XV - Język Trolli

sujeczka

Świat rodziny Borejków, pokazany z perspektywy Józinka Pałysa wydaje się niezwykle intrygujący, a dodatkowo wzbogaca go postać niesłychanie ciekawej dziewczyny Trolli.

kaarmel

oj szkoda tej Trolli.
ale dziwna ta część była. jakoś mnie nie wciągneła

Paradoks__

No ja akurat tej części nie czytałam Razz

Ale widzę, że nie mam co się tak do niej spieszyć xD Smile

kaarmel

no wogóle. od tej części już Jeżycjada nie jest taka sama.

moniqest

A mi sie ta ksiazka najbardziej podobała.
Zwłaszcza w tej historii o żarówce Very Happy

BlackRose

Mi ta książka przypadła do gustu. Prawdę powiedziawszy, z całej serii nie przebrnęłam jedynie przez kalamburkę (strasznie nudne), natomiast resztę czytałam zazwyczaj jednym tchem. A historia o żarówkach była wprost genialna ;]

czarna.kawa

hah. ja róznież nie przebrnęłam jedynie przez Kalamburkę (chociaż strasznie mi się oberwało za to od siostry, bo ona Kalamburkę uwielbia)
i muszę przyznać, że ja sama miałam ochotę wypróbowac to z żarówką <lol2>

Floss

Też chciałam włożyć żarówkę i pokazać, że JA wyjmę. Very Happy

Całkiem sympatyczny tom. Wink

Jagodowa

Haha, z tą żarówką to było dobre Very Happy

. Najlepsze to,że potem dziadek sobie wsadził xD. To chyba jeden z moich ulubionych tomów, polubiłam w nim Józinka. Wink

Kivi

Język Trolli przeczytałam w tego roczną Wielkanoc, a wciągnęła mnie do tego stopnia, że kiedy siedzieliśmy z rodziną przy świątecznym śniadaniu, ja czytałam to pod stołem Smile

Historia z żarówką genialnie świetna (czy ja właśnie wymyśliłam nowe określenie? xD)

Teksik

Od tej książki zaczęła się moja przygoda z Panią Musierowicz i dzięki niej zaczęłam bezpowrotnie oddawać się książkom (potem już głównie fantastyce) Smile

Ta książka wciągnęła mnie tak, że gdyby nie obowiązki przeczytałabym ją w jedno popołudnie.
Akcja z żarówką genialna! Aż potem zaczęłam się nad tym zastanawiać i kusiło, żeby sprawdzi xD

Melancholia

Żal mi było Józinka jak Trolla wyjechała...