misia315
Poczytująca
Dołączył: 21 Sie 2013
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:39, 29 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Książka jest świetna, ale przyznaję, że sięgnęłam po nią dopiero po obejrzeniu ekranizacji z Mią Wasikowski w roli głównej. Prawdziwa uczta dla oczu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|